RockShox SID Ultimate - brak uszczelek olejowych, brak oleju.

[Suzuki130]

Witam, w sierpniu tego roku kupiłem nowy amor SID Ultimate.

W sobotę chciałem zrobić mały serwis.

Okazało się że w dolnych goleniach brak było nawet kropelki płynu. 

Jeszcze większy szok przeżyłem, jak zobaczyłem że nie ma uszczelek kurzowych, miejsce puste.

Czy to możliwe żeby nie było płynu?

Czy to możliwe żeby uszczelki zniknęły tj. wytarły się - serwis po 50 h?

[Accent_Szaj]

Kolego,nie rób bałaganu  takie tematy powinny być tu:

https://forum.szajbajk.pl/forum/30-rockshox/

14 minut temu, Suzuki130 napisał:

Czy to możliwe żeby uszczelki zniknęły tj. wytarły się - serwis po 50 h?

Mam ten sam amor w wersji World Cup i są i były gąbki kurzowe. Nie ma możliwości aby to zniknęło.

Co do oleju, to czasem serwis daje do dolnych goleni Sram Butter.Jak się doleje oleju to łączy się on ze smarem i dlatego nie wylatuje.

Moim zdaniem ktoś nieumiejętnie przeprowadził serwis i to jest przyczyną. Mam nadzieje że goleni nie masz przetartych

[Gość]

Godzinę temu, Accent_Szaj napisał:

gąbki kurzowe

Nie ma czegoś takiego 😉 Zapewne chodzi o gąbki olejowe 🙂

 

Godzinę temu, Suzuki130 napisał:

Okazało się że w dolnych goleniach brak było nawet kropelki płynu. 

O czymś takim jak przegląd zerowy pewnie w ogóle nie słyszałeś. Nowe amory RS takowego wymagają.

[Accent_Szaj]

1 minutę temu, PrzeLuka napisał:

Zapewne chodzi o gąbki olejowe 🙂

Hehe,ale wtopa . Tak,gąbki olejowe

[Suzuki130]

Olejowe, kurzowe różnie nazywane.

Przegląd zerowy - a słyszałem, ale jeżeli kupuje nowe w sklepie, to sądzę to już powinno być zrobione.

To tak jakbym kupował nowy samochód w serwisie, ale musiałbym dotrzeć silnik.

Poza tym, czy przegląd zerowy wymaga sprawdzania czy są wszystkie uszczelki i śrubki? To już przesada i zwykła komercja nastawiona na drenowanie kieszeni. 

Mam 43 lata, na rowerach jeżdżę od co najmniej 30 lat, z czego od 20- kilku po 10-15 tys rocznie.

I ogólnie muszę powiedzieć tak.

Jakość części coraz gorsza , a ceny coraz wyższe. A wymagania co do serwisu, wymiany uszczelek, płynów etc to tak jakbym promem kosmicznym co najmniej jeździł. 

[johankalvatn]

3 godziny temu, PrzeLuka napisał:

Nie ma czegoś takiego 😉 Zapewne chodzi o gąbki olejowe 🙂

 

O czymś takim jak przegląd zerowy pewnie w ogóle nie słyszałeś. Nowe amory RS takowego wymagają.

Może tak być a może tak nie być. Moją Rebę jak oddałem na pierwszy serwis po roku użytkowania od nowości to powiedziano mi, że poziom oleju był od nowości jak najbardziej ok. Gdybym zrobił tzw przegląd zerowy to straciłbym pieniądze. 

[Gość]

1 godzinę temu, Suzuki130 napisał:

Olejowe, kurzowe różnie nazywane.

Nie różnie nazywane. Gąbki olejowe a uszczelki kurzowe to zupełnie co innego.

 

1 godzinę temu, Suzuki130 napisał:

jeżeli kupuje nowe w sklepie, to sądzę to już powinno być zrobione

Może ale nie musi. Warto przed zakupem zapytać czy takowy zrobią w ramach zakupu czy trzeba go zrobić osobno.

 

1 godzinę temu, Suzuki130 napisał:

To tak jakbym kupował nowy samochód w serwisie, ale musiałbym dotrzeć silnik.

Bo musisz. Auto z salonu jest niedotarte.

 

1 godzinę temu, Suzuki130 napisał:

Jakość części coraz gorsza , a ceny coraz wyższe. A wymagania co do serwisu, wymiany uszczelek, płynów etc to tak jakbym promem kosmicznym co najmniej jeździł. 

Przyszedłeś tu wylewać gorzkie żale czy poszukać rozwiązania problemu?

 

Godzinę temu, johankalvatn napisał:

Gdybym zrobił tzw przegląd zerowy to straciłbym pieniądze. 

Wygrałeś 6 w totka. Taniej straci na zerowym niż na wymianie górnych lagów.

[GrzesiekNowak]

Auto z salonu jest dotarte na hamowni.

I taka jest prawda coraz wyższa cena za coraz niższa jakość.

[PiotrekGT]

4 minuty temu, PrzeLuka napisał:

Bo musisz. Auto z salonu jest niedotarte.

Nie wiem jakiej niby to miało być marki, ale to już nie PRL i auto odbierasz w pełni gotowe do jazdy

[johankalvatn]

2 minuty temu, PrzeLuka napisał:

 

 

Wygrałeś 6 w totka. Taniej straci na zerowym niż na wymianie górnych lagów.

Jak mamy nowy amor to mamy na niego gwarancję chyba dwuletnią. Jak po pół roku górne lagi są do wywalenia z powodu braku oleju w momencie kupna to zdaje się jest to na koszt producenta? A nie kupującego? Tak czy nie.

A w ogóle to fajnie by było mieć odpowiedź z Rockshoxa czarno na białym co oni o tym sądzą - czyli o tzw serwisie zerowym. 

[Gość]

1 minutę temu, johankalvatn napisał:

A w ogóle to fajnie by było mieć odpowiedź z Rockshoxa czarno na białym co oni o tym sądzą - czyli o tzw serwisie zerowym. 

Napisz do nich.

 

1 minutę temu, johankalvatn napisał:

Jak po pół roku górne lagi są do wywalenia z powodu braku oleju w momencie kupna to zdaje się jest to na koszt producenta? A nie kupującego? Tak czy nie.

A jak Ci odpowiedzą, że usterka spowodowana "niewłaściwym użytkowaniem" to co wtedy?

[Suzuki130]

PrzeLuka.

Albo nic nie pisz jak nie wiesz.

Auto jest zawsze dotarte i nie trzeba docierać.

A te uszczelki mają chronić przed kurzem, taki ich jest chyba cel, a nie przed wydostaniem się oleju. Więc z celu w jakim służą można domyślać się ich nazwy.

I nie chcę wylewać żalu tylko wskazać na tą okoliczność, która może komuś pomorze w przyszłości i jak kupi coś nowy amor to od razu sprawdzi jego stan.

A co do przeglądu zerowego, jak PrzeLutka jest taki do przodu, to proszę wskaż mi, gdzie w procedurach serwisu np. Sida jest wskazane że trzeba taki robić. Ja ma instrukcję która wskazuje na przegląd po 50h, 200h a nie ma tam mowy o przeglądzie czy amor działa, po jego zakupie. 

 

[Gość]

4 minuty temu, PiotrekGT napisał:

auto odbierasz w pełni gotowe do jazdy

Co nie znaczy że możesz deptać pedał gazu ile fabryka dała 😉

[johankalvatn]

Teraz, PrzeLuka napisał:

Napisz do nich.

 

A jak Ci odpowiedzą, że usterka spowodowana "niewłaściwym użytkowaniem" to co wtedy?

Spróbuję. Odnośnie "niewłaściwego użytkowania" - każdy producent może tak powiedzieć. Czegokolwiek. Chyba popadasz paranoję. Wszystko chcesz po zakupie sprawdzać i rozbierać, smarować itd.?

[Suzuki130]

1 minutę temu, PrzeLuka napisał:

Co nie znaczy że możesz deptać pedał gazu ile fabryka dała 😉

Co nie znaczy że nie ma być oleju i uszczelek, bez względu jak je zwał, skoro w schemacie są. 

[Gość]

4 minuty temu, Suzuki130 napisał:

A te uszczelki mają chronić przed kurzem, taki ich jest chyba cel, a nie przed wydostaniem się oleju. Więc z celu w jakim służą można domyślać się ich nazwy.

Pisząc takie rzeczy wykazujesz, że to Ty nie masz pojęcia o czym piszesz, więc bądź tak łaskaw nie pouczać innych.

 

2 minuty temu, johankalvatn napisał:

Wszystko chcesz po zakupie sprawdzać i rozbierać, smarować itd.?

No skoro produkują w waszym mniemaniu same buble to chyba jest to uzasadnione.

[johankalvatn]

2 minuty temu, Suzuki130 napisał:

Co nie znaczy że nie ma być oleju i uszczelek, bez względu jak je zwał, skoro w schemacie są. 

Gdzie kupiłeś jeśli można się zapytać.? Ja również planuje kupić nowego Sida jeszcze w tym roku. 

[Suzuki130]

7 minut temu, johankalvatn napisał:

Jak mamy nowy amor to mamy na niego gwarancję chyba dwuletnią. Jak po pół roku górne lagi są do wywalenia z powodu braku oleju w momencie kupna to zdaje się jest to na koszt producenta? A nie kupującego? Tak czy nie.

A w ogóle to fajnie by było mieć odpowiedź z Rockshoxa czarno na białym co oni o tym sądzą - czyli o tzw serwisie zerowym. 

Karty gwarancyjnej nie dostałem.

Jest więc tylko rękojmia sprzedawcy, która jest obligatoryjna.

Gwarancja to tylko może być, i może być okres dowolny np. 1 miesiąc, 6 mc- albo nawet 3 lata, o tym decyduje albo producent, albo sprzedawca który też może gwaranci udzielić 

Teraz, johankalvatn napisał:

Gdzie kupiłeś jeśli można się zapytać.? Ja również planuje kupić nowego Sida jeszcze w tym roku. 

Ja kupiłem  w cetrumrowerowe.pl 

Napisałem do nich, poprosili o przesłanie zdjęć, przesłałem - zobaczymy do dalej z tematem się stanie.

Teraz żałuję, jakbym wiedział co mnie spotka włączyłbym kamerę. 

Ale pożyjemy, zobaczymy. 

[johankalvatn]

2 minuty temu, Suzuki130 napisał:

Karty gwarancyjnej nie dostałem.

Jest więc tylko rękojmia sprzedawcy, która jest obligatoryjna.

Gwarancja to tylko może być, i może być okres dowolny np. 1 miesiąc, 6 mc- albo nawet 3 lata, o tym decyduje albo producent, albo sprzedawca który też może gwaranci udzielić 

Ja kupiłem  w cetrumrowerowe.pl 

Napisałem do nich, poprosili o przesłanie zdjęć, przesłałem - zobaczymy do dalej z tematem się stanie.

Teraz żałuję, jakbym wiedział co mnie spotka włączyłbym kamerę. 

Ale pożyjemy, zobaczymy. 

Planuję w cyklomani. Czy masz może ten nowy wypust Sid race day na 2021? Ten z tą małą wagą? Jak się sprawował mimo tych braków? Jak będę kupował poproszę o jakieś papier, że produkt jest w pełni przygotowany do użytkowania itd. Niech poproszą dostawcę. 

[Suzuki130]

6 minut temu, PrzeLuka napisał:

Pisząc takie rzeczy wykazujesz, że to Ty nie masz pojęcia o czym piszesz, więc bądź tak łaskaw nie pouczać innych.

 

No skoro produkują w waszym mniemaniu same buble to chyba jest to uzasadnione.

Nie mądrzę się tylko wyjaśniam.

 To napisz mi w drodze swoje wiedzy, do czego służą tego piankowe uszczelki, bo ja jest za głupi i z chęcią posłucham mądrzejszych i z chęcią się czegoś nowego nauczę.

Od razu wskaż mi w instrukcji, gdzie producent wskazuje na konieczność przeglądu zerowego , jak to określasz. 

[GrzesiekNowak]

Producent nie wskazuje na konieczność przeglądu zerowego, jemu zależy byś drogo kupił, szybko się zepsuło (planowane postarzanie,niska jakość, brak części) i kupił następne , konsumpcjonizm biznes się kręci ciekawe tylko na jak długo Ziemia to wytrzyma.

Edytowane 1 Grudnia 2020 przez GrzesiekNowak

[Suzuki130]

1 minutę temu, johankalvatn napisał:

Planuję w cyklomani. Czy masz może ten nowy wypust Sid race day na 2021? Ten z tą małą wagą? Jak się sprawował mimo tych braków? Jak będę kupował poproszę o jakieś papier, że produkt jest w pełni przygotowany do użytkowania itd. Niech poproszą dostawcę. 

Tak, tan.

Waga, ogólnie nie ważyłem, ale jak weźmiesz w rękę to praktycznie nie czuć że coś trzymasz, więc jest lekki a nawet bardzo lekki.

Co do użytkowania, ogólnie fajnie, najlepiej na większych dziurach lub kamieniach , tam nie odczuwałeś tego że lecisz do przodu przez kierownicę. 

[PiotrekGT]

11 minut temu, PrzeLuka napisał:

Co nie znaczy że możesz deptać pedał gazu ile fabryka dała 😉

No już widze jak dealer BMW mówi odbierającemu nowiutkie M2, że musi pojezdzić jak stara baba przez miesiac zanim pojedzie na nurburgring

co do amorków - to producenci robią zwyczajnie wała i lepiej sobie dla świetego spokoju zrović ten orzeglad, samemu, bo proste to jak budowa cepa

[Suzuki130]

1 minutę temu, GrzesiekNowak napisał:

Producent nie wskazuje na konieczność przeglądu zerowego, jemu zależy byś drogo kupił, szybko się zepsuło (planowane postarzanie,niska jakość, brak części) i kupił następne , konsumpcjonizm biznes się kręci ciekawe tylko na jak długo Ziemia to wytrzyma.

Mądra myśl.

Dlatego napisałem jak wcześniej, chodzi tylko o drenowanie kieszeni użytkowników, i tak jest w dzisiejszych czasach ze wszystkim . Kiedyś łańcuch wytrzymywał w rowerze i po 5 tys ( było do 20 lat temu). Teraz 1 tys, a szumnie opisany że ma cudne powłoki. 

2 minuty temu, PiotrekGT napisał:

No już widze jak dealer BMW mówi odbierającemu nowiutkie M2, że musi pojezdzić jak stara baba przez miesiac zanim pojedzie na nurburgring

co do amorków - to producenci robią zwyczajnie wała i lepiej sobie dla świetego spokoju zrović ten orzeglad, samemu, bo proste to jak budowa cepa

Ja to ujmę inaczej.

Dealer BWM mówi do nabywcy, niech Pani/Pan zrobi przegląd zerowy , żeby sprawdzić czy jest olej i filtry. 

[Gość]

18 minut temu, Suzuki130 napisał:

To napisz mi w drodze swoje wiedzy, do czego służą tego piankowe uszczelki

To są gąbki olejowe i służą do smarowania lagów. Niczego nie uszczelniają, bo nie taka ich rola.

 

A to są uszczelki kurzowe.

 

P.S.

Porównywanie amora z kilka tysięcy do auta z kilkadziesiąt lub kilkaset tysięcy faktycznie jest bardzo trafne 👍