Skocz do zawartości

Nowy licznik GPS na rok 2019 - Garmin Edge 530.


SzajBajk

Rekomendowane odpowiedzi

Koniec roku 2020. I tu pytanie warto kupić 530 z akcesoriami przełaj "głównie szosa" 3-5h tygodniowo, czy tez 830 nie ukrywam chyba dotyk lepszy. A może dać sobie spokój. Głównie potrzebna nawigacja, często nosi mnie tam gdzie nie byłem.

Odnośnik do komentarza
22 godziny temu, Aldur napisał:

Koniec roku 2020. I tu pytanie warto kupić 530 z akcesoriami przełaj "głównie szosa" 3-5h tygodniowo, czy tez 830 nie ukrywam chyba dotyk lepszy. A może dać sobie spokój. Głównie potrzebna nawigacja, często nosi mnie tam gdzie nie byłem.

Też miałem dylemat: Garmin 530 czy 830. Wziąłem 830. Wybór chyba dobry :)

Odnośnik do komentarza

Ja również wybrałem 530, w czasie jazdy na gravelu dostęp do przycisków jest ok, na MTB miałem pilota. Nie widzę sensu posiadania wyświetlacza dotykowego, nawigację i tak ustawiam sobie zawsze na telefonie w aplikacji komoot i ona się z automatu synchronizuje z licznikiem. 

Odnośnik do komentarza
W dniu 20.09.2020 o 00:06, Aldur napisał:

 Głównie potrzebna nawigacja, często nosi mnie tam gdzie nie byłem.

To 830 - bo w 530 cel podróży musisz "wybrać" na mapie, co jest mega upierdliwe. W 830 masz normalną wyszukiwarkę adresów/POI

P.S. mówimy o natywnej obsłudze nawigacji, co by tu ktoś nie wyskoczył "zainstaluj komoota, zainstaluj to, zainstaluj tamto" :)

 

Odnośnik do komentarza

Zainstaluj komoota, zainstaluj to czy tamto...  i kup 530 ;)

A tak na poważnie to po prostu przemyśl to już samemu. Dokładnie taka jest różnica między 530 a 830, że zyskujesz tą natywną obsługę nawigacji, czyli nie musisz tego telefonu z kieszeni wyciągać. Różnica w cenie to ok. 400pln więc decyzja tu jest już po Twojej stronie. Z obu modeli na pewno będziesz zadowolony. 

 

Z drugiej strony jeśli potrzebna Ci jedynie nawigacja i podstawowy ślad bez dodatkowych parametrów treningowych (tętno, moc, kadencja, VO2 i inne) to nie wiem czy nie lepiej iść w strone Edge Explore (+ powerbank). Masz wtedy typową nawigację z większym ekranem, która faktycznie skupia się na byciu nawigacją bez ambicji treningowych. 

Odnośnik do komentarza

mikro recenzja Edge 830 z PL TOPO po 1100km 

60% asfalt, 40% szuter, single i kompletne bezdroża

motywem do zakupu było szybkie kończenie się baterii w smartfonie ~2-3h i upierdliwa konieczność podłączania powerbanka + brak możliwości podglądania trasy "na bieżąco" (mocowanie, dyndające kable, a gdzie powerbank? bez sensu)

głównie wykorzystuję do nawigacji / prowadzenia po wcześniej zaplanowanej trasie + powrotu na ta trasę gdy  na miejscu coś mi się spodoba albo zmienię plan albo coś wyskoczy (prom na rzece w remoncie etc.) i dodam kilka, kilkanaście kilometrów objazdu z chęcią powrotu gdzieś dalej na wyznaczoną trasę. wycieczki w różnych rejonach, często z zanikającym sygnałem GSM, takie pętelki do/od zostawionego samochodu na 80-150km.

+ gabaryty
mniejsze od smartfona, dobry uchwyt na kierownicę, małe a widać na ekraniku wszystko

+ bateria
zapomniałem o ładowaniu, 8-12h jazdy w dzień przy wyłączonym podświetleniu, gmyranie przy powiększaniu mapy albo przewijanie ekranów i na stałe sparowaniu telefonu (pogoda, sms, messenger) to -20...-25%. kilkudniowe "czuwanie" w domu to kwestia kilku %.

+ ekran dotykowy
dla mnie wymóg konieczny - wystarczy smyrnąć by mieć dostęp do ustawień, smyrnąć by mieć inny ekran etc. nie muszę trafiać w przyciski

+autopauza
jest czasem kilkusekundowe opóźnienie ale generalnie działa

+/- podjazdy
pokazuje ile do podjazdów, ile ich bedzie na trasie, jak długie, jaki procent w danej chwili = to na +
dyskusyjne co dla garmina jest podjazdem a co nie = to na -

+ mnogość funkcji treningowych
nie korzystałem, nie wypowiem sie, po prostu robia wrażenie

+ autofunkcje
przypominajka edytowalna o jedzeniu i piciu
autopauza
autookrażenie (czyli np. co 10km średnia i czas, co 1km było zbyt upierdliwe - dźwięk)
autoprzewijanie ekranów
zmiana na widok mapy przed zakrętem
zmiana na widok podjazdu przed ... podjazdem (to akurat taki +/- gdy na podjeździe jest zmana kierunku trasy)

- pancerność
co prawda jeszcze (kwestia czasu) nie upadł, dokupiłem silikonowy "pokrowiec" ale i tak budowa - zwłaszcza klapka od USB nie sprawia wrażenie superodpornej

- symbole
zbyt male symbole "czegoś ciekawego" w okolicy. (nie powiększają sie przy powiekszaniu mapy) lepiej na laptopie na sucho popatrzec na mapie i zaznaczyć pętelką albo zapamiętać, na małym ekranie mozna tego nie zauważyć

- niezbyt dokładne ostrzeżenia przed zmiana kierunku trasy

zakręty: mam ustawione 150m i 60m przed zakrętem. w rzeczywistości sprawdza się to na drogach asfaltowych. w lesie te 150m to może być realne 40m (widząc ostrzezenie 150m sprawdziłem - zatrzymałem sie i garmin po zatrzymaniu zmieniał wartości aż zatrzymał sie na 40m). nie za kazdym razem no ale wystepują takie lagi.

potrafi się zgubić na chwilę nawet na prostej drodze. pokazuje zawróć przez kilkadziesiąt-kilkaset metrów po czym jest komunikat jedź dalej trasą

gdy jest rozjazd na 5 dróg w srodku lasu, dopiero gdy pojedziemy kilkadziesiąt metrów zorientujemy sie że to "nie ta droga"

- nawigacja natywna
porażka. próbowałem. poległem. korzystam z alltrails do wyznaczenia śladu i wgrywam jako kurs do garmina. od biedy może być ale komfort wyznaczania trasy żaden.

- zawieszanie się
zdarzyło sie raz, ale raz na ~1000km to troche za dużo. jak nie zdarzy się przez kolejne kilka tysięcy to ok. inaczej - słabo. garmin przy przewijaniu ekranów przestał reagować - nie działał ani ekran dotykowy ani przyciski. pomogło kilkunastosekundowe przytrzymanie przycisku zasilania.

- prędkość
zwłaszcza w lesie albo w sąsiedztwie wysokich budynków często pokazuje brednie (zaniża)

(-) mapa
to już takie bardziej czepianie się :) i to map a nie samego urządzenia
kilka razy błąd w mapach
1. pod gniewem w lesie (rezerwat duże wiosło) mapy pokazują nieistniejącą ścieżkę w lewo (sądząc po wielkości drzew nigdy jej tam nie było) - WTR/EV9 a nie pokazują drogi w prawo ...
2.  żelazny szlak rowerowy - odcinek w jastrzębiu zdroju jest już nowy (ok, jechałem tydzień po otwarciu) a odcinek po czeskiej stronie nad olzą przez kilkaset metrów uparcie pokazywał że jest 50m obok niż w rzeczywistości
3. WTR bydgoszcz - chełmno , zła wieś - nie ma informacji że to droga zamknięta fizycznie i daje się wyznaczyć trasa - a tam brama i pasące się owce na prywatnej posesji
4.  sobota pod łowiczem, droga jest tylko na mapie w rzeczywistosci to krzaki i ścieżka do przeprawy lądem kajaków która kończy się w krzakach a nie jak pokazuje mapa prowadzi do innej drogi ... 

oczywiście da się z tego wybrnąć i to bardziej sprawa map (właściwie wszystkich openstreetmap, google, opencyclemap) które zawierają błędy albo niepełne informacje (pozwalają wyznaczyć trasę po nieistniejących drogach) 

Odnośnik do komentarza

A ja dodam od siebie i wydaje mi się , ze już to pisałem. Moja 530 jak zaciągnę sobie trasę z Komoot taka 100 km i stwierdzę , ze na 70 km nie chce dalej jechac już trasa wyznaczoną wcześniej to przez te 30km do domu pokazuje mi zawróć a nie chce wyznaczyć kursu nowego i nawet jak już dojadę do miejsca docelowego wyskakuje komunikat zawróć. Nie wiem czy ja coś zle robię czy ten sprzęt jest tak oporny🤷‍♂️

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, urg napisał:

+ bateria
zapomniałem o ładowaniu, 8-12h jazdy w dzień przy wyłączonym podświetleniu, gmyranie przy powiększaniu mapy albo przewijanie ekranów i na stałe sparowaniu telefonu (pogoda, sms, messenger) to -20...-25%. kilkudniowe "czuwanie" w domu to kwestia kilku %.

+autopauza
jest czasem kilkusekundowe opóźnienie ale generalnie działa

+/- podjazdy
pokazuje ile do podjazdów, ile ich bedzie na trasie, jak długie, jaki procent w danej chwili = to na +

- nawigacja natywna
porażka. próbowałem. poległem. korzystam z alltrails do wyznaczenia śladu i wgrywam jako kurs do garmina. od biedy może być ale komfort wyznaczania trasy żaden.

- prędkość
zwłaszcza w lesie albo w sąsiedztwie wysokich budynków często pokazuje brednie (zaniża)

(-) mapa
to już takie bardziej czepianie się :) i to map a nie samego urządzenia
kilka razy błąd w mapach

Co do baterii to spokojnie działa  nawet ponad 20 godzin  przy sparowanych   dwóch czujnikach , bezprzewodowym pilocie oraz ze sparowanym telefonem i podświetlaniem na 20%.

Autopauza działa błyskawicznie zaraz po zatrzymaniu i wzbudza się około sekundę po ruszeniu.

Nawigacja w Edge 830 oraz wyznaczanie trasy czy punku docelowego jest możliwa na kilka sposobów i działa to szybciej zanim wyciągnę telefon odpalę jakąś apkę i ....... w Garminie już w tym momencie jadę .

Garmin  "bierze " mapy z OSM i jak się już czepiamy map to czepiamy się całej społeczności , która te mapy współtworzy.  Nic nie jest idealne jedni się bardziej przykładają inni trochu mniej. Wszystko zależy od regionu.

Prędkość jak bierzesz z "sygnału GPS" to takie kwiatki wychodzą w lasach , miedzy wysokimi budynkami itp. Każdy kto zna na jakiej zasadzie to działa jest tego świadom i montuje na kole czujnik prędkości . Żeby było precyzyjnie i bez "zwiech" w transferze tych danych.

Co do podjazdów to one są uzależnione od danych mapowych i profilu DEM . Ten w Garminie jest baaaaardzo nieprecyzyjny i dla tego zalecam podmianę "paru plików" na takie o rozdzielczości minimum 30m . Rozmiar pliku jest akceptowalny. A jak komuś zależy na ultra precyzji to można o rozdzielczości 3 m i nie które wielkomiejskie są w precyzji 1 m ale tego raczej w pamięci Garmina już nie zmieścimy (ale jest taka możliwość)

Odnośnik do komentarza
W dniu 12.10.2020 o 19:10, pecio napisał:

Co do baterii to spokojnie działa  nawet ponad 20 godzin  przy sparowanych   dwóch czujnikach , bezprzewodowym pilocie oraz ze sparowanym telefonem i podświetlaniem na 20%.

Autopauza działa błyskawicznie zaraz po zatrzymaniu i wzbudza się około sekundę po ruszeniu.

Nawigacja w Edge 830 oraz wyznaczanie trasy czy punku docelowego jest możliwa na kilka sposobów i działa to szybciej zanim wyciągnę telefon odpalę jakąś apkę i ....... w Garminie już w tym momencie jadę .

Garmin  "bierze " mapy z OSM i jak się już czepiamy map to czepiamy się całej społeczności , która te mapy współtworzy.  Nic nie jest idealne jedni się bardziej przykładają inni trochu mniej. Wszystko zależy od regionu.

Prędkość jak bierzesz z "sygnału GPS" to takie kwiatki wychodzą w lasach , miedzy wysokimi budynkami itp. Każdy kto zna na jakiej zasadzie to działa jest tego świadom i montuje na kole czujnik prędkości . Żeby było precyzyjnie i bez "zwiech" w transferze tych danych.

Co do podjazdów to one są uzależnione od danych mapowych i profilu DEM . Ten w Garminie jest baaaaardzo nieprecyzyjny i dla tego zalecam podmianę "paru plików" na takie o rozdzielczości minimum 30m . Rozmiar pliku jest akceptowalny. A jak komuś zależy na ultra precyzji to można o rozdzielczości 3 m i nie które wielkomiejskie są w precyzji 1 m ale tego raczej w pamięci Garmina już nie zmieścimy (ale jest taka możliwość)

@urgJa kupiłem gołą 830 i pierwsze co po przeczytaniu przebojów dot. prędkości po GPS stwierdziłem, że zewnętrzny czujnik prędkości to must have, cena 50 zł a przynajmniej mam pewność, że wszystko działa jak powinno, od razu zweryfikowałem czujnik z licznikiem sigma na mostku i była taka sama. Także za 50 zł a jest spokój ;)

Odnośnik do komentarza
[mention=1951]urg[/mention]Ja kupiłem gołą 830 i pierwsze co po przeczytaniu przebojów dot. prędkości po GPS stwierdziłem, że zewnętrzny czujnik prędkości to must have, cena 50 zł a przynajmniej mam pewność, że wszystko działa jak powinno, od razu zweryfikowałem czujnik z licznikiem sigma na mostku i była taka sama. Także za 50 zł a jest spokój

Cześć gdzie kupiłeś czujnik za 50 zł?


Sent from my iPhone using Tapatalk
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...