Skocz do zawartości

e-bike czy warto


Elpecet

Rekomendowane odpowiedzi

Ja tam jestem spokojnym człowiekiem, nie chcę nikomu szkodzić, staram się wybrać optymalne rozwiązanie w pewnych granicach.

Z lokalnymi serwisami rozmawiałem i było sympatycznie, ale ciężko wymagać od nich, żeby dokładali do interesu. W każdym razie przejawili maksimum dobrej woli.

Rozumiem, że wszystko się może zepsuć. Gwarancja nie mówi nam, że coś się nie zepsuje, ale, że zostanie naprawione bezpłatnie.

Ja mam gwarancje, ale i 3 drogi do wyboru

  • wpakować rower do samochodu i zawieźć go tam gdzie kupiłem robiąc w sumie prawie 600km (dwa wyjazdy) + 2 dni urlopu,
  • kupić wzmacniany karton (rower ma 2 metry długości i waży 25kg), rozkręcić częściowo rower, udokumentować jakość zapakowania i stan roweru zdjęciami i wysłać na koszt sklepu, mając nadzieję, że nie uszkodzi się w transporcie, czekać na kuriera. W sumie to 2 x pół dnia urlopu.
  • zapakować rower do samochodu i zawieźć do serwisu 5km, odebrać następnego dnia i zapłacić 130-150zł.

Sklep, gdzie kupiłem ostrzega: jeśli to będzie uszkodzenie mechaniczne, to naprawa będzie odpłatna.

A co zepsuło?

Nie działa czujnik prędkości. Jest on założony przy tylnym kole. Jeśli po zakręceniu kołem poruszam kablem, to czasami zadziała (pokazuje prędkość), a po chwili już nie. Oczywiście jeśli silnik nie zna prędkości roweru to wyłącza wspomaganie.

Na zdjęciu poniżej pokażę, jak fabrycznie jest zamontowany czujnik prędkości i kabel w moim rowerze.

Odległość opony od kabla to kilka mm. Przy ugięciu amortyzatora jeszcze mniej. Klocki opony ocierały się o kabel aż uszkodziły się połączenia elektryczne.

Zdjęcie od dołu:

haibike-1.thumb.jpg.6a33def9f86cef24c195a1ceef82cc94.jpg

Zdjęcie z góry

haibike2.thumb.jpg.b4edbc4a92bc1bbe1cae159815ca96d7.jpg

Zobaczmy jak wygląda to w dokładnie takim samym modelu wyprodukowanym kilka miesięcy później

Zdjęcie od dołu.

haibike3.thumb.jpg.f6431085aabc48f00ea84c389b267c86.jpg

Czy nie mogłem sam założyć opaski?

Nie, bo kabel jest zbyt krótki. W swoim czasie oglądałem wiele różnych rowerów HB i kabel wyglądał identycznie jak mój.

Czy jest to więc uszkodzenie mechaniczne z mojej winy? Według mnie nie, to błąd konstrukcyjny.

A według sklepu? Nie wiem czy chce mi się sprawdzać.

 

Edytowane przez D4872
Odnośnik do komentarza
9 godzin temu, Yossarian napisał:

Jeśli sklep który Ci sprzedał rower prześlę mailem fakturę jego zakupu w Haibikiem to każdy serwis może rozliczyć naprawę gwarancyjną.

Niestety w praktyce wygląda to nieco inaczej.

Jeśli jednak masz takie informacje, to znaczy, że wiesz coś więcej. Prosiłbym o wskazówkę na co się powołać podczas wizyty w serwisie.

Odnośnik do komentarza
Niestety w praktyce wygląda to nieco inaczej.
Jeśli jednak masz takie informacje, to znaczy, że wiesz coś więcej. Prosiłbym o wskazówkę na co się powołać podczas wizyty w serwisie.
W moim serwisie mi to powiedzieli i działa. Poprosiłem sklep gdzie kupiłem o przesłanie kopii faktury i bez problemu naprawili mi rower u mnie.

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
W dniu 22.11.2018 o 18:47, D4872 napisał:

 

  • zapakować rower do samochodu i zawieźć do serwisu 5km, odebrać następnego dnia i zapłacić 130-150zł.

 

 

 

 

Jeśli naprawa tyle kosztuje, to nad czym się zastanawiać ? zamiast szarpać się o "grosze" w porównaniu do ceny roweru

Edytowane przez EN1209
Odnośnik do komentarza
W dniu 20.09.2019 o 12:30, leszcz napisał:

Ja kończę mogą przygodę z "e" bo się wyrobiłem i brak mi wysiłku. Wystawiłem na sprzedaż swoją maszynę, 100% sprawny z gwarancją. Uważam, że takiego warto kupić 

 

Z ciekawości zapytam  za ile  poszedł ten  rower ? i dokładniej jaką miał  baterie bo podawanie zasięgu to tak średnio  wygląda  Haibike mojej żony na eco pokazuje  160km ale na małych pagórkach zasięg spada do  80km bateria  500Wh

Odnośnik do komentarza
5 godzin temu, leszcz napisał:

 

Jest prosta zasada na orientacyjny zasięg o ile ze sprzetem wszystko ok. 1km = 10Wh.

Mój ma 1500Wh.

To jest bardzo myląca zasada. Na mojej baterii 500 Wh mogę zrobić 300 km, ale mogę ją zużyć na trasie 30 km używając tylko manetki gazu i zasilając silnik o mocy 1500 W. Wówczas średnia prędkość wynosi  około 55 km/h. Jest zbyt wiele czynników wpływających na tempo rozładowania baterii, aby deklarować jakieś średnie jako standardy. 

Odnośnik do komentarza
13 godzin temu, grzesik napisał:

To jest bardzo myląca zasada. Na mojej baterii 500 Wh mogę zrobić 300 km, ale mogę ją zużyć na trasie 30 km używając tylko manetki gazu i zasilając silnik o mocy 1500 W. Wówczas średnia prędkość wynosi  około 55 km/h. Jest zbyt wiele czynników wpływających na tempo rozładowania baterii, aby deklarować jakieś średnie jako standardy. 

Oczywiście. Dlatego ta zasada jest ORIENTACYJNA, uśredniająca wszystkie możliwe czynniki mające wpływ na zużycie energii, których jest mylion pierdylionów.

Odnośnik do komentarza
W dniu 4.11.2019 o 22:06, grzesik napisał:

To jest bardzo myląca zasada. Na mojej baterii 500 Wh mogę zrobić 300 km, ale mogę ją zużyć na trasie 30 km używając tylko manetki gazu i zasilając silnik o mocy 1500 W. Wówczas średnia prędkość wynosi  około 55 km/h. Jest zbyt wiele czynników wpływających na tempo rozładowania baterii, aby deklarować jakieś średnie jako standardy. 

500Wh i 300km  owszem  możliwe  połowę  dystansu na  eco  drugą połowę z górki albo  silnik wyłączony  ,takich skrajnych a zarazem głupich przykładów nie wypada podawać.

Jak byś napisał  jeszcze  180km  to bym się nie  odezwał ale  300km ......  Nie po to kupujemy  ebike żeby nie korzystać z ich podstawowej cechy czyli  wspomagania.

Odnośnik do komentarza
18 godzin temu, Bemx2k napisał:

500Wh i 300km  owszem  możliwe  połowę  dystansu na  eco  drugą połowę z górki albo  silnik wyłączony  ,takich skrajnych a zarazem głupich przykładów nie wypada podawać.

Jak byś napisał  jeszcze  180km  to bym się nie  odezwał ale  300km ......  Nie po to kupujemy  ebike żeby nie korzystać z ich podstawowej cechy czyli  wspomagania.

Nie podaję "głupich przykładów", ale swoje własne doświadczenia. W przypadku "zwykłych" e-bików rzeczywiście bardzo trudno byłoby osiągnąć taki dystans. Fabryczne rowery elektryczne mają 3 albo 4 stopnie wspomagania, mój zaś ma 9 stopni. Wspomniany dystans zrobiłem w maju br. na 1. stopniu wspomagania i na płaskim terenie. Naturalnie jest to skrajny wynik, nierealny do osiągnięcia w codziennym użytkowaniu. 

Odnośnik do komentarza

Grzesik

 

Nie podajemy  skrajnych wyników  prawie nie osiągalnych dla  95%  użytkowników bo to czysta forma legalnego  oszustwa .

Ja wiem że mega  hardkor  zrobi 150 pompek ale  przeciętny Polak  max  35  ;) albo i mnij.

 

Wspomaganie  1/9   to tak naprawdę  zero wspomagania.  Mój  Bafang 500  też  posiada  1 do  9   dopiero na  2  coś  tam wspomaga  ,widać masz mocne  kolarskie  giry  że na  jedynce  czułeś wspomaganie.

Odnośnik do komentarza

Witam,

Zastanawiam się nad zainwestowaniem w nowy ebike Meridy. Chodzi o eOne Sixty 8000.

Posiada silnik Shimano E8000 i baterie 504Wh.

Jak on się ma do nowej jednostki napędowej Bosch'a?

Jaki inne rowery w podobnej specyfikacji warto rozważyć?

Z góry dziękuję za Wasze rady.

GB.

Wysłane z mojego HTC U11 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza

Jak pewnie wiesz są 4 religie, yamacha, bosch, shimano i wszelkiej maści samoróbki... no może jeszcze brose, jak się pewnie orientujesz wyznawcy będą się upierać ze moje najlepsze i bez ładowania przejedzie 5000 km... idź do sklepu, przejedz się, idź do innego przejedz się na innym napędzie porównaj pomyśl, przejedz się jeszcze raz i sobie kup, będziesz zjaebiscie zadowolony... 

Odnośnik do komentarza
Jak pewnie wiesz są 4 religie, yamacha, bosch, shimano i wszelkiej maści samoróbki... no może jeszcze brose, jak się pewnie orientujesz wyznawcy będą się upierać ze moje najlepsze i bez ładowania przejedzie 5000 km... idź do sklepu, przejedz się, idź do innego przejedz się na innym napędzie porównaj pomyśl, przejedz się jeszcze raz i sobie kup, będziesz zjaebiscie zadowolony... 

 

Problem, że testówek we Wrocławiu jak kot napłakał. A nie miałem doświadczenia dlatego pytam.

 

No i stało się. Zakupiony.

 

 

Odnośnik do komentarza
Ostatnio oglądałem w sklepie, na żywo wyglada jeszcze lepiej, oby dobrze ci się sprawdzał  

Dziś pojeździłem po górach temperatury oscylowałt 0 : -5C° - jazda głównie w ecco. Trochę podjazdów na boost. Bateria starczyła na 30km - 2h jazdy - 3,5h pozostawania na zewnątrz. Waga kierowcy 90 kg. Trochę mało. Muszę nauczyć się oszczędzać - np. wyłączać na zjazdach. Tego nie robiłem. Jeszcze jedna bateria by się przydała. Wysłane z mojego HTC U11 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...