30-dniowe Wyzwanie. Dzień 1 - CEL.

[Mattbike]

Witajcie .

Oto ja i sprzet który mi w tym pomoże. Chce poprawić wydolność na długich podjazdach - MTB cel to w tym roku Turbacz na rowerze oraz zasięg na szosie cel: 200km z przewyzszeniami - ogólnie wytrzymałość oraz co za tym idzie nieuchronnie  zbicie wagi  z środkowej części ciała , z 97 kg do 92 kg moze nawet 87 co przy 192cm wzrostu będzie moim sukcesem.

Edytowane 22 Czerwca 2018 przez Mattbike
Dodanie zdjęć

[pblacha]

Tłuszczu do zrzucenia -1,8% - Mam trochę za dużą oponkę
Dodatkowo - codziennie pracować nad rozciąganiem.

Edytowane 22 Czerwca 2018 przez pblacha

[MarekBarek]

Zrobić trasę liczącą 350 km w jeden dzień na szosie.

Istebna- Czestochowa- Istebna ☺ 

[Gadżet]

Wywalam cukier z diety i lecę 5 kg w dół 

[Shater]

Podczas studiów nie miałem do tego głowy. 

Cel: Dopracować umiejętności rysowania do tego stopnia aby narysować szkic pejzażu miejsca gdzie robię postój podczas wyprawy rowerowej. 

[FreeRideJano]

Witam

Chciałbym się w końcu nauczyć robić Wheelie    tak solidnie i ładnie  

 

Plan : Mogę trenować około 1 godziny dziennie , ale wiem z filmiku Szaja że trzeba robić co kilka dni wolne od roweru i nauki Wheelie , więc będę robił 3 dni trening i 1 dzień prezerwy 

Edytowane 24 Czerwca 2018 przez FreeRideJano

[Ania Spr]

Witam,

Moj cel to 10 cm mniej w pasie.

Nie jeżdżę super dużo, raczej turystycznie. Właśnie wróciłam z wyprawy rowerowej Gdańsk Suwałki, przejechane 650 km. I jest jeden problem. Pozycja na rowerze nie sprzyja zgubieniu sadełka na brzuchu. 

Lubię jazdę na rowerze, ale inne aktywności... no cóż😬

Czas: Na realizację celu mogę poświęcić 3 dni w tygodniu po 2-3 godziny.

Edytowane 23 Czerwca 2018 przez Ania Spr

[DamJan]

Ja chcę zacząć jeździć w zawodach cross country i móc przejechać 150 km (z niewielkimi przerwami) bez dużego zmęczenia.

[Batman]

Tak jak napisałem wczoraj na youtube. Mój cel to zrzucenie minimum 10 kg przez te 30 dni oraz dzięki temu zwiększenie wydolności organizmu. Start 113 kg.

Ale nie mogę przesadzać, ponieważ mam jeszcze nie do końca wyleczone kolano. Ale to nie wymówka.

Edytowane 29 Czerwca 2018 przez Batman

[tommomas]

Chcę wspiąć się w rankingu na maratonie z połowy stawki do 1/4. Po prostu do przodu. A jak się uda to zwiększyć dystans z "do 40km" na "do 70 km". A i super by było żeby nogi wytrzymały kiedyś trasę Warszawa-Gdańsk w jeden dzień (Zielona7). A za rok Rzeszów-Kołobrzeg było by super. Mam nadzieję w te 30 dni nauczyć się jak zwiększać stopniowo "parametry organizmu" a nie w jeden weekend Heh dzięki za wyzwanie. Do zabaczenia na różnych zawodach w najbliższy weekend. Powodzenia wszystkim życzę. Szimano

Wysłane z mojego m2 przy użyciu Tapatalka

[Gość]

Mój sprecyzowany cel: Zejście poniżej 30min na pętli testowej (aktualnie 34min) i pierwszy start w zawodach XC

Edytowane 23 Czerwca 2018 przez patryg4

[janullo789]

Mam 17 lat wiec na wadzę mi nie zależy, zdrowie też mam dobre. Chcę rozwijać swoja kondycję aby zdobyć jak najlepsze lokaty na zawodach. Dodatkowo marzy mi się szosa, tylko nie mam pomysłu jak na nią zarobić.

[mvpsiuto]

Plan: Podczas 30 dniowego wyzwania będę trenował codziennie po 2h

[JakubGos]

D1: Chcę być szybszy na zawodach (jestem na podium w swojej kategorii ale do drugiego miejsca brakuje mi 30 minut). 

D2: Usunąłem cukier z diety już miesiac temu wiec to nie problem.

 

Edytowane 25 Czerwca 2018 przez JakubGos

[Domiś]

Chcę nauczyć się robić bunnyhopa, przednie koło umiem podnieść, gorzej z tylnim :x

[Michał Matuska]

Chciałbym przez 30 dni przygotować się do zawodów w dukli I zmieścić się w pierwszej 10 w mojej kategorii.

[Filip Chrzanowski]

Napisałem wczoraj na yt ale zrobię to jeszcze raz tutaj dla pewności :

oto co chcę osiągnąć w kolejności od najważniejszego:

1.Schudnąć co najmniej 4 kg

2.przestać marnować czas np. przed komputerem i zacząć regularnie jeździć

3. Nauczyć się track stand'a gdyż moja technika pozostawia wiele do życzenia (nie wiem na ile to wyzwanie będzie miało wspólnego z nauką techniki ale to też jest mój cel )

[kubabike]

7 godzin temu, janullo789 napisał:

Mam 17 lat wiec na wadzę mi nie zależy, zdrowie też mam dobre. Chcę rozwijać swoja kondycję aby zdobyć jak najlepsze lokaty na zawodach. Dodatkowo marzy mi się szosa, tylko nie mam pomysłu jak na nią zarobić.

Sam jestem w twoim wieku i jestem przed zakupem szosy wiec poszedłem do pracy tobie to również polecam

 

[olafk7]

Mój cel na te 30 dni: dać radę przejechać 50 km na rowerze za jednym podejściem oraz nauczyć się jazdy w terenie

[Korabek]

Celów mam trzy.

1. zostać KOMem po raz pierwszy

2. stanąć na podium podczas zawodów XC family cap w Przemyślu

3. przyjechac w 1 połowie swojej kategorii podczas maratony Cyklokarpaty w Pruchniku.

8 godzin temu, mvpsiuto napisał:

Plan: Podczas 30 dniowego wyzwania będę trenował codziennie po 2h

Nie znam twojego stażu kolarskiego ale czy 2h co dziennie to nie jest za dużo?

Uważaj na przetrenowanie!!!!

 

[Azghram]

Witam,

Cel :

#1 - 35km za jednym podejściem

#2 - (może nawet ważniejszy) po tych 30 dniach być w stanie dojeżdżać do pracy (15km) rowerem (obecna kondycja 0-10 -> -3 )

 

Czas:

3h na tygodniu , 6h weekend (nie wszystko musi być wykorzystane)

[Człowiek Rowerowiec]

Ja przez całą długość wyzwania będę jeździł na rowerze około 3godziny lub więcej dziennie (w tym trening 1 godzina)

Edytowane 23 Czerwca 2018 przez Człowiek Rowerowiec

[tommomas]

1 godzinę znajdę w ciągu dnia plus długa jazda w weekendy

Brak cukru będzie ciężko bez słodkiej bułeczki w pracy

Wysłane z mojego m2 przy użyciu Tapatalka

[GBike]

W dniu 22.06.2018 o 12:17, Sziva napisał:

Tak. Miesiąc temu udało mi się tak przejechać 93km (przerwy trwały nie dłużej niż kilka minut - np. pociąg jechał i trzeba było poczekać lub też trzeba było na spokojnie sprawdzić jak trasa dalej biegnie), ale kuper mi odpadł, przez połowę trasy wiał wmordewind i zrobiłam błąd taktyczny, bo wzięłam ze sobą tylko picie, a nic do jedzenia (planowałam wtedy tylko 50km, a wyszło jak wyszło).

Teraz chcę się lepiej przygotować, zabrać jedzenie, pilnować się i co godzinę coś konsumować i powinno się udać.

Skoro udało się tobie przejechać 93 km to 100 km też zrobisz. Problemem może być tylko i wyłącznie czas w jakim to zrobisz. Tyłek bolał cię nie od kilometrów a od upływu czasu jaki Tobie przyszło spędzić na siodełku. Dla mnie osobiście po upływie dwóch godzin i trzydziestu minut przestaje być komfortowo. Więc musisz dokonać tego w miarę krótkim czasie. 

[Csaga]

1# Zwiększyć dystans przejechany w dobe z 460km do min. 540km

2# 3-4 treningi w tygodniu w zależności od pogody - poprawa kadencji, interwały i tempówki plus jakaś dłuższa trasa.

3# Pożegnanie z lodami i przejście z soków kupnych na świeżo wyciskane w domu

Edytowane 24 Czerwca 2018 przez Csaga