Prosiacznik404 Napisano 13 Październik 2017 Udostępnij Napisano 13 Październik 2017 Witam. Zastanawiam się nad zmianą typu roweru z mtb na szosę. Jeżdżę w większości po asfalcie (lepszym i gorszym), trochę po mieście i drogach leśnych (szutry, ubite ścieżki, itp.). Po przejrzeniu poradników, recenzji, opisów zauważyłem ,że gravel byłby najlepszym wyborem dla mnie. Ale z wyborem rowerów tego typu nie jest łatwo, jeśli chcę się go kupić to trzeba wydać od ok.3500 pln na taki rower. Ja szukałbym czegoś za ok.2500 pln, więc wpadłem na taki pomysł, żeby zakupić szosę endurance i wstawić do niej szersze opony (28mm/30mm). Co sądzicie o takim pomyśle ? Czy taki pomysł sprawdziłby się ? Czy może lepiej poczekać ze zmianą roweru do lata ? Odnośnik do komentarza
hanus Napisano 13 Październik 2017 Udostępnij Napisano 13 Październik 2017 Może po prostu przełaj> Accent cx one? Albo rowerek z mojego podpisu (guerciotti atos cross)? Ogólnie przełaj jest bardziej sportowy, zwinny niż szuter... Z szosą andurance i prześwitem może być różnie, triban ma dość spore prześwity, ktoś na forum już nawet o tym pisał, na pewno znajdziesz 1 Odnośnik do komentarza
Prosiacznik404 Napisano 13 Październik 2017 Autor Udostępnij Napisano 13 Październik 2017 10 minut temu, hanus napisał: Może po prostu przełaj> Accent cx one? Albo rowerek z mojego podpisu (guerciotti atos cross)? O przełajach też myślałem, ale ich geometria w większości jest mocno sportowa,więc na dłuższe jazdy nie jest to zbyt wygodne. Odnośnik do komentarza
hanus Napisano 13 Październik 2017 Udostępnij Napisano 13 Październik 2017 To prawda... Jednak patrząc na ceny można je kupić nieco taniej niż typowego gravel'a... (skąd te ceny...) Mam na wyposażeniu przełaja z mojego podpisu i tak szczerze po odwróceniu mostka dla mnie jest wygodnie. Ale i tak najlepiej byłoby się przejść do sklepu i się przymierzyć do obu typów. Choć może być z tym problem... Jak szukałem na wiosnę roweru dla siebie to w olsztynie nie mieli przełaji, a garvel? Co to w ogóle jest Zamówiłem w ciemno na rzecz 14dniowego zwrotu przez internet i po przejechaniu się pierwszych kilometrów wiedziałem, że przełaj to jest to! Szybki, zwarty, zwinny... I teraz mogę śmiało powiedzieć, że uniwersalny! Chyba nigdy nie maiłem tyle frajdy na rowerze, chyba, że jak za małolata jeździłem n jednym kole na moim grandzie. (Jeszcze mam gdzieś takie filmiki ) Odnośnik do komentarza
Prosiacznik404 Napisano 13 Październik 2017 Autor Udostępnij Napisano 13 Październik 2017 12 minut temu, hanus napisał: Mam na wyposażeniu przełaja z mojego podpisu Przed chwilą obejrzałem. Zacna maszyna. 13 minut temu, hanus napisał: Ale i tak najlepiej byłoby się przejść do sklepu i się przymierzyć do obu typów. Prawda, też nie chcę się spieszyć z wyborem roweru, żeby nie popełnić błędu przy wyborze. Odnośnik do komentarza
Andrzej Sawicki Napisano 14 Październik 2017 Udostępnij Napisano 14 Październik 2017 (edytowane) 9 godzin temu, Prosiacznik404 napisał: O przełajach też myślałem, ale ich geometria w większości jest mocno sportowa,więc na dłuższe jazdy nie jest to zbyt wygodne. E tam. Główna różnica między kategorią "gravel" a "CX" to wysokość suportu (w gravelu o około 1-2 cm niżej zależnie od tego, jak bardzo szosowy ten gravel) i punkty montażowe na bidony, sakwy oraz błotniki. Wyższy suport jest wadą przy znacznych prędkościach, bo nie daje takiej stabilności jak układ typowo szosowy. Za to pozwala przejechać dowolny teren bez martwienia się, że zawadzisz pedałem albo zębatką -- co IMO jest plusem. Pozycję na rowerze możesz mieć dowolnie wygodną, bo definiuje ją najbardziej mostek. Zastanawiałbym się tylko, planując długie podróże, kiedy sam plecak niekoniecznie wystarczy. Edytowane 14 Październik 2017 przez Andrzej Sawicki Odnośnik do komentarza
Prosiacznik404 Napisano 14 Październik 2017 Autor Udostępnij Napisano 14 Październik 2017 3 godziny temu, Andrzej Sawicki napisał: Za to pozwala przejechać dowolny teren bez martwienia się, że zawadzisz pedałem albo zębatką -- co IMO jest plusem. O, to też poszukam coś z przełajów do porównania. 3 godziny temu, Andrzej Sawicki napisał: Zastanawiałbym się tylko, planując długie podróże, kiedy sam plecak niekoniecznie wystarczy. A z tym to też myślałem, żeby jakieś sakwy zamontować, ale nie jeżdżę w jakieś odludne tereny ani super daleko od domu. A na większość tras pakuje się do plecaka, czasem w "nerkę". Odnośnik do komentarza
sender Napisano 22 Październik 2017 Udostępnij Napisano 22 Październik 2017 (edytowane) Dnia 14.10.2017 o 12:14, Prosiacznik404 napisał: O, to też poszukam coś z przełajów do porównania. A z tym to też myślałem, żeby jakieś sakwy zamontować, ale nie jeżdżę w jakieś odludne tereny ani super daleko od domu. A na większość tras pakuje się do plecaka, czasem w "nerkę". też przed podobnym dylematem stałem. Miałem możliwość pojeździć przez wakacje szosą, wszystko fajnie ale to nie to, w końcu skończyło się na przełajówce. Ujeżdżam Cuba Cross Race, jak dobrze dobierzesz ramę, ustawisz siodło i kierownicę pod siebie to jest to całkiem wygodny sprzęt. Bynajmniej takie są moje odczucia w stosunku do szosy, najdłuższy dystans to 171 km na przełaju zrobione, pakuję się w plecak i naprzód. Najważniejsze, nie mam rozterek czy zjechać z asfaltu czy nie. Edytowane 22 Październik 2017 przez sender Odnośnik do komentarza
Nemrod Napisano 23 Październik 2017 Udostępnij Napisano 23 Październik 2017 (edytowane) W sumie mam CXa i endurancea także mogę coś skrobnąć. Na krótszy dystans raczej nie ma zbyt wielkich różnic ani w komforcie ani też w prędkości. Jednak im dłuższa trasa(asfalt średniej jakości)tym bardziej endurance ucieka przełajowi zarówno jeżeli chodzi o komfort jak i średnią prędkość. Rower przełajowy jest zaprojektowany do krótkich ale bardzo intensywnych zawodów. Przy jego projektowaniu raczej nie zwraca się uwagi na komfort czy pochłanianie drgań. Tyłek po pewnym czasie zaczyna to odczuwać ( szczególnie, ze cx one, który posiadam ma grubą sztycę 31,6m...). Także jeżeli uniwersalność to zdecydowanie cx bo endurance nawet na oponach 28mm średnio nadaje się nawet do jazdy po utwardzonych drogach. Jeżeli zaś komfort i dłuższe jazdy po asfalcie to endurance. Edytowane 23 Październik 2017 przez Nemrod Odnośnik do komentarza
Rosebikes Napisano 23 Październik 2017 Udostępnij Napisano 23 Październik 2017 Teraz producenci starają się wyjść naprzeciw takim potrzebom. Mamy w ofercie model Backroad, który oparty jest na karbonowej ramie przełaju/gravela. Kluczem zatem jest odpowiednia rama oraz komponenty. Odnośnik do komentarza
Nemrod Napisano 23 Październik 2017 Udostępnij Napisano 23 Październik 2017 (edytowane) Rowerek ładny ale brak charakterystycznych dla części rowerów endurancowych poziomo spłaszczonych rurek tylnego trójkąta. Powiedziałbym raczej, że są one spłaszczone poziomo a co za tym idzie tłumić to najlepiej nie będzie... Za to ciekawe jest użycie opon 32 mm. To na pewno podniesie komfort. Edytowane 23 Październik 2017 przez Nemrod Odnośnik do komentarza
Wooyek Napisano 24 Październik 2017 Udostępnij Napisano 24 Październik 2017 Dnia 13.10.2017 o 21:45, Prosiacznik404 napisał: wpadłem na taki pomysł, żeby zakupić szosę endurance i wstawić do niej szersze opony (28mm/30mm). Tyle że za tą wszechstronność graveli odpowiadają opony 35-40 mm. To jest naprawdę duża różnica... Dnia 14.10.2017 o 08:23, Andrzej Sawicki napisał: Główna różnica między kategorią "gravel" a "CX" to wysokość suportu Biorąc pod uwagę ogromny rozstrzał geometrii graveli, trudno o tym jednoznacznie dyskutować... ale jednak się nie zgodzę Duże znaczenie ma też dłuższa główka ramy (komfort) i bardziej płaski kąt główki ramy (stabilność). Często też dłuższa baza kół - w przypadku przełajówek, chyba jest na to limit regulaminowy UCI? Podobnie jak na szerokość opon (max 33 mm). Mam też wrażenie, że w tanich gravelach hamulce tarczowe są już bardziej popularne, niż w tanich przełajach. 1 Odnośnik do komentarza
Karol na Rowerze Napisano 24 Październik 2017 Udostępnij Napisano 24 Październik 2017 A nie myślałeś by mimo wszystko zostawić MTB, a do tego kupić coś typowo szosowego? Nawet przełaj, tylko uważaj bo taka taktyka jest zaraźliwa i potem będziesz chcia tylko kolejny rower i kolejny (zgodnie z 12 zasadą Velominaty: Prawidłowa liczba posiadanych rowerów wynosi n+1. Podczas gdy minimalna liczba rowerów jakie powinieneś posiadać wynosi 3, prawidłowa liczba to n+1, gdzie n to liczba posiadanych obecnie rowerów. Równanie można także zapisać s-1 gdzie s to liczba rowerów jakie powodują rozpad Twojego obecnego związku) A jeśli chodzi o zakup, to lepiej czekać, gdyż teraz zaczynają się promocje i po nowym roku już skończą się sezony sprzedażowe dla tego rocznika, a producenci i importerzy będą chcieli wyczyścić magazyny ze starych modeli Odnośnik do komentarza
kris1978 Napisano 16 Listopad 2017 Udostępnij Napisano 16 Listopad 2017 Witam moja propozycja Giant Anyroad z 2017 roku po upuście będzie za 2950 około 3 tyś link:https://www.giant-bicycles.com/pl/anyroad-3-2017 Sam mam tochę droższy model kupiłem za 3900 na wyprzedaży w 2016 roku z 4450 zł i szczerze polecam. Mam przejechane 3 tys km, widelec karbonowy robi robotę naprawdę jeżdziłem w Puszczy Kampinowskiej i dał radę nawet tam po korzeniach i piasku oczywiście wolniej niż góralem ale dało się spokojnie jechać a przyjemność z tego wielka, na szosie śmiga też nieżle i pozycja jest bardzo komfortowa. Jeżdżę sam i dlatego najdłuższy odcinek jaki nim pokonałem to tylko 142 km ale nic mnie nie bolało no dobra mięśnie nóg tylko, ale to nie ze względu na rower tylko brak kondycji wtedy, także bardzo polecam odnośnie widelca karbonowego smarowałem stery i wypadł mi z metra na beton i nic mu się nie stało także nie ma się co obawiać. Odnośnik do komentarza
Nath_147 Napisano 16 Listopad 2017 Udostępnij Napisano 16 Listopad 2017 propozycja ciekawa, tylko wg mnie powinien mieć wyposażenie z grupy claris R2000, korbe zintegrowaną tej grupy i sztywną oś piast jak to ma miejsce w np. gravelu kellysa soot 30, anyroad ma ciekawą ramę, inna niż wszystkie, tylko czy jest przez to lepsza? Odnośnik do komentarza
Jimmy Napisano 13 Styczeń 2018 Udostępnij Napisano 13 Styczeń 2018 Trochę odświeże temat...Mam ciężkiego fulla ze skokiem 7" i 8", fulla 29er ze skokiem 120mm więc w terenie mam czym jeździć. Zastanawiam się nad szosa... czyli rowerem tylko na asfalt, nie koniecznie gładki jak stół ale na pewno nie na szuter itp... Ponieważ obecnie jest masa modeli na wąskich kołach poproszę o podpowiedź co wybrać. Czy karbonowy Giant anyroad to dobry wybór czy coś innego? Konkretnie jakie modele brać pod uwagę? W sumie podobają mi się tarczówki Czy karbon to dobry wybór pod około 107kg wraz z plecakiem itd? Ważę ok 102kg.186cm. Jakie rozmiary ramy są dla mnie?Ponieważ ostatnie 10 lat jeżdżę tylko fullami istotny jest dla mnie komfort, ale osiągi na szosie też są ważne... Na zimę założyłem do fulla XC opony przełajowe 35c ale mimo to za kolarką nie nadaze. Z góry dziękuję za podpowiedzi. Odnośnik do komentarza
Fenthin Napisano 14 Styczeń 2018 Udostępnij Napisano 14 Styczeń 2018 Skoro wyłącznie asfalt, to nie Anyroad. Jeśli ma to być Giant, karbon i tarcze, skup się na linii Defy. Ale każdy większy producent ma swoją linię rowerów endurance, na tych się skup. Waga to nie problem dla karbonu, o ile nie mowa o wyścigowych wydmuszkach. Rozmiar dla Ciebie to jakieś 58cm. Odnośnik do komentarza
Jimmy Napisano 14 Styczeń 2018 Udostępnij Napisano 14 Styczeń 2018 Nie musi być Giant i nie musi być carbon ale jest chyba wygodniejszy od alu? Odnośnik do komentarza
A.Tomek Napisano 5 Luty 2018 Udostępnij Napisano 5 Luty 2018 Alu jest bardzo sztywny:) Karbon lepiej tłumi drobne nierówności:) ale jest droższy:) Odnośnik do komentarza
Rosebikes Napisano 10 Luty 2018 Udostępnij Napisano 10 Luty 2018 (edytowane) Niestety karbon, jeśli rama wykonana jest w starej technologii, a chodzi tutaj o technikę układania warstw, rodzaj materiału itd, wcale nie musi być bardziej wygodny niż alu. Tłumi układ, a nie sama rama czyli zestawienie ramy + sztycy z siodełkiem + koła, a także opony. Edytowane 10 Luty 2018 przez Rosebikes poprawka 1 Odnośnik do komentarza
Puncu Napisano 11 Luty 2018 Udostępnij Napisano 11 Luty 2018 Dnia 13.01.2018 o 20:06, Jimmy napisał: Czy karbonowy Giant anyroad to dobry wybór czy coś innego? Mi się strasznie podoba Giant FastRoad. Ale to jest fitness z prostą kierownicą Odnośnik do komentarza
Team Rogate Torpedy Napisano 7 Sierpień 2019 Udostępnij Napisano 7 Sierpień 2019 Cześć Poszukuje rowerka na szosę różnej jakości, czasem też na delikatny szuter. Raczej takiego wygodnego do długich maratonów i na wyprawy ale głownie szosowe. Myślałem o szosie endurance ale trudno mi znaleźć taka z przygotowaniem pod sakwy. Super jest Rose Pro SL disc ale mocowań brak. Za to Rose Pro Cross Gravel ma z mocowań co trzeba ale obawiam się geometrii, czy będzie wygodna. Na co dzień jeżdżę OnOne Rango 650 i nie mam pojęcia o Endurance/Gravel. Macie jakieś sugestie jak wyjść z impasu? Dzięki za pomoc Odnośnik do komentarza
Grzeszaldo Napisano 8 Sierpień 2019 Udostępnij Napisano 8 Sierpień 2019 11 godzin temu, Team Rogate Torpedy napisał: Cześć Poszukuje rowerka na szosę różnej jakości, czasem też na delikatny szuter. Raczej takiego wygodnego do długich maratonów i na wyprawy ale głownie szosowe. Myślałem o szosie endurance ale trudno mi znaleźć taka z przygotowaniem pod sakwy. Super jest Rose Pro SL disc ale mocowań brak. Za to Rose Pro Cross Gravel ma z mocowań co trzeba ale obawiam się geometrii, czy będzie wygodna. Na co dzień jeżdżę OnOne Rango 650 i nie mam pojęcia o Endurance/Gravel. Macie jakieś sugestie jak wyjść z impasu? Dzięki za pomoc a patrzałeś możne na Tribany 500rc lub 520rc ?? można tam chyba wrzucić oponki 35c i bodaj sa jakies otwory na sakwy Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się