Nurek_ Opublikowano 22 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2018 Przede wszystkim nie interesuje cie gwarancja, idziesz do sklepu i korzystasz z rękojmi (niezgodność towaru z umową). chyba, że brałeś rower na firmę, to wtedy rękojmia nie działa. Odnośnik do komentarza
nctrns Opublikowano 22 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2018 @Nurek_ ale z rękojmią ma ten sam problem - musi się bujać do sprzedawcy, który jest daleko. Odnośnik do komentarza
Nurek_ Opublikowano 22 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2018 Mimo wszystko chyba lepiej niz płacić (może nawet duże pieniądze) za naprawę. Odnośnik do komentarza
D4872 Opublikowano 22 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2018 (edytowane) Ja tam jestem spokojnym człowiekiem, nie chcę nikomu szkodzić, staram się wybrać optymalne rozwiązanie w pewnych granicach. Z lokalnymi serwisami rozmawiałem i było sympatycznie, ale ciężko wymagać od nich, żeby dokładali do interesu. W każdym razie przejawili maksimum dobrej woli. Rozumiem, że wszystko się może zepsuć. Gwarancja nie mówi nam, że coś się nie zepsuje, ale, że zostanie naprawione bezpłatnie. Ja mam gwarancje, ale i 3 drogi do wyboru wpakować rower do samochodu i zawieźć go tam gdzie kupiłem robiąc w sumie prawie 600km (dwa wyjazdy) + 2 dni urlopu, kupić wzmacniany karton (rower ma 2 metry długości i waży 25kg), rozkręcić częściowo rower, udokumentować jakość zapakowania i stan roweru zdjęciami i wysłać na koszt sklepu, mając nadzieję, że nie uszkodzi się w transporcie, czekać na kuriera. W sumie to 2 x pół dnia urlopu. zapakować rower do samochodu i zawieźć do serwisu 5km, odebrać następnego dnia i zapłacić 130-150zł. Sklep, gdzie kupiłem ostrzega: jeśli to będzie uszkodzenie mechaniczne, to naprawa będzie odpłatna. A co zepsuło? Nie działa czujnik prędkości. Jest on założony przy tylnym kole. Jeśli po zakręceniu kołem poruszam kablem, to czasami zadziała (pokazuje prędkość), a po chwili już nie. Oczywiście jeśli silnik nie zna prędkości roweru to wyłącza wspomaganie. Na zdjęciu poniżej pokażę, jak fabrycznie jest zamontowany czujnik prędkości i kabel w moim rowerze. Odległość opony od kabla to kilka mm. Przy ugięciu amortyzatora jeszcze mniej. Klocki opony ocierały się o kabel aż uszkodziły się połączenia elektryczne. Zdjęcie od dołu: Zdjęcie z góry Zobaczmy jak wygląda to w dokładnie takim samym modelu wyprodukowanym kilka miesięcy później Zdjęcie od dołu. Czy nie mogłem sam założyć opaski? Nie, bo kabel jest zbyt krótki. W swoim czasie oglądałem wiele różnych rowerów HB i kabel wyglądał identycznie jak mój. Czy jest to więc uszkodzenie mechaniczne z mojej winy? Według mnie nie, to błąd konstrukcyjny. A według sklepu? Nie wiem czy chce mi się sprawdzać. Edytowane 22 Listopada 2018 przez D4872 Odnośnik do komentarza
Yossarian Opublikowano 23 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2018 Jeśli sklep który Ci sprzedał rower prześlę mailem fakturę jego zakupu w Haibikiem to każdy serwis może rozliczyć naprawę gwarancyjną.Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza
D4872 Opublikowano 23 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2018 9 godzin temu, Yossarian napisał: Jeśli sklep który Ci sprzedał rower prześlę mailem fakturę jego zakupu w Haibikiem to każdy serwis może rozliczyć naprawę gwarancyjną. Niestety w praktyce wygląda to nieco inaczej. Jeśli jednak masz takie informacje, to znaczy, że wiesz coś więcej. Prosiłbym o wskazówkę na co się powołać podczas wizyty w serwisie. Odnośnik do komentarza
Yossarian Opublikowano 23 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2018 Niestety w praktyce wygląda to nieco inaczej. Jeśli jednak masz takie informacje, to znaczy, że wiesz coś więcej. Prosiłbym o wskazówkę na co się powołać podczas wizyty w serwisie.W moim serwisie mi to powiedzieli i działa. Poprosiłem sklep gdzie kupiłem o przesłanie kopii faktury i bez problemu naprawili mi rower u mnie.Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza
EN1209 Opublikowano 29 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2019 (edytowane) W dniu 22.11.2018 o 18:47, D4872 napisał: zapakować rower do samochodu i zawieźć do serwisu 5km, odebrać następnego dnia i zapłacić 130-150zł. Jeśli naprawa tyle kosztuje, to nad czym się zastanawiać ? zamiast szarpać się o "grosze" w porównaniu do ceny roweru Edytowane 29 Maja 2019 przez EN1209 Odnośnik do komentarza
Monet24 Opublikowano 14 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2019 Dokładnie, lepiej kupić nowy niż się szarpać Odnośnik do komentarza
leszcz Opublikowano 20 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2019 Ja kończę mogą przygodę z "e" bo się wyrobiłem i brak mi wysiłku. Wystawiłem na sprzedaż swoją maszynę, 100% sprawny z gwarancją. Uważam, że takiego warto kupić Odnośnik do komentarza
Bemx2k Opublikowano 2 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2019 W dniu 20.09.2019 o 12:30, leszcz napisał: Ja kończę mogą przygodę z "e" bo się wyrobiłem i brak mi wysiłku. Wystawiłem na sprzedaż swoją maszynę, 100% sprawny z gwarancją. Uważam, że takiego warto kupić Z ciekawości zapytam za ile poszedł ten rower ? i dokładniej jaką miał baterie bo podawanie zasięgu to tak średnio wygląda Haibike mojej żony na eco pokazuje 160km ale na małych pagórkach zasięg spada do 80km bateria 500Wh Odnośnik do komentarza
leszcz Opublikowano 4 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2019 (edytowane) Rower aktualny https://www.olx.pl/oferta/rower-elektryczny-e-bike-specialized-stumpjumper-fsr-29er-1500w-full-CID767-IDBVL8A.html Jest prosta zasada na orientacyjny zasięg o ile ze sprzetem wszystko ok. 1km = 10Wh. Mój ma 1500Wh. Edytowane 4 Listopada 2019 przez leszcz Odnośnik do komentarza
grzesik Opublikowano 4 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2019 5 godzin temu, leszcz napisał: Jest prosta zasada na orientacyjny zasięg o ile ze sprzetem wszystko ok. 1km = 10Wh. Mój ma 1500Wh. To jest bardzo myląca zasada. Na mojej baterii 500 Wh mogę zrobić 300 km, ale mogę ją zużyć na trasie 30 km używając tylko manetki gazu i zasilając silnik o mocy 1500 W. Wówczas średnia prędkość wynosi około 55 km/h. Jest zbyt wiele czynników wpływających na tempo rozładowania baterii, aby deklarować jakieś średnie jako standardy. Odnośnik do komentarza
leszcz Opublikowano 5 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2019 13 godzin temu, grzesik napisał: To jest bardzo myląca zasada. Na mojej baterii 500 Wh mogę zrobić 300 km, ale mogę ją zużyć na trasie 30 km używając tylko manetki gazu i zasilając silnik o mocy 1500 W. Wówczas średnia prędkość wynosi około 55 km/h. Jest zbyt wiele czynników wpływających na tempo rozładowania baterii, aby deklarować jakieś średnie jako standardy. Oczywiście. Dlatego ta zasada jest ORIENTACYJNA, uśredniająca wszystkie możliwe czynniki mające wpływ na zużycie energii, których jest mylion pierdylionów. Odnośnik do komentarza
Bemx2k Opublikowano 13 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2019 W dniu 4.11.2019 o 22:06, grzesik napisał: To jest bardzo myląca zasada. Na mojej baterii 500 Wh mogę zrobić 300 km, ale mogę ją zużyć na trasie 30 km używając tylko manetki gazu i zasilając silnik o mocy 1500 W. Wówczas średnia prędkość wynosi około 55 km/h. Jest zbyt wiele czynników wpływających na tempo rozładowania baterii, aby deklarować jakieś średnie jako standardy. 500Wh i 300km owszem możliwe połowę dystansu na eco drugą połowę z górki albo silnik wyłączony ,takich skrajnych a zarazem głupich przykładów nie wypada podawać. Jak byś napisał jeszcze 180km to bym się nie odezwał ale 300km ...... Nie po to kupujemy ebike żeby nie korzystać z ich podstawowej cechy czyli wspomagania. Odnośnik do komentarza
grzesik Opublikowano 14 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 18 godzin temu, Bemx2k napisał: 500Wh i 300km owszem możliwe połowę dystansu na eco drugą połowę z górki albo silnik wyłączony ,takich skrajnych a zarazem głupich przykładów nie wypada podawać. Jak byś napisał jeszcze 180km to bym się nie odezwał ale 300km ...... Nie po to kupujemy ebike żeby nie korzystać z ich podstawowej cechy czyli wspomagania. Nie podaję "głupich przykładów", ale swoje własne doświadczenia. W przypadku "zwykłych" e-bików rzeczywiście bardzo trudno byłoby osiągnąć taki dystans. Fabryczne rowery elektryczne mają 3 albo 4 stopnie wspomagania, mój zaś ma 9 stopni. Wspomniany dystans zrobiłem w maju br. na 1. stopniu wspomagania i na płaskim terenie. Naturalnie jest to skrajny wynik, nierealny do osiągnięcia w codziennym użytkowaniu. Odnośnik do komentarza
Bemx2k Opublikowano 14 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 Grzesik Nie podajemy skrajnych wyników prawie nie osiągalnych dla 95% użytkowników bo to czysta forma legalnego oszustwa . Ja wiem że mega hardkor zrobi 150 pompek ale przeciętny Polak max 35 albo i mnij. Wspomaganie 1/9 to tak naprawdę zero wspomagania. Mój Bafang 500 też posiada 1 do 9 dopiero na 2 coś tam wspomaga ,widać masz mocne kolarskie giry że na jedynce czułeś wspomaganie. Odnośnik do komentarza
Grz_Bo Opublikowano 25 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2019 Witam,Zastanawiam się nad zainwestowaniem w nowy ebike Meridy. Chodzi o eOne Sixty 8000.Posiada silnik Shimano E8000 i baterie 504Wh.Jak on się ma do nowej jednostki napędowej Bosch'a?Jaki inne rowery w podobnej specyfikacji warto rozważyć?Z góry dziękuję za Wasze rady.GB.Wysłane z mojego HTC U11 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza
cepelia Opublikowano 25 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2019 Jak pewnie wiesz są 4 religie, yamacha, bosch, shimano i wszelkiej maści samoróbki... no może jeszcze brose, jak się pewnie orientujesz wyznawcy będą się upierać ze moje najlepsze i bez ładowania przejedzie 5000 km... idź do sklepu, przejedz się, idź do innego przejedz się na innym napędzie porównaj pomyśl, przejedz się jeszcze raz i sobie kup, będziesz zjaebiscie zadowolony... Odnośnik do komentarza
Grz_Bo Opublikowano 25 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2019 Jak pewnie wiesz są 4 religie, yamacha, bosch, shimano i wszelkiej maści samoróbki... no może jeszcze brose, jak się pewnie orientujesz wyznawcy będą się upierać ze moje najlepsze i bez ładowania przejedzie 5000 km... idź do sklepu, przejedz się, idź do innego przejedz się na innym napędzie porównaj pomyśl, przejedz się jeszcze raz i sobie kup, będziesz zjaebiscie zadowolony... Problem, że testówek we Wrocławiu jak kot napłakał. A nie miałem doświadczenia dlatego pytam. No i stało się. Zakupiony. Odnośnik do komentarza
Grz_Bo Opublikowano 1 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2019 Już ci on mój. I po pierwszych jazdach nie oddam.Wysłane z mojego HTC U11 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza
cepelia Opublikowano 1 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2019 Ostatnio oglądałem w sklepie, na żywo wyglada jeszcze lepiej, oby dobrze ci się sprawdzał Odnośnik do komentarza
Grz_Bo Opublikowano 1 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2019 Ostatnio oglądałem w sklepie, na żywo wyglada jeszcze lepiej, oby dobrze ci się sprawdzał Dziś pojeździłem po górach temperatury oscylowałt 0 : -5C° - jazda głównie w ecco. Trochę podjazdów na boost. Bateria starczyła na 30km - 2h jazdy - 3,5h pozostawania na zewnątrz. Waga kierowcy 90 kg. Trochę mało. Muszę nauczyć się oszczędzać - np. wyłączać na zjazdach. Tego nie robiłem. Jeszcze jedna bateria by się przydała. Wysłane z mojego HTC U11 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza
D4872 Opublikowano 1 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2019 Rower fajny, gratulacje. Ja w zimie używam kubraczków neoprenowych na baterie. Zawsze to osłona przed wiatrem. Odnośnik do komentarza
Chrismel Opublikowano 1 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2019 Pojemność baterii w niskich temperaturach spada dość zauważalnie. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się