Merida BIG. NINE 500 LITE - czy warta swej ceny

[robertp]

Witam,

Przymierzam się do zakupu Meridy BIG. NINE 500 LITE ale sam nie wiem na ile sama rama ( w porównaniu ze "zwykłą"  BIG. NINE 500 ) jest warta dołożenia paru stówek do "zwykłej" Meridy BIG. NINE 500. Osprzęt praktycznie ten sam. Rama jednak nowocześniejsza, bardziej perspektywiczna do rozbudowy.

Warto zainwestować w ten model?

[lukster52]

Ja widze 700 stówek róznicy teraz. Opłaca się

[firefoks]

Wg mnie się nie opłaca.

[dejnus]

To wszystko zależy od tego czy będziesz chciał w niego wsadzić pieniądze w przyszłości jak złapiesz bakcyla

Sam aktualnie przymierzam się do roweru i wybiorę właśnie Meride w wersji Lite ze względu na to, że w tej cenie otrzymujesz już sztywną oś Boost z tyłu co jest bardzo przyszłościowe. Nie mogę sobie pozwolić na kupno roweru ze wszystkimi wodotryskami, ale w tej cenie jest to wspaniała lekka rama do rozbudowy.

Wersje bez lite dostajesz 700zł taniej bo jest starsza technologicznie co nie znaczy, że dużo gorsza - kupując rower żeby mieć i jeździć to idealnie.

[Michal2008]

1 godzinę temu, dejnus napisał:

Wersje bez lite dostajesz 700zł taniej

ciągle piszecie o cenach katalogowych, a kto w takich cenach kupuje  ?

[robertp]

Rower zapewne na parę lat. Nie jeżdżę maratonów. Rocznie około 5tyś przejechane. Na 500 LITE patrze ze względu na nowocześniejszą ramę.

[mirekh]

Jeśli Ci się rama podoba to kupuj, później sobie całą resztę wypasisz :-)

[Mateusz90]

Dnia 4.04.2018 o 20:23, lukster52 napisał:

Ja widze 700 stówek róznicy teraz. Opłaca się

Z tego co widzę na stronie producenta różnica między Lite a zwykła to 100gram różnicy. Czy to poważnie się opłaca ?

[lukster52]

W dniu 22.04.2018 o 09:17, Mateusz90 napisał:

Z tego co widzę na stronie producenta różnica między Lite a zwykła to 100gram różnicy. Czy to poważnie się opłaca ?

A kto jest takim prosem żeby patrzeć na wage. Głównie chodzi o nowsze technologie i sztywną oś w ramie.

[Andrzej Sawicki]

Chodzi o sztywną oś w nowym standardzie, a niższa waga jest przy okazji. Tył roweru będzie stabilniejszy i wejdą do niego grubsze opony.

[Mateusz90]

To w wersji standardowej nie ma sztywnej osi? I jakie technologie ? Chcial bym wiedziec dokladnie za co doplacam bo też się napaliłem na ta meridke ale cena ciężka

[Krystiano]

24 minuty temu, Mateusz90 napisał:

To w wersji standardowej nie ma sztywnej osi? I jakie technologie ? Chcial bym wiedziec dokladnie za co doplacam bo też się napaliłem na ta meridke ale cena ciężka

......... wszystko masz napisane w specyfikacji czy ma sztywną oś czy nie. Technologie zastosowane również są opisane przez producenta. Na forum możemy pomóc udzielając subiektywnych opinii ale nie wyręczać w czytaniu

[Mateusz90]

Dobra ogarniam, sory za takie pytania. Faktycznie i nie tylko ośką sie różnią,ale wygładzane spawy, napicie linek wew. prowadzonych itd. I sądzicie poważnie ze jest to warte 7setek? Nie chce długo juz ramy zmieniac a od 3 tygodni wertuje fora itd. bo szukam nowej maszyny najlepiej na dwóch blatach. Do 4,5 tyś jest szerki wybórale czy przebijają Nine ? 

Bez owijania w bawełnę,warto? Naprawdę warto?

[Krystiano]

Jeżeli masz zamiar kupić rower z perspektywą 3 lata + to według mojej opinii jak najbardziej warto. Jeżeli masz zamiar tylko wkręcić się i nabrać zajawkę i za rok sprzedać wtedy weź tańszą opcję. 

Podstawowa Merida ma ramę wykonaną w technologii: "Produkcja giętych rur metodą mechanicznego tłoczenia rur na gorąco."

Wersja LITE: Produkcja trójwymiarowo giętych rur za pomocą złożonego procesu „hydroformowania”. 

Pamiętaj proszę że kupując rower kupujesz tak naprawdę ramę (to tworzy producent), a reszta komponentów jest dobierana od innych firm. Tutaj ewidentnie masz inną technologię samej produkcji, kwestia wykonania (spawy) oraz standardy - np. prowadzenie linek, sztywna ośka. 

O ile może w pierwszych 2 tyg nie odczujesz żadnej magicznej właściwości - to jest normalne gdyż jak przesiadasz się ze "starego" roweru to KAŻDY nowy zakup będzie WOW i SUPER i będziesz zachwycony o tyle jak napisałem we wstępie w dłuugiej perspektywie w miarę ilości km docenisz wyższy model. Obstawiam że za 4-5 lat siedząc w fotelu stwierdzisz że te 7 stowek było tego warte:) Poza tym targuj się w sklepie, może coś opuszczą, w końcu mówimy o cenach katalogowych.

[Marek Karnecki]

Szimano !

Tutaj mają taki /skrócony i po łebkach/ ale jest - test:
https://portal.bikeworld.pl/artykul/testy_i_nowosci/testy_rowerow/17167/test_merida_big_nine_500_lite

Pozdr !

[Mateusz90]

Dzięki wielkie za wyczerpującą odpowiedź!

Oj tak na dłużej 3+ spokojnie A bakcyla złapałem już dawno, Walbrzyskie góry zrobiły swoje. Z ostatnim moim przyjacielem spędziłem prawie 6lat więc i ten mam zamiar pieścić i doceniać dłuższy czas. Przekonałeś mnie, dziekuje

[Yacko]

Nie mogę znaleźć na stronie Meridy, ale czy czasem nie jest tak, że w 2018 wersja 500 lite ma support pressfit a zwykła 500 standardową gwintowana mufę? za wiele 500 i 500 lite już nie pozostało w sklepach i mało który daje rabat więcej niż 10% - chyba, że słabo szukam.

Edytowane 28 Czerwca 2018 przez Yacko

[Michal2008]

tak jest, pressfit w lite w 500 miski wkręcane....

[Yacko]

3 minuty temu, Michal2008 napisał:

tak jest, pressfit w lite w 500 miski wkręcane.... 

Dzięki za info, jakoś na stronie Meridy nie mogłem tego znaleźć, a dla mnie niestety pressfit to jednak minus, choć rama lite podoba mi się bardziej. Trudny wybór.

[Gość]

13 minut temu, Yacko napisał:

Dzięki za info, jakoś na stronie Meridy nie mogłem tego znaleźć, a dla mnie niestety pressfit to jednak minus, choć rama lite podoba mi się bardziej. Trudny wybór.

Można już kupić skręcany pressfit (Token Ninja) i po problemie.

[Michal2008]

Godzinę temu, Yacko napisał:

pressfit to jednak minus,

 

Godzinę temu, Sziva napisał:

skręcany pressfit

nie wiem o co chodzi? będzie się coś działo wymieniasz na nowy i jeździsz dalej. A wszyscy się tym podniecają, myślę że większość opiera tylko swoje opinie na tym co wyczytają w necie nigdy nie mając roweru z pressfitem :P ale co ja tam wiem.

[Gość]

1 minutę temu, Michal2008 napisał:

 

nie wiem o co chodzi? będzie się coś działo wymieniasz na nowy i jeździsz dalej. A wszyscy się tym podniecają, myślę że większość opiera tylko swoje opinie na tym co wyczytają w necie nigdy nie mając roweru z pressfitem ale co ja tam wiem.

Chodzi o łatwość wymiany. Lepiej jest coś odkręcić niż wybić. 

[Michal2008]

39 minut temu, Sziva napisał:

Chodzi o łatwość wymiany.

to już trochę lepsze określenie, w sumie jak ma się przyrządy do wymiany to też bajka. I moim zdaniem określanie pressfitu PROBLEMEM to trochę przesada. 

[PeKa]

PressFita się nie wbija

Też uważałem, że PF to kupa, dopóki nie stanąłem przed koniecznością samodzielnego demontażu. Po tym stwierdzam, że jest to bajecznie proste, z narzędziem z Casto za 9PLN

[Gość]

8 minut temu, PeKa napisał:

PressFita się nie wbija

Też uważałem, że PF to kupa, dopóki nie stanąłem przed koniecznością samodzielnego demontażu. Po tym stwierdzam, że jest to bajecznie proste, z narzędziem z Casto za 9PLN

Ja pisałam o wybiciu, bo montaż to pewnie wprasowanie za pomocą dwóch podkładek, śrub i pręta gwintowanego z Casto