Skocz do zawartości

Potrawy z grilla zdrowe czy nie


karzaj

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, karzaj napisał:

Zaczął się sezon na grillowanie.Co warto wrzucić na grilla aby było zdrowe i aby nie złapać dodatkowych kilogramów? 

Można wszystko jeść, grillowane czy nie..., trzeba tylko zadbać o odpowiedni bilans energetyczny. Grillowany bakłażan jest ok, podobnie papryka, z powodzeniem można też grillować ryby, o ile ktoś je. A czy warto grillować - jak komuś to pasuje to pewnie tak, mnie ta nowomoda średnio podchodzi. 

Odnośnik do komentarza

uwielbiam mięsko z grilla. I samo grillowanie. Ciężko mi bez tego na diecie, ale jak już się trafi to coś tam sobie zjem. Dobrze wypieczone mięsko z grilla jest mniej tłuste niż pieczone czy smażone, więc nie jest tak źle. Ważne żeby ograniczyć całą resztę czyli bez pieczywa i z piwkiem ostrożnie.

Odnośnik do komentarza

Uwielbiam szaszłyki. Wczoraj robilismy naszego pierwszego grilla.Dla odmiany wrzuciliśmy na ruszt oprócz karkówki i szaszłyczków warzywka. Pierwszy raz grillowałam cukinię i mi osobiście bardzo smakowała :) Oczywiśćie ją przyprawiłam. https://netto.pl/zdrowa-zywnosc/warzywa-na-grilla/

Dodatkowo wczesniej w domu zrobiłam sałatkę grecką plus sos tzatziki 

Edytowane przez karzaj
Odnośnik do komentarza
W dniu 20.05.2018 o 10:29, karzaj napisał:

Zaczął się sezon na grillowanie.Co warto wrzucić na grilla aby było zdrowe i aby nie złapać dodatkowych kilogramów? 

Wszystko, co lubisz. Szkodzi żarcie, a nie jedzenie.

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza

Ja tam kiełbasy z grilla nie lubię. Owszem raz na jakiś czas zjem ale wolę karkówkę, kaszankę czy filet z kurczaka. Oczywiście również szaszłyki, do tego golnąć piwko. Umiar znam a w dodatku jestem z tych co mają problem z przybraniem na wadze :). A w ogóle to twierdzenie, że grillowe jest niezdrowe nijak nie pasuje do naszych czasów. Za dużo śmieciowego żarcia. No bo co to ma być, że wchodzisz do sklepu a tam jedna półka ze zdrową żywnością lub produkty BIO? Czym jest reszta? Doszła do tego umowa CETA i będziemy sprowadzać jakieś potworki GMO. Mięso? Znajomy pracował w ubojni w Holandii i tam wieprzki według jego słów to były takie miniaturowe słonie podczas gdy na naszych wsiach karmione ziemniakami to 120kg jak ma to już sporo. Podobny problem z wędzonkami - unijne prawo nie pozwala aby w wędzarni wytworzyło się czegoś tam więcej bo to jest rakotwórcze ale "omalować wędzarniczą bejcą" aby pachniało to już ho ho - super luks i zdrowe. Dobrze, że mogę to robić sam. Jak dla mnie grillowe zdrowsze bo chemia się wytopi. 

Odnośnik do komentarza
Andrzej Sawicki

Problemy z grillem są dwa: dym i nadmierne przysmażanie. Jeśli zawiniesz w folię i odsuniesz od węgla, najlepiej jeszcze z automatem do obracania, będzie OK. Jeśli lubisz zwęgloniutkie, to niestety wcinasz sporo trucizn.

Odnośnik do komentarza
7 godzin temu, Andrzej Sawicki napisał:

Problemy z grillem są dwa: dym i nadmierne przysmażanie. Jeśli zawiniesz w folię i odsuniesz od węgla, najlepiej jeszcze z automatem do obracania, będzie OK. Jeśli lubisz zwęgloniutkie, to niestety wcinasz sporo trucizn.

Akurat zawijanie w aluminiową folie i smażenie w ten sposób jest dużo gorsze niż bez: https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/aluminium-niebezpieczna-trucizna

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  • 11 miesięcy temu...

Jeśli raz na jakiś czas zje się potrawy z grilla węglowego to nic na pewno się nie stanie, trzeba jednak przyznać, ze zdrowszy będzie grill elektryczny oraz grill gazowy z uwagi na to,ze nie ma dymu.  Preferuję grille gazowe, są wygodniejsze, łatwiejsze do czyszczenia ( w usa czyli w krainie grilla nie używa się grillów węglowych).

No i warto jest nie ograniczać się jedynie do jedzenia miesa i podać owoce i warzywa

sałatkę

pieczone ziemniaki

sok owocowy

czy lemoniade https://www.eujuicers.pl/blog/najlepszy-sposob-na-ochlode-lemoniada-mietowo-arbuzowa  - tutaj jest przepis na smaczną z arbuza. 

Edytowane przez annastaw
Odnośnik do komentarza
  • 4 miesiące temu...

Wiadomo, że jak codziennie będziemy jeść obiad z grilla to zapewne nie wyjdzie na to na zdrowie, ale jak kilka razy do roku zjemy jakiegoś szaszłyka czy inną kiełbasę to chyba nic bardzo strasznego się nie stanie :) Poza tym zawsze można modyfikować tradycyjne i ciężkie jedzenie, np. próbując zrobić grillowane warzywa i owoce albo jakieś zdrowe sałatki, jako dodatek do mięsa.

Odnośnik do komentarza
Łza Włóczynutka

Niezdrowy może być tryb życia a nie jedzenie. Jak się dużo i często ruszasz, możesz jeść co chcesz. Najgorzej jest wpieprzać tłuste i wysokokaloryczne jedzenie przy siedzącym trybie życia. Wtedy to jest przepis na problemy. IMHO.

Odnośnik do komentarza

Z grillem chodzi o to, że tłuszcz spalany w bardzo wysokiej temperaturze (chodzi o tak, który spadnie na węgle) według niektórych badań jest rakotwórczy. Tak samo trzeba uważać przy smażeniu, żeby nie spalać np oliwy, bo to też jest niezdrowe.

Odnośnik do komentarza

Ludzie wycinają ogromne połacie amazońskiej dżungli, potem wypalają drewno, potem pakują do worków i sprzedają jako "ekologiczny węgiel drzewny". W Europie. Dlatego grill poszedł w odstawkę i jeśli piekę to w ognisku. Wiem, też leci dym ale co drzewo zabrało to drewno odda. Ale... jeśli kiełbaska to własnego wyrobu. Smakuje wtedy kiedy ją robisz (a przecież "zakropić" w czasie pracy trzeba), smakuje wtedy kiedy ją pieczesz lub wędzisz. Smakuje na zimno, na ciepło, smakuje zawsze. Ale najlepiej z ogniska. Jem mało mięsa i stosunkowo rzadko, przekładam jakość nad ilość. 

Ale kiełbaska i piwko idą w parze. Zawsze. :) 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...