Maciuś Opublikowano 23 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2018 (edytowane) Widzę, że tutaj nikt się nie wypowiada, a pewnie prawie każdy spożywa jakieś suplementy. Jakich używacie? Czy możecie coś polecić? Doradzić? Edytowane 2 Czerwca 2018 przez Maciuś Literówki - edycja Odnośnik do komentarza
remigiusz Opublikowano 23 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2018 Z takimi rzeczami to dałbym sobie spokój. Lepiej tą kasę zainwestować w co innego. Sport to zdrowie, ale nikt nie dodaje że amatorski. Odnośnik do komentarza
Korposzczur Opublikowano 23 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2018 (edytowane) Przede wszystkim dieta. Większość składników staram się dostarczać w pożywieniu. Doszło do tego, że połowę wolnego czasu spędzam na przygotowanie posiłków i nie mam czasu na trening. Dodatkowo spożywam magnez i multiwitaminę. Nie rozwiązuje to jednak mojego największego problemu, czyli powolnej regeneracji po długim treningu. Zauważyłem, że częściej dostaję DOMS po długotrwałym wysiłku niż po krótkim intensywnym (może być nim nawet maraton). Czytałem pozytywne opinie o aminokwasach rozgałęzionych BCAA. Ale co naprawdę warto suplementować w kolarstwie? Edytowane 23 Maja 2018 przez Korposzczur Odnośnik do komentarza
firefoks Opublikowano 24 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2018 Podobno EPO jest skuteczne Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 24 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2018 14 godzin temu, Maciuś napisał: Widzę, że tutaj nikt się nie wypowiada,a pewnie prawie kazdy spozywa jakies sumplementy. Jakich uzywacie? mozecie cos polecic ocenic ? Popraw posta... Użyj autokorekty... Tytuł także do poprawki. Piszemy w języku polskim! Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 24 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2018 Godzinę temu, firefoks napisał: Podobno EPO jest skuteczne Ale EPO chyba nie można nazwać suplementem diety? Odnośnik do komentarza
revolta1 Opublikowano 24 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2018 BCAA . wegle. Isostar.no i wiadomo dobre odzywianie Odnośnik do komentarza
MadOnion Opublikowano 24 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2018 24 minuty temu, Kruup napisał: Ale EPO chyba nie można nazwać suplementem diety? Można, to kwestia umowna ; ) Odnośnik do komentarza
-Marcin- Opublikowano 24 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2018 Dużo jajek. Z suplementów to tylko białko i to wyłącznie po ciężkim i długim treningu. Najważniejsze to dieta. Odnośnik do komentarza
Franz Mauer Opublikowano 24 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2018 Przy sportach wytrzymałościowych wystarczy używać dwóch suplementów diety: BCAA oraz magnez+potas. Ładowanie się czymkolwiek na zapas nie ma sensu...organizm sam upomni się o uzupenienie braków. Jednak najważniejszym czynnikiem determinującym właściwe zachowanie organizmu jest jego prawidłowe nawadnianie. Zawodowcy bardzo często przed planowanymi duzym i długimi wysiłkami spożywają dużą ilość soli, która pozwala zatrzymywać wodę w organiźmie. Oczywiście nie należy przeadzić 25 minut temu, -Marcin- napisał: Dużo jajek. Z suplementów to tylko białko i to wyłącznie po ciężkim i długim treningu przy tym należy pamiętać o uzupełnieniu diety o wapń...inaczej kości będą jak papier Odnośnik do komentarza
Korposzczur Opublikowano 29 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2018 Możecie polecić konkretne odżywki? Aby niepotrzebnie nie truć się chemią, chcę suplementować tylko to, co jest najbardziej potrzebne w kolarstwie, czyli BCAA, magnez, żelazo, witaminy i ewentualnie inne makro/mikroelementy. Oprócz tego coś na odporność i ochronę układu krwionośnego (diosmina/hesperydyna/rutyna?). Odnośnik do komentarza
sender Opublikowano 29 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2018 W dniu 24.05.2018 o 09:25, -Marcin- napisał: Dużo jajek. Z suplementów to tylko białko i to wyłącznie po ciężkim i długim treningu. Najważniejsze to dieta. wątpię. Jeżeli przyjmujesz białko to z węglowodanami- żeby przyswoić jeden gram białka organizm potrzebuje kalorii - w różnych źródłach jest podawana ilość 20-24 kcal. Jedząc same białka organizm organizm energię do syntezy białek czerpie z węgowodanów i tłuszczy. Gdy ich brakuje to bierze go sobie z glikogenu zgromadzonego w wątrobie oraz mięśniach. Dlatego taki fenomen wszystkich diet odchudzających białkowych. Czyli z punktu widzenia uprawiających sport to osiągasz efekt odwrotny do zamierzonego. ' Co do jajek- jest to najlepsze i najbardziej przyswajalne źródło białka- średnio w jednym jaju jest to 13 gram białka. Średnio jednorazowo organizm jest w stanie przyswoić ok. 30 gram (uzależnione to jest między innymi od metabolizmu ) więc trzymałbym się żeby nie przekraczać tej wartości. Dwa popychałbym to z jakimiś węglowodanami np. pieczywem razowym czy wieloziarnistym. I dużo płynów przyjnować, produkty metaboliczne białek w nadmiarze są szkodliwe dla nerek i wątroby. Co do diety to zgoda- powinna być taka która uwzględnia tryb aktywności oraz celem które chcemy osiągnąć. Czyli, białka, tłuszcze i węglowodany. 1 1 Odnośnik do komentarza
Korposzczur Opublikowano 3 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2018 Co sądzicie o beta-alaninie? Wszyscy zachwalają ten suplement, bo podnosi wytrzymałość. Producenci twierdzą, że jest bezpieczny, chociaż natknąłem się na inne badania: http://suppversity.blogspot.com/2013/05/is-beta-alanine-dangerous-neurotoxin-or.html Może lepiej ograniczyć się do czystych BCAA? Większość supli BCAA jest z dodatkiem glutaminy - przyjmowanie jej może zaburzyć umiejętności samodzielnego jej wytwarzania. W każdym razie coś muszę brać, bo nie daję rady. Mięśnie mówią dość i za wolno się regenerują. Odnośnik do komentarza
w0jta5 Opublikowano 3 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2018 Działanie BCAA zostało już dawno podważone. Minusem jajek jest to, że nie można z nimi przesadzać. Zróżnicowana dieta to podstawa. Dla osób trenujących musi być zmieniona pod kątem zużycia podczas treningu. Jeżeli nie potrafimy dostarczyć białka w odpowiednich ilościach ewentualne braki uzupełnić 'prochem' lub zmienić dietę. Jeżeli katabolizm postępuje, przyjrzyj się swojej diecie. Stawiam na niedobór białka, z którym sam się zmagałem. Sprawdź sobie bilans białka. Jeżeli białka będzie za mało to wyjścia są dwa: wzbogacenie posiłków o potrawy z większą zawartością białka lub jakieś WPC - na próbę 40 zł za 750 gram i zobaczysz efekt. Odnośnik do komentarza
Bike Freak Opublikowano 6 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2018 Kiedyś zajmowałem się się sprzedażą suplementów diety więc dodam coś od siebie. BCAA-aminokwasy rozgałęzione są świetnym antykatabolikiem i znacznie wspomagają regenerację miesniowa,więc przy sportach wytrzymałościowych to podstawa. W przypadku osób myślących o startach w zawodach dobra opcja będzie kreatyna w postaci monochydratu. Poprawia ona znacznie nawodnienie mięśni,co skutkuje poprawą ich wydolności i wytrzymalosci. Trzeba jednak pamiętać że "ladowanie" kreatyna trwa około 20dni do pełnego nasycenia mięśni i dopiero wtedy jej pozytywne działanie jest zauważalne. Dla ludzi trenujących w okresie jesienno- zimowym dobra opcja będzie glutamina, która oprócz właściwości antykatobolicznych i regeneracyjnych doskonałe poprawia odporność. Mam nadzieję że komuś to co napisałem się przyda. Odnośnik do komentarza
Przemcio Opublikowano 6 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2018 Wow brawo. Mono kreatyna i kolarstwo. Co Ty piszesz chłopak. Mono niestety powoduje zbyt duża retencje co niestety na rowerze skutkuje „spompowaniem” nóg i wręcz przeszkadza niż pomaga. Jeśli już ma być kreatyna to bardziej jabłczan niż mono. Odnośnik do komentarza
Łukasz_P Opublikowano 6 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2018 Monohydrat wcale nie powodu większej retencji jak jabłczan, orotan czy inne formy. Jest to już dawno obalony mit. Większą retencję powoduje „dieta” ;). 1 Odnośnik do komentarza
Bike Freak Opublikowano 6 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2018 32 minuty temu, Przemcio napisał: Wow brawo. Mono kreatyna i kolarstwo. Co Ty piszesz chłopak. Mono niestety powoduje zbyt duża retencje co niestety na rowerze skutkuje „spompowaniem” nóg i wręcz przeszkadza niż pomaga. Jeśli już ma być kreatyna to bardziej jabłczan niż Stosuje kreatyne od lat, mit że mono powoduje większą retencje niż inne jej formy można włożyć między bajki. Kreatyna to nie arginina i nie powoduje pompowania które by miało negatywne odczuwalne skutki w sportach wytrzymalosciowych. Mam kolegow biegaczy,pilkarzy i kilku kolarzy z lokalnego klubu ktorzy stosuja mono i sobie chwala pozytywne skutki jej dzialania. 1 Odnośnik do komentarza
Przemcio Opublikowano 6 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2018 Nie wiem czy obalony czy nie. To akurat sprawdzone mam na sobie. Na mono niestety spompowywało mi uda strasznie przy interwałach. Po przejściu na jabłczan jak za dotknięciem różdżki znikło. Wiec coś w tym jest. Jedyna zmienna to zmiana mono na TriCREATINE MALATE. Wielu moich znajomych miało te same spostrzeżenia. Mono na siłke spoko. Szybko widać „efekty” ale do sportów wytrzymałościowych dziękuje postoje Odnośnik do komentarza
Łukasz_P Opublikowano 6 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2018 Generalnie w sportach wytrzymałościowych zamiast w kreatynę poszedłbym w stronę cytruliny i beta-alaniny. 1 Odnośnik do komentarza
jason1612 Opublikowano 14 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2018 (edytowane) co do suplementacji poleciłbym używanie zamiast zwykłej wody izotoników, najlepiej takich rozabianych ręcznie, a nie gotowych kupowanych w sklepie. cena vs jakość dla mnie wygrywa https://www.activlab.pl/pl/p/HOT-SPORT-DRINK-3000-G/1559?gclid=Cj0KCQjwr4beBRDNARIsAGZaZ5eCVvRBvt9kcyjjmqLCuOyCzGKIolraUUeTXzFdg5zYbDpAS3wjQIkaAvA_EALw_wcB co do beta alaminy oraz cyruliny mogę powiedzieć na własnej skórze NIE ZAUWAŻYŁEM poprawy wydolności( Vo2max 70, 4,8 W/kg) czy czego kolwiek STOSUJĄC je OSOBNO, no może przy Beta Alaminie piekła i swędziała mnie skóra na całym ciele. Ale nie próbowałem używać ich jeszcze razem jak przetestuje to mogę się wypowiedzieć Edytowane 14 Października 2018 przez jason1612 Odnośnik do komentarza
IOO Opublikowano 14 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2018 A może byś tak zaczął do dokladnoego badania krwi i moczu. Potem skonsultuj wyniki z dobrym lekazem, może być sportowy i jeśli masz jakieś niedobory to wtedy suplementacja. 1 Odnośnik do komentarza
sender Opublikowano 14 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2018 pytanie jak na forum dla karków z serii "co łykać, żeby szybko dużym i silnym zostać"😁 Po pierwsze to trzeba poznać swoje możliwości, potem odpowiednia dieta, a na koniec myśleć o suplementach. Najlepsze suple nie pomogą albo tylko na chwilę dadzą poczucie formy jak wcześniejsze warunki nie zostaną spełnione. To takie obserwacje po latach uprawiania lekkoatletyki i ćwiczeń na siłowniach. Trochę mało autor o sobie napisał, żeby tak od ręki dostał odpowiedź. 1 Odnośnik do komentarza
piotr.solek Opublikowano 15 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2018 To zależy też co się chce osiągnąć. Ja potrzebowałem np tylko suplementów typu "recovery" tz łatwo i szybko przyswajalne, do spożycia zaraz po wysiłku. Oczywiście jest to tylko dodatek do normalnego odżywiania. 1 Odnośnik do komentarza
moszczan25 Opublikowano 4 Stycznia 2019 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2019 W dniu 29.05.2018 o 22:44, sender napisał: wątpię. Jeżeli przyjmujesz białko to z węglowodanami- żeby przyswoić jeden gram białka organizm potrzebuje kalorii - w różnych źródłach jest podawana ilość 20-24 kcal. Jedząc same białka organizm organizm energię do syntezy białek czerpie z węgowodanów i tłuszczy. Gdy ich brakuje to bierze go sobie z glikogenu zgromadzonego w wątrobie oraz mięśniach. Dlatego taki fenomen wszystkich diet odchudzających białkowych. Czyli z punktu widzenia uprawiających sport to osiągasz efekt odwrotny do zamierzonego. ' Co do jajek- jest to najlepsze i najbardziej przyswajalne źródło białka- średnio w jednym jaju jest to 13 gram białka. Średnio jednorazowo organizm jest w stanie przyswoić ok. 30 gram (uzależnione to jest między innymi od metabolizmu ) więc trzymałbym się żeby nie przekraczać tej wartości. Dwa popychałbym to z jakimiś węglowodanami np. pieczywem razowym czy wieloziarnistym. I dużo płynów przyjnować, produkty metaboliczne białek w nadmiarze są szkodliwe dla nerek i wątroby. Co do diety to zgoda- powinna być taka która uwzględnia tryb aktywności oraz celem które chcemy osiągnąć. Czyli, białka, tłuszcze i węglowodany. Na czym popierasz to, że organizm przyswoi około 30g białka jednorazowo? Jeżeli trenujesz to przyswoi tyle ile mu zapodasz, musi się regenerować, musi rosnąć, musi podtrzymać obecną masę mięśniową. Myślisz, że 3000 lat temu, jak człowiek nie jadł 4 dni i ubił jakiegoś zwierzaka to przyswoił nagle tylko ileś gramów białek, węgli tłuszczu, a cała reszta poszła...w krzaki bo nie było jeszcze wtedy sedesu? Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się