Skocz do zawartości

Cube Nuroad Pro 2019 - Cubek


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

Jestem nowy na forum i się pięknie kłaniam.

Jestem chwilowo w posiadaniu bajka z tematu no i bardzo mi pasuje, kolega, który chce się go pozbyć kupił go w tym sezonie i rower przyjechał do niego z jakąś wadą piasty w tylnym kole. Przeszkadzał mu hałas dochodzący z tego miejsca i odesłał koło do serwisu, ale wróciło i efekt nie zniknął, do tego dopiero wtedy zauważyłem, że koło nie leży w środku ramy, czyli jest źle zaplecione, więc trochę siara jak na nowy rower.

Chciałem Was zapytać - właścicieli tego modelu, lub innego Cube z kołami "CUBE RA 0.8 CX" o sprawdzenie czy piasty te mają łożyska maszynowe czy kulkowe?

Jestem prawie pewien, że przednia jest maszynowa, kompletnie bezszelestna i kręci się delikatnie, tylna "chrobocze", ale nie jest to równomierny dźwięk. Trzymając koło w rękach za oś i kręcąc delikatnie zauważyłem, że momentami stawia opór. Dźwięki też nie wskazują na łożyska mechaniczne.

 

Tak poza tym, to rower dosiadam dopiero 3ci dzień i tak mi pasuje, że mam ochotę go odkupić. Sęk w tym, że jako 2gi właściciel mogę mieć problem z gwarancją, ale jeżeli faktycznie jest w tych kołach z tyłu piasta z łożyskami kulkowymi i zakładając, że się posypie za jakiś czas, to może szkoda czasu siłować się ze sprzedawcą i zbierać na nową lepszą piastę.

Odnośnik do komentarza

Mam takie same koła w Nuroad Race, od maja przejechane ponad 2k km. Do tej pory nie zauważyłem opisywanych przez Ciebie objawów. Oba koła kręcą się płynnie, bez oporów, nie ma żadnych dziwnych dźwięków. Może po prostu ta piasta już od początku była felerna.

Przy okaz mam pytanie, czy ktoś przerabiał te koła na bezdętki? Interesuje mnie czy wystarczy wentyl 35-40mm, czy coś dłuższego, czy potrzeba dodatkową taśmę na obręcz?

Opona to Schwalbe G-One Allround.

Odnośnik do komentarza

Ja u siebie do piast  nie zaglądałem, bo nie było takiej potrzeby. Nie przerabiałem też na TL, bo też nie miałem takiej potrzeby, przez prawie 4kkm tylko jeden kapeć i to od jazdy po gorącym żwirze.

Odnośnik do komentarza
51 minut temu, Eddek napisał:

Ja u siebie do piast  nie zaglądałem, bo nie było takiej potrzeby. Nie przerabiałem też na TL, bo też nie miałem takiej potrzeby, przez prawie 4kkm tylko jeden kapeć i to od jazdy po gorącym żwirze.

Cześć, dzięki za informacje.

Co do piast, to zaglądać do środka nie ma potrzeby, jedynie wyjąć koło z roweru i trzymając za oś, lekko kręcić kołem. Moje przednie płynnie się porusza, przy próbie tylnego w rękach czuć opory i nie są one jednolite.

Odnośnik do komentarza

Witam fanów Cube Nuroad Pro.

Podobno są problemy ze znalezieniem rozm. 61, ale konia z rzędem temu, kto znajdzie rozm. 50 😀

Szukam szutrówki i zainteresował mnie na poważnie ten model. Mam 164 cm wzrostu i rozm. 53 może być za duży, a jest jeszcze na rynku parę sztuk z rocznika 2019 w tym rozmiarze.

Pojawiły się również oferty na 2020 i w innym malowaniu.

Odnośnik do komentarza
6 godzin temu, Bizon-ek napisał:

Pojawiły się również oferty na 2020 i w innym malowaniu.

Cube pokazał je w połowie sierpnia już, mi osobiście nowe malowanie Nuroad Pro się nie widzi. Dystrybutorem Cube na PL jest SkiTeam, zadzwoń zapytaj ;)

A mi dziś po drodze pyknął kolejny tysiączek :D

1xD4kZ1pBFwxMzmCJEtcBqTo7YRUJsYAzHskxCZk

Edytowane przez Eddek
  • Lubię to! 2
Odnośnik do komentarza
W dniu ‎15‎.‎09‎.‎2019 o 19:13, Eddek napisał:

Cube pokazał je w połowie sierpnia już, mi osobiście nowe malowanie Nuroad Pro się nie widzi. Dystrybutorem Cube na PL jest SkiTeam, zadzwoń zapytaj ;)

Dokladnie, ja bym chyba wersji 2020 nie kupil, bo zwyczajnie mi się nie podoba...
A co do przebiegu to od polowy lipca nakrecilem już 1500km i caly czas rosnie.
Zmienilem tylko mostek na 80mm i teraz jest idealnie.

Odnośnik do komentarza
W dniu 15.09.2019 o 19:13, Eddek napisał:

Cube pokazał je w połowie sierpnia już, mi osobiście nowe malowanie Nuroad Pro się nie widzi. Dystrybutorem Cube na PL jest SkiTeam, zadzwoń zapytaj ;)

A mi dziś po drodze pyknął kolejny tysiączek :D

1xD4kZ1pBFwxMzmCJEtcBqTo7YRUJsYAzHskxCZk

A mnie połowa tego co u Ciebie. Jak do tej pory bez najmniejszych problemów. Po zmianie opon zero przebitych dętek 🙂

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza

Założyłem schwalbe marathon (c32). Głównie dlatego, że praktycznie wszystkie moje przejazdy to albo ścieżki rowerowe albo asfalt. Rowerem dojeżdżam do pracy i odporność na przebicia to był priorytet. Marathon plus odrzuciłem ze względu na wagę.

Odnośnik do komentarza

@Eddek - widziałem na zdjęciach, że masz uchwyt na telefon GUB i zamontowany jest nad rurą sterową.

Oglądam różne ogłoszenia i niektóre sugerują, że przed założeniem należy zdjąć kapsel. Spód tego uchwytu (są różne wersje, ale te aluminiowe) ma srebrną płytkę z zaokrąglonymi rogami, co sugeruje, że wejdzie zamiast kapsla. Jak to u siebie założyłeś? Z kapslem czy bez. Czy próbowałeś na oba spoosby?

Odnośnik do komentarza

Mój GUB nie był sam z siebie przystosowany do zamontowania na rurze sterowej, ale sprawę załatwiła zwykła stalowa podkładka, podklejona taśmą izolacyjną, żeby nie porysować kapsla. Trzyma go na miejscu śruba, która trzymała kapsel, ale w razie potrzeby za kilka groszy dostaniesz w Casto czy innym sklepie metalowym dłuższą. Trzyma się solidnie.

Odnośnik do komentarza
12 godzin temu, amator2kolek napisał:

@Eddek - widziałem na zdjęciach, że masz uchwyt na telefon GUB i zamontowany jest nad rurą sterową.

Oglądam różne ogłoszenia i niektóre sugerują, że przed założeniem należy zdjąć kapsel. Spód tego uchwytu (są różne wersje, ale te aluminiowe) ma srebrną płytkę z zaokrąglonymi rogami, co sugeruje, że wejdzie zamiast kapsla. Jak to u siebie założyłeś? Z kapslem czy bez. Czy próbowałeś na oba spoosby?

Ja mam zamontowanego GUBa bez zdejmowania kapsla, trzyma się jak złoto.  Model G-85.

Odnośnik do komentarza

Cześć,

Ja również jestem nowy na tym forum, znaczy cichaczem podglądający to forum, ale aż do tej chwili nieudzielający się, przez co poziom tego forum do tego momentu mógł pozostać tak wysoki. Anyhow, chciałem się pochwalić swoim najnowszym zakupem, tak nowym, że aż mam zdjęcie, w domu, bo na zewnątrz wczoraj było ciemno i zimno:

1

Jestem niesamowicie zadowolony na ten moment i po przejechaniu może 10 km, czyli za wcześnie na jakieś sensowne opinie, jednak chciałbym zapytać czy ktoś z was ma pomysł jak zabezpieczyć przód roweru, by przewód od hamulca nie zdarł lakieru? czy jest jakaś inna możliwość albo ciekawy pomysł niż dociąć kawałek przeźroczystej osłony / naklejki ? 

2

mam nadzieję, że widać załączniki, bo nie wiem w jaki sposób dodać je inaczej.

 

Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, zazul napisał:

chciałbym zapytać czy ktoś z was ma pomysł jak zabezpieczyć przód roweru, by przewód od hamulca nie zdarł lakieru?

U mnie oryginalnie była tam naklejka, ale umieszczona tak, że linka i tak trochę tarła, więc dokleiłem taśmę izolacyjną :D

Po zmianie owijki na kierownicy delikatnie inaczej puściłem pancerz - bardziej z przodu niż pod kierownicą, to zmieniło bieg pancerza na tyle, że już nie dotyka ramy.

uehJtqprWRUcY5iL6cVAqNe_dSDy2ZJIs9afNDCj 

Odnośnik do komentarza
W dniu 20.09.2019 o 10:17, Eddek napisał:

U mnie oryginalnie była tam naklejka, ale umieszczona tak, że linka i tak trochę tarła, więc dokleiłem taśmę izolacyjną :D

Po zmianie owijki na kierownicy delikatnie inaczej puściłem pancerz - bardziej z przodu niż pod kierownicą, to zmieniło bieg pancerza na tyle, że już nie dotyka ramy.

 

Dzięki za radę, u mnie naklejki nie ma, ale jest naklejka pod łańcuchem i z dołu ramy, więc naklejke już sobie dołożyłem, porozmawiam jeszcze niedługo jak będę pierwszy gwarancyjny serwis robić, czy jak nazwać serwis by mieć gwarancję,  czy da się skrócić albo inaczej poprowadzić przewód od przedniego hamulca bo wydaje mi się nawet w skrajnych skrętach kierownicy za długi, ale może tylko mi się wydaje. 

Pomijając te małe szczegóły to po mniej więcej słonecznym weekendzie i zrobieniu ze 100 km, jestem niesamowicie zadowolony z roweru, tym bardziej przesiadając się z już leciwego scotta mtb, który ewoluował w kierunku crossa.

Chyba też nauczyłem się jak dodać zdjęcie: niebieski rower na niebieskim tle:

IMG_2289.thumb.jpg.f017cf23ad88e83c6c0d6fa5f97d77f1.jpg

I jeszcze mogę dodać pytanie do posiadaczy podobnych cube-ów, czyli czy tak powinno być, że dostając rower nie dostałem nawet śrubek by przykręcić koszyk na bidon i w moim rowerze są też dziury na widelcu czy tylnym trójkącie do montażu prawdopodobnie błotników czy bagażnika, a nie ma śrubek czy jakiejś do nich zaślepki?

Odnośnik do komentarza
15 godzin temu, zazul napisał:

 

Dzięki za radę, u mnie naklejki nie ma, ale jest naklejka pod łańcuchem i z dołu ramy, więc naklejke już sobie dołożyłem, porozmawiam jeszcze niedługo jak będę pierwszy gwarancyjny serwis robić, czy jak nazwać serwis by mieć gwarancję,  czy da się skrócić albo inaczej poprowadzić przewód od przedniego hamulca bo wydaje mi się nawet w skrajnych skrętach kierownicy za długi, ale może tylko mi się wydaje. 

Pomijając te małe szczegóły to po mniej więcej słonecznym weekendzie i zrobieniu ze 100 km, jestem niesamowicie zadowolony z roweru, tym bardziej przesiadając się z już leciwego scotta mtb, który ewoluował w kierunku crossa.

Chyba też nauczyłem się jak dodać zdjęcie: niebieski rower na niebieskim tle:

IMG_2289.thumb.jpg.f017cf23ad88e83c6c0d6fa5f97d77f1.jpg

I jeszcze mogę dodać pytanie do posiadaczy podobnych cube-ów, czyli czy tak powinno być, że dostając rower nie dostałem nawet śrubek by przykręcić koszyk na bidon i w moim rowerze są też dziury na widelcu czy tylnym trójkącie do montażu prawdopodobnie błotników czy bagażnika, a nie ma śrubek czy jakiejś do nich zaślepki?

U mnie także były śrubki. Nawiasem mówiąc jak kupisz koszyk na bidon to także dostaniesz śrubki.

Zmieniając temat: proponuję Co podwyższyć siodełko, łapy niżej (bo na zdjęciu wygląda jakbyś miał za wysoko - ale może to taki kadr. Nic Cię nie boli po dłuższej jeździe?).

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, Jaseq napisał:

U mnie także były śrubki. Nawiasem mówiąc jak kupisz koszyk na bidon to także dostaniesz śrubki.

Zmieniając temat: proponuję Co podwyższyć siodełko, łapy niżej (bo na zdjęciu wygląda jakbyś miał za wysoko - ale może to taki kadr. Nic Cię nie boli po dłuższej jeździe?).

To mnie oszukano, podwójnie, bo z koszykiem tez nie dostałem, wyciągałem ze starego roweru śrubki, i jeszcze w jednym sklepie w gdańsku mi podarowali drugi komplet jak udałem się tam kupić naklejki przeźroczyste. 

I pozycja troche się zmieniła od tego zdjęcia, chociaż nieznacznie, ogólnie nic nie boli, zamówiłem krótszy mostek, będę jeszcze eksperymentował.  widać jestem dziwny i niewymiarowy. 

Edytowane przez zazul
Odnośnik do komentarza
5 godzin temu, zazul napisał:

To mnie oszukano, podwójnie, bo z koszykiem tez nie dostałem, wyciągałem ze starego roweru śrubki, i jeszcze w jednym sklepie w gdańsku mi podarowali drugi komplet jak udałem się tam kupić naklejki przeźroczyste. 

I pozycja troche się zmieniła od tego zdjęcia, chociaż nieznacznie, ogólnie nic nie boli, zamówiłem krótszy mostek, będę jeszcze eksperymentował.  widać jestem dziwny i niewymiarowy. 

Ile masz wzrostu i jaki rozmiar ramy?

Ja przy 178cm i ramie 56 tez zmienilem mostek na 80 bo tak mi wygodniej 🆗

 

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, Maciej__ napisał:

Ile masz wzrostu i jaki rozmiar ramy?

Ja przy 178cm i ramie 56 tez zmienilem mostek na 80 bo tak mi wygodniej 🆗

 

170/171cm i 53 rozmiar ramy, w przekroku więcej niż cal luzu. Do tego zrobiłem już ze 150 km, z czego w niedzielę wycieczkę 70km i nic mnie nie boli, poza brakiem kondycji, portfel trochę też boli, po zakupie.

Odnośnik do komentarza
W dniu 24.09.2019 o 22:09, zazul napisał:

170/171cm i 53 rozmiar ramy, w przekroku więcej niż cal luzu. Do tego zrobiłem już ze 150 km, z czego w niedzielę wycieczkę 70km i nic mnie nie boli, poza brakiem kondycji, portfel trochę też boli, po zakupie.

Wg mnie za duzy. 

Cal luzu w przekroku to może być ok w rowerze z klasyczną geometrią szosową - bez slopingu.

Odnośnik do komentarza

Cześć,

Pogoda może nie najlepsza, ale z bajkowania nie należy rezygnować. Chciałem się pochwalić błotnikami, które niemal całkowicie ograniczyły efekty intensywnych opadów, a właściwie to błotnistych kałuż. Mój poprzedni rower - hardtail - był zaopatrzony w błotniki, które kupiłem z racji szpanerskiego wyglądu, do tego szybko mogłem je zdemontować, ale chroniły niekoniecznie dobrze, więc w nowym rowerze spróbowałem pełnych błotników, zasłaniających większą część koła i zainstalowanych blisko opony. Różnica piorunująca, polecam model SKS Edge AL 46mm (kupiłem za niecałe 136zł z przesyłką)

Zdjęcie profilowe wykonane tuż po założeniu, jeszcze wtedy nie wiedziałem, że przednia przerzutka będzie haczyć o błotnik, więc godzinę jazdy później zrobiłem nożem dwa nacięcia, wyłamałem i wyszlifowałem pilnikiem... do paznokci :) Efektu końcowego nie widać, bo ostatecznie użyłem markera permanentnego i jest na prawdę dobrze.

Z ciekawostek polecam oświetlenie KELLYS TWINS. Niecałe 15zł za komplet, bardzo dyskretne, bo niewielkie, w trybie ciągłym świecą ponad 90 godzin, do tego biją lekko na boki, więc bardzo zwiększają naszą widoczność. IMHO taki must have. Ja mam 5 kompletów na każdy rower w rodzinie.

profil.jpg naciecia.jpg efekt.jpg

Edytowane przez amator2kolek
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...