Gość Opublikowano 23 Lutego 2018 Opublikowano 23 Lutego 2018 Czy oringi z zestawów serwisowych, są z jakiejś specjalnej mieszanki czy są to zwykłe oringi NBR? Czy może jeszcze jakieś inne? Albo jakiej firmy oringi można z powodzeniem stosować w amortyzatorach?
Gość Opublikowano 24 Lutego 2018 Opublikowano 24 Lutego 2018 Nie sądzę aby producenci amorów stosowali jakieś "specjalne" oringi. Skoro coś uszczelnia np. klimatyzacje to i dlaczego miało by nie uszczelnić amora. Głownie wymiary powinny się zgadzać. Jeśli oring nie jest obciążony tarciem mieszanka nie ma aż takiego znaczenia ale oczywiście mogę się mylić.
StefanX Opublikowano 24 Lutego 2018 Opublikowano 24 Lutego 2018 Jeśli to zwykły oring o przekroju koła, to sa to NBR 70Sh (czyli potocznie zwane miękkie). W przypadku specjalnych uszczelnień, jak np. w foxach to i tak zamienników znormalizowanych nie wstawisz.A wszelkie oringi (np. Rs reba) to spokojnie oringi ze sklepu z tego typu akcesoriami (hydraulika siłowa, łożyska)
Gość Opublikowano 24 Lutego 2018 Opublikowano 24 Lutego 2018 Naczytałem się, już sporo o oringach i doszedłem do tych samych wniosków, że są to NBR 70. Lepiej używać NBR 70 czy może NBR 80? Komplet oringów do recona wychodzi ze 4 zł. Śmieszne pieniądze W rs recon oringi wygladaja na znormalizowane, wszystkie przy ostatnim serwisie pomierzyłem, jeden wyglądał na lekko jajowaty w sprężynie powietrznej, w jedna stronę mial 2.5 w drugą 2.3 mm ale podejrzewam, że to raczej zużycie?
Gość Opublikowano 24 Lutego 2018 Opublikowano 24 Lutego 2018 2 godziny temu, Kruup napisał: w jedna stronę mial 2.5 w drugą 2.3 mm ale podejrzewam, że to raczej zużycie? Ku temu właśnie bym się skłaniał, bo chyba aż tak sobie i nam życia by nie komplikowali.
ACTIVIA Opublikowano 24 Lutego 2018 Opublikowano 24 Lutego 2018 (edytowane) Co do oringów to już badałem temat bo kolega zajmuje się produkcją. Te fabryczne w amorach/damperach są o twardości 45-50 SHA Zwykły oring czyli 70 NBR kosztuje kilka złoty zaś o twardości poniższej sporo niż 70 NBR to już kosztują sporo drożej Czym mniejsza twardość tym lepsza elastyczność Edytowane 24 Lutego 2018 przez ACTIVIA
Gość Opublikowano 24 Lutego 2018 Opublikowano 24 Lutego 2018 Dobrze wiedzieć kolego @ACTIVIA Podejrzewałem raczej że używa sie tych twardszych.
StefanX Opublikowano 24 Lutego 2018 Opublikowano 24 Lutego 2018 (edytowane) W dwóch różnych rocznikach reby 2009 i 2015 zastosowałem 70sh - działa poprawnie. Komory szczelne. Płynne uginanie. Na płynność ma za to wpływ inny czynnik - fabrycznie za mało oleju w dolnych lagach w bieżących modelach. Starsze egzemplarze <2012 posiadały więcej oleju w dolnych lagach (np reba 15ml, obecnie 5ml) Edytowane 27 Lutego 2018 przez StefanX
Gość Opublikowano 24 Lutego 2018 Opublikowano 24 Lutego 2018 @StefanX oleje, wszystkie też wymieniałem, wlewam tyle co w instrukcji czyli po 6 cm/3 Używasz oryginalnych olejów RS czy jakieś inne?
StefanX Opublikowano 24 Lutego 2018 Opublikowano 24 Lutego 2018 Motorex.Zalecam dać więcej oleju w dolne lagi.Tylko w tłumik dokładnie tyle ile w instrukcji
Gość Opublikowano 24 Lutego 2018 Opublikowano 24 Lutego 2018 Ja uzywam silkolene, wiecej tzn. ile? 10 ml? I czemu wiecej niz zaleca RS?
StefanX Opublikowano 27 Lutego 2018 Opublikowano 27 Lutego 2018 Stare reby (<2012) wg instrukcji miały po 15ml oleju w dolnych lagach. Roczniki bieżące to 5ml do każdej. Do tego fabrycznie chyba nawet tych marnych 5ml nie było. Swoje sztućce (SID 2015 i Reba 2015) zaraz po zakupie zalałem po 12-15ml. Nie rozumiem, z czego wynika zalecenie tak małej ilości oleju. Miejsca jest dosyć. A na początku podejrzewałem, że więcej oleju może powodować jakiś problem z uszczelnieniami górnych lag przy maksymalnym ugięciu. Jednak prawie trzy lata jazdy z taką ilością oleju (12-15ml) nie potwierdziły obaw. Przy serwisie dobrze też solidnie nasączyć gąbki (te pod uszczelkami kurzowymi). Jeszcze jedna wskazówka poprawiająca smarowanie, zwłaszcza górnych tulejek ślizgowych. Ja rower wieszam w pozycji pionowej na ścianie (tj. przednie koło u góry, coś jak na wieszakach rowerowych w pociągach). A wcześniej, gdy nie miałem wieszaka, to co jakiś czas rower zostawiałem na noc do góry kołami, olej ma wtedy czas, aby spłynąć aż do gąbek. Przy tradycyjnej eksploatacji górne tuleje nie są zbyt dobrze smarowane.
skraburski Opublikowano 18 Lutego 2020 Opublikowano 18 Lutego 2020 W dniu 24.02.2018 o 08:30, StefanX napisał: W przypadku specjalnych uszczelnień, jak np. w foxach to i tak zamienników znormalizowanych nie wstawisz. Jakie specjalne uszczelnienia masz na myśli? Chcę właśnie przeserwisować mojego Foxa po raz pierwszy i zastanawiam się czy uda mi si użyć standardowe o-ringi. Jedynie uszczelki kurzowe kupiłem oryginalne.
Gość Opublikowano 18 Lutego 2020 Opublikowano 18 Lutego 2020 Oringi to oring byle byłby odporny na olejNatomiast gorzej dostać xringi które są też w amortyzatorach czy damperach
skraburski Opublikowano 18 Lutego 2020 Opublikowano 18 Lutego 2020 O to chodzilo, bo srednio mi sie usmiecha kupowac oryginalny zestaw 150zl za kilkanascie oringow. A ma ktos moze jakas rozpiske jakie oringi wchodza czy trzeba rozlozyc i pomierzyc?
Gość Opublikowano 18 Lutego 2020 Opublikowano 18 Lutego 2020 Z tym raczej ciężko ale oringi góra max 3 dni i będziesz miał
skraburski Opublikowano 18 Lutego 2020 Opublikowano 18 Lutego 2020 A oringi wymienic zawsze proforma czy tylko jak bedzie widac, ze sa uszkodzone?
Gość Opublikowano 18 Lutego 2020 Opublikowano 18 Lutego 2020 Generalnie jak jest amor stary to wiadomo że oringi twardnieją i nie mają już swoich właściwościMoże być że gdzieś przepuszcza powietrze a może być że puszcza olej
skraburski Opublikowano 18 Lutego 2020 Opublikowano 18 Lutego 2020 (edytowane) Amor dwuletni, będę robił pierwszy serwis. Chyba wymienię dla świętego spokoju. Edytowane 18 Lutego 2020 przez skraburski
Gość Opublikowano 18 Lutego 2020 Opublikowano 18 Lutego 2020 Jeżeli maszzamiar robić sobie pełny serwis uważam że warto dać nowe uszczelnienia
Kruk Opublikowano 19 Lutego 2020 Opublikowano 19 Lutego 2020 Naturalnie daj wszystkie nowe uszczelki. W FOX'ach zdarzają się X ringi które ciężko dostać w odpowiednim rozmiarze, w RS'ach są tylko o ringi jak idzie o amory także jest prościej.
skraburski Opublikowano 19 Lutego 2020 Opublikowano 19 Lutego 2020 Nie wiem czy na razie nie odpuszczę serwisu dampera i zrobię tylko uszczelki kurzowe i wymianę oleju.
skraburski Opublikowano 19 Lutego 2020 Opublikowano 19 Lutego 2020 Chodziło mi że odpuszczę serwis tłumika (dampera) grip który jest wewnątrz widelca
Gość Opublikowano 19 Lutego 2020 Opublikowano 19 Lutego 2020 Amortyzator warto serwisować tym bardziej że długo nie był robiony serwisWięc dobrze by było chociaż zobaczyć jak wygląda smar i czy wogóle jest W sumie zrobisz jak uważasz
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się