Szprychy dla Grubasa 29er

[Fishkebab]

Witam, temat był pewnie wałkowany xxx razy, ale dalej nie jestem pewien.

jakie szprychy kupić dla 130kg mięsa? czy 2mm wystarczą? 29er, 36 otw. pytanie trudne bo szprych dużo a budżet ciasny, fajnie by było jak bym się zmieścił 100zl koło (same szprychy ofc)

gównie zjazdy takimi ścieżkami(patrz foto) bo przy podjazdach chyba aż tak w dupę nie dostaną, i prosta zasada, im mniej kilo tym bardziej w las, chce aby ten rower starczył mi do poziomu 90kg, potem się będę zastanawiał co dalej. teraz mam Mavici crossmaxy SLR 26, ale ten rower musi iść w odstawkę bo go po prostu niszczę. dlatego szukam czegoś nowego

 

[Gość]

SAPIM

https://velo.pl/marki/sapim

[Franz Mauer]

Dobrze zaplecione i naciągnięte szprychy SAPIM Leader i nyple mosiężne zapewnią Ci długi spokój

[Gość]

5 minut temu, Franz Mauer napisał:

Dobrze zaplecione i naciągnięte szprychy SAPIM Leader i nyple mosiężne zapewnią Ci długi spokój

A lepsze z mosiądzu czy aluminiowe?

 

[Franz Mauer]

Bardziej trwałe są mosiężne, ale podnoszą wagę koła w stosunku do aluminiowych. Jednak jeśli komuś zależy na wytrzymałości niż na niskiej wadze to mosiężne. Alu mają jeszcze ten atut, że dostępne są w wielu kolorach. W mosiężnych kolorystyka jest mocno uboga.

Edytowane 8 Czerwca 2018 przez Franz Mauer

[Fishkebab]

Dzieki, właśnie leadery chciałem wybrać bo cena ;), i zastanawiałem sie czy warto dopłacać do laser albo race bo teoretycznie mieszczą sie w budżecie, aczkolwiek i tak już nie mam kasy wiec jak leadery starczą to grejt

[gielo]

Ogólnie to każde jak ktoś umie porządnie zapleść koło. Prym jednak wiedzie SAPIM, Champion. Nawet najtańsze jednak wytrzymają jeśli masz porządnie zaplecione koła, nie jeździsz na chama po krawężnikach i dociągasz szprychy jeśli już się jednak jakaś poluzuje. Widać to, że szprycha się poluzowała  jak koło zaczyna lekko bić. Warto uwagę na to zwrócić szczególnie przy nowych-nowozaplecionych szprychach. One się muszą niejako jeszcze ułożyć i koło może bić po kilkudziesięciu kilometrach już. Po dociągnięciu powinno być oki na dłuższy czas ale warto to kontrolować np. co kilkaset km. 

Wiem wiem, są magicy co twierdzą, że po kilkunastu latach mają proste jak drut koła, a jeżdżą w maratonach i po wertepach górskich. Nie chce mi się jednak za bardzo w to wierzyć, bo materiał pracuje i się wyciąga z czasem. cudów tu nie ma, bez względu na to jakie kosmiczne technologie tu zastosujemy. Na pewno wpływa ma na to także jazda przez cały rok. w ponad 30 stopniowych upałach w lecie i w zimie przy 30 stopniowych mrozach. Sól tez raczej na korzyść nie działa.

Chcesz mieć jednak większy komfort psychiczny? kup Sapimy :]