Skocz do zawartości

Co ile km smarować łańcuch?


anowiogr

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Moi drodzy,

Jeżdżę od niedawna i tak się zastanawiam co ile km powinnam smarować łańcuch w rowerze? W miesiącu robię około 200 km, po różnych nawierzchniach: asfalt, bruk, polne i leśne drogi, błoto itp.

Jeżeli to pomoże do smarowania łańcucha używam -> Finish Line WAX Lube olej parafinowy 

 

Opublikowano

Dla mnie smarowanie łańcucha to kwetia indywidualna zależna np. od warunków atmosferycznych jak i terenu. Ogólnie stosuje zasade "im częściej tym lepiej". Jak mam chwile to czyszcze i smaruje. Szczególnie po jazdach w piaszczystym terenie. 

  • Lubię to! 1
Opublikowano

Dziękuję, w takim razie będę smarować raz w miesiącu w standardzie lub po każdym czyszczeniu 😄

Opublikowano

Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. W suchych warunkach na szosie smar na łańcuchu wytrzyma więcej, w piaszczystym terenie lub mokrych warunkach wytrzyma mniej. Z moich obserwacji wynika, że swój łańcuch smaruję co około 100km zrobionych na szosie, oraz po każdym deszczu lub jazdy w piachu. Oczywiście przed smarowaniem czyszczę łańcuch - nie zawsze aż tak dokładnie, ale przynajmniej grubszy brud zawsze staram się usuwać przed smarowaniem.

  • Lubię to! 1
Opublikowano
23 minuty temu, anowiogr napisał:

Dziękuję, w takim razie będę smarować raz w miesiącu w standardzie lub po każdym czyszczeniu 😄

Po czyszczeniu obowiązkowo. 

  • Lubię to! 1
Opublikowano

Ja smaruje zawsze gdy zaczynam go słyszeć. Taki delikatnie inny dźwięk gdy mocniej depnę.

  • Lubię to! 1
Opublikowano (edytowane)
11 minut temu, Kajgana napisał:

Ja smaruje zawsze gdy zaczynam go słyszeć. Taki delikatnie inny dźwięk gdy mocniej depnę.

Ja tak samo. W praktyce wypada to co około 100 km czyli ze dwa razy w tygodniu. (jak jeżdżę do pracy rowerem cały czas)
Raz w miesiącu to wg mnie zdecydowanie zbyt rzadko. Rób to przynajmniej raz na tydzień. To 10 minut ;) Szajbajk robi to przed każda jazdą.

Edytowane przez Gość
Opublikowano
1 minutę temu, zibi_j1 napisał:

Ja tak samo. W praktyce wypada to co około 100 km czyli ze dwa razy w tygodniu. (jak jeżdżę do pracy rowerem cały czas)
Raz w miesiącu to wg mnie zdecydowanie zbyt rzadko. Rób to przynajmniej raz na tydzień. To 10 minut ;) Szajbajk robi to przed każda jazdą.

Ta bariera ok 100km plus po każdym czyszczeniu widzę jest tu już któryś raz powtórzona .. zacznę chyba wsłuchiwać w odgłos łańcucha :)

Opublikowano
30 minut temu, Kajgana napisał:

Ja smaruje zawsze gdy zaczynam go słyszeć. Taki delikatnie inny dźwięk gdy mocniej depnę.

U mnie też to funkcjonuje - jak tylko zaczynam coś słyszeć (jeśli chodzi o szosę - wychodzi mniej więcej co 100km)

W HT smaruje po każdym czyszczeniu - czyli po każdej jeździe - co 40-50 km ;)

Opublikowano (edytowane)

Nie będę odkrywczy jeśli napiszę że u mnie jest podobnie.

W suchych warunkach na asfaltach tak po 3 jazdach (ok 100km) już wyraźnie słyszę napęd - czyszczę i smaruje.

W terenie częściej ale dużo zależy od trasy i warunków. Czasem po jednej jeździe. Po prostu napęd pracuje głośniej.

Edytowane przez dfq
Opublikowano

Obecnie używam czerwonego FL, czyszczę i smaruję po każdej jeździe (najczęściej 30-60 km). Według obstalunku:  po jeździe przecieranie szmatką łańcucha, kółek i napędu, smarowanie po kropelce na ogniwo, przecieranie szmatką (następnego dnia przed jazdą). Co jakiś czas szejk, ale nie za często. I mam łańcuch ponad 2kkm, czysty, niewyciągnięty i cichy.

Opublikowano

Właśnie ostatnio zauważyłem, że muszę smarować łańcuch po każdej jeździe (ok 30km) bo inaczej jest wyraźnie słyszalny i piszczy. Może to kwestia upałów i wszechobecnego piachu i pyłu.

Opublikowano
Godzinę temu, sajekk napisał:

Właśnie ostatnio zauważyłem, że muszę smarować łańcuch po każdej jeździe (ok 30km) bo inaczej jest wyraźnie słyszalny i piszczy. Może to kwestia upałów i wszechobecnego piachu i pyłu.

Heh, to jak ja ostatnio zrobiłem trasę 67 km to muszę smarować w połowie drogi:D?

Opublikowano
Teraz, 89neo napisał:

Heh, to jak ja ostatnio zrobiłem trasę 67 km to muszę smarować w połowie drogi:D?

Nic nie musisz :) Generalnie to nie apteka, więc nie masz co generalizować i rozliczać każdego kilometra. Ja ostatnio zrobiłem trasę ponad 70km i w końcówce już było słychać łańcuch, co nie znaczy, że nie da się jechać czy coś. Ale przed kolejną jazdą przesmaruje go ponownie, bo lubię po prostu brak pisków w czasie jazdy.

Opublikowano

Widzę, że ja przy swoim czyszczeniu i smarowaniu raz w tygodniu co 150-200km wychodzę na niedbałego :P

Opublikowano
16 minut temu, RadS napisał:

Widzę, że ja przy swoim czyszczeniu i smarowaniu raz w tygodniu co 150-200km wychodzę na niedbałego :P

Hahahahahahaha straszne, potworne i okropne, jak tak możesz :P:P:P

Opublikowano

Ja w szosie smaruję tak co 200-250 km, czyli raz w tygodniu. Chyba, że zdarzy się jazda w deszczu to po powrocie od razu mycie i smarowanie, niezależnie od przebiegu.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...