Ocieranie tarczy

[petro]

Mam problem z hamulcem z przodu ( tektro draco), jak bym nie wyregulował to klocki ocierają o tarczę. Wyreguluję i jest ok nic nie ociera ale jak tylko zahamuję zaczyna ocierać, nacisnę na kierownicę żeby się amortyzator parę razy ugiął to trochę przestaje a czasami całkowicie przestaje trzeć. Co może być nie tak bo już nie mam pomysłu a rozwala mnie jak trze podczas jazdy.

[pitmax]

nie masz lekko scentrowanego koła, albo luźne szprychy? Może też być krzywa tarcza

[petro]

Właśnie sprawdziłem, szprych ok, koło chodzi równo, tarcza też myślę że jest ok bo nie trze w jakimś jednym punkcie tylko na całym obrocie a czasami to tak że przychwytuje koło. 

[Gość]

21 minut temu, petro napisał:

Właśnie sprawdziłem, szprych ok, koło chodzi równo, tarcza też myślę że jest ok bo nie trze w jakimś jednym punkcie tylko na całym obrocie a czasami to tak że przychwytuje koło. 

No i wszystko jasne.

Ustaw porządnie zacisk hamulca!

[petro]

Wczoraj ustawiałem 4 godz. i było ok puki nie  zahamowałem i problem powracał.

 

[Gość]

2 minuty temu, petro napisał:

Wczoraj ustawiałem 4 godz. i było ok puki nie  zahamowałem i problem powracał.

 

No to jest źle ustawione, niedokręcone z właściwą siłą, albo tłoczki Ci się nie cofają tyle ile potrzeba.

[Gość]

Na początek spróbuj rozruszać tłoczki, bo może się zastały:

Wyciągasz klocki, odkręcasz zacisk i wciskasz wszystkie tłoczki na maksa. Potem delikatnie naciskasz na klamkę hamulca tak, aby tłoczki lekko się wysunęły, czyli tak na około 5mm (trzeba uważać, żeby nie wyleciały, bo wtedy trzeba zalać hamulec od nowa i odpowietrzyć). Jeśli wysuwa się tylko jedna strona, to blokujesz palcem/klockiem drewnianym/czymkolwiek te lepiej się wysuwające i starasz się zmusić do pracy te zastałe. Jak tylko trochę wyjdą, wciskasz je znowu placami do oporu. Powtarzasz całą operację kilka razy, aż wszystkie tłoczki będą gładko chodzić - to czuć podczas wciskania, że opór jest już mniejszy.

[w0jta5]

Najlepiej byłoby rozebrać zacisk, wyczyścić posmarować co trzeba i złożyć jak należy.

Ale sprzedam Ci swój patent, wyciśnij jeden tłoczek tak żeby nie wystrzelił (blokując drugi tłoczek - patrzy post Sziwy), oczyść tłoczek jakimś odtłuszczaczem i posmaruj boki pastą do tłoczków (która może mieć kontakt z płynem hamulcowym DOT) - najtańsza opcja: http://www.auto-kozak.pl/produkt/malwa-pastasmar/ , wciskasz tłoczek do zacisku i wypychasz, tak kilka razy. To samo z drugim tłoczkiem i masz problem z głowy. 

Edytowane 23 Sierpnia 2018 przez w0jta5

[petro]

Sprawdziłem i jeden tylko wychodzi i tu chyba jest problem zaraz zrobię tak piszecie tylko podjadę po tą pastę do sklepu

[petro]

Dziękuję za pomoc, przesmarowanie tłoczków pomogło. Duże piwko dla Panów. Przepraszam za gapiostwo oczywiście i dla Pani duże piwko 😊

 

Edytowane 26 Sierpnia 2018 przez petro

[Gość]

Godzinę temu, petro napisał:

Dziękuję za pomoc, przesmarowanie tłoczków pomogło. Duże piwko dla Panów.

 

I Pani! @Sziva

[Gość]

26 minut temu, SpiderMAN napisał:

I Pani! @Sziva

No właśnie!  

[Franz Mauer]

W dniu 23.8.2018 o 10:15, pitmax napisał:

nie masz lekko scentrowanego koła, albo luźne szprychy?

Tak na przyszłość  : Jaki wpływ ma scentrowane koło na pracę hamulca tarczowego? - Żaden. I to jest fenomen hamulców tarczowych, że są niezależne od prostoty/krzywizny koła  

[Gość]

2 godziny temu, Franz Mauer napisał:

Tak na przyszłość  : Jaki wpływ ma scentrowane koło na pracę hamulca tarczowego? - Żaden. I to jest fenomen hamulców tarczowych, że są niezależne od prostoty/krzywizny koła  

Teoretycznie niewielki, ale jak bicie będzie spore, to może być efekt bujania kołem, co może powodować ocieranie klocków o tarczę, miałem tak dawno temu.

[pitmax]

3 godziny temu, Franz Mauer napisał:

Tak na przyszłość  : Jaki wpływ ma scentrowane koło na pracę hamulca tarczowego? - Żaden. I to jest fenomen hamulców tarczowych, że są niezależne od prostoty/krzywizny koła  

czy oby jesteś tego pewien? a na czym się trzyma piasta jak nie na szprychach, ostatnio scentrowałem koło w Świeradowie, 2 tygodnie temu i dziwnym trafem tarcza hamulca zaczęła ocierać o klocki.

[gregor1-79]

Mi się tydzień temu szprycha urwała w tylnym kole i centra zrobiła się momentalnie z kategorii: duża. Wszystko podczas dziesiecio kilometrowego,asfaltowego zjazdu (Karłów-Radków).Tarcza nawet nie zaszelesciła.

Po 1.Dobrze ustawić i dokręcić zacisk hamulca.

2.Mocno zacisnąć szybkozamykacz lub co tam kto używa. - kolega w meridzie miał ten sam problem puki mu swoją silną łapą nie zapiąłem koła. 

[Franz Mauer]

@pitmax masz sztywne osie? 

[Ares]

Czy oś jest sztywna czy nie znaczenia to nie ma. Układ piasta-tarcza jest całkowicie odseparowany od kwestii szprychy-obręcz. Panowie nie zawracajcie kijem Wisły. 

[Franz Mauer]

@SpiderMANwytłumacz mi chłopie jak miałoby się to odbyć? Jedynie w przypadku koła zamykanego na tradycyjny szybkozamykasz przy mocniejszym uderzeniu lub dziurze mogłoby dojść do przesunięcia całej piasty w hakach widelca lub ramy. W przypadku sztywnej osi nawet taki przypadek jest całkowicie wyeliminowany 😉

Edytowane 24 Sierpnia 2018 przez Franz Mauer

[Gość]

Dokładnie tak jak piszesz, koło miało bicie 3-4,5cm, po mocnej glebie, rower mtb, opona semislick 1,5", i szybkozamykacz qr9.

 

[Franz Mauer]

A to już pech Przyjacielu. Kiedyś też tak mi się zdarzyło. Oby nigdy więcej, bo łatwo wówczas bezpowrotnie pogiąć sobie tarczę 😞

[mataman]

 

 

 

2.Mocno zacisnąć szybkozamykacz lub co tam kto używa. - kolega w meridzie miał ten sam problem puki mu swoją silną łapą nie zapiąłem koła. 

 

Robiąc tak, w bardzo łatwy sposób można zniszczyć łożyska piasty.

 

[Gość]

17 minut temu, mataman napisał:

 

 

Robiąc rąk, w bardzo łatwy sposób można zniszczyć łożyska piasty.

Poprzyj czymś tę tezę, bo jak dla mnie jest to bzdura, gdyż prędzej pęknie szybkozamykacz.

[mataman]

Bzdura mówisz? To zaciśnij go normalnie, a później z całej siły i w obu przypadkach zakręć kołem. Zbyt mocno zaciśnięty powoduje znacznie większe opory toczenia.


http://wrower.pl/porady/szybkozamykacz-kola-typu-quick-release-jak-obslugiwac,6452.html

[Gość]

35 minut temu, mataman napisał:

Bzdura mówisz? To zaciśnij go normalnie, a później z całej siły i w obu przypadkach zakręć kołem. Zbyt mocno zaciśnięty powoduje znacznie większe opory toczenia.


http://wrower.pl/porady/szybkozamykacz-kola-typu-quick-release-jak-obslugiwac,6452.html

Musiałbyś mieć prasę w rękach by zacisnąć go tak mocno by spowodowało to nacisk przez kontr nakrętki i konusy.

A piasta na maszynówkach w ogóle na to nie będzie wrażliwa.

Zauważ, że ten artykuł jest dość leciwy... Filmik był wrzucony na YT w 2016 roku.

Większość osób nie ma aż takiej pary w rękach.

Może słowo bzdura jest zbyt dosadne, ale ryzyko takich efektów jest bardzo niskie, to miałem na myśli dokładnie.