Skocz do zawartości

6. Szosa / rower szosowy w cenie 7500 zł i powyżej.


Kaos

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

Korzystając z pojawiających się wyprzedaży chciałbym zmienić swoją dotychczasową szosę na lepszy model. Zależy mi na dobrym sprzęcie (przy budżecie ok. 10k), który posłuży mi długo - do trenowania, wycieczek po okolicy i w góry, za jakiś czas pewnie też jakichś wyścigów - uniwersalny rower do wszystkiego :)

Po dosyć długim researchu znalazłem dwa modele spełniające moje oczekiwania i chciałem prosić o wypowiedź bardziej doświadczonych lub właścicieli podobnych modeli o opinie:

1. Specialized Tarmac Expert

 - osprzęt Ultegra (stara, 6800) + korba FSA (podobno dobra)

 - rama FACT 10r

 - koła Fulcrum S4

 - pozostałe komponenty Speca

2. Canyon Ultimate CF SL 8.0

 - osprzęt nowa Ultegra

 - rama Ultimate CF SL

 - koła DT Swiss PR 1600 SPLine

 - pozostałe komponenty Fizika, Continentala i Canyona

 

Kilka pytań, które miałbym do tych rowerów:

1. Czy jest ktoś w stanie ocenić która z tych ram jest lepsza? Canyona wydaje się dosyć lekka (940g), Spec nie podaje tego do wiadomości (może ktoś wie?). Z drugiej strony Specialized to raczej dobra firma, model tej ramy też już wyższy więc powinno chyba być ok?

2. Czy nowa Ultegra różni się czymś istotnym od starej?

3. Czy ma ktoś jakąś opinie odnośnie kół w obu modelach? Czy jest jakieś miejsce w internecie gdzie można by je porównać?

Wizualnie bardziej podoba mi się Tarmac, z drugiej strony w tej cenie mogę dostać tylko wersję potestową - czyli niby wszystko powinno być ok, ale to jednak nie nówka. Canyon wydaje się mieć lepszą konfigurację - zastanawiam się tylko na ile te różnice są istotne i czy Tarmac nie nadrabia tego lepszą ramą?

Będę wdzięczny za opinie i pomoc w tym trudnym wyborze :)

 

Odnośnik do komentarza

Witam,

Krótkie jak krótkie, ale treściwe pytanie. Zamierzam na wiosnę wyposażyć się w mój pierwszy rower szosowy. Zdecydowany jestem żeby wydać konkretną ilość pieniążków, żeby kupić konkretny sprzęt. Moja wiedza na temat części oraz różnic pomiędzy rowerami jest nadal dosyć uboga, stąd moje pytanie.

Znalazłem 2 interesujące mnie na ten moment "szosówki" i prosiłbym o ocenę oraz podanie różnic, zasadniczo wiem, że jedna ma hamulce tarczowe, druga szczękowe, ale czy oprócz tego czym się różni(jeśli chodzi o detale) oraz czy jest to dobry wybór i która byłaby lepsza. Wskazanie innych alternatyw rowerów w podobnej cenie również wskazane! :D

 

1) https://www.canyon.com/pl/road/ultimate/ultimate-cf-sl-disc-7-0.html

2) http://www.rowerymerida.pl/produkt1547/scultura-4000-rower-merida.html

 

Dodam, że mam zamiar jeździć zarówno po terenach płaskich jak i górach, gdzie planuję również w przyszłym roku wyprawy. 

 

Z góry dzięki za pomoc!

Odnośnik do komentarza

Merida ma korbę kompaktową (50/34), a Canyon półkompakt (52/36). Dla początkującego kompakt powinien być korzystniejszy, chyba że masz naprawdę mocną nogę. Ja od roku jeżdżę na kompakcie i sobie chwalę, nie brakuje mi prędkości po płaskim czy na zjazdach, a pod górę 34 ząbki z przodu są jak znalazł.

Poza tym -  z tych dwóch Meridka zdecydowanie ładniejsza ;)

Odnośnik do komentarza

Nie wiem czy w przypadku rowerów Canyona nie można sobie przy zakupie pewnych rzeczy konfigurować i wymienić korbę na kompaktową. Canyon ma duży plus - tarczówki, w górach na zjazdach super sprawa, nie martwisz się o przegrzewanie obręczy, lepsza modulacja, hamują w deszczu. W tej cenie celowałbym na twoim miejscu już raczej w szosę z tarczami.

Chociaż rzeczywiście Merida dużo ładniejsza :-)

Odnośnik do komentarza

Canyon kasuje za o wiele lżejszy rower z lepszymi hamulcami, ale przełożenia zdecydowanie na płaski teren. Jeśli masz w okolicy góry lub wzgórza, dolicz budżet na wymianę zębatek.

Dobrze by też było przymierzyć, bo to zabawka na wiele lat. Merida dość często organizuje testy; z Canyonem będzie gorzej.

 

3 minuty temu, Nurek_ napisał:

nie martwisz się o przegrzewanie obręcz

To ma znaczenie tylko wtedy, gdy całe obręcze są z włókna węglowego. W tej Meridzie są aluminiowe powierzchnie hamujące, więc nic się nie przegrzeje.

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Andrzej Sawicki napisał:

To ma znaczenie tylko wtedy, gdy całe obręcze są z włókna węglowego. W tej Meridzie są aluminiowe powierzchnie hamujące, więc nic się nie przegrzeje.

Przegrzeje się, przegrzeje, tylko inny jest efekt.

W karbonie po przegrzaniu spada siła hamowania. Przy aluminium hamulce dalej hamują, ale mocno wzrasta temperatura obręczy i ogrzewa powietrze w dętce. Przy wysokiej temperaturze wzrasta ciśnienie w oponie, dętka dotykająca rozgrzanej obręczy traci swoje właściwości - w ekstremalnym przypadku może się to skończyć wystrzałem. A na zjeździe, przy 60 km/h bezpieczne to nie jest...

Odnośnik do komentarza

Do takich zjazdów to trzeba spadochron, bo nawet tarcze przegrzejesz. Chodzi o to, że aluminiowe obręcze nie rozpadną się od temperatury przy długim hamowaniu, a carbonowe mogą. Klej się upłynnia i materiał rozwarstwia.

Odnośnik do komentarza

Myślę, że warto byłoby rozważyć może i nasze propozycje w tym segmencie cenowym, bowiem mamy akurat dwa modele w promocji, co prawda na starszej ultegrze 6800, ale atrakcyjne cenowo oraz - co nie jest bez znaczenia - z możliwością konfiguracji komponentów:

X-lite CRS to rower o geometrii typowo wyścigowej, aczkolwiek ze względu na zastosowany widelec oraz konstrukcję ramy jazda na nim jest dość wygodna (możliwość wstawienia odpowiedniej liczby podkładek pod mostek). 

https://www.rosebikes.pl/bike/rose-x-lite-crs-3000-885725/aid:885734   do wyboru kilka wersji kolorystycznych, które można podrasować odpowiednim kolorem owijki, a także wymienić siodełko (niektóre modele także "pod kolor"). 

Xeon TEAM CGF to rower na maratony, który ma wygodniejszą geometrię (wyższa główka), ale na szosie zachowuje się dość sportowo. 

https://www.rosebikes.pl/bike/rose-xeon-team-cgf-3000-887046/aid:887082  

za 2200 euro można mieć ten sam rower na elektrycznej Ultegrze https://www.rosebikes.pl/bike/rose-xeon-team-cgf-3100/aid:887142  

Tańsza wersja w/w modelu TEAM CGF, bez możliwości konfiguracji komponentów (różnica w komponentach i  w nieco cięższej ramie) i SRAM Force to koszt 1600 euro wraz z wysyłką: 

https://www.rosebikes.pl/bike/rose-pro-cgf-4400-bike-now/aid:2655952  

Ponadto do produkcji właśnie wchodzi nowe gran fondo (geometria na maratony) na tarczach:

https://www.rosebikes.pl/produkty/rowery/rowery-szosowe/marathon/team-gf-4-disc/ 

Odnośnik do komentarza

Mamy w ofercie nowy rower z nową Ultegrą, możliwością konfiguracji czyli wyboru komponentów:

https://www.rosebikes.pl/bike/rose-x-lite-2-ultegra/aid:2681186  na naszych kołach ważących ok 1,4 kg, ale można go także skonfigurować na OEMowych DT Swissach wykonywanych dla nas. 

a w wyprzedaży przeceniony:

https://www.rosebikes.pl/bike/rose-x-lite-crs-ultegra-6800/aid:885734  który jest na dość dobrych kołach DT Swiss R22 Dicut i również można dobrać w nim przełożenia, kolor owijki itd albo zrobić upgrade do lepszych kół np zakładając stożki Mavica z tego roku tyle, że trochę się wychodzi ponad budżet. 

https://www.rosebikes.pl/bike/rose-x-lite-crs-ultegra-6800/aid:885734#3H-Hy23d-Hy23e-Hy27e-Hy27f-Hy26c-Hy26d-Hy23j-Hy23k-Hy23l-Hy23m-Hy23n-Hy23o-Hy23p-Hy23q-Hy23r-Hy23s-Hy23t-Hy23u-Hy23v-Hy23w-Hy23x-Hy23y-Hy23z-Hy240  

Do wyboru cztery wersje malowania, kilka wersji siodełek. X-lite CRS przez lata zwykle wygrywał lub plasował się w czołówce testów porównawczych. 

Pod względem funkcjonalności wielkiej różnicy między Ultegrami nie ma jak piszą koledzy dziennikarze, ale klamki w nowej Ultegrze jakby trochę ładniejsze, trochę inna konstrukcja tylnej przerzutki. 

Geometrie obu w/w rowerów są typowo wyścigowe, pozycję za kierownicą można dopasować dobierając odpowiednią ilość podkładek oraz długość mostka. Mostek można wymienić (dłuższy/krótszy) do miesiąca po otrzymaniu roweru.

Odnośnik do komentarza

Jak wrażenia z jazdy Sequoią po kolejnych paru miesiącach?

 

Szukam podobnego roweru, tylko że w budżecie około 6k zł. Tu jest wątek:

Póki co na prowadzenie wychodzi Sequoia Elite i Jari 1.3 (powyżej założonego budżetu, ale liczę, że uda się trochę zejść z ceną). Jako że dogłębnie poznałeś rynek graveli przy okazji swoich zakupów, może podzielisz się opinią w tym temacie? :)

Edytowane przez RadS
Odnośnik do komentarza

Wyszedłem z podobnych założeń przy szukaniu, a w końcu złożeniu roweru dla siebie. Po długich rozkminach też skończyłem na Specialized Sequoia. Ale trochę inaczej. Przez ostanie dziesięć lat jeździłem na szosie, ostrym kole, a przez ostanie 3 lata na przełaju (Facus Mares AX/ na 105). Oprócz treningów i dojazdów w mieście, moje jeżdżenie to długie przeloty przez Polskę po 100-200 km dziennie po zróżnicowanych nawierzchniach: od idealnych asfaltów, przez przecinki wśród pól między wsiami gdzie Naród wywala gruz i części karoserii, po górskie ścieżki. Przełaj był ok, ale męczył mnie na długich trasach, głównie przez twardą aluminiową ramę i brak hydraulicznych hamulców. Sequoia na początku nie podobała mi się. Za duży spadek górnej rury i za długie rurki łańcuchowe. No i za ciężka. Ale mój kumple kupił wersję Elite i na żywo rower spodobał mi się. Zrobiłem więc inaczej Kupiłem za 4k pln Pro Module, w komplecie prócz ramy są osie ,widelec, karbonowa sztyce, lekki (123 gr) mostek, fajna kierownica, siodełko, stery i kilka drobiazgów. Zrobiłem koła na DT 350 i Stan's Grail, opony GravelKing C43 bez dętek, reszta to hydrauliczna ultegra 8000 oraz jedyne używane elementy - korba i przednia przerzutka ultegra 6800. Rower waży 9948 gramów, rozmiar 58. Ważniejsze, że kompletne koła z konkretnymi balonami, kasetą 11-34 oraz rotorami ważą 3200 gramów. Za wszystko około 9500 pln. Pierwsze wrażenie to niezwykły komfort i sprawność. Resztę opiszę jak pojeżdżę dłużej niż tydzień.large.IMG_2820.jpg.4dd7497e03c778c52ca558b85e0961c8.jpgIMG_2820.thumb.jpg.87036c96f8d4bd247755de6e14cddcfd.jpg

Odnośnik do komentarza

Dzięki. Mam wrażenie, że te Sequoie to raczej konieczność niż fascynacja. Na rynku nie ma za dużo nowoczesnych, stalowych rowerów. Ceny też przerażające. Korba 50/34.

Edytowane przez Konrad K
Odnośnik do komentarza

Celowo. Mówię ludziom, że to silnik elektryczny, gdy patrzą zdziwieni jak ich wyprzedzam. ;) Wożę tam narzędzia i dętkę, bo miałem wcześniej złe doświadczenia z systemem bezdętkowym. 

Odnośnik do komentarza

To jeszcze takie jazdy rozruchowe. Koszyki kupię fajniejsze na górę. Wczoraj kupiłem profil w Castoramie i obniżyłem pozycję mocowania górnego koszyka na dolnej rurze o 6,2 cm. Więcej miejsca będzie na torbę zawieszaną w ramie. Na dole zostawię ten z pojemnikiem na narzędzia. Wszystko co ciężkie jak najniżej. 

K

Edytowane przez Konrad K
  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza

Widzę temat żyje. Patrząc na rynek to w sumie niewiele się zmienia i okazuje się, że ten spec to jednak nie taka zła oferta. To w dalszym ciągu nowoczesny rower, który wszystko ma.

Ale patrząc też na rowery, które już jeżdżą to wszystkie przypadki jakie znam to są już wymienione koła. Te oryginalne są na pewno proste w obsłudze, odporne na wagę rowerzysty i bagaż. Jednak mulą trochę rower. Ja u siebie zmieniłem własnie koła na DT350 + Proste szprychy DT + Obręcz R500 Waga ok 1800 gram. Oczywiście od razu No Tubs a teraz wymiana jeszcze opon na lżejsze Panaracery. Rower od razy zyskuje co sprawdziłem na liczbach - na strawie na przykładowej trasie bez specjalnego ciśnienia na wynik udało mi się pobić kilka rekordów a w jakiejś szczególnej formie nie jestem. Do tego lepszy komfort i prowadzenie roweru - ale to kwestia pozbycia się dętki. Za zrobienie kół i gażdety do mleczenia zapłaciłem jakieś 1350 zł.

Ciekawe jakie koła są u konkurencji? Fuji Jari 1.3 miał kiedyś koła stansa, a przynajmniej obręcze. 

Edytowane przez GrochowaMTB
Odnośnik do komentarza

Czesc wszystkim,

szukam szosy endurance z budzetem ok 2000 EUR. Moze ktos z Was mi moze doradzic na co sie zdecydowac.

Zalezy mi na lekkim rowerze o stosunkowo jak na szose nieagresywnej geometrii. Przez ostatni sezon jezdzilem na rowerze szoso/gravelo-podobnym i chce ujac ok 3kg. wagi sprzetu nie tracac zbytnio na komforcie. Nie zalezy mi az tak bardzo na wyczynach sportowych - chce po prostu w ograniczonym czasie moc przejechac jak najwiecej km.

Drogi - wylacznie asfalt. 

Rama: Carbon

Swoj wybor jak na razie zawezilem do dwoch produktow:

ROSE TEAM GF FOUR Ultegra

Canyon ENDURACE CF 8.0

W zasadzie nie widze wiekszych roznic pomiedzy tymi rowerami poza najwazniejsza: rama

- Roznica w wadze ok 100g (925g Rose vs 1040g Canyon) - na stronie producenta niewiele mozna wyczytac na temat budowy ramy. Roznica w wadze wskazuje na roznice w technologii budowy ramy.

- Geometria: Dorzucam swoje kalkulacje w zalaczniku. Dotad jezdzilem na rowerze od efektywnej dlugosci ramy gorneh 575mm + 90mm mostek. W takiej konfiguracji bylo OK. Wnioskuje ze rama byla dla mnie za dluga i powinienem rozpoczac poszukiwania od mniejszego rozmiaru gornej rury (555mm) i zostac przy fabrycznym mostku 110mm. 

 

Gdybym mial decydowac wylacznie oczami sklanialbym sie do Canyona.

Bede wdzieczny za Wasze rady i sugestie.

 

Screenshot_2017-03-26-10-01-58.jpg

Edytowane przez Kamil
Odnośnik do komentarza

Proszę się dla pewności jeszcze raz zmierzyć czy aby długość wew. strony nogi jest prawidłowa:

https://www.rosebikes.pl/zawiera/pomoc/wybierz-waciwy-rozmiar/jak-zmierzy/   

Długość wew strony nogi wskazuje na ramę 55 cm, a z drugiej strony osoby o takim wzroście raczej dosiadają ram 57 cm. Jeśli nie zależy Panu na konfiguracji (bardziej sportowa pozycja, brak podkładek, zmiana siodełka, zmiana mostka, koloru owijki itd) to radzę rozważyć jeszcze tańszą wersję od GF Four: 

https://www.rosebikes.pl/bike/rose-pro-cgf-ultegra-bike-now/aid:2682808  różnica to koła oraz materiał użyty do budowy ramy stąd parę gramów więcej. 

GF Four przy minimalnej ilości podkładek (lub ich braku) zapewnia dość sportową jak na Gran Fondo pozycję, a jednocześnie umożliwiającą dłuższą jazdę w dolnym chwycie. Model ten regularnie zwycięża w testach porównawczych. 

Odnośnik do komentarza

Dziekuje za komentarz. Plus dla Rose!

Ponownie zmierzylem dlugosc nogi - 85 cm (zakladajac lekki docisk poziomicy). Mam odniesienie do innego roweru - dlugosc (efektywna) gornej rury 575 skutkowala krotszym mostkiem (90 mm). Gdybym mial w ciemno podac rozmiar ramy celowalbym chyba w 56 . Jaka dlugoscostka jest w stosowana z rama 555? Znalazlem tylko model ale nie rozmiar.

Kola: 

Kola marki Rose sa dla mnie enigmatyczne - nie wiem co sie de facto kryje pod ta nazwa. Trudno to zweryfikowac czytajac opinie w sieci. Stad tez sklanialem sie do modelu GF podanego w pierwszym poscie - dt swiss p1750. Sek w tym ze o nich tez nie moge nic wyczytac - jedyne zrodla prowadza do strony rosebikes. Nawet dt swiss nie chwali sie tym modelem. Co innego p1800. Czy to blad w opisie?

Edytowane przez Kamil
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...