Rdza na nowym łańcuchu

[cypreess]

Cześć,

po jeździe w niezłym oberwaniu chmury (zlało mnie kompletnie i jeszcze podjeżdzałem "rzeką" płynąca po drodze) następnego dnia zobaczyłem rdzawy nalot na łańcuchu. Starłem go na ściereczką z benzyną tyle ile mogłem, ale część tego nalotu jest też w zagłebieniach (oczkach).  Pytanie czy mogę bezpiecznie zastosować jakis odrdzewiacz a potem czym to przepłukać? Jak to najbezbieczniej dla łańcucha usunać? 

 

 

[Heboket]

Daj zdjęcie, zobaczymy w jakim jest stanie.

[Gość]

Bez problemowo, np. włóż łańcuch na chwile do roztworu kwasku cytrynowego rozpuszczonego w gorącej wodzie. Wymyj potem łańcuch płynem do naczyń. Osusz i porządnie nasmaruj olejkiem.

To normalne, że po intensywnym deszczu woda wypuka ci olej z łańcucha, dlatego zaraz po powrocie trzeba zająć się napędem.

[Heboket]

W razie czego: Mi pomogły szczoteczki metalowe, puściło bez problemu.

https://www.castorama.pl/produkty/narzedzia-i-artykuly/narzedzia-do-ciecia-i-obrobki/skrobaki-i-papiery-scierne/szczotki/szczotki-vorel-3-czesci-miedz-stal-nylon.html

[Gość]

1 godzinę temu, Heboket napisał:

W razie czego: Mi pomogły szczoteczki metalowe, puściło bez problemu.

https://www.castorama.pl/produkty/narzedzia-i-artykuly/narzedzia-do-ciecia-i-obrobki/skrobaki-i-papiery-scierne/szczotki/szczotki-vorel-3-czesci-miedz-stal-nylon.html

Chemia domowa, taka jak poleca @PrzeLuka jest bezpieczniejsza...

[Heboket]

1 minutę temu, SpiderMAN napisał:

Chemia domowa, taka jak poleca @PrzeLuka jest bezpieczniejsza..

Mój sposób, to w ostateczności ;)

[Gość]

1 minutę temu, Heboket napisał:

Mój sposób, to w ostateczności

Oglądałeś "LEGO Ninjago"?

@PrzeLuka poleca broń ostateczną...

A ty ostateczną broń ostateczną...