Triban 100 - commuter, "gravel", pierwszy baranek

[FalconHeavy]

Na tribanowych przyjechałem prawie 3k i 0 kapci. Dętki się zlepily z oponą

[spidelli]

8 godzin temu, FalconHeavy napisał:

Na tribanowych przyjechałem prawie 3k i 0 kapci. Dętki się zlepily z oponą

To wkład „niebieskich” w rozwój Bike technology

Ja mam ~ 2000 km zrobione i zero problemów, no może pogięte wentyle presty

 

Edyta:

Za dużo dziś nie udało mi się zrobić, bo jednak musiałem skoczyć do dekla - zamiast linek hamulcowych wziąłem do przerzutek przy okazji wziąłem sobie jeszcze szczypczyki do spinek łańcucha, co jeszcze bardziej pogarsza mój bilans

Każdą demontowaną część czyściłem i robiłem zdjęcia, co też mnie spowalniało. Na koniec, jak już miałem gołą ramę to ją trochę umyłem i gdzie się da nakleiłem grubą bezbarwną folię - kupiłem kiedyś do oklejania progów w samochodzie. Miejscami wyszło, jakbym kleił po pijaku, bo paski nachodzą na siebie ale trudno - kamyki uderzają w ramę, saszetki też ocierają i w paru miejscach rama brzydko już wygląda, więc zabezpieczyłem.

Udało mi się:

- siodełko wymienić,

- rozkuć łańcuch,

- wymienić suport,

- zdjąć tylną przerzutkę,

- wymienić wolnobieg,

- zdemontować pedały ze starych korb.

 

Suportu nie uważam za temat zamknięty, bo starałem się robić wg podręcznika z netu, gdzie każą najpierw lekko przyłapać adapter suportu po stronie przeciwnapędpowej, potem wkręcić suport i dociągnąć adapter.

Ale...

- mój klucz dynamometryczny działa tylko w stronę "zakręć" a stronę napędową wkręca się odwrotnie - cóż z tego, że ustawiłem sobie moment na 62 Nm (50 - 70 wg instrukcji), jak nie działało

- wkręcenie na czuja powoduje, że adaptera nie da się dociągnąć do ramy - tu już klucz dynamometryczny daję radę, poza tym adapter jest z plastiku, więc nie ma co szarpać - i tak zostaje szpara, tj. kołnierz nie dochodzi do czoła mufy.

Próbowałem luzować stronę napędową ale zawsze gdzieś jest tyle luzu, że można papierek wsunąć, wygląda na to, że muszę to jeszcze potrenować

Przy okazji widać, że mufa nie jest splanowana, bo szpara nie jest równa - to wiadomość dla fanów HT2 i potwierdzenie tego, co pisał @Tribanator

Jutro zacznę od tego, spróbują to jako tako ustawić centralnie.

Gwint suportu pociągnąłem smarem grafitowym - zgodnie z instrukcją Shimano. Adaptera z plastiku ani suportu się nie smaruje. Ktoś kto składał mój rower narzygał do środka mufy żółtego smaru, tak że suport był nim ubabrany, natomiast na gwint dał kropkę grafitu w jednym miejscu

Ja wybrałem złoty środek i oprócz grafitu na gwint dałem trochę zielonego gila ŁT-43 na suport, bardziej chyba z przesądu albo dla ochrony przed wodą

Łańcuch oryginalny nawet się nie wyciągnął, a zrobiłem ~ 2000 km na tym rowerze.

 

Edytowane 25 Maja 2019 przez spidelli

[FalconHeavy]

Szczypczyki? 🤣 Wystarczą kombinerki, lapiesz po skosie i się rozpina

Edytowane 25 Maja 2019 przez FalconHeavy

[spidelli]

Nie mam kombinerek

[tygrysek]

Godzinę temu, spidelli napisał:

 

W dniu 23.05.2019 o 20:05, tygrysek napisał:

 

Polecam zdejmowanie spinki przy użyciu sznurówki i nożyczek. Jest to genialnie proste i bardzo szybkie.

Sposób jest pokazany na jutubie w filmie jak zdjąć łańcuch kmc.

 

 

Ja w 2 dni zrobiłem 180 km. Dzisiaj gdy spialem się w sobie przez 10 km ciągnąłem się za gościem na jakiejś szosowce canondale, a na koniec go wyprzedzilem. 

JEST MOC!! 😉😉

Edytowane 25 Maja 2019 przez tygrysek

[spidelli]

@tygrysek

No to ostatnio Twój Triban objechał paru gości z niezłym sprzętem

Męczyłem się poprzednio z kombinerkami z łańcuchem przy innym rowerze i postanowiłem zaszaleć. To tak jak z wyjmowaniem drzazgi - pewnie że można kombinerkami ale "pincetą" łatwiej

Macie pomysł na ten suport?

Dawaliście podkładki pod obejmę przedniej przerzutki? Wypadło coś z pudełka i nie wiem co robić

 

W dniu 25.05.2019 o 10:28, KiLLeXX napisał:

Ja na slickach  tribanem wszędzie jadę. Dobrze jest. 

Eeee, po suchym, spróbuj po błocie   Nawet nie chodzi o zapadanie w błocie tylko o uślizg. Mokry asfalt, trochę błota albo mokrych liści....

 

 

Edyta:

Coś mnie podkusiło i rozebrałem ośkę. Jedno łożysko wyglądało ok, drugie - zamiast smaru jakaś czarna maź. Wyczyściłem, wypłukałem kulki i wtedy:

 

 

Kiedyś pisałem, że miałem luz na tylnym kole - musiała być niedokręcona ośka. Znalazłem brakujący kawałek wciśnięty w osłonę łożyska...

Gdzie dostać takie kulki? To jest 0,6 cm z ogonkiem...

Mam: https://rowerplus.pl/czesci-do-piast-i-kol/772-shimano-kulki-piasty.html#/wersja-2

A jak się nazywają te dekielki, które osłaniają łożysko - takie plastikowe ew. metalowo - plastikowe?

 

Edytowane 26 Maja 2019 przez spidelli

[FalconHeavy]

Które z tych kulek są odpowiednie, bo tam wszystko w calach? 

A podkladki stosowalem w drugiej przerzutce 3rz, bo jest na szerszą rurę. A jak pasuje do rury to bez. 

Jak jest potrzeba, to lepiej by była to twarda podkładka, która nie wpłynie na precyzję dźwigu. 

4 godziny temu, spidelli napisał:

nazywają

osłona łożyska piasty? 

Edytowane 26 Maja 2019 przez FalconHeavy

[spidelli]

Moja suwmiarka + moje oko nie dała wiarygodnego pomiaru Myślę, że 1/4 cala czyli 0,635 cm. Mi wychodziło ponad 6 mm czyli te. Kurde trochę tak pojeździłem z tą zmieloną kulką. Koło mi latało na boki, ośka nie była dociągnięta- kiedyś to poprawiłem na czuja. A teraz założyłem wolnobieg ale coś się tak niezbyt kręciło, to myślę, że rozbiorę, przesmaruję. A z jednej strony gnój zamiast smaru i rzeczny otoczak zamiast kulki

Wyedytuję, jako i Ty wyedytowałeś:

Są do wyboru 2 komplety podkładek - grubszy i cieńszy, założyłem ten cieńszy, powinien wystarczyć. Jeden element jest metalowy ale amortyzowany gąbeczką na klej, drugi jest plastikowy. Bez podkładek klamra może rurę skaleczyć, chociaż i tak oblepiłem folią bezbarwną.

Edytowane 26 Maja 2019 przez spidelli

[FalconHeavy]

Woda brud zrobiło swoje. 

[spidelli]

1 minutę temu, FalconHeavy napisał:

Woda brud zrobiło swoje. 

Ale woda i brud wzięły się z niedokręconej ośki. Cholera wie, jak długo jeździłem, zanim się zorientowałem, że mi koło lata na boki. Pewnie wtedy zmieliłem tę kulkę

[FalconHeavy]

Mnie też coś nosi by się tym zainteresować. Bo pamiętam jak kiedyś robiło na mnie wrażenie, jak ten rower przyspiesza. No ale teraz to mam pływanie wolnobiegu i krzywa oś. 

1 minutę temu, spidelli napisał:

Ale woda i brud wzięły się z niedokręconej ośki. Cholera wie, jak długo jeździłem, zanim się zorientowałem, że mi koło lata na boki. Pewnie wtedy zmieliłem tę kulkę

Oczywiste, nieszczelności. 

[spidelli]

Ośce się jakoś szczególnie nie przyglądałem ale nie wygląda na skrzywioną, aczkolwiek nie wiem, czego się spodziewać. Zamówiłem sobie 2 komplety kulek, niestety w moim sklepie nie ma tych dekielków a też by się przydał zapas. Najgorsze to rozłożyć się z robotą, uwalać smarem a potem trzeba do sklepu jechać po cześć za 9.99 PLN. A do najbliższego dekla mam 25 km

Idę zaraz na szosie pojeździć

Tak jeszcze dodam, że nie miałem problemu z ruszeniem wolnobiegu. Pana rurkę - przedłużkę musiałem zaprosić, żeby śrubę korby ruszyć. Dobry klej dali

Edytowane 26 Maja 2019 przez spidelli

[FalconHeavy]

Jak zakrecisz tylnym kołem np na wieszaku serwisowym i wolnobieg pływa, to oś jest krzywa. Podobno wolnobieg opiera się na osi bliżej środka, co ułatwia skrzywienie. 

[spidelli]

1 minutę temu, FalconHeavy napisał:

wolnobieg pływa

czyli całość bije na boki? jak scentrowane koło?

2 minuty temu, FalconHeavy napisał:

oś jest krzywa

ja myślałem, że to skrzywienie widać gołym okiem jak w bananie a tu może chodzić o całkiem niewielkie i to wystarczy, żeby tarcze latały na boki...

Dzięki za cenne informacje

[FalconHeavy]

Orientuje się ktoś na jakie parametry zwrócić uwagę przy zakupie osi tył? 

Edytowane 26 Maja 2019 przez FalconHeavy

[spidelli]

Mogę pomierzyć bo mam zdjętą - jak wrócę do chaty.

[FalconHeavy]

Super

Prośba również o jakieś foto tej ośki. Mi się nie udało wolnobiegu oderwać bez przedłużki. 

[spidelli]

Upiłem go WD-40 i poddał się

[FalconHeavy]

Za nawet takie pod maszyny. Ciekawe czy da się to u nas zamontować. https://allegro.pl/oferta/os-piasty-tylniej-3-8-komplet-lozyska-maszynowe-7636561360

Wydaje mi się, że to jest to: https://allegro.pl/oferta/os-wolnobiegu-mtb-quando-cr-mo-piasty-tyl-175-9-5-7563608375

[spidelli]

Godzinę temu, FalconHeavy napisał:

Wydaje mi się, że to jest to

U mnie nie widać tych dekielków, bo ich nie nakładałem do zdjęć:

 

Na zdjęciu widać, że nierówno przyłożyłem ale będzie 176 mm, co do kluczy, to te srebrne nakrętki są od kół i to jest 15, natomiast te na ośce to 17 -ki. Lewa strona ośki jest nierusona, prawa jest nakręcona tylko, żeby nie pogubić elementów.

Myślę, że przechodzi Pan do kolejnego etapu

 

Edyta - jeśli zgadza się gwint i długość to można przełożyć elementy, jeśli w tej nowej nie są identyczne. Ale to tylko dla zasady wspominam

Edytowane 26 Maja 2019 przez spidelli

[FalconHeavy]

Wziąłem 175mm, chyba będzie ok. To nie są jakieś duże hajsy. Podobno cr-mo. 

Kulki zamówione. 

[spidelli]

Toczka w toczkę to nie jest, bo ma gwint na całej długości ale mam nadzieję, że to nie ma żadnego znaczenia i będzie pasować. Ciekawe czy takie "oryginalne" są do dostania?

Edyta: albo operacja "Kaseta"...

Edytowane 26 Maja 2019 przez spidelli

[FalconHeavy]

Ori się wygieło od patrzenia. Dziękuję

To te części zalegające, które dział księgowy chciał zlikwidować. Tak powstał triban 100

Na kasetę trzeba będzie przejść, ale ja nie w tym sezonie. 

[FalconHeavy]

Coś musiałem poruszyć, bo teraz to mi wszystko halasuje jak młynek. To sobie nagrzebalem 🤣 może wd40 doszło do łożyska. 

Ośka i kulki zamówione. Kurde jak nie naprawię, to będzie trzeba koło pod kasetę szukać. 

Tak się zastanawiam, bo problem z małą zębatalką był tylko jak jadę rowerem, a może to wina krzywej ośki, która jest jeszcze bardziej zagięta gdy rower obciążam własnym tylkiem i łożysko wtedy jakoś krzywo pracuje. 

Edytowane 26 Maja 2019 przez FalconHeavy

[spidelli]

Może też kulki zmieliłeś? W sumie nie wiem jak to łożysko ma pracować skoro kulki są po zewnętrznej a ośka ma dużo mniejszą średnicę?

U mnie strasznie wolnobieg zgrzytał po wymontowaniu -  od piachu.

Filmik: