Skocz do zawartości

"Zaciąganie" łańcucha przez zębatki


askdkafa

Rekomendowane odpowiedzi


Hej, potrzebuję waszej pomocy, może ktoś miał podobną "przygodę".


Wczoraj zabrałem się demontaż szosy z trenażera. Odkręciłem kasetę i od razu wyczyściłem, następnie założyłem na koło. Łańcuch był trochę za długi (za dużo ogniw, nie rozciągnięty) wiec po wyczyszczeniu usunąłem zbędne ogniwa. Wyczyściłem też przednie zębatki. Do tego odkręciłem i wyczyściłem kółeczka z tylnej przerzutki. Na taki suchy zestaw założyłem łańcuch i spiąłem spinką. Zakręciłem, posmarowałem łańcuch. Wszystko szło bardzo ciężko. Poluzowałem lekko kółeczko w tylnej przerzutce, było 
lepiej. Ale pojawił się problem, którego wcześniej nie miałem - podbiera łańcuch. Zarówno na przednich jak i na tylnych zębatkach.

Sprawdziłem spinkę - nie "zakliknęła" do końca - ale nie podnosi łańcucha na niej. Brakuje może 0,5 mm.

Przymiar do łańcucha nie wpada.

Nie ma problemu ze zmianą przerzutki.

Co może być przyczyną? co należy zrobić by wyeliminować ten problem?

 

Odnośnik do komentarza
ZakręconyStachu

Witam. Podczas dzisiejszej przejażdżki rowerem ( Kellys Spider 30) podczas zrzucania biegu na niższy z przodu zaciągnęło mi łańcuch. Skutek taki iż mam dość mocno porysowane widełki. Jak unikać takich sytuacji, czy da się to miejsce jakoś zabezpieczyć? A co do rys to da się je jakoś usunąć?

Z góry dziękuję. 

Pozdrower

Edytowane przez ZakręconyStachu
Odnośnik do komentarza

Jak dobrze rozumiem spada ci łańcuch jak przykładowo zrzucasz z drugiego blatu na pierwszy? Co do rys zależy w jakim są one stanie. Delikatne ryski można usunąć pastą polerską. Gorsze ryski można użyć delikatnie papierek ścierny i pasta polerska.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chodzi o samo zaciąganie łańcucha (nie spadanie) to świadczy o usterce napędu np. skrzywione zęby na blacie, starte zęby blatu, uszkodzone ogniowo łańcucha lub spore wyciągnięcie łańcucha (za tym idzie ogólne zużycie napędu).

Odnośnik do komentarza
ZakręconyStachu

Ale jest to nowy rower, który kupiłem wczoraj. Czy może być to spowodowane tym iż napęd był w piachu, igłach itd?

Nie ma szans żeby łańcuch był rozciągnięty, ani by napęd był zużyty.

Mimo wszystko dzięki za pomoc.

Co do rys to maks chyba mniej niż 1 mm

Odnośnik do komentarza

No to sytuacja jest prostsza. Ale to nie wyklucza uszkodzenia mechanicznego choćby jednego zęba na blacie, który może powodować takie zachowanie.
Ale na Twoim miejscu zrobił bym mycie łańcucha (shake) oraz napędu i smarowanie łańcucha. Następnie obserwowalnym sytuacje.

Odnośnik do komentarza
ZakręconyStachu

Ok. A jak zdjąć łańcuch? Jestem jeszcze ciemny. Ale wiem, że nie mam na pewno spinki. Mam nadzieję, że koła nie będzie trzeba zdejmować.

Edytowane przez ZakręconyStachu
Odnośnik do komentarza

Co to znaczy "zaciągnęło"? Spadł?

Jeżeli nie masz spinki, to musiałbyś łańcuch rozkuć. Wątpię aby ci się udało go dobrze skuć tym samym pinem, więc najpierw kup odpowiedniego pina (skuwacz masz?).  Ale jeżeli rower jest nowy, to mycie łańcucha nie musi być konieczne, wystarczy go dobrze wyczyścić. 

Odnośnik do komentarza
ZakręconyStachu

Nie spadł. Tylko gdy zrzucałem bieg, zębatka pociągnęła łańcuch do góry czyli pomiędzy zębatki a tylne widełki.

Co do skuwacza to chyba nie mam. Mam jeszcze kolejne pytanie. Otóż po wyczyszczeniu roweru i nasmarowaniu łańcucha w tylnym kole zaczęło coś "hałasować" jakby piach się gdzieś dostał. Co mógłbym zrobić żeby się tego pozbyć?

Odnośnik do komentarza
36 minut temu, ZakręconyStachu napisał:

Nie spadł. Tylko gdy zrzucałem bieg, zębatka pociągnęła łańcuch do góry czyli pomiędzy zębatki a tylne widełki.

1157349739_tylni-koa-acuch-od-roweru-grskiego-i-kaseta-82353238.thumb.jpg.e7bbc54817f5e7b295f405ccd130d719.jpg

Do góry, to może wpaść między kasetę a szprychy. Jeżeli coś spada, to na dół, czyli pomiędzy kasetę a "widełki". Może masz źle ustawione limity w tylnej przerzutce?

Odnośnik do komentarza
ZakręconyStachu

Przepraszam za nieścisłości. Chodziło mi o przednie blaty. Podczas gdy zrzucałem nie wiem czemu ale łańcuch podwinął się w trakcie zmiany biegów z 2 na 1 ( z przodu). Nie wiem czemu, czy często się to zdarza?

Odnośnik do komentarza
ZakręconyStachu

Jestem totalnie ciemny w temacie rowerów. Terminologia póki co też uboga. Chodzi o to, że łańcuch tak jakby nie mógł się puścić ząbka i próbował jeszcze raz się zawinąć tyle, że od dołu

Edytowane przez ZakręconyStachu
Odnośnik do komentarza

IMHO w tytule wątku użyłeś prawidłowej terminologii pisząc o zaciągnięciu się łańcucha. Taka sytuacja czasem może się zdarzyć nawet w nowych napędach. Dobrze mieć osłonę neoprenową na dolnej rurce tylnego trójkąta, od strony napędu oczywiście. 

Odnośnik do komentarza

 

36 minut temu, ZakręconyStachu napisał:

Chodzi o to, że łańcuch tak jakby nie mógł się puścić ząbka i próbował jeszcze raz się zawinąć tyle, że od dołu

2 godziny temu, ZakręconyStachu napisał:

Czy może być to spowodowane tym iż napęd był w piachu, igłach itd?

Piach - nie.

Igły - całkiem możliwe, że jakaś igła zrobiła za klin i uniemożliwiła prawidłową pracę łańcucha.

 

Szjbajk nauczy cie dbać o łańcuch:

 

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Pietern napisał:

Rany, skąd ty masz tę terminologię.

a co jest nie tak z terminologią? Zaciągnięcie łańcucha to nie jest tajne hasło. Mi fuel raz zaciągnął łańcuch, wcześniej w x-calibrze chyba z 2 razy. Zjawisko dość powszechne i chyba nie ma 100% sposobu na jego eliminację, napęd nie musi być zużyty czy uszkodzony, wystarczy chyba "odpowiednie" ułożenie łańcucha (przekos) i blat pociągnie łańcuch do góry. U mnie w fuelu zaciągnęło łańcuch przy zrzucaniu z dużego na mały blat (2x11), z tyłu mniej więcej była połowa kasety. Można stosować jakieś prowadnice, żeby łańcuch został na niej a nie poszedł między blat a ramę ( ja dorobiłem sobie taką osłonę ale jeszcze nie jest w pełni skończona).

Ramę zabezpieczyć neoprenem albo starą dętką, folia raczej nie powstrzyma łańcucha przed zmasakrowaniem lakieru czy ramy. O tym, że to się zdarza niech świadczy fakt, że na carbonowych ramach w tym miejscu są wstawki (chyba alu) bo węgiel zaciągnięcia nie wytrzyma. 

Odnośnik do komentarza
6 godzin temu, trollu napisał:

Ramę zabezpieczyć neoprenem albo starą dętką, folia raczej nie powstrzyma łańcucha przed zmasakrowaniem lakieru czy ramy. O tym, że to się zdarza niech świadczy fakt, że na carbonowych ramach w tym miejscu są wstawki (chyba alu) bo węgiel zaciągnięcia nie wytrzyma.  

Dętka może wyglądać dobrze, i będzie zabezpieczać tyle ile potrzeba.

Ja owinąłem jak owijką, foto w moim wątku o Giant Stance.

Ryzyko zaciągania najmniejsze jest w napędach 1xXX...

To tak na marginesie.

Odnośnik do komentarza
7 godzin temu, trollu napisał:

a co jest nie tak z terminologią? Zaciągnięcie łańcucha to nie jest tajne hasło.

Nie słyszałem nigdy. I dalej nie rozumiem co się stało. Łańcuch spadł między mały blat a ramę? Wyjaśnijcie mnie ciemnemu.

Odnośnik do komentarza
11 minut temu, Pietern napisał:

Wyjaśnijcie mnie ciemnemu.

Zębatka korby nie puściła łańcucha, a dokładnie jeden ząb. Tak w skrócie i dużym uproszczeniu.
IMG_20180625_075501.thumb.jpg.02d228424e54620bb3da9dc3d35603dc.jpgIMG_20180625_075522.thumb.jpg.a3c094233d19e45d3902a63b7b9c601f.jpg

Nie opuszczony łańcuch próbował zrobić następne koło po zębatce i zaklinował się między przednią zębatkę a dolnymi tylnymi widełkami ramy ;) 

Edytowane przez Puncu
  • Pomógł 2
Odnośnik do komentarza

Pewnie kwestia przypadku, tzn. nieodpowiedni przekos i nagła zmiana biegu na przedniej zębatce dały taki efekt, że łańcuch się zklinował i nie odczepił od zębatki. 

Postaraj się spokojniej zmieniać biegi. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...