Skocz do zawartości

Kurtka na deszcz, MTB


eathan

Rekomendowane odpowiedzi

Generalnie masz rację. Tylko że nie mieszkamy na Cyprze gdzie jest 340 słonecznych dni w ciągu roku czyli kilka razy więcej niż w Polsce. Czyli nie wychodzenie na rower bo może padać ? No cóż, nie każdemu pasuje. A jazda w nieprzepuszczalnej ceracie do przyjemności nie należy. Kiedyś nie było wyboru. Płaszczyk foliowy kupiony w kiosku Ruchu za 5 zł musiał wystarczyć. Ale jak teraz są możliwości żeby się nie topić pod okryciem to aż grzech nie skorzystać. Gdyby jeszcze producenci pisali prawdę to by nie było tematu. Każdy dobrałby sobie parametry i cenę tak jak mu pasuje. No ale że tak nie jest to rozważamy i przemyśliwujemy żeby nas nie oszukano.

Odnośnik do komentarza

Dlatego wymieniamy opinie na forum. Na przykład @Sziva poleciła mi dwa produkty (spodnie przeciwdeszczowe oraz bokserki) i jestem bardzo zadowolony. Bez Jej rad pewnie wydałbym z milion monet zanim bym trafił na odpowiednie.

A teraz wracam do Goretex Active szybciej niż myślałem. Ponieważ dziś w Warszawie lało i troszkę się ochłodziło nie wytrzymałem i pojechałem testować. Było jednak trochę za ciepło i żadnej miarodajnej opinii jeszcze nie wyrażę ale widzę w końcu światełko w tunelu. Sądzę że przy trafieniu z ubiorem pod względem temperatury jest szansa że ten materiał odprowadzi wilgoć w wystarczającym stopniu żeby mieć poczucie suchości. Zwykły wodoodporny stary klasyczny Goretex nie dawał mi takiej możliwości a testów robiłem dużo. Jak pojeżdżę więcej w tej kurtce wrócę do tematu.

Na koniec najlepsze. Zupełnie przypadkiem, szukając okazji do podróży, kupiłem sobie takie rękawiczki:

https://www.intersport.pl/rekawiczki-berkner-fall.html

Po 40 min jazdy w deszczu i zdecydowanie za ciepłych warunkach są tylko minimalnie wilgotne w środku. Naprawdę minimalnie. Jak zdadzą egzamin to będą zasługiwały na założenie oddzielnego tematu. Faktycznie oddychające i wodoodporne rękawiczki za 100 pln to dobra oferta. Na wszelki wypadek od razu 1 uwaga. Noszę rozmiar M a te rękawiczki musiałem wziąć L.

Edit.

Mały upgrade posta dot. rękawiczek. Oddychają z całą pewnością. Jak trafimy w temperaturę i się nie zapocimy ogólnie to w środku są suche jak pieprz. Nie wiem jak z wodoodpornością ale to się też sprawdzi w swoim czasie. Mają jednak niewielki mankament. Przeszycie na kciukach ma tendencję do przesuwania się w stronę opuszka palca i jak naciskamy manetkę to niestety częściowo na nie trafiamy a jest dość mocno wyczuwalne.

Edytowane przez Chrismel
  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza

Wracam do tematu kurtki z Goretex Active i przy okazji rękawiczek. Dziś lało porządnie i odbyłem 2 godzinną jazdę w takich warunkach.

Kurtka zdała egzamin celująco. Biorąc pod uwagę moje wcześniejsze doświadczenia z jej oddychalnością i dzisiejsze z długą intensywną ulewą mogę powiedzieć jedno. Goretex Active jest wart każdej wydanej złotówki. Z całą pewnością jest to materiał wodoodporny i oddychający. I w obydwu przypadkach robi to naprawdę dobrze.

Rękawiczki niestety okazały się kolejnym bublem. Za dumny napis na wierzchu o wodoodporności powinien być prokurator. Jest to celowe wprowadzenie klienta w błąd w celu wyłudzenia mienia o znacznej wartości. Nasiąkły jak gąbka, nawet rękawy koszulki mam mokre do połowy przedramienia bo ciągnęły wodę z mankietów rękawiczek. Gdyby napisali powłoka hydrofobowa to byłaby inna rozmowa. Faktycznie niewielki, nawet dłuższy opad wytrzymują i są oddychające. I gdyby ktoś kupował je z takim przeświadczeniem to produkt byłby w porządku. Ale mi akurat nie o to chodziło. Dziś była jazda testowa po mieście w dobrych warunkach. Więc jak nasiąkły to je zdjąłem i wróciłem bez. Ale jakbym się w nich wybrał na górską wycieczkę w Alpach i miał wracać wiele godzin w mokrych rękawiczkach to już sprawa robi się mocno nieprzyjemna. Będę reklamował bo znów czuję się orżnięty jak w trzy karty na bazarze. Wkurzają mnie coraz bardziej producenci - czy naprawdę nie można zrobić opisu zgodnego ze stanem faktycznym ? A najgorsze że są całkowicie bezkarni. Zbynia który grał we wspomniane trzy karty na bazarze koło mnie wsadzili do pudła na wiele lat. A ci sobie wyprawiają bankiety i przyznają tytuły biznesmena roku. A klient wyrzucił w błoto ciężko zarobione pieniądze i musi marnować czas żeby je odzyskać. Wiem, miało być o kurtce ale wkurzony jestem :)

PS. Wiem że jest różnica w słowach waterproof i water resisant ale u nas jest jest tylko słowo wodoodporny. Odpowiednie byłoby używanie słowa hydrofobowy dla produktów które nie są wodoodporne. A tak mamy ww. kurtkę i rękawiczki - obydwa wodoodporne a różnica zasadnicza.

 

Edytowane przez Chrismel
Odnośnik do komentarza
W dniu 25.06.2020 o 09:40, eathan napisał:

No dobra. Pojechałem wczoraj do sklepu z zamiarem ogarnięcia rozmiarówki Endury. Wg. tabelek na stronie wychodziło na to, że L jest za mała i powinienem mieć XL. Jednak model na jednym ze zdjęci (wyższy ode mnie) miał założoną kurtkę w rozmiarze M. Nie dawało mi to spokoju. Dobrze, że pojechałem, bo okazało się, że L jest idealna. Niestety w sklepie była promocja i kupiłem Endura Single Tracka II. Wg. producenta właściwości, które mnie interesują wyglądają tak:

  • wodoodporność: 10.000g
  • oddychalność 20.000g,

W dotyku bardzo przyjemna, mniej sztywna niż MT500, którą również rozważałem i jest zauważalnie droższa. 

Zobaczymy, jak się sprawdzi ta kurtka w lesie. Na szczęście dzisiaj nie pada i jest piękne słońcę. 

 

PS
Ciekawa promocja na MT500 i Single Track II. Niestety rozmiarów zbyt wielu nie ma. Za to ceny świetne. Sklep sprawdzony, robiłem tam kilka zakupów. 

https://finisher.pl/kategoria-produktu/odziez-rowerowa-olsztyn/odziez-rowerowa/kurtki-rowerowe/

Mógłbyś przybliżyć sprawę z tymi rozmiarami ?

Chcę kupić tę kurtkę i waham się między L i XL. Nie wiem która będzie lepsza przy wzroście 180 cm i wadze ok 85kg. Nie chcę żeby była workowata a jednocześnie planuje jeszcze pod nią zakładać bluzę w chłodniejsze dni.

Odnośnik do komentarza

@eathan @Fenikspo a mógłby ktoś z Was zmierzyć szerokość tej kurtki na wysokości klatki piersiowej konkretnie pod pachami ? Bo przymierzałem rozmiar L kurtki ENDURA MTR PrimaLoft i była mała ale chyba Singletrack przy tym rozmiarze jest luźniejsza z tego co patrzyłem na zdjęciach.

Odnośnik do komentarza
W dniu 31.08.2020 o 18:37, Chrismel napisał:

Wracam do tematu kurtki z Goretex Active i przy okazji rękawiczek. Dziś lało porządnie i odbyłem 2 godzinną jazdę w takich warunkach.

Kurtka zdała egzamin celująco. Biorąc pod uwagę moje wcześniejsze doświadczenia z jej oddychalnością i dzisiejsze z długą intensywną ulewą mogę powiedzieć jedno. Goretex Active jest wart każdej wydanej złotówki. Z całą pewnością jest to materiał wodoodporny i oddychający. I w obydwu przypadkach robi to naprawdę dobrze.

Rękawiczki niestety okazały się kolejnym bublem. Za dumny napis na wierzchu o wodoodporności powinien być prokurator. Jest to celowe wprowadzenie klienta w błąd w celu wyłudzenia mienia o znacznej wartości. Nasiąkły jak gąbka, nawet rękawy koszulki mam mokre do połowy przedramienia bo ciągnęły wodę z mankietów rękawiczek. Gdyby napisali powłoka hydrofobowa to byłaby inna rozmowa. Faktycznie niewielki, nawet dłuższy opad wytrzymują i są oddychające. I gdyby ktoś kupował je z takim przeświadczeniem to produkt byłby w porządku. Ale mi akurat nie o to chodziło. Dziś była jazda testowa po mieście w dobrych warunkach. Więc jak nasiąkły to je zdjąłem i wróciłem bez. Ale jakbym się w nich wybrał na górską wycieczkę w Alpach i miał wracać wiele godzin w mokrych rękawiczkach to już sprawa robi się mocno nieprzyjemna. Będę reklamował bo znów czuję się orżnięty jak w trzy karty na bazarze. Wkurzają mnie coraz bardziej producenci - czy naprawdę nie można zrobić opisu zgodnego ze stanem faktycznym ? A najgorsze że są całkowicie bezkarni. Zbynia który grał we wspomniane trzy karty na bazarze koło mnie wsadzili do pudła na wiele lat. A ci sobie wyprawiają bankiety i przyznają tytuły biznesmena roku. A klient wyrzucił w błoto ciężko zarobione pieniądze i musi marnować czas żeby je odzyskać. Wiem, miało być o kurtce ale wkurzony jestem :)

PS. Wiem że jest różnica w słowach waterproof i water resisant ale u nas jest jest tylko słowo wodoodporny. Odpowiednie byłoby używanie słowa hydrofobowy dla produktów które nie są wodoodporne. A tak mamy ww. kurtkę i rękawiczki - obydwa wodoodporne a różnica zasadnicza.

 

Hej, jaki masz model tej kurtki? Tzn Gore Wear C3 czy C5 Active? :)

Odnośnik do komentarza

Ahh, nie do dostania. Miałeś nie lada okazję ją dostać :) Na chwilę obecną ta firma ma słaby wybór z gore active, ale myślałem, że o tej piszesz https://www.amazon.de/dp/B075S2WVNL?m=A3JWKAKR8XB7XF&tag=idealode-am-pk-21&ascsubtag=Omp0hX8q870KoJlFknam2A&th=1&psc=1 .  Chyba, że możesz coś polecić? Stawiam na oddychanie tkaniny, a jeżdżę dość agresywnie po lesie i wolałbym nie pływać. Raczej nie będę jeździł poniżej -5. Co prawda rozważam tą C5, ale nie mam jak jej zmierzyć co nieco utrudnia sprawę.

Odnośnik do komentarza

Ja ją kupiłem w outlecie stacjonarnym. Mieli końcówki magazynowe. Jeżeli miałbym coś polecić to jednak z kapturem. Głowę można zabezpieczyć ale jak porządnie lunie to leje się kołnierzem. A kaptury teraz szyją tak że można założyć na kask. Tylko że ciężko kupić dopasowaną kurtkę trekingową tak uszytą żeby nie robił się żagiel. Trzeba trafić idealnie z rozmiarem i mieć możliwość przymierzenia.

Odnośnik do komentarza

Wrócę do tematu kurtek bo jestem po małym teście kurtki wykonanej z Goretex Packlite. Ponieważ moja kurtka z Goretex Active jest w rozmiarze nie pozwalającym na założenie dwóch polarów, jeden na drugi, postanowiłem zakupić polecaną przez @PrzeLukakurtkę Marmot Minimalist w rozmiarze który na to pozwoli. Od kolegi pożyczyłem kurtkę North Face Shinpuru II (Goretex Active) i przejechałem się na zmianę w obydwu. Efekt - Marmot jest już spakowany (nie odrywałem metki na szczęście) i jutro wraca do sklepu. Wg. danych które znalazłem w necie porównanie Packlite i Active wygląda tak:

Gore-Tex Packlite

Lekki, nie zalecany podczas długotrwałego przecierania

45000 mm/m2

4 Ret, 30000 g/m2/24h

Gore-Tex Active Shell

dwu warstwowy, bardzo trwały,

28000 mm/m2

3 Ret, 30000 g/m2/24h

Różnica niby niewielka, 3 Ret kontra 4 Ret. W praktyce bardzo wyraźnie odczuwalna. Na tyle duża że jednak będę szukał i to zdecydowanie kurtki z Goretex Active. Oczywiście Marmot Minimalist nie jest złą kurtką. Ale ten North Face jest po prostu wyraźnie lepszy pod względem oddychalności. A skoro w kurtce Bergaus-a z Goretex Active nie przemokłem nawet odrobinę w największe i długie ulewy nie widzę sensu brać pod uwagę różnicy w teoretycznej odporności na deszcz.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...