Skocz do zawartości

RockShox XC 30 TK Solo Air - serwis.


.::Piotr::.

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam, posiadam amortyzator tak jak w temacie Rock Shox XC 30 TK Solo Air.

W przyszłym tygodniu przymierzam się do serwisu i nie mogłem znaleźć nigdzie manuala do ww amortyzatora (wszędzie gdzie było XC 30 to była sprężyna zwykła a nie powietrzna).

Czy posłużyć się manualem od jakiegoś innego modelu? A może ktoś wie jaki olej i ile?

Amortyzator raz był serwisowany w serwisie ale żadne uszczelki nie były chyba wymieniane bo z tego co pamiętam to płaciłem ok 50 zł. Kupić nowe uszczelki i wszystko czy rozebrać popatrzeć co i jak i wtedy decydować?

Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc ;)  Serwis postaram się uwiecznić i wrzucić relację tutaj :P

 

Edytowane przez .::Piotr::.
Andrzej Sawicki
Opublikowano

Wszystko jest na stronie SRAM. Podręcznik serwisowy tutaj. Czy wymieniać i co, to zależy od stanu. Jeśli robisz to pierwszy raz, nie zgadniesz -- nie masz porównania. Bezpieczniej byłoby zrobić całość i porównać te elementy. Najwyżej będziesz miał zapasy.

BTW, narzędzie do wpychania uszczelek kurzowych (bzdurnie drogie) nie jest potrzebne. Na innym forum poradzono mi użyć zwykłej nasadki o tej samej średnicy co golenie i uszczelki łatwo weszły na miejsce.

Pamiętaj, że jeśli policzysz zestaw serwisowy + oleje + smary, to może wyjść tyle samo co u zawodowców.

Opublikowano

Co do olejów to są zamienniki o połówe tańsze niż te brandowane logiem Rock Shox. np Silkolene RSf.

Andrzej Sawicki
Opublikowano

Są to też oleje nieco gorszej jakości. Dokładnie ten sam typ, ale nie takie czyste, tzn. szybciej się zużywają. Ma to sens dopiero wtedy, gdy kupujemy hurtowo i naprawdę często serwisujemy sprzęt.

Opublikowano

@Andrzej Sawicki Akurat o silkolene czytałem coś zupełnie innego. Z tych tabel wynika ze Silkolelene RSf jest lepszy od Rock Shox (Torco). Chyba że źle rozumiem te tabele, to proszę mnie poprawić.

Opublikowano
Godzinę temu, Andrzej Sawicki napisał:

Wszystko jest na stronie SRAM. Podręcznik serwisowy tutaj.

Ten manual widziałem ale myślałem że jest on do amortyzatorów ze zwykłą sprężyna a nie powietrzną. Dzięki na info;)

A jakiś zestaw uszczelek godny polecenia ??;)

W serwisie pełen serwis u mnie w mieście 200 zł

Jak kupię wszystko to przypuszczam że będzie mniej + zyskam doświadczenie i lubię się pobawić i wiedzieć co jak działa ;)

 

 

Opublikowano

Podepnę sie pod temat bo ostatnio zrobiłem serwis mojej 30 solo air i po blokadzie skoku amortyzator ugina się ok 1cm czy to jest normalne czy może coś źle zrobiłem?

Opublikowano
11 minut temu, kubabike napisał:

po blokadzie skoku amortyzator ugina się ok 1cm czy to jest normalne czy może coś źle zrobiłem?

U mnie też się ugina ;) z tego co mi wiadomo nie ma "całkowitej blokady" amortyzatora tylko zawsze coś pozostaje żeby w razie czego jak zapomnisz odblokować a wjedziesz w teren nie było zaskoczenia ;)

 

  • Pomógł 1
Opublikowano
Podepnę sie pod temat bo ostatnio zrobiłem serwis mojej 30 solo air i po blokadzie skoku amortyzator ugina się ok 1cm czy to jest normalne czy może coś źle zrobiłem?
Oczywiście że tak. Na tym polega zaleta tłumika TurnKey że nie betonuje amortyzatora na sztywno (Suntoury też mają drobny luz ale mniej wyczuwalny) a przy silnym uderzeniu blokada otwiera się. Wszystko po to aby nie uszkodzić amortyzatora.
  • Pomógł 1
Opublikowano (edytowane)

Do smarowania oringów w środku oraz wszystkich plastikowych gumowych rzeczy w amorze stosujecie smar oryginalny Sram? Czy obojętnie jaki sylikonowy? Dzisiaj byłem w rowerowym i sprzedawca stwierdził że mam tam popsikać brunoxem do amortyzatorów.

Edytowane przez .::Piotr::.
Opublikowano

Źle nie powiedział. Brunox'a warto używać nacodzień. Natomiast przy składaniu do kupy, oringi najlepiej posmarować smarem silikonowym (obojętnie jakiej firmy). Ilość bardzo symboliczna bo można zatrzeć amor.

 

 

Opublikowano

No właśnie takie w sprayu używam do goleni... jutro mi się chyba w końcu uda to ogarnąć i wrzucę jakieś fotki dla potomnych :D z tego co pamiętam to Danielski zapowiadał że wrzuci jakiś film z serwisem amortyzatora ale coś mu nie wychodzi :P

  • Lubię to! 1
Opublikowano

Brunox do oringów? To chyba jedynie do czyszczenia ze starego smaru i brudu. Osobiście to bym sie trzymał manuali zrobionych przez Rock Shox, wydaje mi sie że wiedzą co robią, a smaruja smarem stałym.

Ja mam slikoleum, ale czy on dobry czy nie, to nie wiem, poprostu taki mam :)

Opublikowano

Elementy sprężyny powietrznej tak ale nie uszczelki kurzowe. Smar to lep na kurz a ten jednak pod uszczelki się dostaje. Dlatego do smarowania goleni górnych najlepiej używać takich specyfików jak Brunox. Niektórzy lekarze też olej do goleni dolnych ale nie potwierdzam skuteczności tej metody bo nigdy tego nie robiłem. Nawet w manualu nie masz nic o smarze na uszczelkach kurzowych (Można go jednak spotkać w nowym amortyzatorze tak samo jak na nowym łańcuchu i tak samo należy go usunąć. Nawet w SR Suntour zezwala na taką samodzielną operację bez ryzyka utraty gwarancji).

 

 

Opublikowano

@Red Mowa byla o oringach, i o oringi mi chodziło. Do wiekszosci RS z tego co podaja w tabelach wlewa sie olej do dolnych goleni. 

W tym filmie smarują smarem uszczelki przeciw kurzowe 4 min 20 s. filmu. A to film z manuala Rock Shox'a.

 

Opublikowano

generalnie nie mogę nigdzie dostać smaru silikonowego w tubce w formie stałej tylko we wszystkich sklepach na miejscu mają smar sylikoniwy w sprayu...Jak myślicie nada się i po spryskaniu będzie odpowiednia powłoka ?;) czy jednak zamówić przez internet w tubce ?;)

Opublikowano
[mention=518]Red[/mention] Mowa byla o oringach, i o oringi mi chodziło. Do wiekszosci RS z tego co podaja w tabelach wlewa sie olej do dolnych goleni. 
W tym filmie smarują smarem uszczelki przeciw kurzowe 4 min 20 s. filmu. A to film z manuala Rock Shox'a.
 
No widzisz na filmie instruktażowym smarują a dla mnie to bez sensu. Już raz musiałem przeprowadzać serwis z tego powodu.
Opublikowano
20 godzin temu, .::Piotr::. napisał:

generalnie nie mogę nigdzie dostać smaru silikonowego w tubce w formie stałej tylko we wszystkich sklepach na miejscu mają smar sylikoniwy w sprayu...Jak myślicie nada się i po spryskaniu będzie odpowiednia powłoka ?;) czy jednak zamówić przez internet w tubce ?;

Mi sie wydaje ze spray nie jest dobry, bo to prawie tak jak bys psikał brunoxem, zostanie tylko tylko delikatna powłoka. A smar stały ma pewnie rownież uszczelnić wszystko.

Opublikowano
2 godziny temu, Kruup napisał:

Mi sie wydaje ze spray nie jest dobry

Też mi się tak wydawało i wczoraj zamówiłem smar przez internet. Wczoraj wieczorem rozkręciłem amortyzator i mam kilka pytań:

1. Po wyciągnięciu goleni górnych z dolnych pojawił się nieprzyjemny zapach i olej wydaje mi się wymieszany z wodą - czy to normalne?

2. Gąbki smarujące wydawały się "przyklejone" do goleni i trzeba było je "odskrobać" i pozostał po tej operacji nalot który schodzi pod wpływem śrubokręta

3. Taki sam nalot zauważyłem w środku goleni ( w górnej części więcej w goleni gdzie jest tłumienie olejowe, ta goleń od sprężyny powietrznej jest lepsza) i również to schodzi - rozumiem że najlepiej to wyczyścić tylko czym? drobnym papierem ściernym? pastą polerską?

4. Wyciągnąłem sprężynę powietrzną - czy ją też się rozbiera jakoś na części i serwisuje czy dać sobie z nią spokój ?:)

 

Poniżej zdjęcie dolnego golenia z nalotem

WP_20180220_22_13_07_Pro.jpg
Opublikowano

Ten nalot to mieszanka zużytego smaru, oleju i kurzu który dostał się pod uszczelki kurzowe. Woda też znajdzie dojście i skrapla się na ściankach. Jeśli jest jej dużo świadczy o złej kondycji w/w uszczelek.

Opublikowano

Ile czasu nie był rozbierany?

Woda pewnie dostawała sie przez uszczelki kurzowe do wnetrza i może pleśnieć zaczeło?

Myśle że powinieneś wymienić w szystkie oringi i uszczelki kurzowe, bo ich stan pewnie też już najlepszy nie jest.

 

Opublikowano
26 minut temu, Red napisał:

Ten nalot to mieszanka zużytego smaru, oleju i kurzu który dostał się pod uszczelki kurzowe

Czym go najlepiej pokonać ??:D drobny papier czy pasta polerska?

 

Opublikowano

Skoro schodzi pod śrubokrętem to powinno odbyć się bez papieru ściernego (jeśli już to wodny). Ja takie rzeczy usuwam za pomocą wody z mydłem. Ewentualnie ropy.

Opublikowano
Dnia 23.02.2018 o 18:26, Kruup napisał:

Udało się ogarnąć amorek?

No właśnie i tak i nie :D

Z powodu braku czasu dzisiaj dopiero złożyłem amor w całość i chyba coś poszło nie tak :D

Po złożeniu i naciśnięciu z góry wydaje mi się, że amortyzator jest zbyt twardy i zbyt mało się ugina. Co może być powodem? jakieś propozycje? Czy może to być zbyt duża ilość oleju? W manualu jest napisane że wlewamy 143 ml, kupiłem 150 ml i odciągnąłem strzykawką 7 ml i wlałem tam gdzie trzeba moją uwagę zwróciło to że oleju było prawie "pod gwint" i gdy włożyłem "to coś plastikowe" przez co się olej przelewa i zacząłem przykręcać to ciutkę oleju wypłynęło tak jak by go było za dużo.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...