carrera51 Opublikowano 8 Kwietnia 2018 Opublikowano 8 Kwietnia 2018 (edytowane) ......................... Edytowane 11 Kwietnia 2019 przez carrera51 7 2
Marek Karnecki Opublikowano 8 Kwietnia 2018 Opublikowano 8 Kwietnia 2018 Pięknie ! tak trzymaj ! Pozdr
carrera51 Opublikowano 8 Kwietnia 2018 Autor Opublikowano 8 Kwietnia 2018 (edytowane) ...... Edytowane 11 Kwietnia 2019 przez carrera51
nowikone Opublikowano 10 Kwietnia 2018 Opublikowano 10 Kwietnia 2018 Super, gratuluję wytrwałości! Było warto bo efekt piorunujący Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka
de Villars Opublikowano 10 Kwietnia 2018 Opublikowano 10 Kwietnia 2018 Dnia 8.04.2018 o 13:02, carrera51 napisał: Piekę sobię własny chleb z płatków owsianych z orzechami. Oto przepis: płatki owsiane , 3 jajka, jogurt naturalny, orzechy , ilość i rodzaj dowolny. Można dodać do tej mieszanki jeszcze proszku do pieczenia , ale tylko trochę. Wszytsko miksujemy , przygotowujemy foremkę , wykładamy ją papierem i do piekarnika. 220 stopni na 50 minut. Niestety, przy ilościach pieczywa jakie jadam, ilość jaj w diecie była by u mnie nieakceptowalna, gdybym stosował ten przepis. Zwłaszcza , że "bochenek" wychodzi pewnie dość mały i ciężko go cienko pokroić (takie mam doświadczenia z chlebami pieczonymi w domu).
Gość Opublikowano 10 Kwietnia 2018 Opublikowano 10 Kwietnia 2018 @de Villars jeśli myślisz o tym an serio odezwij się na PW. Moja mama piecze chleb który nie jest kwaśny jest smaczny i jest bodajże na mące orkiszowej. Mogę załatwić Ci przepis, może podpasuje. Nie ukrywam że bardzo mocno zmotywował mnie ten post. I że osiągnąłem "masę krytyczną" próbuję żyć bez słodyczy i pieczywa... zobaczymy czy coś się ruszy.
Gość Opublikowano 10 Kwietnia 2018 Opublikowano 10 Kwietnia 2018 (edytowane) 4 godziny temu, de Villars napisał: ilość jaj w diecie była by u mnie nieakceptowalna A jaka jest akceptowalna? Bo to sie zmienia jak wiatr zawieje kiedys to były chyba trzy tyg. bo cholesterol itp. teraz się zwiekszyło do 10 jak dobrze pamietam.. A białko z jaj to do oporu, bo to najlepsze białko dla naszych mięsni Chleb przez długi czas piekłem sam na mące orkiszowej plus żytnia na zakwasie bez drożdży i zawsze wychodził rewelacyjny. Edytowane 10 Kwietnia 2018 przez Gość
de Villars Opublikowano 10 Kwietnia 2018 Opublikowano 10 Kwietnia 2018 Nawet jeśli 10, to odliczając 3 na konieczną dla mnie jajecznicę raz w tygodniu, zostaje 7. Z tego zrobimy 2, może 3 chlebki. Jak na moje potrzeby ciut mało. Czyli trzeba by zwiększyć ilość spożywanych jaj. Albo zmniejszyć ilość jaj na 1 chlebek.
carrera51 Opublikowano 11 Kwietnia 2018 Autor Opublikowano 11 Kwietnia 2018 (edytowane) .............. Edytowane 11 Kwietnia 2019 przez carrera51
Pete Opublikowano 11 Kwietnia 2018 Opublikowano 11 Kwietnia 2018 Graty! U mnie podobnie z wagą. W krytycznym momencie dobijałem do 120, potem spadło do 92. Teraz oscyluję w okolicach 95, ale zamierzam przeskoczyć na 8 z przodu. 1
carrera51 Opublikowano 11 Kwietnia 2018 Autor Opublikowano 11 Kwietnia 2018 (edytowane) ................... Edytowane 11 Kwietnia 2019 przez carrera51
Kallii00 Opublikowano 11 Kwietnia 2018 Opublikowano 11 Kwietnia 2018 Godzinę temu, carrera51 napisał: Oprócz wszelkiego chlebobułkobagietodrożdżówek , które to przestałem ,,pożerać,, , zrezygnowałem z cukru, ziaren (ryż, kasza...), mleka i makaronu. Generalnie w pewnym momencie , stwierdziłem : -o kurdela , jem jak jaskiniowiec Tak, tak , dieta jak to mówią paleolityczna Węglowodany mam w warzywach , zielonych, białko w drobiu i owoce . W zasadzie rzadko jem mięso , poprostu moim kiszką to nie pasuje. Co do ziaren , znowu problem trawienia. Za wolno i blokada ( wiecie czego ). Na początku myślałem że wszystko mi nie pasuje ale to było błądzenie we mgle. Okazało się , na moim przykładzie, wszystko pasuje tylko bez pszenicy. Mleko wróciło do menu (białeczko ), czekolada z orzechami od czasu do czasu , ale jeśli już to dużo hahahaaaa, narkotyk . Z drobiem to od czasu do czasu. Inne mięsa , nie . Jakoś mnie nie ciągnie. Ziaren wciąż nie jem , próbowałem ryż i kaszę ale , blokada natychmiastowa... A myślałeś nad zrobieniem badań pod kątem alergii pokarmowej?
carrera51 Opublikowano 11 Kwietnia 2018 Autor Opublikowano 11 Kwietnia 2018 (edytowane) ................. Edytowane 11 Kwietnia 2019 przez carrera51
Maciuś Opublikowano 17 Maja 2018 Opublikowano 17 Maja 2018 Ale super ! Gratulacje, podziwiam Pana Jest Pan żywym przykładem tego że wszyscy powinnismy o siebie dbac w każdym wieku 1
carrera51 Opublikowano 16 Grudnia 2018 Autor Opublikowano 16 Grudnia 2018 (edytowane) ................ Edytowane 11 Kwietnia 2019 przez carrera51 2
carrera51 Opublikowano 16 Grudnia 2018 Autor Opublikowano 16 Grudnia 2018 Całkiem zapomniałem o dodatkach Robienie jedzenia nie jest nudne to nr 1. Rozciągajmy się z przyjemnością to nr 2. Linki załączone Pozdrawiam serdecznie. https://gotowanie.onet.pl/porady/pyszne-pasty-do-chleba-i-nie-tylko/9f6bzll
Gość Opublikowano 17 Grudnia 2018 Opublikowano 17 Grudnia 2018 W dniu 16.12.2018 o 11:49, carrera51 napisał: Ten duży to Obelix z 2016 roku lipiec a ten mniejszy to Trenanżerix z grudnia 2018 , Obelix 124 kg , Trenanżerix 95 kg. Wszystkim wytrwałości i niech moc jest z Wami. Przy okazji , taką fotkę Pani znalazłem i aż wstyd hahahahaaaaa. Kto lepiej wygląda ? Gratulacje i... dzięki za motywację! Kiedy pisałem w kwietniu w tym temacie miałem na liczniku ponad 121kg. Dzisiaj mam 90 Powodzenia i "chudych" świąt!
carrera51 Opublikowano 17 Grudnia 2018 Autor Opublikowano 17 Grudnia 2018 No to pojechałeś ostro. Teraz utrzymać i potem samo już pójdzie. Uważaj na swoje zdrowie , łatwo się pogubić . Powodzenia i dobrych treningów oraz wypraw.
carrera51 Opublikowano 26 Grudnia 2018 Autor Opublikowano 26 Grudnia 2018 (edytowane) ........... Edytowane 11 Kwietnia 2019 przez carrera51
carrera51 Opublikowano 5 Stycznia 2019 Autor Opublikowano 5 Stycznia 2019 (edytowane) .............. Edytowane 11 Kwietnia 2019 przez carrera51
Łukasz_P Opublikowano 13 Lutego 2019 Opublikowano 13 Lutego 2019 (edytowane) Więcej glikogenu w mięśniach, który wiąże wodę? Poza tym może jesz więcej, bo większa aktywność i więcej treści jelitowych? Edytowane 13 Lutego 2019 przez Łukasz_P
carrera51 Opublikowano 13 Lutego 2019 Autor Opublikowano 13 Lutego 2019 Godzinę temu, Zbyszek.K napisał: Jako, że jestem dziadkiem to pozwoliłem sobie napisać w tym temacie bo dotyczy to odchudzania. Panie i Panowie co ze mną nie tak, nie jeździłem przez 4 - miesiące (remont) waga stała w miejscu około "plus-minus" 82 kg. przy wzroście 178 cm. (szału nie ma) nie stosuje żadnych diet. Sezon rozpoczęty a waga co! w górę około 1-2 kg. To jakaś masakra chyba jest... nie jestem mega gruby ale chciałbym zachować wagę 79 -80 kg. Dodam że mam bardzo silną słabą wolę dlatego dieta musi być umiarkowana do tego sam często wypiekam chleby różne różniste. Łukasz ma racje z tym glikogenem. Zacząłeś jeżdzić i organizm przestawia się pod treningi. Przed chwilą skończyłem trening na trenażerze i zgubiłem wody 2 kg. Choć w trakcie wypiłem SIS energy ok litra. To normalne Dziadku Zbyszku i nie ma się co martwic. No chyba że jesz ,,patriotyczne,, kebaby u Nazira ibn Jazira Może napisz nam dokładnie co jesz i opisz swoje treningi. A poza tym zapoznaj się z zasadą nr 5. Pozdrawiam- Dziadek Karol
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się