Skocz do zawartości

Specialized Tarmac - po co kupować inne szosy.


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Tak sobie siedzę i oglądam Tour de France, konkretnie dość nudny, czwarty etap. Kolarski standard - ucieczka skasowana na kilometr przed metą, finisz z peletonu. Po morderczej walce sprinterskiej w końcówce wygrywa Fernando Gaviria, z Qick-Stepu, a więc na Specu. O włos wyprzedził Petera Sagana. Z Bory Hansgroche, a więc... też na Specu Tarmacu. 

Rower świetnie opracowany, o przemyślanej geometrii, sprawdzony przez długie godziny w tunelu aerodynamicznym. Dzięki szerokiej dystrybucji, łatwy do kupienia w Polsce (w przeciwieństwie do innych marek jak Pinarello, Bianchi czy Kuota). A ze względu na jego popularność, używane egzemplarze na rynku wtórnym można ustrzelić niemal w każdym przedziale cenowym i osprzętowym. 

Jest więc sens brać pod uwagę inne modele rowerów? :D Nie licząc chęci wspierania np rodzimej marki lub kwestii otrzymywania sprzętu od konkretnego sponsora, rzecz jasna. 

Odnośnik do komentarza

Jak chcesz kupić nowy, nieużywany rower - ceny Speców są dla przeciętnego polaka zaporowe. Karbon, tarcze i mechaniczna Ultegra są sporo droższe niż u takiej Meridy czy Rose ;)

Są też tacy ludzie, co szukają czegoś bardziej niszowego niż wielkie marki, bo tak. Dla nich istnieje np Willier, Factor, Cipolliini ;)

BTW, ciekawe jakie wyniki Sagan osiągałby jadąc na Meridzie czy BMC, zostawiając całą resztę bez zmian.

Edytowane przez nctrns
Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Łabędź napisał:

Po morderczej walce sprinterskiej w końcówce wygrywa Fernando Gaviria, z Qick-Stepu, a więc na Specu. O włos wyprzedził Petera Sagana. Z Bory Hansgroche, a więc... też na Specu Tarmacu. 

Popatrz jaki rower wygrywał generalkę w ostatnich latach w TdF. Biegniesz już po Dogmę? ;) Po co inny rower - jak jest Dogma?

Odnośnik do komentarza

Jak już wspomniano - cena. Najtańszy tarmac jakiego na szybko wypatrzyłem to 8500 pln. To jednak trochę dużo. Poza tym tak sobie myślę, czy ja bym dostrzegł różnicę w stosunku do roweru innej marki? Czyli - czy byłbym przy swoim poziomie tą różnicę wykorzystać? Nie wiem, bo nie próbowałem ;) Na razie mam rower znacznie tańszy, kupiony w dobrej cenie, który mi się podoba i sprawuje się dobrze (no może poza jednym detalem), dostarczając mnóstwo satysfakcji z jazdy -   czegóż chcieć więcej? ;)

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, WojtekWojtek napisał:

Biegniesz już po Dogmę?

Nie. Już pobiegłem jakiś czas temu. ;) Nie ma oficjalnego dystrybutora rowerów marki Pinarello w Polsce, więc niełatwo jest to kupić, ale Veloart się zajmuje pośrednictwem w handlu między innymi rowerów tej marki. Tyle, że Dogma wypada w testach... gorzej niż Tarmac (odsyłam do ostatniego - drugiego - numeru czasopisma "Tour"). A jest spoooro droższa. I to jest dopiero zaporowa kasa - bez 20 tysięcy (za używkę) nie podchodź. Nowe, to rozmowa od 40 tysięcy. I tu rozumiem argument - cena. 

2 godziny temu, de Villars napisał:

Najtańszy tarmac jakiego na szybko wypatrzyłem to 8500 pln.

Ok. Ale używanego w dobrym stanie złapiesz już za dosłownie kilka tysięcy, za 4 nawet, a jak uzbierasz 5, to już nawet jest w czym wybierać. 

2 godziny temu, de Villars napisał:

Na razie mam rower znacznie tańszy, kupiony w dobrej cenie, który mi się podoba i sprawuje się dobrze

Twój rower jest świetny, dobrze o tym obaj wiemy, i pozwala Ci naprawdę na wiele, więc to nie jest argument w tej dyskusji. :P Zresztą, ja ze swojego też jestem zadowolony (na ten moment), a nie jest to Tarmac. 

Tyle tylko, że się głośno zastanawiam, czy gdybym kiedyś zechciał przesiąść się na karbon, to czy jest sens, jakiś naprawdę mocny argument, żeby rozglądać się za czymś innym niż Tarmac właśnie, skoro Tarmaki się mi podobają, świetnie wypadają w testach, mają dożywotnią gwarancję i ogólnodostępny serwis jak i dystrybucję... 

Odnośnik do komentarza

Oczywiście jak Tobie (czy komuś innemu) się podobają i odpowiadają pod względem technicznym i finansowym, że się tak wyrażę, to nie ma co wydziwiać, tylko brać Tarmaca ;)  Mnie osobiście karbon jakoś szczególnie nie pociąga, a wręcz mam pewną obawę w stosunku do niego (karbonowy widelec w poprzedniej szosie mi strzelił), więc na razie zostaję przy tym co mam. Ale rozumiem, że komuś innemu może co innego pasować czy być potrzebne. Nie neguję też, że Tarmac to fajny rower, bo na pewno tak jest. I w sumie brzydki też nie jest (co niestety jest przywarą części współczesnych szosówek ;) ).

Odnośnik do komentarza

Jak ci się podoba i cię stać - to bierz.

Ja ze względu na budżet następny rower będę wybierał najprawdopodobniej z trójki Merida, Rose, Canyon, chyba że akurat faktycznie trafię na jakąś okazję na Speca, lub nawet coś innego ;)

Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, Łabędź napisał:

Po morderczej walce sprinterskiej w końcówce wygrywa Fernando Gaviria, z Qick-Stepu, a więc na Specu. O włos wyprzedził Petera Sagana. Z Bory Hansgroche, a więc... też na Specu Tarmacu.

Obawiam się że Termac dostępny w ogólnej dystrybucji to tylko replika roweru Sagana i  z pierwowzoru to ma tylko wspólną nazwę. 

Pomijając wszystkie aspekty inne, nie mam Speca ani Pinarello bo mnie na nie zwyczajnie nie stać. 

Edytowane przez GBike
Odnośnik do komentarza
29 minut temu, GBike napisał:

Obawiam się że Termac dostępny w ogólnej dystrybucji to tylko replika roweru Sagana i  z pierwowzoru to ma tylko wspólną nazwę.

No tak, to prawda, racja. To faktycznie jest argument. 

32 minuty temu, nctrns napisał:

Jak ci się podoba i cię stać - to bierz.

No pewnie, że mnie nie stać. :D Ale życie to wyzwanie. ;)

36 minut temu, de Villars napisał:

Mnie osobiście karbon jakoś szczególnie nie pociąga, a wręcz mam pewną obawę w stosunku do niego (karbonowy widelec w poprzedniej szosie mi strzelił), więc na razie zostaję przy tym co mam. 

Ja też mam mnóstwo obaw, zwłaszcza w kontekście tego, do czego rower wykorzystuję przez zasadniczą część jeżdżenia - dojazdy do pracy: krawężniki, studzienki, kostka, dziury, progi zwalniające, itp... Zatem sceptycznie patrzę na karbon. No ale wydaje mi się, że za parę lat o żadnym innym materiale nie będziemy tu rozmawiać. 

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Łabędź napisał:

Tyle, że Dogma wypada w testach... gorzej niż Tarmac (odsyłam do ostatniego - drugiego - numeru czasopisma "Tour").

W Team Sky pewnie mówią, że nie ma niczego lepszego od Dogmy :D. Wg tego rankingu rowerów https://pelotonmagazine.com/gear/2018-world-tour-bikes-ranked/, sporządzonego w oparciu o wyniki jeżdżących na nich zawodników, najlepsza jest Dogma :D

Wg tego zestawienia http://www.cyclingnews.com/features/worldtour-team-bike-guide-1/ na Specialized jadą tylko Bora i Quick Step. Na razie wygrywają, bo etapy są pod zawodników z tych drużyn (Sagan, Gaviria). Obstawiasz, że do końca TdF tak będzie? :D

Powiedzmy sobie szczerze - na pewnym poziomie rowery są równie dobre i dobrzy zawodnicy pojadą równie dobrze, niezależnie od naklejki sponsora na ramie.

Edytowane przez WojtekWojtek
Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Łabędź napisał:

No ale wydaje mi się, że za parę lat o żadnym innym materiale nie będziemy tu rozmawiać. 

No nie wiem, UCI podobno rozważa dopuszczenie rowerów z bambusa ;)  Szosówki takie też robią:

http://slipperypigbikes.com/calfee-bamboo-road-bike/

 

2 godziny temu, GBike napisał:

Obawiam się że Termac dostępny w ogólnej dystrybucji to tylko replika roweru Sagana i  z pierwowzoru to ma tylko wspólną nazwę. 

Te najtańsze pewnie tak, ale są też takie po 50.000, tez już chyba są naprawdę tym samym modelem?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...