Lampki

[Nemrod]

Zrobiłem podobnie jak Ty. Lampka naładowana w 98%, dwa różne powerbanki i kable.

Przy lampce ustawionej w najmocniejszym trybie za każdym razem czas świecenia 4h i 5 min. Niezależnie od powerbanku i korzystaniu z wyjścia 1 czy 2A.

Pamiętam, że gdy podładowywałem lampkę gdy bateria była mocno rozładowana to wyjście miało znaczenie.

Prawdopodobnie gdy akumulatorek jest prawie pełny to sterownik odcina prąd ładowania.

[Chrismel]

Zrobiłem na razie jedną rzecz którą mogłem i podłączyłem inny pożyczony powerbank. Nie wiadomo ile ma Amper ale był to jakiś powerbank Nokia 2200 do telefonu. Przy ustawieniu lampki na 5 w moim Trust pokazywało 100 godzin a w przypadku Nokii 50 godzin. Inne czasy nie uległy zmianie.

30 minut temu, Nemrod napisał:

Prawdopodobnie gdy akumulatorek jest prawie pełny to sterownik odcina prąd ładowania.

Czyli chyba działa to tak że lampka pobiera cały czas prąd z wewnętrznego ogniwa. Podłączenie powerbanku tego nie zmienia i jedyna różnica jest taka że lampka jest ładowana na bieżąco.

[sałron]

Chętnie zbadałbym kwestię działania z powerbankiem Ixon-a Space, ale nie posiadam aktualnie tej lampki, więc nie mogę pomóc... ;]

Edytowane 12 Listopada 2020 przez sałron

[Nemrod]

3 godziny temu, sałron napisał:

Chętnie zbadałbym kwestię działania z powerbankiem Ixon-a Space, ale nie posiadam aktualnie tej lampki, więc nie mogę pomóc... ;]

Mam dwie sztuki. Mogę jedną podesłać.

[sałron]

2 godziny temu, Nemrod napisał:

Mam dwie sztuki. Mogę jedną podesłać.

Chciałem do Ciebie wysłać wiadomość, ale przy próbie wysłania otrzymuję komunikat: "Nemrod nie może otrzymywać wiadomości."

Może wyślij do mnie PW z adresem email, będzie łatwiejszy kontakt.

[Chrismel]

Zakupiłem porządny kabel USB firmy Baseus: https://www.ceneo.pl/79950559

Różnicy w szybkości ładowania Space-a z powerbanku nie ma żadnej pomiędzy tym kablem a tanim kablem z Jula. Ale kabelek ma jedną świetną rzecz. Port Micro Usb jest symetryczny więc nie trzeba kombinować którą stroną go włożyć.

[Antek5]

12 godzin temu, sałron napisał:

Na Allegro były ostatnio dwie sztuki Saferide 80. Tylko nie mam pewności która generacja (zdjęcie było katalogowe, a nie real). Uchowały się komuś nowe egzemplarze ...89zł/szt.

Hmm, no to szkoda, że tak się z opóźnieniem zabrałem do zapytania Was na forum - jakbym zrobił to kilka dni wcześniej...  Taka okazja...😞

 

W dniu 6.11.2020 o 05:51, Nemrod napisał:

Saferide Philipsa już sporo lat nie jest produkowany. Patenty przejeła również holenderska Spaninga. Najmocniejszą bateryjną ich lampką jest Axendo 60. Ale jest nieco słabsza do Saferide.

Co do lampki to wiele zależy od budżetu.

Taki Fenix bc25 powinien się dobrze sprawdzić.

 

W dniu 6.11.2020 o 06:37, Chrismel napisał:

Jeżeli myślisz o oświetlaniu drogi kup koniecznie lampkę z odcięciem. Lampki które tego nie mają są mało użyteczne w normalnej eksploatacji bo musisz bardzo ograniczać ich jasność żeby nie oślepiać użytkowników z naprzeciwka. W efekcie masz tylko lampkę sygnalizacyjną. Wybór niestety nie jest zbyt duży i trzeba się liczyć z wydatkiem około 200 zł. Kolega w poście powyżej zaproponował Fenix-a BC25R - przyzwoita lampka i dobrze wykonana.

 

Panowie, to chciałem umieścić na początku, ale jak zacząłem cytować, to nie mogę przesunąć w dół pierwszego cytatu - bardzo Wam dziękuję za pomoc i propozycję!

Chciałbym jeszcze spytać, bo nadal zastanawiam się trochę nad SafeRide. ale nie ma już takich na baterie, a że mam prądnicę w piaście, to czy warto byłoby spróbować Saferide na dynamo? Jest nieco słabsza od tej na baterie, ale chyba nie słaba? Lampkę na baterie ewentualnie jeszcze dokupiłbym później...

Znalazłem taki dziwny model tego Saferide o symbolu EF60L70BAL, który nie ma włącznika - na większości zdjęć w necie widzę, że Saferidy na dynamo mają włącznik, a ten nie ma... Czy może orientujecie się, czy to jest faktycznie saferide? Druga sprawa, która powoduje moje wątpliwości, to to, że obecnie wyjście do tylnej lampy jest w obudowie przedniej lampy - obecnej Axa sprint. Nie wiem, czy te Philipsy mają takie  podłączenie? Bo trochę szkoda mi byłoby zrezygnować z tej tylnej lampy z podtrzymaniem. 

[Chrismel]

Spanninga robi lampkę na patencie od Philipsa zarówno w wersji na aku jak i na dynamo. W rowerystylowe mają nawet mocowania do widelca do wersji aku.

https://www.rowerystylowe.pl/search/axendo

[Antek5]

12 minut temu, Chrismel napisał:

Spanninga robi lampkę na patencie od Philipsa zarówno w wersji na aku jak i na dynamo. W rowerystylowe mają nawet mocowania do widelca do wersji aku.

https://www.rowerystylowe.pl/search/axendo

Dzięki, Chrismel!
No, nad Spaningą też się zastanawiam, natomiast moja podstawowa wątpliwość, czy do tych "prądnicowych" SR można podłączyć - czy mają takie "wejście/wyjście" do podłączenia tylnej pozycyjnej lampy (tak jak mam teraz w tej Axa) - to jest takie gniazdo w obudowie, w które są wetknięte kabelki od tylnej lampy. Jakby jakoś to było w SR rozwiązane, to chyba, o ile mi nie odradzicie zdecydowanie, to prawdopodobnie kupiłbym tego SR na tą prądnicę, bo i tak z tą piastą jeżdżę, to światełko mogłoby być z niej zasilane trochę lepsze niż teraz, a oprócz tego kupiłbym (w zależności od tego jak się sprawdziłoby to oświetlenie) jeszcze być może lampkę na akumulator/ baterię. 
Z drugiej strony faktycznie najprostszym rozwiązaniem jest kupno lampki na baterie, bo byłoby bez kombinowania - i machnięcie ręką na tą obecną Axę, ale z drugiej trochę mam ochotę na tego "prądnicowego" SR, bo ceny są raczej ok. 

[Chrismel]

Gdybym miał już prądnicę to kupiłbym lampkę pod nią. Nie wiem czy akurat Spanninga czy może coś ze stajni Busch+Muller. Leży u mnie Spanninga 60 w wersji USB i od paru dni czeka na przetestowanie. Gdybyś był z Warszawy mógłbyś sobie obejrzeć na żywo. Jak nie to napiszę o niej parę słów jak się w końcu wybiorę z nią w plener. Może dziś, może jutro.

[sałron]

4 godziny temu, Antek5 napisał:

Chciałbym jeszcze spytać, bo nadal zastanawiam się trochę nad SafeRide. ale nie ma już takich na baterie, a że mam prądnicę w piaście, to czy warto byłoby spróbować Saferide na dynamo? Jest nieco słabsza od tej na baterie, ale chyba nie słaba?

Znowu się spóźniłeś ;-]

Dwie doby temu zakończyła się licytacja B&M Lumotec IQ-X pod prądnicę:
https://allegro.pl/oferta/d0382-bikester-busch-muller-lumotec-iq-x-lampka-9896534109

Philips Saferide 80 (aby nie być gołosłownym) był tu:
https://allegro.pl/oferta/lampa-rowerowa-philips-saferide-80lux-9861641724#

Prądnicy nie używam, ale jeśli miałbym teraz wybierać, to celowałbym właśnie w IQ-X. Ma tą samą (ale inaczej opakowaną) optykę co akumulatorowy Space. Świeci słabiej, katalogowo 100lx, Space 150lx. No ale tego się nie przeskoczy, bo moc zapewniana przez prądnicę jest ograniczona.

W kwestii podłączeń tylnej lamki do Saferide 60 nie pomogę. Nie miałem z tym kontaktu. Wg. fragmentu na zdjęciu które załączyłeś, wygląda na Saferide. Musisz pogrzebać i sprawdzić, pewnie były wersje bez włącznika.

 

Edytowane 13 Listopada 2020 przez sałron

[Chrismel]

Recenzja Spanninga Axendo 60 USB.

Zacznę od tego że jest to lampka bardzo niedoceniana. Kiedy w postach widzę zapytania o lampkę w ogóle nie jest brana pod uwagę. Porównam ją zatem z B&M Ixon Space. Czyli porównuję BMW serii 3 z Porsche 911. Tak mniej więcej wyglądają proporcje cenowe

Po pierwsze ma zasięg światła porównywalny ze Space czyli spokojnie 60 metrów.

Po drugie podobnie jak Space nie oślepia wcale.

Trzecia sprawa - rozkład światła. Tutaj przegrywa ze Space który od mniej więcej 10 metra świeci równo. Axendo ma coś w rodzaju hot spota. Przy ustawieniu na zasięg 60 metrów jego kulminacyjny punkt przypada około 20 metra. Lampka zaczyna świecić od 3,5 metra i jasność zwiększa się stopniowo do 20 metra a potem zaczyna spadać. Czyli ten hot spot jest tak naprawdę ogromny. Space ustawiony w odległości 15 metrów od ściany świeci na szerokość 7 metrów. Axendo około 5,5. Ale nadal w okolicy 20 metra oświetla całą szerokość drogi.

Czwarta rzecz - jasność. Tutaj jest słaby punkt. W najmocniejszym trybie Axendo świeci podobnie jak Space ustawiony na 4 kreski. Czas pracy wynosi wtedy 5 godzin, Space świeci w tym trybie przez 9. A 4 kreski u Space-a to dopiero niecała połowa skali. Podaję też oficjalne dane ze strony producenta. Lampka ma 3 tryby: 10 lux - 16 godzin, 30 lux - 9 godzin, 60 lux - 5 godzin.

Piąta sprawa - mocowanie. Nie ma szału ale nie jest tragiczne. Tak 3+/4- w szkolnej skali 2-5. Plusem jest możliwość regulacji lewo-prawo, uchwyt obraca się w niewielkim stopniu. Dodatkowo Spanninga oferuje dedykowany uchwyt do widelca za niecałe 30 zł.

Punkt szósty - wykonanie. Oceniam organoleptycznie na 4. Gumowa zaślepka USB nie jest na stałe przytwierdzona do obudowy. Jest więc szansa że jak ją niestarannie włożymy to podczas jazdy wypadnie i się zgubi. Jest od spodu lampy. Jak z wodoodpornością nie wiem ale jak się dowiem to dopiszę za jakiś czas.

A dowiem się na pewno bo teraz ciekawostka (głównie dla posiadaczy lub potencjalnych nabywców Ixon Space). Lampkę kupiłem jako prezent dla koleżanki. No i koleżanka jej nie dostanie bo zostaje u mnie. No dobra, kupię jej inną Axendo ma tą samą temperaturę barwową co Space. Po ustawieniu lampki w dół tak żeby wspomniany hot-spot wypadał około 7 metra czy tam gdzie Space ma czarną dziurę problem znika. Łącząc światło z tych dwóch lampek uzyskałem wreszcie jednorodne oświetlenie od 2 do 60 metrów. Uzyskujemy ten efekt ustawiając Axendo na minimum czyli 10 lux a Space na 5-6 kresek lub Axendo na średnią wartość (30 lux) a Space na max czyli 150 lux. Przy ustawieniu Axendo na 10 lux i Space na mniej niż 5 kresek zaczyna się pojawiać lekko jaśniejsza plama ale zupełnie to nie przeszkadza. Jest wręcz odwrotnie bo jadąc powoli możemy dostrzec jakieś niespodziewane dziury w jezdni.

Podsumowując. Jak komuś nie przeszkadza kształt tej lampki to jest ona bardzo ciekawa i na pewno warta wzięcia pod uwagę. Jeżeli ktoś jeździ głównie po mieście i zależy mu na jasnych pierwszych metrach to lepszym wyborem będzie na przykład Fenix BC25R. Ale w innych sytuacjach przebija większość lampek zasięgiem i to zdecydowanie.

Mały update. Zaślepka już wypadła. Wystarczyło 50 kilometrów. Problem niewielki ale zarazem olbrzymi. Jak ktoś nie ma błotników to lampka jest praktycznie bezużyteczna dla niego bez jakiegoś druciarstwa. Port USB jest od spodu i jak poleci na niego woda i błoto to nie ma cudów żeby to przeżył dłuższy czas.

Edytowane 16 Listopada 2020 przez Chrismel

[Chrismel]

Powracając do tematu Ixon Space + Powerbank. U mnie pomimo powerbanka o chyba dobrych parametrach (18W):

https://www.trust.com/en/product/23564-hyke-outdoor-powerbank-10-000-mah

lampka nie jest w stanie uzupełnić z niego zapotrzebowania na prąd przy ustawieniu na 6 lub więcej kresek. Prądu ubywa. Potwierdzają to dane z wyświetlacza. Przy ustawieniach od 1 do 5 pokazuje on czas ładowania. Przy lampce która jest naładowana w 88% i ustawieniu jej na 5 ten bilans jest jeszcze dodatni i czas ładownia wynosi w przybliżeniu 60 godzin. Przy ustawieniu na 6 lub więcej wyświetlacz zaczyna pokazywać czas pracy.

[Nemrod]

A jaki masz teraz czas pracy w najmocniejszym trybie z powerbankiem  ?

[Chrismel]

Przy lampce naładowanej na 100% na wyświetlaczu jest 3 godz. 50 min.

[sałron]

Do recenzji Spanninga Axendo 60 USB w wykonaniu Chrismela dodałbym, że w tej lampce pozbyto się jednej z uciążliwych wad Saferide 80 (i innych z serii), czyli powodującej gigantyczne olśnienia szybki. Wielu użytkowników radziło sobie (radzi) obklejając ją blokującą światło taśmą. Wystająca szybka poprawia co prawda widoczoność boczną dla innych użytkowników drogi, ale górna cześć powinna być konstrukcyjnie zakryta, aby nie razić refleksami.

Odnośnie zasilania Ixon-a Space z powerbanku. Co mówi o tym instrukcja?
Czasy pracy nie mogą być realne, bo skąd lampka ma znać pojemność powerbanku.
Wskaźnik wg. mnie jest wyskalowany pod wewnętrzne ogniwo, a podawany czas pracy po podłączeniu powerbanku to jakaś aberracja. Najprawdopodobniej elektronika widzi wtedy ogniwo jednocześnie w pełni naładowane i bez spadku napięcia (co jest kluczowe w szacowaniu czasu pracy) - jest przecież dodatkowa energia z zewnątrz. Tak to widzę. Ale sprawdzę jak Nemrod podeśle.

Swoją drogą, sprawdzaliście stoperem czy podczas jazdy na konkretnym poziomie jasności, czas podawany przez lampkę jest zgodny z czasem zegarowym?

Edytowane 16 Listopada 2020 przez sałron

[Chrismel]

2 godziny temu, sałron napisał:

Czasy pracy nie mogą być realne, bo skąd lampka ma znać pojemność powerbanku.

Przypuszczam że odbywa się to tak. Lampka ma wewnętrzne ogniwo 3400 mAH. Wystarcza ono na 2:30 w najwyższym trybie. Po podłączeniu powerbanku dostarcza on dodatkowo energię w określonym tempie. Elektronika wylicza że przy tym tempie jej dostarczania zdąży "dosłać" dodatkowe 1800 mAH zanim ogniwo wewnętrzne się wyczerpie czyli razem będzie to 5200 mAH. Co wystarczy na te 3:50. Pojemność powerbanku nie ma tu znaczenia. Wąskim gardłem jest prędkość przesyłu energii do lampki.

Edytowane 16 Listopada 2020 przez Chrismel

[PiotrKr]

To ja też dodam, że moim zdaniem spanninga axendo 60 usb świeci wąsko. Źle mi się z nią jeździło. Lepiej mi się jeździ z Fenix bc25r. Są w tej samej cenie.

[sałron]

2 godziny temu, Chrismel napisał:

Elektronika wylicza że przy tym tempie jej dostarczania zdąży "dosłać" dodatkowe 1800 mAH zanim ogniwo wewnętrzne się wyczerpie czyli razem będzie to 5200 mAH.

Oznaczałoby to zatem, że lampka rozładowana, po podłączeniu powerbanku, w ogóle nie będzie świeciła. Czy tak właśnie jest? Jaki byłby wtedy sens zasilania jej powerbankiem w sytuacji awaryjnej lub chęci kontynuowania jazdy po wyczerpaniu wbudowanego ogniwa?

Co mówi na ten temat instrukcja? 

[Chrismel]

4 godziny temu, sałron napisał:

Co mówi na ten temat instrukcja?

Nic nie znalazłem na ten temat.

https://www.bumm.de/files/Produkte/PRINT_ANL_Space_2020-08-21_RZ.PDF

[Nemrod]

7 godzin temu, Chrismel napisał:

Przypuszczam że odbywa się to tak. Lampka ma wewnętrzne ogniwo 3400 mAH. Wystarcza ono na 2:30 w najwyższym trybie. Po podłączeniu powerbanku dostarcza on dodatkowo energię w określonym tempie. Elektronika wylicza że przy tym tempie jej dostarczania zdąży "dosłać" dodatkowe 1800 mAH zanim ogniwo wewnętrzne się wyczerpie czyli razem będzie to 5200 mAH. Co wystarczy na te 3:50. Pojemność powerbanku nie ma tu znaczenia. Wąskim gardłem jest prędkość przesyłu energii do lampki.

Nie do końca tak musi być. Ogólnie przy ładowaniu pełen prąd jest podawany do pewnego poziomu naładowania ogniwa. Potem sterownik stopniowo go zmniejsza. Całkiem innym prądem może ładować baterię mającą 90% niż taką mającą 25%.

[sałron]

20 minut temu, Nemrod napisał:

Nie do końca tak musi być. Ogólnie przy ładowaniu pełen prąd jest podawany do pewnego poziomu naładowania ogniwa. Potem sterownik stopniowo go zmniejsza. Całkiem innym prądem może ładować baterię mającą 90% niż taką mającą 25%.

To jedna sprawa. Ogniwo tego typu jest (powinno być) ładowane algorytmem CC/CV. I nie jest to liniowy proces. Po drugie przebieg krzywej zależy też od innych czynników. Nie ma szans na poprawne oszacowanie czasu pracy w korelacji z jednocześnie obciążonym ogniwem.

[rbx]

Pierwsza nocna jazda z Navi 800 za mną.
Moje spostrzeżenia:

• jak dla mnie osobiście to światło ma zbyt białą barwę, ale to pewnie kwestia przyzwyczajenia
• rzeczywiście za dużo jest światła przy kierownicy
• jak wspomniał @Nemrodprzycisk mógłby być większy. Miałem jesienne rękawiczki i dość ciężko było nim manipulować. Słabo czuć klik. W zimowych to w ogóle będzie trudno nim manipulować.
• gdy lampka przejdzie w tryb oszczędzania baterii nie da się włączyć flash.

Czas pracy:
Jechałem 2h30min. Około 80% na drugim trybie, reszta na trybie pierwszym lub trzecim.
Po 2h lampka przełączyła się w trym oszczędzania baterii, chyba w najniższy tryb, ale spokojnie starczyło na przejechanie tych 30 min. Nie wiem ile by jeszcze pociągnęła.

Ogólne wrażenia:
Myślę, że do jazdy szosa/miasto całkiem dobrze się sprawdzi. Na drugim trybie można komfortowo jechać ok 25km/h.
Czasem na ostrych zakrętach w mieście/ścieżkach miałem wrażenie, że trochę brakuje światła na bokach.

[ksm123]

Buduję sobie rower poziomy do dojeżdżania, 90-105 minut w jedną stronę, po drogach rowerowych i jezdniach, żadnych szutrów ani singletracków, ale z nieoświetlonym 2km odcinkiem asfaltowej drogi rowerowej pod drzewami.

Pozostał mi do ogarnięcia kwestia oświetlenia (akumulatorowego). Na oświetlenie przewiduję budżet około 750 PLN. Na starym rowerze mam trochę zabytków: Cat-Eye HL-EL530, Cat-Eye HL-EL210 i Cat-Eye TD-LD1100, Tył mógłby zostać o ile dam radę go założyć, ale na przód chciałbym:

• Dość światła do jazdy 25 km/h po asfalcie(robiłem to przy duecie HL-EL530 i HL-EL210 z przodu, ale byłem wtedy bezdzietnym singlem).
• Ma nie razić jadących z na przeciwka.
• Nie manipulować przy lampce w trakcie jazdy (lampka z przodu poza zasięgiem rąk).

Poradźcie:

• IXON Space za około 140€ na Rose
• coś innego w kwocie 500-750 PLN (głowica, pakiet i ładowarka? ale co konkretnie bym potrzebował).

Co mi się podoba IXON Space na podstawie recenzjli:

• dużo światła na drodze, ale bez ewidentnych hotspotów
• szeroko w bliskiej strefie

Co mi się nie podoba w IXON Space na podstawie recenzji:

• zimna barwa światła
• niewymienny akumulator
• mocowanie wygląda na mniej pewne niż "szyna" Cat-Eye.
• brak światła do jazdy dziennej

 

[Chrismel]

Ixon Space nie jest z pewnością lampką idealną. Ale w przypadku lampek z odcięciem jest straszna bieda na rynku i Space nie ma praktycznie konkurencji w tym budżecie. Jako ciekawostkę Ci powiem że w najsłabszym trybie świeci lepiej od HL-EL530. Za w miarę podobne pieniądze można kupić lampę Outbound Road: https://www.outboundlighting.com/product/focal-series-road-edition/

Edytowane 19 Listopada 2020 przez Chrismel