Ból śródstopia podczas jazdy

[kbn]

Cześć, mam pewien problem...

Podczas jazdy pojawia się u mnie ból śródstopia od zewnętrznej strony (w załączniku podrzucam zdjęcie gdzie zaznaczyłem to miejsce).

Pojawia się on po jakiś 20 km, czy "mocniejszej jeździe". Ciężko mi określić, czy to kość, czy jakieś ścięgna na przykład. Nie jest to też ból, który powoduje, że muszę zsiąść z roweru, więc mogę z nim jeździć bez większych problemów, no ale zawsze każdy z nas chciałby mieć 100% komfortu, a tutaj jednak go nie ma. Dzieje mi się tak tylko w lewej stopie, korzystam z SPD-SL, natomiast bloki mam ustawione zgodnie z ogólnie znaną zasadą.

Wiem, że powiecie, że przez internet nie da się człowieka wyleczyć i oczywiście wybiorę się z tym w najbliższym czasie do lekarza (teraz jestem trochę zabiegany), natomiast może ktoś miał podobny problem i dzięki informacją z Waszej strony sam sobie z nim poradzę. Już myślałem, że może jakieś rozciąganie, masaż przed jazdą? Nie wiem. Może Wy podrzucicie jakiś pomysł.

Z góry dzięki.

 

zdjęcie poglądowe (to nie moja stopa)

Edytowane 21 Czerwca 2018 przez kbn

[Gość]

A nogi masz równe? Może lewa jest krótsza/dłuższa i stąd problem, ze chce się inaczej ułożyć i przez to naciska zewnętrzną krawędzią bardziej. Ja bym się wybrała nie do lekarza, ale do fizjoterapeuty, który ma do czynienia z rowerzystami. Poszukaj czy w Twojej okolicy oferują bike-fitting z udziałem fizjoterapeuty. Może też indywidualne wkładki do butów by pomogły?

Dobrze, gdyby ktoś fachowym okiem popatrzył jak zachowują się Twoje nogi, gdy siedzisz na rowerze i pedałujesz. Może któraś ucieka Ci i trzeba inaczej blok ustawić?

[kbn]

11 minut temu, Sziva napisał:

A nogi masz równe? Może lewa jest krótsza/dłuższa i stąd problem, ze chce się inaczej ułożyć i przez to naciska zewnętrzną krawędzią bardziej. Ja bym się wybrała nie do lekarza, ale do fizjoterapeuty, który ma do czynienia z rowerzystami. Poszukaj czy w Twojej okolicy oferują bike-fitting z udziałem fizjoterapeuty. Może też indywidualne wkładki do butów by pomogły?

Dobrze, gdyby ktoś fachowym okiem popatrzył jak zachowują się Twoje nogi, gdy siedzisz na rowerze i pedałujesz. Może któraś ucieka Ci i trzeba inaczej blok ustawić?

Jakiś czas temu byłem na bike fittingu. Jedynie z czym został wychwycony problem to z miednicą, przez co lekko się garbię (tzn. odcinek lędźwiowy nie jest prosty, tylko robię tam taki koci grzbiet), ale ponoć nie ja jedyny tak mam 😛  Natomiast skontaktuję się z fitterem i powiem o tym problemie, może coś zaradzi

[Gość]

Ja bike-fitting miałam robiony w dwóch etapach. Wstępnie mi poustawiano wszystko i kazano przez dwa tygodnie jeździć ile się da i codziennie po jeździe spisywać wrażenia - czy coś boli, jak boli, gdzie, po jakim czasie itd. Po 2 tygodniach wróciłam z kilkoma stronami raportu i rower był ustawiany drugi raz. Po drugim razie nie miałam już żadnych zastrzeżeń i jeździ mi się super. Ja mam lewą nogę 3cm krótszą, więc był dodatkowy problem, żeby wszystko równo i bezboleśnie pracowało. Jednocześnie wykonano mi indywidualne wkładki do butów i przestały mi cierpnąć palce w lewej stopie i boleć kolana. Do tego nie wiedziałam nawet, że dobra wkładka może dać takie podparcie - teraz przy pedałowaniu nie mam ucisku punktowego, ale cała stopa pracuje.

[gielo]

Tak sobie myślę, czy aby sztywna podeszwa nie rozwiąże problemu? Może masz zbyt miękkie podeszwy w bucie i akurat pedał uciska za mocno ci stopę.

[Bers]

U mnie podobny ból dotyczył lewej stopy. Bloki SPD miałem ustawione wg. instrukcji dołączonej do opakowania bądź konsultacji z lekarzem lub farmaceutą. Prawa noga, ok. W lewej, po ok 40km zaczynało się męczące drętwienie i ból - pomogło przestawienie bloku o dosłownie 2mm. Teoretycznie - nie jest idealnie symetrycznie względem prawej nogi - jednak nie odczuwam żadnych negatywnych skutków takiej kombinacji.