WRU89 Opublikowano 16 Października 2020 Opublikowano 16 Października 2020 Witam szanowne forum Posiadam gravela Marin Gestalt 1 z 2020 roku. Zastanawiam mnie jak to jest że jeżdżę raczej z wysoką kadencja (rzadko kiedy zejdę poniżej 90) a muszę się namęczyć żeby utrzymać 30km/h, 35 to już jest naprawdę ciężko a 40 utrzymam przez mac minute. Przeglądając forum widzę że to są prędkości spokojnie do uzyskania na MTB i zastanawiam się gdzie robię błąd? Napęd mam fabryczny tj.: Przerzutka przód: Shimano Sora Przerzutka tył: Shimano Sora 9-Speed Hamulce przód: Tektro MD-C500 Dual Piston Road Mechanical Disc, 160mm Rotor Hamulec tył: Tektro MD-C500 Dual Piston Road Mechanical Disc, 160mm Rotor Dźwignia hamulca: Shimano w/ Integrated Shifters Manetki: Shimano Sora 2x9-Speed Korby: Shimano R345 Octalink Compact, 50/34T Suport: Shimano Octalink V2 Cartridge Łańcuch: KMC X9 Kaseta / Wolnobieg: SunRace 9-Speed, 11-32T Opony które miałem fabrycznie to WTB exposure 32 x 700 Założyłem contimemtal moumtainking 35 x 700 Pewnie teraz jadę trochę wolniej ale jednak na ta pogodę zdecydowanie bezpieczniej. Co Do jazdy, 80 % szosa różnej jakości (w tym krwaezniki) 20 % szutr i ścieżki w lesie. Kolejna sprawa , rzadko korzystam z drugiej blachy , dopiero jak przekrocze 30km/h wrzucam druga i tu się zastanawiam czy może warto było by przejść na napęd 1 x ? Wtedy też mógłbym założyć szersze opony 40 x 700 z gładkim budzikiem na caly rok? Myslicie że problem leży w mojej jeździe czy może warto zmienić osprzęt?
kaido2 Opublikowano 16 Października 2020 Opublikowano 16 Października 2020 18 minut temu, WRU89 napisał: i zastanawiam się gdzie robię błąd? A siłę jakąś robisz? Czy to jest tylko takie o jeżdżenie w rytmie? Jak do tego wpleciesz ćwiczenia siłowe, to będziesz mógł tak samo kręcić z twardszego przełożenia, dynamika i reszta zostanie, natomiast zdecydowanie wzrosną prędkości.
WRU89 Opublikowano 16 Października 2020 Autor Opublikowano 16 Października 2020 4 minuty temu, kaido2 napisał: A siłę jakąś robisz? Czy to jest tylko takie o jeżdżenie w rytmie? Jak do tego wpleciesz ćwiczenia siłowe, to będziesz mógł tak samo kręcić z twardszego przełożenia, dynamika i reszta zostanie, natomiast zdecydowanie wzrosną prędkości. Pytabie czy masz na myśli siłę na rowerze czy trenjng siłowy? Jeśli chodzi o trening siłowy to tak, od 16 lat więc tu bym problemu nie szukal
m-peter Opublikowano 16 Października 2020 Opublikowano 16 Października 2020 Nie wiem jakie masz doświadczenie z rowerami ale przesiadka na gravela/szosę nie uczyni z Ciebie od razu demona prędkości Ja również dosiadam Gestalta, nawet z bardziej terenowym napędem niż Twój i oponami 40mm i 30kmh na asfalcie to nie problem. 40kmh po szutrach dla mnie to jest już większy wysiłek ale potrafię go ciągnąć przez kilka km bez problemu a chodzę w wadze ciężkiej +100kg. Jednak to dzięki treningowi, który robiłem przez ostatnią zimę i wiosnę, samo nie przyszło. W zeszłym roku osiąganie 30kmh na szutrach to był wyczyn i to na kilka minut tylko.
pinok Opublikowano 16 Października 2020 Opublikowano 16 Października 2020 Link do stravy or never happened 😜 1
KonradTrek800 Opublikowano 16 Października 2020 Opublikowano 16 Października 2020 Nie zawracaj sobie głowy bzdurami. Masz optymalną kadencję, pilnuj bezpiecznego pulsu i baw się przyjemną jazdą. W grawelu przy oponach 35mm średnia 30km/h jest świetna. Na takich oponach ja max zrobiłem w grupie 31km/h dla trasy 40km i to była katorga. Zero przyjemności z jazdy. Teraz latam na CX 32mm opony. Średnia 27-28km, średni puls 140. Nadwaga 10kg i nie mam zamiaru walczyć o wynik 30km/h. W MTB i oponach 47mm średnia na asfalcie to niewiele mniej bo 25-26km/h. Tu na forum jest kilku mocnych koni ale oni głównie na szosach śmigają ze średnią 35km/h. Druga grupa to chwalidupy ze źle skalibrowanym licznikiem lub podają średnie z GPS - bezwartościowe oczywiście. 1
WRU89 Opublikowano 16 Października 2020 Autor Opublikowano 16 Października 2020 To teraz się zastanawiam po co mi w takim razie gravel skoro nie wiele szybciej jadę niż na mtb 😅 A co mówicie o napędzie? Zmieniać coś czy nie zawracać sobie póki co głowy
m-peter Opublikowano 16 Października 2020 Opublikowano 16 Października 2020 1 minutę temu, WRU89 napisał: A co mówicie o napędzie? Zmieniać coś czy nie zawracać sobie póki co głowy A coś Ci w nim przeszkadza?
WRU89 Opublikowano 16 Października 2020 Autor Opublikowano 16 Października 2020 Teraz, m-peter napisał: A coś Ci w nim przeszkadza? Teoretycznie nie, ale się zastanawiam czy nie będzie lepiej jak go zmienię. Zresztą czytałem twój temat z Marinem i widziałem że od razu wprowadzałes zmiany no i natchnales mnie 😅
m-peter Opublikowano 16 Października 2020 Opublikowano 16 Października 2020 Teraz, WRU89 napisał: Teoretycznie nie, ale się zastanawiam czy nie będzie lepiej jak go zmienię. Zresztą czytałem twój temat z Marinem i widziałem że od razu wprowadzałes zmiany no i natchnales mnie 😅 Ja wprowadziłem zmiany bo nie dawałem rady pod górę jak go kupiłem z takim przełożeniem Brakowało mi baaaardzo miękkiego przełożenia na podjazdy w górach. Jeśli tego Ci nie brakuje to nie zmieniałbym. Dla mnie, dzisiaj, sens ma wymiana napędu głównie pod kątem hamulców hydraulicznych ale wydatek na zmianę całej grupy jest na tyle spory, że nie wiem czy ma sens ładowanie takich pieniędzy w ten rower czy nie lepiej już zmienić na coś z wyższej półki.
KonradTrek800 Opublikowano 16 Października 2020 Opublikowano 16 Października 2020 Jak zajedziesz ten napęd to pomyślisz o zmianie. To budżetowy rower więc na siłę nie ma co inwestować, choć ja bym od razu wywalił blat 50 i zamienił na 46. Zawsze piszę, że pakowanie do grawelowych rowerów korby kompakt 50/34 to totalny idiotyzm. W tych samych pieniądzach producent mógłby zaproponować 1x11 z korbą 38T i kasetą 11-42.
Rebeliant86 Opublikowano 16 Października 2020 Opublikowano 16 Października 2020 26 minut temu, WRU89 napisał: Teoretycznie nie, ale się zastanawiam czy nie będzie lepiej jak go zmienię. Zresztą czytałem twój temat z Marinem i widziałem że od razu wprowadzałes zmiany no i natchnales mnie 😅 Na pewno będzie lepiej, będziesz miał samopoczucie lepsze😆, że masz coś nowego w rowerze. Wyniki Ci się raczej niestety same od takiej zmiany nie poprawią
WRU89 Opublikowano 16 Października 2020 Autor Opublikowano 16 Października 2020 A co uważacie na temat jazdy na rowerze ? Jeśli zależy mi żeby móc dłużej szybciej jechać? Powinienem robić treningi na dużym blacie z niższą kadencja ? Oczywiście w interwale. Naszło mnie właśnie też z tym napędem czy jest sens trzymać 2 x skoro i tak 70 % czasu jadę na pierwszym blacie a jak wrzucam drugi to wcale nie odczuwam jakieś większej mocy
mareq Opublikowano 16 Października 2020 Opublikowano 16 Października 2020 Po to masz 2 blaty, żeby ich używać (choćby po to żeby nie robić przekosów na łańcuchu). Do tego podczas jazdy dawaj sobie czasem w kość na twardszych przełożeniach. Bez tego zawsze będziesz mielił i jechał powoli. Jak chcesz robić postępy to trzeba czasem opuszczać strefę komfortu.
WRU89 Opublikowano 16 Października 2020 Autor Opublikowano 16 Października 2020 2 minuty temu, mareq napisał: Po to masz 2 blaty, żeby ich używać (choćby po to żeby nie robić przekosów na łańcuchu). Do tego podczas jazdy dawaj sobie czasem w kość na twardszych przełożeniach. Bez tego zawsze będziesz mielił i jechał powoli. Jak chcesz robić postępy to trzeba czasem opuszczać strefę komfortu. Będę w takim razie próbował:) Dzięki za odpowiedzi. Jak ktoś ma jeszcze jakieś rady co do jazdy lub osprzętu to Chętnie posłucham.
mareq Opublikowano 16 Października 2020 Opublikowano 16 Października 2020 Ja myślę, że napęd masz taki dosyć uniwersalny i jego bym na razie nie ruszał. Pracuj nad sobą. Nad napędem możesz myśleć jak ci się zużyje i będziesz musiał zmienić. Do tego czasu będziesz lepiej znał siebie i swoje potrzeby.
kaido2 Opublikowano 16 Października 2020 Opublikowano 16 Października 2020 Godzinę temu, WRU89 napisał: Pytabie czy masz na myśli siłę na rowerze Tak, przecież rozmawiamy tu o problemie związanym z jazdą na rowerze. Godzinę temu, pinok napisał: Link do stravy or never happened 😜 O to, to to Godzinę temu, KonradTrek800 napisał: Tu na forum jest kilku mocnych koni ale oni głównie na szosach śmigają ze średnią 35km/h. Ale to nie jest jakiś wyczyn. Mocny koń to ja mogę powiedzieć wtedy kiedy widzę wynik z imprezy mając wgląd też w profil i warunki panujące na trasie. 23 minuty temu, WRU89 napisał: Jeśli zależy mi żeby móc dłużej szybciej jechać? Powinienem robić treningi na dużym blacie z niższą kadencja ? Wytrzymałościówka + odpowiedni zestaw ćwiczeń pod dany profil specjalistyczny. Ułożyć plan w/g własnych możliwości i realizować.
KonradTrek800 Opublikowano 16 Października 2020 Opublikowano 16 Października 2020 Koido wiem, że dla ciebie to żaden wyslek. Natomiast jak widzę gościa po 100km nawet na płaskim mazowieckim to średnia 35km/h wzbudza mój podziw. Dla mnie przejscie z 30 na 33km/h jest nieosiągalne. Nawet gdybym zrzucil te 10kg. 2
komandosek Opublikowano 16 Października 2020 Opublikowano 16 Października 2020 Koido wiem, że dla ciebie to żaden wyslek. Natomiast jak widzę gościa po 100km nawet na płaskim mazowieckim to średnia 35km/h wzbudza mój podziw. Dla mnie przejscie z 30 na 33km/h jest nieosiągalne. Nawet gdybym zrzucil te 10kg. Chyba nie widzisz tego kogoś jeżdżącego na mountain kingach 35mm Problem leży w Twojej nodze i oporach jakie generują mountain kingi na asfalcie.
KonradTrek800 Opublikowano 16 Października 2020 Opublikowano 16 Października 2020 Wiadomo, że pisałem o szosowcach na 28mm ale te Continental jakieś ciężkie nie są i można szybko śmigać na tych 35mm. W nowym grawelu montuję 50mm Continental Race King, prawie 700g. To dopiero będzie walec do lasu.
mareq Opublikowano 16 Października 2020 Opublikowano 16 Października 2020 25 minut temu, KonradTrek800 napisał: Koido wiem, że dla ciebie to żaden wyslek. Natomiast jak widzę gościa po 100km nawet na płaskim mazowieckim to średnia 35km/h wzbudza mój podziw. Dla mnie przejscie z 30 na 33km/h jest nieosiągalne. Nawet gdybym zrzucil te 10kg. Nie ma rzeczy niemożliwych. U mnie nie ma płasko i wiem ile trudu kosztowało mnie przejście z 28 do 30km/h na dystansie rzędu 30-40km (przy nim to normą są przewyższenia rzędu 300-400m). Moim celem na przyszły rok jest dojście do średniej 32 i wiem że to jest możliwe ale żeby był postęp nie można się ze sobą cackać. 1
komandosek Opublikowano 16 Października 2020 Opublikowano 16 Października 2020 Wiadomo, że pisałem o szosowcach na 28mm ale te Continental jakieś ciężkie nie są i można szybko śmigać na tych 35mm. W nowym grawelu montuję 50mm Continental Race King, prawie 700g. To dopiero będzie walec do lasu. Nie wątpię, ale tu trochę tam trochę i z tego zbiera się ogromna różnica. Sprzęt ma znacznie, ale mniejsze niż nam się wydaje. Jest zima, jeśli chcesz kompleksowo podejść do tematu to kupuj trenażer interaktywny i realizuj plany treningowe na Zwift. Nie masz jak inaczej się dowiedzieć jak trenować
lukaszzsch Opublikowano 16 Października 2020 Opublikowano 16 Października 2020 A na co to komu, a po co to potrzebne?A na serio to jezdzij i nic nie martw się na zapas.W pierwszym roku jazdy szosą udało mi się przejść od 30 km ze średnia 26,7 km/h do 100 km ze średnia 31 km/h.Bez wyspecjalizowanego treningu, po prostu jazda i sama noga do jakiś tam poatamaetrow dojdzie. 1
WRU89 Opublikowano 16 Października 2020 Autor Opublikowano 16 Października 2020 36 minut temu, lukaszzsch napisał: A na co to komu, a po co to potrzebne? A na serio to jezdzij i nic nie martw się na zapas. W pierwszym roku jazdy szosą udało mi się przejść od 30 km ze średnia 26,7 km/h do 100 km ze średnia 31 km/h. Bez wyspecjalizowanego treningu, po prostu jazda i sama noga do jakiś tam poatamaetrow dojdzie. Tak będę robił Dzięki 💪
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się