Antyszprycha Napisano 6 Czerwiec 2019 Udostępnij Napisano 6 Czerwiec 2019 Pytanie po co takie kombinacje skoro można wziąć rower na firmę normalnie. Jeżdżąc na drobne zakupy do miastu czy do urzędu skarbowego, zusu, czasem klienta propagując przy tym ekologię, oszczędzając.czas na stanie w korkach. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro Odnośnik do komentarza
fride Napisano 6 Czerwiec 2019 Udostępnij Napisano 6 Czerwiec 2019 Części rowerowe jeśli ma się rower także można brać na firmę? Odnośnik do komentarza
Łukasz_P Napisano 6 Czerwiec 2019 Udostępnij Napisano 6 Czerwiec 2019 Tak. Ziomek wziął niedawno carbonowe stożki na firmę. Odnośnik do komentarza
Iru Napisano 6 Czerwiec 2019 Autor Udostępnij Napisano 6 Czerwiec 2019 24 minuty temu, fride napisał: Części rowerowe jeśli ma się rower także można brać na firmę? Tak, jeśli rower masz oczywiście kupiony na firmę. 4 godziny temu, Antyszprycha napisał: Pytanie po co takie kombinacje skoro można wziąć rower na firmę normalnie. Jeżdżąc na drobne zakupy do miastu czy do urzędu skarbowego, zusu, czasem klienta propagując przy tym ekologię, oszczędzając.czas na stanie w korkach. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro A takie, że US może ci to wurzucic z kosztów jako niewystarczajaco uzasadniony koszt uzyskania przychodu, bo do tego nie jest Ci potrzebny rower za 15 tysięcy. Oczywiście nie muszą tego zrobic, ale mogą. Sporo też zalezy od specyfiki prowadzonej działalności. Swoje rozwiązanie konsultowałem z księgową i mówi, że w takim przypadku jesli osiągnęło się przychód z tego tytułu to taki koszt jest uzasadniony i praktycznie niepodważalny da US. Odnośnik do komentarza
fride Napisano 6 Czerwiec 2019 Udostępnij Napisano 6 Czerwiec 2019 Równie dobrze mogliby się przyczepić do każdego samochodu droższego niż niezbędne minimum, a o czymś takim nie słyszałem, by ktokolwiek podważył, czy firmie potrzebne np. Audi za 200 tysi. Odnośnik do komentarza
Antyszprycha Napisano 6 Czerwiec 2019 Udostępnij Napisano 6 Czerwiec 2019 (edytowane) 14 minut temu, fride napisał: Równie dobrze mogliby się przyczepić do każdego samochodu droższego niż niezbędne minimum, a o czymś takim nie słyszałem, by ktokolwiek podważył, czy firmie potrzebne np. Audi za 200 tysi. Oczywiście 25 minut temu, Iru napisał: Tak, jeśli rower masz oczywiście kupiony na firmę. A takie, że US może ci to wurzucic z kosztów jako niewystarczajaco uzasadniony koszt uzyskania przychodu, bo do tego nie jest Ci potrzebny rower za 15 tysięcy. Oczywiście nie muszą tego zrobic, ale mogą. Sporo też zalezy od specyfiki prowadzonej działalności. Swoje rozwiązanie konsultowałem z księgową i mówi, że w takim przypadku jesli osiągnęło się przychód z tego tytułu to taki koszt jest uzasadniony i praktycznie niepodważalny da US. Gadasz głupoty teraz, sam bank PKO proponuje leasingi na rowery, nie slyszałem o żadnym przypadku o którym wspomniałeś żeby wyrzucicli rower z kosztów. Tak samo mogliby zakwestionować komputer ? Możesz sobie kupić za 20 000 albo za 2000. To co piszesz to jakaś wyimaginowana teoria. Rower można wziąć na firme i uzasadnić to tym co pisałem wyżej ! A swoją drogą już bardziej podejrzany zakup roweru na firmę celem wynajmu dla działalności o całkiem innym charakterze Wystawiona 1 fv czy paragon tylko wzbudzałaby moją wątpliwość a robiąc to co jakiś czas tworzysz sam sobie koszty - po co ? Edytowane 6 Czerwiec 2019 przez Antyszprycha Odnośnik do komentarza
Iru Napisano 6 Czerwiec 2019 Autor Udostępnij Napisano 6 Czerwiec 2019 Nie dla każdego urzednika dojazd do pracy rowerem górskim za 15 tys będzie uzasadnionym kosztem uzyskania przychodu. Wszystko zależy tu od rodzaju dzialności i jego interpretacji. No chyba, że ten przychód udokumetujesz. W moim przypadku udokumentuję go jedną FV na której bedzie napisan "wypżyczenie roweru" na 100 zł. Przychód był? Był. Czyli rower zakup roweru stanowił koszt uzyskania przychodu i jest to udokumentowane. Był, a że wiecej nie było no cóż. Nie każdy biznes jest udany, ale może się jeszcze rozkręci. W zasadzie to i bez przychodu moża by było tego bronić. A co ty chesz usłyszeć od banku dająceg leasing czy sprzedawcy. Że US może to podważyć? Wiadomo, że takich rzeczy nie napiszą. | Tak jak pisałem, wiele zależy od interpretacji urzednika i jaki ci to wyrzuci z kosztów, a zrobi to na pewno w takim przypadku to ty bedziesz zdecydowć czy tego bronisz czy nie. Wtedy zaczyna sie kopanie z koniem. Miałem już kontrolę z US i wiem jak to wygląda. Do głupich FV za taksówke czy delegacji sie przywalali i łatwiej odpuścic niż się z nimi kopać. Poszukaj sobie w necie opowiesci ludzi po kontrolach. Pierwsze co to są wyrzucane takie własnie koszty i sie pytają czy bedziesz tego bronił czy nie. Jesli tak to przygotuj się na nerwówkę byc może na prawnika i koszty. No chyba, że sam nim jesteś, masz czas i i dasz rade. 41 minut temu, fride napisał: Równie dobrze mogliby się przyczepić do każdego samochodu droższego niż niezbędne minimum, a o czymś takim nie słyszałem, by ktokolwiek podważył, czy firmie potrzebne np. Audi za 200 tysi. Tak, tylko tu nie odliczasz 100% i sa przepisy które regulują użytek własny auta firmowego. Jak chcesz 100% to musisz każdy wyjazd dokumentowac. Ja tam wole dmuchac na zimne, bo tyle nerwów co mnie kosztowała kontrola to głowa mała. Jak znajde to podrzucę jeszcze ciekawy materiał z YT Swoja drogą to trzeba pamiętac też o tym, że taki rower trzeba będzie kiedys jakoś z firmy usunąć i jesli ktos chce sprzedać go po paru latach to trzeba to zrobić fakturą przychodową, ewentualnie wyceną rynkową na koniec działaności. Odnośnik do komentarza
fride Napisano 6 Czerwiec 2019 Udostępnij Napisano 6 Czerwiec 2019 7 minut temu, Iru napisał: Ja tam wole dmuchac na zimne, bo tyle nerwów co mnie kosztowała kontrola to głowa mała. Powinni wypłacać jakieś odszkodowanie za kontrolę jeśli wszystko jest ok :). Kontrola z jakiej przyczyny można wiedzieć? Jakaś losowa? 7 minut temu, Iru napisał: Swoja drogą to trzeba pamiętac też o tym, że taki rower trzeba będzie kiedys jakoś z firmy usunąć i jesli ktos chce sprzedać go po paru latach to trzeba to zrobić fakturą przychodową, ewentualnie wyceną rynkową na koniec działaności. A jak się amortyzuje np na 5 lat to nie jest tak, że po zakończeniu amortyzacji sam się 'usuwa' i nie ma problemu (o ile nie sprzedajemy)? Odnośnik do komentarza
Gość Napisano 6 Czerwiec 2019 Udostępnij Napisano 6 Czerwiec 2019 Trochę nie rozumiem jak urzędnik miałby argumentować usunięcie z kosztów roweru za 15 tys., podczas gdy powszechnie wiadomo, że rower jako środek transportu można wziąć na firmę. Bo co - za drogi? A taki za 2 tysiące jest ok? Czy nawet do 5 tysi można kupować? Oczywiście, że taki zakup trzeba uargumentować, ale każdy jeden dojazd do klienta jest już takim "sine qua non" argumentem, więc za przeproszeniem niech się odstosunkują. Tak jak nie ma górnych limitów na cenę samochodu służbowego, tak i użyteczność roweru w firmie nie zależy od jego ceny. Podobnie jak i laptopa, drukarki, mebli, czy kolorowych długopisów. Może i mamy dziwne czasy, ale nie popadajmy w paranoję. Odnośnik do komentarza
Antyszprycha Napisano 6 Czerwiec 2019 Udostępnij Napisano 6 Czerwiec 2019 28 minut temu, Iru napisał: Nie dla każdego urzednika dojazd do pracy rowerem górskim za 15 tys będzie uzasadnionym kosztem uzyskania przychodu. Wszystko zależy tu od rodzaju dzialności i jego interpretacji. No chyba, że ten przychód udokumetujesz. W moim przypadku udokumentuję go jedną FV na której bedzie napisan "wypżyczenie roweru" na 100 zł. Przychód był? Był. Czyli rower zakup roweru stanowił koszt uzyskania przychodu i jest to udokumentowane. Był, a że wiecej nie było no cóż. Nie każdy biznes jest udany, ale może się jeszcze rozkręci. W zasadzie to i bez przychodu moża by było tego bronić. A co ty chesz usłyszeć od banku dająceg leasing czy sprzedawcy. Że US może to podważyć? Wiadomo, że takich rzeczy nie napiszą. | Tak jak pisałem, wiele zależy od interpretacji urzednika i jaki ci to wyrzuci z kosztów, a zrobi to na pewno w takim przypadku to ty bedziesz zdecydowć czy tego bronisz czy nie. Wtedy zaczyna sie kopanie z koniem. Miałem już kontrolę z US i wiem jak to wygląda. Do głupich FV za taksówke czy delegacji sie przywalali i łatwiej odpuścic niż się z nimi kopać. Poszukaj sobie w necie opowiesci ludzi po kontrolach. Pierwsze co to są wyrzucane takie własnie koszty i sie pytają czy bedziesz tego bronił czy nie. Jesli tak to przygotuj się na nerwówkę byc może na prawnika i koszty. No chyba, że sam nim jesteś, masz czas i i dasz rade. Tak, tylko tu nie odliczasz 100% i sa przepisy które regulują użytek własny auta firmowego. Jak chcesz 100% to musisz każdy wyjazd dokumentowac. Ja tam wole dmuchac na zimne, bo tyle nerwów co mnie kosztowała kontrola to głowa mała. Jak znajde to podrzucę jeszcze ciekawy materiał z YT Swoja drogą to trzeba pamiętac też o tym, że taki rower trzeba będzie kiedys jakoś z firmy usunąć i jesli ktos chce sprzedać go po paru latach to trzeba to zrobić fakturą przychodową, ewentualnie wyceną rynkową na koniec działaności. Tym co napisałeś zamykasz sobie droge do zakupu części rowerowych na fv bo nie zaksięgujesz fv za łancuchy, opony, osprzęt czy inne części eksploatacyjne bo co powiesz urzednikowi ? Że opony zuzyły siępo 1 wypożyczeniu roweru ? No chyba, że będziesz co jakiś czas wystawiał fv na wynajem co jak pisałem wyżej jest tochę bezsensu bo sam sobie robisz koszty. Reasumując, zrobuiłes jak uważasz nie mniej jednak według mnie jest to przekombinowane a nie "dmuchanie na zimne". Odnośnik do komentarza
eathan Napisano 6 Czerwiec 2019 Udostępnij Napisano 6 Czerwiec 2019 @Łabędź nie bądź naiwny. Żyjemy w kraju w którym z dnia na dzień mogą zmienić zdanie. Jako podatnik mogłeś mieć oficjalne stanowisko skarbówki (indywidualna interpretacja podatkowa), mogłeś się do niej stosować i z dnia na dzień minister może uznać, że tak nie można i dowalić wstecz podatkami. Więc kompletnie nie zdziwi mnie to, że urzędnik wywali Ci rower za 15 tys. z kosztów i uzna, że mogłeś mieć taki za 2 tys. Nie wygrasz... PS Co do limitów na samochody to jednak już są 150k zł. Limit objawia się różnymi ograniczeniami. Odnośnik do komentarza
Iru Napisano 6 Czerwiec 2019 Autor Udostępnij Napisano 6 Czerwiec 2019 1 godzinę temu, fride napisał: Powinni wypłacać jakieś odszkodowanie za kontrolę jeśli wszystko jest ok :). Kontrola z jakiej przyczyny można wiedzieć? Jakaś losowa? A jak się amortyzuje np na 5 lat to nie jest tak, że po zakończeniu amortyzacji sam się 'usuwa' i nie ma problemu (o ile nie sprzedajemy)? Kontrola i już. Było chyba napisane, że podejżenie zaniżenia przychodu lub podobnie. Z amortyzają masz rację. Godzinę temu, Antyszprycha napisał: Tym co napisałeś zamykasz sobie droge do zakupu części rowerowych na fv bo nie zaksięgujesz fv za łancuchy, opony, osprzęt czy inne części eksploatacyjne bo co powiesz urzednikowi ? Że opony zuzyły siępo 1 wypożyczeniu roweru ? No chyba, że będziesz co jakiś czas wystawiał fv na wynajem co jak pisałem wyżej jest tochę bezsensu bo sam sobie robisz koszty. Reasumując, zrobuiłes jak uważasz nie mniej jednak według mnie jest to przekombinowane a nie "dmuchanie na zimne". Dlaczego. Kupiłeś lepsze i już. Ja wiem, że teoria to jedno, a praktyka drugie. I nie ma co liczyć na logikę przepisów lub zdrowy rozsądek kontrolującego. On ma jeden cel i nie wyjdzie dopóki czegoś nie znajdzie. Fajnie sie gada teraz, ale jak masz urzednika skarbowego w firmie lub oddasz papiery i codziennie cie wzywają to sytuacja się zmienia szybko i chętnie oddasz te 15 tys kosztów, zapłacisz zaległy podatek i vat z odsetkami, żeby tylko się pozbyć problemów. I to nie oni mają ci udowodnić winę tylko ty swoją niewinność. 1 Odnośnik do komentarza
pau Napisano 15 Styczeń 2020 Udostępnij Napisano 15 Styczeń 2020 a co, jesli ja mam juz rower i nie bralam faktury (kupilam 5 lat temu) i dopiero teraz zalozylam dzialalnosc? Jak w takim przypadku mozna to odliczyc? Odnośnik do komentarza
Łukasz_P Napisano 15 Styczeń 2020 Udostępnij Napisano 15 Styczeń 2020 Nie, ale możesz zostać górnikiem. Odnośnik do komentarza
cepelia Napisano 2 Luty 2020 Udostępnij Napisano 2 Luty 2020 Odgrzeje ... https://poradnikprzedsiebiorcy.pl/-czy-wiesz-ze-firmowy-rower-i-skuter-przyniosa-korzysci-podatkowe-twojej-firmie Odnośnik do komentarza
bbc Napisano 2 Luty 2020 Udostępnij Napisano 2 Luty 2020 a co, jesli ja mam juz rower i nie bralam faktury (kupilam 5 lat temu) i dopiero teraz zalozylam dzialalnosc? Jak w takim przypadku mozna to odliczyc?Mozna wniesc do majatku firmy. Vatu nie odliczysz z tego co sie orientowalem, ale jako koszt mozesz zaliczyc.Wysłane z mojego LG-K100 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza
cepelia Napisano 2 Luty 2020 Udostępnij Napisano 2 Luty 2020 Odliczyłem normalnie... Odnośnik do komentarza
eathan Napisano 3 Luty 2020 Udostępnij Napisano 3 Luty 2020 Skoro wątek się odświeżył to dodam, że rower można również leasingowac. Poza tym jestem ciekaw tego, czy osoby, które dokonały zakupu na firmę nie miały potem problemów związanych z ceną roweru. Wiadomo, że dla urzędnikach rower za 2 czy 20 tys to rower, który działa tak samo. Nie czepiano się ceny? Odnośnik do komentarza
Łukasz_P Napisano 3 Luty 2020 Udostępnij Napisano 3 Luty 2020 Auto służbowe też możesz kupić za 40 i 300 tysięcy Odnośnik do komentarza
eathan Napisano 3 Luty 2020 Udostępnij Napisano 3 Luty 2020 27 minut temu, Łukasz_P napisał: Auto służbowe też możesz kupić za 40 i 300 tysięcy Jasne, jednak z autem sprawa ma się tak, że jednak jest on bardziej przydatne niż rower. Sam noszę się z zakupem, chodzi mi po głowie rower za 15 tys. Jednak mam pewne wątpliwości. Odnośnik do komentarza
Łukasz_P Napisano 3 Luty 2020 Udostępnij Napisano 3 Luty 2020 No ale wiesz, patrząc na to z tej samej strony, to autem za 100k tak samo dojedziesz na miejsce jak tym za 300k. Znajomy w zeszłym roku odliczał VAT za koła za 4k PLN, więc cały rower za 15 nie powinien chyba stanowić problemu. Odnośnik do komentarza
wojtek.k Napisano 5 Luty 2020 Udostępnij Napisano 5 Luty 2020 W dniu 3.02.2020 o 08:01, eathan napisał: Skoro wątek się odświeżył to dodam, że rower można również leasingowac. Poza tym jestem ciekaw tego, czy osoby, które dokonały zakupu na firmę nie miały potem problemów związanych z ceną roweru. Wiadomo, że dla urzędnikach rower za 2 czy 20 tys to rower, który działa tak samo. Nie czepiano się ceny? Cena nie stanowi problemu. W kontekście odliczenia VAT to w przeciwieństwie do auta tu możesz odliczyć 100% podatku. W przypadku kontroli musisz udowodnić, że korzystasz z roweru w celach służbowych i służy Ci on w procesie uzyskiwania przychodu (np. dojazd do klienta/miejsca pracy; oczywiście tu można wykombinować wiele argumentów). Rower nie musi być NIEZBĘDNY w celu uzyskania przychodu (np. masz już auto, ale czasami jeździsz rowerem bo korki czy coś), żeby odliczać. 1 Odnośnik do komentarza
Pracislaw Napisano 5 Luty 2020 Udostępnij Napisano 5 Luty 2020 Dodam od siebie, że kupiłem rower za 15k na firmę, z Rose. Sam co prawda nie prowadzę księgowości, ale osoba która mi to robi normalnie mi ten rower wrzuciła w koszty. Nie wiem tylko jak to wygląda z amortyzacją bo się nie skupilem na tym, do jakiejś kwoty można całość jednorazowo? W każdym razie rower kupiony bez niemieckiego vatu. Wszystkie części biorę na fakturę, klucze, śruby, linki, łańcuch, koszyki, kamerke i daje do rozliczenia i nie miałem z tym problemów. Butów mi tylko nie "wsadziła" księgowa, ale nie pamiętam czym to motywowała. Je również kpiłem bez vatu, także tak czy siak zyskałem. I nie ma znaczenia kwota zakupu, czy to że kupiłeś nowe opony do nowego roweru. Jak ktoś wyżej napisał, zależy to od widzimisie urzędnika, jak będzie się chciał przyj..czepić to się przyczepi, również do roweru za 2000 zł..Wysłane z mojego MI 6 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza
lukaszzsch Napisano 5 Luty 2020 Udostępnij Napisano 5 Luty 2020 Sam odkupowali swój rower od „firmy”. Na początku mnie to zdziwiło, ale pan wyjaśnił, że w czasach powszechnie obecnych kurierów i dostawców rowerowych takie praktyki to niemal norma. Odnośnik do komentarza
bury_miś Napisano 6 Luty 2020 Udostępnij Napisano 6 Luty 2020 12 godzin temu, Pracislaw napisał: Dodam od siebie, że kupiłem rower za 15k na firmę, z Rose. Sam co prawda nie prowadzę księgowości, ale osoba która mi to robi normalnie mi ten rower wrzuciła w koszty. Nie wiem tylko jak to wygląda z amortyzacją bo się nie skupilem na tym, do jakiejś kwoty można całość jednorazowo? W każdym razie rower kupiony bez niemieckiego vatu. Do kwoty 10 000 netto można jednorazowo. Powyżej tej kwoty należy amortyzować, chyba że jest się mikroprzedsiębiorcą i można skorzystać z pomocy de minimis i zamortyzować jednorazowo. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się