RadS Opublikowano 4 Listopada 2020 Opublikowano 4 Listopada 2020 (edytowane) Rower: Fuji Jari 1.3 2018 Suport: Shimano BB-MT800 Korba: Shimano GRX FC-RX600 Suport jest takim elementem roweru, przy którym do tej pory za bardzo nie grzebałem. Zajmował się tym serwis. Ostatnio pomyślałem, że może po paru błotnistych przejażdżkach i wizytach na myjni warto tam zajrzeć, coś wyczyścić i przesmarować, przy okazji ucząc się serwisu kolejnego elementu roweru. Czy ktoś może mi potwierdzić, czy poniższe wnioski są poprawne, bo pogubiłem się w gąszczu instrukcji Shimano i mało konkretnych poradników: 1. Łożyska w suportach Hollowtech II od Shimano nie nadają się do czyszczenia i trudno jest je wymienić (pomijam rozbieranie ich na własną rękę: delikatne elementy plastikowe, zabawa z praską do łożysk, itd.) 2. Jak zacznie mi szwankować ten BB-MT800, to jedyne co można zrobić to wymienić cały suport na nowy 3. Suporty wytrzymują mniej niż mi się wydawało i nierzadko trzeba je wymieniać co 5k km, chociaż oczywiście jeśli nie widać problemów, to rzadziej. Czyli równie dobrze może być potrzeba wymiany suportu co sezon i to normalne 4. Shimano z niewymienialnymi łożyskami można by zamienić na suport innej firmy, w którym da się je wymienić. Tylko czy to ma sens pod kątem finansowym i jakości? Tokeny na zwykłych łożyskach finansowo wychodzą chyba mniej więcej tak samo (licząc po paru wymianach). Czy uszczelnienie w nich jest aż tak dobre, że warto wymienić BB-MT800 na TK878EX? Są jakieś alternatywy warte uwagi? Edytowane 4 Listopada 2020 przez RadS
Accent_Szaj Opublikowano 4 Listopada 2020 Opublikowano 4 Listopada 2020 14 minut temu, RadS napisał: Czy uszczelnienie w nich jest aż tak dobre, że warto wymienić BB-MT800 na TK878EX? Są jakieś alternatywy warte uwagi Zdecydowanie warto,ale co ja tu będę się rozpisywał. Tu masz wszystko opisane
Motke Opublikowano 4 Listopada 2020 Opublikowano 4 Listopada 2020 2 godziny temu, RadS napisał: Czy uszczelnienie w nich jest aż tak dobre, że warto wymienić BB-MT800 na TK878EX? Absolutnie nie bo według mnie BB-MT800 jest zdecydowanie lepiej uszczelniony od TK878EX. Niedawno rozbierałem BB-MT800 i już wiem, że tam z zewnątrz nie ma prawa nic się dostać do łożyska. W BB-MT800 uszczelka jest o klasę wyższa niż to co jest w Token co powoduje, że kręcąc samą korbą w BB-MT800 dość szybko się zatrzymuje (wyższe tarcie uszczelki) a w TK878 może kręcić i kręcić (co na tym forum było wychwalane). Syf natomiast może dostać się przez szczelinę (czerwona strzałka) pomiędzy plastikowy element (zielona strzałka) a łożysko ale do samego łożyska nie ma prawa dojść. I ten plastik faktycznie warto by było od czasu do czasu zdjąć i wyczyścić.
vdcmike Opublikowano 4 Listopada 2020 Opublikowano 4 Listopada 2020 Uszczelnienia w mt800 są lepsze niż w tokenach. Poza tym te suporty dzisiaj kosztują już porównywalne z kompletem łożysk do tokena. Łożyska zastosowane w mt800 są dalece nietypowe i niedostępne. Można natomiast czyścić i smarować. Jesli chodzi o suporty shimano to syf nigdy nie dostaje się szczeliną zaznaczoną czerwoną strzałką a wyłącznie zieloną bo ludzid nieumiejętnie montują korby. Shimano bb52 mają delikatnie nietypowe ale wymienne i dostępne łożyska (do wyboru, do koloru włączając nierdzewkę czy ceramikę). IMHO wielką wadą tokena jest osadzenie korby bezpośrednio w bieżni łożyska - lozyska na wale powinny być osadzane z zachowaniem odpowoedniego pasowania. Tutaj nie ma o tym mowy - włazi bez oporu.
Motke Opublikowano 5 Listopada 2020 Opublikowano 5 Listopada 2020 6 godzin temu, vdcmike napisał: Jesli chodzi o suporty shimano to syf nigdy nie dostaje się szczeliną zaznaczoną czerwoną strzałką a wyłącznie zieloną bo ludzid nieumiejętnie montują korby. Przecież przy zielonej strzałce nie ma żadnej szczeliny tylko otwór 24 mm a cały ten plastik kręci się razem z korbą.
Red Opublikowano 5 Listopada 2020 Opublikowano 5 Listopada 2020 8 godzin temu, vdcmike napisał: Jesli chodzi o suporty shimano to syf nigdy nie dostaje się szczeliną zaznaczoną czerwoną strzałką a wyłącznie zieloną bo ludzid nieumiejętnie montują korby. Możesz wyjaśnić jak syf dostaje się do środka suportu między ciasno spasowanym ślizgiem a osią korby? Bo z tego co pamiętam to większość syfu odklada się w dwóch miejscach. Pierwsze to zewnętrzna część ślizgu między nim a korbą a druga to wewnętrzna część między ślizgiem a łożyskiem.
RadS Opublikowano 5 Listopada 2020 Autor Opublikowano 5 Listopada 2020 Podczas gdy trwa dyskusja o wyższości (lub nie) Tokenów... To jak to jest? Da się wymienić smar w takim BB-MT800? Czy pogodzić się z wymianą całego suportu gdzieś tak raz na sezon?
Motke Opublikowano 5 Listopada 2020 Opublikowano 5 Listopada 2020 4 minuty temu, RadS napisał: Podczas gdy trwa dyskusja o wyższości (lub nie) Tokenów... Token zasłynął głównie za sprawą skręcanego presfita. 6 minut temu, RadS napisał: To jak to jest? Da się wymienić smar w takim BB-MT800? Czy pogodzić się z wymianą całego suportu gdzieś tak raz na sezon? Trochę ciężko bo uszczelka siedzi tak mocno, że bez ryzyka uszkodzenia jej nie zdejmiesz. Zdejmiesz jak wyciśniesz łożysko ale to może przynieść więcej strat niż zysku (przy ponownym wciskaniu). Wymienić raz na sezon tylko po co? To co zgrzyta to 90% syf pod plastikiem a nie w środku łożyska.
Yan Opublikowano 5 Listopada 2020 Opublikowano 5 Listopada 2020 14 minut temu, RadS napisał: To jak to jest? Da się wymienić smar w takim BB-MT800? Czy pogodzić się z wymianą całego suportu gdzieś tak raz na sezon? Tak da się to wymienić ale, przy wyciąganiu plastikowego elementu można go połamać więc musisz to robić ostrożnie i z wyczuciem. Druga sprawa że przy czyszczeniu masz dostęp do łożyska tylko z jednej strony i nie możesz tego zamoczyć (nie mylić ze spryskać) czymś do rozpuszczania smaru. W takiej sytuacji musisz się zaopatrzyć w dużą ilość WD40 i może nie koniecznie ale przydała by się sprężarka. Jak to wyczyścisz to użyj takiego smaru co się łatwo rozpuszcza bo przy ponownym serwisowaniu będziesz miał problem. Dzisiaj z perspektywy czasu uważam to za dobrą lekcję żeby się z tym nie p... (męczyć). Tak jak pisali przedmówcy to uszczelnienie jest na tyle dobre że nie dostaje się tam brud więc najeździsz na nim więcej niż na tokenie. Niby token jest lepsza dostępność bo można łatwiej wybić łożysko ale trzeba na to poświęcić dużo więcej czasu. Token jest ok jak masz pressfit ale przy wkręcanym to lepiej kupić shimano i nie koniecznie najdroższy model bo tam uszczelnienie jest wszędzie podobne.
vdcmike Opublikowano 5 Listopada 2020 Opublikowano 5 Listopada 2020 (edytowane) Łożyska w sh gniją poczynając od wewnątrz (od zewnętrznej strony może być czysty smar i błyszczące łożysko a od wewnątrz już rdzawy nalot). Ponieważ między miskami jest założona szczelna tulejka to nie ma opcji żeby woda dostawała się z mufy więc jedyna droga to z zewnątrz przez oś. Pozornie jest to połączenie szczelne. Ale jak pokazuje praktyka na tyle luźne, że na osi w miejscu osadzenia łożysk jest zawsze ślad jakby oś kręciła się w plastikowym "adapterze". Prawdopodobnie ten plastik poddaje się pod wpływem nacisku na korby wygniatahąc śład na osi i jednocześnie umożliwiając stopniowe przenikanie wody. Odnośnie wkręcanych suportów to zgadzam się z tym co napisał @Yan. Na mt800 przejedzie się dystans średnio 2x większy niż na BB52 ale te tanie można za grosze regenerować (10 tych specyficznych łożysk za 35zł). Co do PF to od kiedy chińczyk (ztto) oferuje ulepszoną kopię tokena za mniejszą kasę... Edytowane 5 Listopada 2020 przez vdcmike
Red Opublikowano 5 Listopada 2020 Opublikowano 5 Listopada 2020 3 minuty temu, vdcmike napisał: Ale jak pokazuje praktyka na tyle luźne, że na osi w miejscu osadzenia łożysk jest zawsze ślad jakby oś kręciła się w plastikowym "adapterze". Bo się kręci. I naprawdę brud to jedno, bo tylko przyśpieszy proces który ma miejsce nawet w czystym suporcie. Abstrahując od tego, jak dbasz tak masz. A większość ma przekonanie że uszczelek się nie zdejmuje, łożysk się nie czyści i nie wymienia smaru. 1
Accent_Szaj Opublikowano 5 Listopada 2020 Opublikowano 5 Listopada 2020 12 godzin temu, Motke napisał: jest zdecydowanie lepiej uszczelniony od TK878EX. Chyba żartujesz. Że niby w Tokenie nie ma uszczelek? 😮 Są i to świetnie dopasowane. Jak byliśmy z chłopakami w wielkim błocie,to podczas czyszczenia pod uszczelkę nie dostało się nawet ziarenko brudu. Z resztą,zacytuję @Kruk,bo świetnie to opisał. Jeśli już mowa o uszczelkach na łożysko to sami popatrzcie jak dobrze Token je wykonał: "Widać od razu, że musi to dobrze trzymać brud z dala od łożyska, ale nawet jakby coś się dostało to mamy jeszcze dodatkowe uszczelnienia w łożysku. Token pomyślał też tutaj o nas, kupujących, bo bez problemu możemy dokupić nowy kapsel w sklepie, jeśli stary nam się wyszczerbi czy zużyje, to się nazywa podejście do konsumenta." 1 godzinę temu, RadS napisał: Da się wymienić smar w takim BB-MT800? Właśnie o tym mowa. Przy MT800,albo się nie da tego zrobić,albo jest to bardzo ciężkie,gdzie przy Token,zrobisz serwis bez jakichś specjalnych narzędzi. Chyba wybór jest prosty Jak dalej masz wątpliwości to poczytaj sobie o Token w w/w wątku
Motke Opublikowano 5 Listopada 2020 Opublikowano 5 Listopada 2020 16 minut temu, Accent_Szaj napisał: Chyba żartujesz. Że niby w Tokenie nie ma uszczelek? 😮 Chyba nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Gdzie napisałem, że Token nie ma uszczelek? 19 minut temu, Accent_Szaj napisał: bo Jeśli już mowa o uszczelkach na łożysko to sami popatrzcie jak dobrze Token je wykonał: No i? Uszczelka jak uszczelka. Jakoś nie widzę tej magii. 1
Accent_Szaj Opublikowano 5 Listopada 2020 Opublikowano 5 Listopada 2020 5 minut temu, Motke napisał: Jakoś nie widzę tej magii Magia jest taka,że mimo dużo lepszej uszczelki, zasłaniającej całe łożysko,korba kręci się jak szalona. Mało tego łożyska można serwisować bez jakiejś wielkiej kombinacji. Gdyby te MT800 były tak świetnie uszczelnione,to po co w ogóle byłby ten temat? 13 godzin temu, Motke napisał: zdecydowanie lepiej uszczelniony Haha komedia. W Tokenie nie narysujesz tej czerwonej strzałki,a dzięki kołnierzowi,również tej zielonej, to tak na marginesie,tego twojego "zdecydowanie lepiej"
Motke Opublikowano 5 Listopada 2020 Opublikowano 5 Listopada 2020 29 minut temu, Accent_Szaj napisał: Haha komedia. W Tokenie nie narysujesz tej czerwonej strzałki,a dzięki kołnierzowi,również tej zielonej, to tak na marginesie,tego twojego "zdecydowanie lepiej" Faktycznie kabaret. Czy kiedykolwiek rozbierałeś na części pierwsze BB-MT800?
ahaja Opublikowano 5 Listopada 2020 Opublikowano 5 Listopada 2020 Po wykręceniu misek, ściąga się ostrożnie kapsel i jest dojście do łożyska. Wyciąga się uszczelkę i miskę można wykąpać dokumentnie w benzynie ekstrakcyjnej. Osusza się szybko, potem aplikacja dobrego smaru pod korek strzykawką i gotowe. Tak robiłem jak miałem BB52, potem się przesiadłem na ZTTO ceramiczne z dodatkiem czerwonego Mobila. Jeszcze nie widziałem by mi korba krwawiła stąd mniemam, że wszystko jest OK. Też porównując poziom możliwego zabrudzenia szosa vs mtb ... nie ma porównania.
Accent_Szaj Opublikowano 5 Listopada 2020 Opublikowano 5 Listopada 2020 10 minut temu, Motke napisał: części pierwsze BB-MT800? Oczywiście. Właśnie przed Token miałem XT i jest to dużo trudniejsze. Nie chce mi się powtarzać po @vdcmike i @Yan,wystarczy poczytać ich posty jak to trzeba uważać żeby nie pękła ta uszczelka,albo że w sh gniją od środka łożyska. MT800 dużo gorsze od wspomnianych TK878ex. Już lepiej żeby kupił wspomniany przez chłopaków BB52 i stado łożysk
Yan Opublikowano 5 Listopada 2020 Opublikowano 5 Listopada 2020 Ja rozebrałem BB52 po jakiś 10k km i było czysto ale musiałem wymienić bo uszkodziłem plastikową "uszczelkę". Miałem token i od zawsze zgrzytał bo gdzieś na samym początku dostał się brud. Prawda jest taka że ani przy Shimano ani przy Tokenie nie doprowadziłem do sytuacji że zajechałem łożyska więc z mojej perspektywy oba produkty są wystarczająco uszczelnione. Oba otwierałem czyściłem i również nie było oznak zniszczenia czy wymycia smaru. Jeżeli nie widać różnicy to po co przepłacać 1
Accent_Szaj Opublikowano 5 Listopada 2020 Opublikowano 5 Listopada 2020 11 minut temu, Yan napisał: oba produkty są wystarczająco uszczelnione Z tym się zgadzam w 100%,a nie że Shimano "zdecydowanie lepiej". @Motkechociaż byś napisał IMHO
Motke Opublikowano 5 Listopada 2020 Opublikowano 5 Listopada 2020 2 minuty temu, Accent_Szaj napisał: Z tym się zgadzam w 100%,a nie że Shimano "zdecydowanie lepiej". @Motkechociaż byś napisał IMHO Piszemy o BB-MT800 a nie ogólnie o Shimano bo np takie BB52 to trochę inna konstrukcja. Tak, BB-MT800 ma lepszą uszczelkę pod względem szczelności niż ta z zamieszczonych tu zdjęć. Co do szczelności Tokenów to było tutaj ostatnio parę wpisów (np Sziwa) że trochę deszczu i Token do serwisu.
RadS Opublikowano 5 Listopada 2020 Autor Opublikowano 5 Listopada 2020 Czyli wychodzi na to, że pod kątem jakości uszczelnienia BB-MT800 jest zarówno lepszy od TK878EX, jak i tańszych Shimano? Może jednak to będzie lepszy wybór pod kątem imprez typu Wisła, gdzie wolałbym mieć spokój z suportem przez 1000+km czasem w warunkach błota, deszczu i okazjonalnego mycia roweru szlaufem jeśli tylko taki się napatoczy. Wolę trochę dopłacić żeby nie przejmować się, że po pierwszej kałuży będzie problem.
ahaja Opublikowano 5 Listopada 2020 Opublikowano 5 Listopada 2020 Chrobotanie - po wjeździe w błocko każda korba będzie takie dźwięki wydawać. Co naturalnie nie oznacza, że w łożyskach od razu będzie błoto i że to błoto tam hałasuje, jak też koledzy wyżej napisali. Łańcuch też automatycznie będzie słychać. 1
Kruk Opublikowano 5 Listopada 2020 Opublikowano 5 Listopada 2020 I MT 800 i Tokena się da zajechać, to nie jakaś kosmiczna technologia. Ja przede wszystkim zwracałem uwagę w temacie na to że Shimano kręcą się jakby nie chciały, Token nie ma tych problemów. Dla mnie Token będzie wygrywał bo Shimano nie ma polityki serwisowej, zrypie się łożysko... to kup suport. Dla mnie to jest bez sensu. Ale zaznaczam, że nie wychwalam tokena na zawsze, jeśli inna firma np. DT zrobi suport i będzie lepszy pod względem pracy i uszczelnienia od Tokena to na pewno o tym napiszę i poinformuje. Ja szukam rozwiązań najlepszych, nie koniecznie najtańszych. 8 minut temu, ahaja napisał: Chrobotanie - po wjeździe w błocko każda korba będzie takie dźwięki wydawać. Co naturalnie nie oznacza, że w łożyskach od razu będzie błoto i że to błoto tam hałasuje, jak też koledzy wyżej napisali. Łańcuch też automatycznie będzie słychać. Dokładnie, może piach się dostać między ramie korby a suport i tam zgrzytać. Sorki za błędy jak coś, mam uszkodzone jedno oko. Jeszcze jedno. Fakt, ja tokena w błocie nie katuje, dla mnie to nie zabawa jeździć w błocie. aaaale, jeśli miałbym brać suport do roweru którego będę katował w mokrym to też wziąłbym tokena, gdyż tak jak pisałem, można łatwo łożysko wyprasować, przeserwisować i z powrotem wprasować, szlag trafi coś, to można dokupić. Dla mnie ekonomiczniej jest bardziej kupić 1 łożysko czy uszczelkę niż suport cały. Pamiętajmy o jednym, o zdrowym rozsądku, jeśli ktoś nie ma kasy czy nie czuje różnicy jak mu lekko korba się kręci - nie zależy mu na tym, a musi kupić suport to faktycznie nie ma co się pchać w Tokena, kupić tego mt 800 i z głowy, jak nie będzie pasować to kupić Tokena i wyrobić sobie samemu opinie. P.S. serio, Was zostawić to zaraz jakieś spiny
vdcmike Opublikowano 5 Listopada 2020 Opublikowano 5 Listopada 2020 Już przestańcie z tym lekkim kręceniem się korby bo w praktyce jak przychodzi obciążenie wszystkie te lekkie smary nagle zaczynają spełniać swoją rolę gorzej niż towot. Był kiedyś test jakimś niemieckim bike magazyn chyba jak się pastwili nad łożyskami w kołach - te które ileś tam minut potrafiły się kręcić wisząc w powietrzu pod naciskiem jeźdźca zabierały jakieś 1-2W więcej niż koła na łożyskach wypełnionych smarem do łożysk wolnoobrotowych (duża lepkość, mała gęstość) które z kolei jałowo zatrzymywały się dosyć szybko.
Red Opublikowano 5 Listopada 2020 Opublikowano 5 Listopada 2020 (edytowane) W dniu 5.11.2020 o 15:13, vdcmike napisał: Był kiedyś test jakimś niemieckim bike magazyn chyba jak się pastwili nad łożyskami w kołach - te które ileś tam minut potrafiły się kręcić wisząc w powietrzu pod naciskiem jeźdźca zabierały jakieś 1-2W więcej niż koła na łożyskach wypełnionych smarem do łożysk wolnoobrotowych (duża lepkość, mała gęstość) które z kolei jałowo zatrzymywały się dosyć szybko. To jest bardziej złożone. Smar ma gwarantować nie tylko lekkość/płynność działania bo te gwarantuje łożysko jako takie. Oczywiście smar polepsza te parametry ale trzeba pamiętać że metal się też nagrzewa a w rezultacie zwiększa swoją objętość. Dlatego właśnie też dobrej jakości smary mają za zadanie się z tym uporać. I towot pod tym względem jest beznadziejny. Podobnie zresztą lekkie smary teflonowe które po otwarciu wręcz śmierdzą z przegrzania. Edytowane 6 Listopada 2020 przez Red
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się