Siłownia czy trenażer? czy sesja nóg na siłowni ma duży wpływ na efekty

[pawcyb15954]

Witam. Prosiłbym o radę. Właśnie zacząłem podstawaowy plan na Trainer Road. Chodzi mi głównie na wejście na odpowiedni poziom FTP bez ustawionego celu w postaci zawodów itp. Plan mam ustawiony na 5 dni w tygodniu na trenażerze (6-9h). I jeśli chodzi o sam trenażer to czuję że jest ok pod względem regeneracji. Przed rozpoczęciem tego planu jednak zakładałem że dorzucę sobie jeszcze jeden dzień na siłowni na trening nóg. Po pierwszym tygodniu jednak czuje ze ten trening siłowy to byłoby już za dużo. Moje pytanie : czy odpuścić sobie silownie czy zredukować ilość dni na trenazerze i zastąpić jeden z nich siłownia. Innymi słowy : czy więcej korzyści będę miał z dnia na siłowni czy na trenażerze? 

[komandosek]

Odpuść dzień nóg na siłowni, zamiast tego dorzucił bym kalenistykę i basen (jak znowu otworzą a wygląda na to że tak zrobią).

[Red]

Nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Jednym pomaga drudzy nie zauważają różnicy. W głównej mierze wszystko zależy od poziomu jaki już reprezentujesz. Sam moje treningi mieszam w proporcjach 3:2 (rower-trening z kettlebell). Odpowiada mi taki sposób trenowania bo widzę jego efekty. 

Moja rada, nie bój się poeksperymentować. Naprawdę nie zaburzy to progresu a da Ci odpowiedź czy taki trening jest dla Ciebie.

Edytowane 18 Października 2020 przez Red

[komandosek]

Basen to świetna okazja by się porozciągać i forma masażu ciala

[serbi]

Nie wiem, czy Cie dobrze zrozumiałem, ale na siłowni chcesz robić tylko nogi? Jesli tak, to lepiej sobie odpuść.

Sprobuj treningu w cyklach - 2 miesiace trenazer, 2 m-ce siłownia - _dobrym_ planem FBW (opartym raczej tylko i wyłącznie o ćw wielostawowe na wolnych cieżarach, bez maszyn żadnych) + odp dieta i regeneracja. 

Musisz poeksperymentowac, bo kazdy jest inny i dziala na niego co innego. Choc na początku to działa wszystko