Szosa - pedały SPD?

[szosowieccc]

Hej,

pierwsza szosa kupiona, czas na pedały i buty. Czy pedały SPD dadzą radę na szosie czy od razu pchać się w SPD-SL? Chodzi mi głównie o to, że w SL jest ten wystający, niszczący się przy chodzeniu blok. Wiadomo SL większa sztywność, waty itp, ale pierwsza szosa raczej będzie do lżejszych jazd i zwiedzania wiec troche chodzenia będzie.

Co myślicie o zestawie pedały shimano m520 i buty shimano m089 albo me5 albo szosowe z mniej schowanymi blokami shimano rp3?

Jeździł ktoś tak może?

 

Edytowane 9 Marca 2018 przez szosowieccc

[Red]

Jeśli szosa to twój jedyny rower to zainwestuj w SL. Chyba że faktycznie zależy ci też na wygodnym chodzeniu. Jeśli masz też MTB a szosa to głównie narzędzie treningowe, spokojnie można ogarnąć na zwykłym SPD.

[firefoks]

9 minut temu, szosowieccc napisał:

Co myślicie o zestawie pedały shimano m520 i buty shimano m089

Zestaw rewelacyjny. Ja tak jeżdżę Za dużo nie powiem bo przebieg mam nieduży a wcześniejsze buty z Lidla wytrzymały 2 miesiące i podeszwy się w nich złamały - za dużo watów poszło

Edytowane 9 Marca 2018 przez firefoks

[szosowieccc]

Mam tez MTB właśnie i chciałbym przekładać pedały między rowerami czasem. Wiadomo, że nie ma zestawu idealnego pod MTB i szose, dlatego szukam najlepszego kompromisu. Na szosie nie nie mam zamiaru się ścigać przynajmniej narazie, może kiedyś, ale to wtedy raczej kupie SPD-SL i buty konkretnie pod szose.

[firefoks]

Odpuść sobie SL - to tylko dla ścigantów.

[szosowieccc]

6 minut temu, firefoks napisał:

Zestaw rewelacyjny. Ja tak jeżdżę Za dużo nie powiem bo przebieg mam nieduży a wcześniejsze buty z Lidla wytrzymały 2 miesiące i podeszwy się w nich złamały - za dużo watów poszło

A jak ze sztywnością podeszwy? Czytałem komentarze, że po dłużeszej jeżdzie czuć w stopie okolice bloków z powodu małej powierzchni podparcia i sztywności podeszywy?

[Red]

Mam tez MTB właśnie i chciałbym przekładać pedały między rowerami czasem. Wiadomo, że nie ma zestawu idealnego pod MTB i szose, dlatego szukam najlepszego kompromisu. Na szosie nie nie mam zamiaru się ścigać przynajmniej narazie, może kiedyś, ale to wtedy raczej kupie SPD-SL i buty konkretnie pod szose.

W taki wypadku, ograniczenie do zwykłego SPD będzie zwyczajne wygodniejsze. Ale nie ograniczyłbym się do jednej pary pedałów. Do szosy kup sobie chociaż najtanszy model. Będzie jeszcze wygodniej.

[firefoks]

Ciężko mi się wypowiedzieć bo najdłuższą jazdę miałem 100 km ale nie czułem nic takiego. Tylko musisz pamiętać o skopanej numeracji - najlepiej przymierzyć. Ja kupowałem przez internet i wziąłem o numer większe a może lepiej było wziąć o 2 numery?

13 minut temu, Red napisał:

Ale nie ograniczyłbym się do jednej pary pedałów.

Przekładanie jest trochę upierdliwe - szybko kupiłem drugą parę 520 a ostatnio wyhaczyłem XT w cenie 190 zł.

[Nemrod]

22 minuty temu, szosowieccc napisał:

A jak ze sztywnością podeszwy? Czytałem komentarze, że po dłużeszej jeżdzie czuć w stopie okolice bloków z powodu małej powierzchni podparcia i sztywności podeszywy?

Przy dobrych i sztywnych butach nie ma prawa by coś takiego występowało. Co by miały wtedy powiedzieć osoby jeżdżące maratony MTB ?

[firefoks]

9 minut temu, Nemrod napisał:

Przy dobrych i sztywnych butach nie ma prawa by coś takiego występowało.

To oczywiste dlatego kolega pyta jak z tą sztywnością...

[Puncu]

Ja mam taki zestaw. A raczej miałem. Sztywność jest zadawalająca i nawet chodzi się da Jedynie do czego można się przyczepić to mniejszy komfort na jakiś rypankach typu rockgarden gdy się jedzie na stojąco. Ogólnie 1500km lub nawet więcej w tych butach to przyjemność. Do tego są mocno przewiewne

[GBike]

7 godzin temu, szosowieccc napisał:

Czy pedały SPD dadzą radę na szosie czy od razu pchać się w SPD-SL?

Moim zdaniem zdecydowanie warto pchać się w pedały szosowe. 

 

7 godzin temu, szosowieccc napisał:

Chodzi mi głównie o to, że w SL jest ten wystający, niszczący się przy chodzeniu blok.

Jest do kupienia specjalna osłona tego niszczącego się bloku. Sam takiej używam i jest naprawdę spoko. 

7 godzin temu, szosowieccc napisał:

Co myślicie o zestawie pedały shimano m520 i buty shimano m089 albo me5 albo szosowe z mniej schowanymi blokami shimano rp3?

Jeździł ktoś tak może?

Buty hmmmm... 

Jeździłem na szosie w butach typowo MTB, R078, RP2, RP5. Jedyne co mogę powiedzieć to że lepsze-droższe jest wrogiem dobrego. Najwygodniej jeździ się dla mnie w takim samym stopniu w R078  które sprzedaje oraz RP2. Zakup RP5 był podyktowany chęcią zakupu czegoś nowszego hihi. Początkowo był zamysł kupna RP3, ale przymiarka natychmiast wybiła mi ten pomysł z głowy. Klamra w RP3 jest umiejscowiona w taki sposób że nierownomiernie jest dociskana do stopy i na 100% byłoby to uciążliwe . W RP5 jest regulacja kąta docisku klamry oraz fajny patent ze zintegrowanym językiem. Na minus zasługuje fakt że przy mocnym zapięciu klamrę zwyczajnie czuć na stopie. Czy jestem zadowolony z RP5? Nie do końca. 

[konop90]

Ja jeżdżę na szosie i mtb i wszystko ogarniam w butach mtb. Po pierwsze na początku miałem tylko takie buty i pedały więc nie kupowałem nowych. Potem żona złapała bakcyla i każda jazda była rekreacyjnie z spacerkiem. Teraz doszedł rower mtb i dokupilem drugie pedały i starcza. Uważam tak jak koledzy, jeśli masz jeszcze mtb i robisz wycieczki ze zwiedzaniem wystarczą buty mtb. Zawsze potem możesz dokupić druga parę butów i pedałów jak poczujesz, że potrzebujesz.

 

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

[szosowieccc]

Dzięki za wszystkie odpowiedzi!

Zostanę przy SPD, przynajmniej narazie. Bedą bardziej uniwersalne, a jak zachce mi sie ścigania i liczenia wattów to pomyślę o SPD-SL.

 

[Yogurt]

Obecnie szosa to moj jedyny rower i moge polecic ci pedaly m324 bardzo przydatne gdy czasami chce wyskoczyc gdzies w normalnych butach. Super wykonane i zgrabne, dobrze wygladaja na szosie. Na zdjeciach w necie wydaja sie duzo wieksze i toporniejsze. Przez miesiac mialem a530 ale szybko sie ich pozbylem a na zdjeciach wygladaly na takie ktore bardziej beda pasowac do szosy. 

[de Villars]

Ja używam zwykłych SPD. Rower trzeba znieść z czwartego piętra, czasem trzeba podjechać na serwis i wrócić z buta, albo odwrotnie - podejść po rower by na nim wrócić. Jak dla mnie SPD ma same zalety. Jakoś mi wystarczają. Ale ja się nie ścigam, a nawet w grupie nie jeżdżę.

[nctrns]

Ja jeżdżę w grupie na przełaju, w SPD m089

Tapatalk'd

[KUBATRIX]

A ja jeżdżę na szosie w pedałach Crank 3 W typowo szosowych to masakra nie da się w ogóle chodzić. Wpinanie jest podobne ale wypiąć się z typowego szosowego pedału to masakra. Ktoś kto startuje w maratonach to zapewne chwali ale na treningi to tylko but z bieżnikiem. Dla mnie jest za sztywny taki but szosowy. Mając dwa rowery to za drogo wychodzi. A tak to sobie żongluję tylko pedałami z jednego roweru do drugiego

[Red]

Jak to jest że jedni narzekają że dwie pary butów i pedałów wychodzi drogo, a jednocześnie posiadają jeden z droższych zestawów na rynku?

[Antyszprycha]

Podejrzewam, że dla niektórych (w tym dla mnie) ważniejszym aspektem nie jest posiadanie dwóch różnych par butów a komfort podczas chodzenia. Wiem, że buty szosowe są sztywniejsze (choć moje shimano xc9 są meeeega sztywne) ale nie jestem prosem abym wytłumaczył sobie, że będe szybszy bo mam lekko sztywniejszy but, który ładnie leży w pedala przenosząc cały nacisk na waty.

[Red]

@Antyszprycha źle zrozumiałeś. Kolega wyżej wspomina o najwyższym modelu ubijaków które kosztują tyle co zestaw sprawdzony zestaw buty+pedały i mówi o oszczędności. Do mnie to jakoś nie przemawia.

[Antyszprycha]

Aaaa to zmienia postać rzeczy, w zasadzie nie przeczytałem wyższych postów, mój błąd..

[89neo]

Dnia 9.03.2018 o 22:07, szosowieccc napisał:

Hej,

pierwsza szosa kupiona, czas na pedały i buty. Czy pedały SPD dadzą radę na szosie czy od razu pchać się w SPD-SL? Chodzi mi głównie o to, że w SL jest ten wystający, niszczący się przy chodzeniu blok. Wiadomo SL większa sztywność, waty itp, ale pierwsza szosa raczej będzie do lżejszych jazd i zwiedzania wiec troche chodzenia będzie.

Co myślicie o zestawie pedały shimano m520 i buty shimano m089 albo me5 albo szosowe z mniej schowanymi blokami shimano rp3?

Jeździł ktoś tak może?

 

 

Dnia 10.03.2018 o 10:00, szosowieccc napisał:

Dzięki za wszystkie odpowiedzi!

Zostanę przy SPD, przynajmniej narazie. Bedą bardziej uniwersalne, a jak zachce mi sie ścigania i liczenia wattów to pomyślę o SPD-SL.

 

 

Dnia 10.03.2018 o 05:38, GBike napisał:

Moim zdaniem zdecydowanie warto pchać się w pedały szosowe. 

 

Jest do kupienia specjalna osłona tego niszczącego się bloku. Sam takiej używam i jest naprawdę spoko. 

Buty hmmmm... 

Jeździłem na szosie w butach typowo MTB, R078, RP2, RP5. Jedyne co mogę powiedzieć to że lepsze-droższe jest wrogiem dobrego. Najwygodniej jeździ się dla mnie w takim samym stopniu w R078  które sprzedaje oraz RP2. Zakup RP5 był podyktowany chęcią zakupu czegoś nowszego hihi. Początkowo był zamysł kupna RP3, ale przymiarka natychmiast wybiła mi ten pomysł z głowy. Klamra w RP3 jest umiejscowiona w taki sposób że nierownomiernie jest dociskana do stopy i na 100% byłoby to uciążliwe . W RP5 jest regulacja kąta docisku klamry oraz fajny patent ze zintegrowanym językiem. Na minus zasługuje fakt że przy mocnym zapięciu klamrę zwyczajnie czuć na stopie. Czy jestem zadowolony z RP5? Nie do końca. 

Całe życie jeździłem na pedałach platformowych, w sobotę byłem pierwszy raz na SPD-SL, początkowo chciałem zwykłe SPD ale stwierdziłem a co tam i ? Nogi same pedałują a moc jest nieprawdopodobnie większa, tylko SPD-SL

 

Poniżej osłonki do SPD SL-koszt 13 zł.

[GBike]

3 godziny temu, 89neo napisał:

Całe życie jeździłem na pedałach platformowych, w sobotę byłem pierwszy raz na SPD-SL, początkowo chciałem zwykłe SPD ale stwierdziłem a co tam i ? Nogi same pedałują a moc jest nieprawdopodobnie większa, tylko SPD-SL

Cieszę się że na własnej skórze przekonałeś się że warto. 

[89neo]

50 minut temu, GBike napisał:

Cieszę się że na własnej skórze przekonałeś się że warto. 

Wszyscy mówili niewygodne, można się zabić itp - tak chyba mają osoby z brakiem koordynacji