Lepsza prosta czy gięta?

[Arbi]

Jak w temacie, plusy i minusy obu typów. Ja aktualnie w crossie mam giętą, ale zastanawiam się czy nie zmienić na prostą i węższą. Chodzi mi o zastosowanie głównie do celów rekreacyjnych. 

[Puncu]

To nie jest takie proste. Kierownice mają wiele parametrów jak wznios, gięcie do góry, gięcie do tyłu, szerokość.
Plusy i minusy zawsze są i tu wybór jest jak z siodełkiem, każdy woli co innego.
Ja jestem zwolennikiem prostych kierownic lub baranków. Za to nie lubie kierownic trekkingowych.

Wysłane z mojego Commodore 64 przy użyciu Tapatalka

[artfal]

Jeszcze ważnym parametrem jest szerokość. Sam musisz zobaczyć z którą lepiej Ci się jeździ. Ja osobiście wolę delikatnie gięte.

[Red]

Do rekreacji raczej gięta o szerokości jaka ci pasuje. Proste kierownice mają jedną zaletę i to głównie w MTB pozwalają na "niższy" chwyt a tym samym lepsze dociążenie przed iego koła głównie na podjazdach.

[Franz Mauer]

@ArbiTak jak koledzy wspomnieli - ergonomia kierownicy zależy od wielu zmiennych. Producenci utrudnili i ułatwili jednocześnie nam wybór wprowadzając kierownice gięte do góry, gięte do tyłu, gięte do góry i jednocześnie do tyłu, mostki o różnym nachyleniu i długości oraz podkładki pod mostki, które wg mnie sa nieodzwnym elementem odczuć związanych z użytkownaiem kieronicy (głównie mam an myśli pozycję rowerzysty). Najgorsze jest to, że dodatkowo naprzemiennie stosują różne jednostki związne z wznosem i gięciem tzn. jedni podają te wartości w mm inni w stopniach. Można dostać kociokwiku.

Na szczęście przy wyborze kierownicy można posłużyc się kilkoma podstawowymi zasadami (wielkokrotnie opisywanym w pracie i na portalach branżowych):

1. Szerokość kierownicy - matematycznie powinna być o ok. 10-15 cm szersza niż rozstaw barków, ale obecne tendencje szczególnie związne z dużymi kołami pokazują, ze te wartości są zdecydowanie przekroczone. Sam jeżdzę na kierownicy o szerokości 710 mm, ale widziałem i takich co jeżdzą na 780 mm i zachowują się jak żagiel na wietrze. Wąskie kierownice, a przynajmniej płaskie lub o niewielkim wznosie sprawdzają się na zawodach. 

2. Wznos - im mniejszy tym sylwetka rowerzysty bardziej pochylona, często w połączeniu z dłuższym mostkiem wręcz wyciągnięta, co dobrze sprawdza sie na zawodach lub na podjazdach. Na dłuższych odcinkach,dla każdego może być inny, odradzam zbyt płasko bo na pewno odezwą się plecy,nadgastki, a może i co innego. Większe gięcie daje większy komfort jazdy, ale może negatywnie wpływać na kontrolę nad rowerem. Wszystko zalezy do czego się rower wykorzystuje.

3. Waga - jeśli Ci nie jesteś fanem odchudzania roweru to wybór masz zdecydowanie większy; kierownice gięte (przyjmuję, ze porównujemy kierownice z tego samego materiału) z zasady są cieższe od kierownic prostych z uwagi na technologię gięcia (naddatek materiału w okolicach gięcia). Oczywiście wyjątków jest sporo, gdzie gięta kierownica aluminiowa jest lżejsza od giętej karbonowej, a czasem i prostej. Sam obecnie użytkuję kierownicę o szerokości 710 mm, wznosie 4 st, gięciu do tyłu 9 st z aluminium formy Koryak, której wag a na poziomie 235g jest mocno konkurencyjna lub bije na głowę nie jedną kierownicę karbonową.

Jeśli porównasz rowery dedykowane do różnych dyscyplin to możesz zauważyć, że najbardziej płaskie i w miarę krótkie tzn. nie porzekraczające 710 mm kierownice stosuje się w rowerach typu Hardtail, Full do maratonu. Potemdo rowerów typu Trail, All Mountain, Enduro czy Downhill producenci standardowo zakłądają szerokie (min. 700 mm) i mocno gięte (często powyżej 25mm) kierownice. Może nie jest to standard, ale jakiś konkretny kierunek widać. 

Kombinacj masz wiele. Mogę tylko podpowiedzieć, że może warto kupić kierownicę o większym wznosie (bardziej komfortową), a do tego mostki od różnych kątach. Ja obecnie używam mostków o kącie 8 stopni i 17 stopni, które mogę stosować na plus (podnoszą mi pozycję) - głównie na wyprawy, i na minus (mocno obniżają pozycję) - gdy jadę w teren, gdzie jest dużo podjazdów lub sa długie, aby odciążyć plecy lub na wyścigi (tu szczególnie mostek 17 stopni na minus). Przy zastosowaniu mostka na minus przy okazji niweluje się podniesioną pozycję uzyskaną przy mocnym gięciu kierownicy.

Nie zazdroszczę - ale powodzenia w wyborze !

[revolta1]

Ja jezdzie na lekko wzniesionej bo wygodniej i bardziej mi sie podoba  ale u mnie to jazda czysto rekracyjna