Plecak Camelbak czy może inny?

[DawidK]

Witam dostałem rabat 50% na plecak Camelbacka. Do moich potrzeb polecili 2 modele: http://camelbak.online/p/plecak-camelbak-mule-lr-15-100-oz po rabacie dokupienia za około 325 zł i http://camelbak.online/p/plecak-camelbak-hawg-lr-20-100-oz po rabacie za około 350 zł. Z bidonu zadowolony jestem bardzo. A co możecie powiedzieć o tych plecakach są solidne itp.warte w tej kwocie? I czy się sprawdzą na crossie do sportowo turystycznej jazdy, bo pisze, że to plecaki do Mtb? Szukam czegoś by wystarczyło spakować się na cały dzień i miało dobrą wentylację i jakość. Pojemność gdzieś 20-30l myślę wystarczy. Ewentualnie jakiej  innej firmy polecacie. Szukam czegoś do około 400 zł ale jak by coś było za mniej to będzie super. Do tej pory miałem jakiś zwykły elbrusa, ale się rozwalił szybko. Teraz mam ten rowerowy  z Lidla, ale się nie sprawdza. Ma 20 l co starcza plus jak za tą cenę 2 pasy, pokrowiec przeciwdeszczowy. Ale jest miękki wszystko czuć i plecy mokre i mało wygodny jak na cały dzień jazdy i jest mało funkcjonalny. A szukałem w innych tematach i w necie, ale nie znalazłem nic o tych modelach. I czytając zauważyłem, że dużo przewija się i polecane są plecaki Deutera. Co możecie polecić, doradzić to będzie mój 1 porządny plecak. Mam nadzieję, że dobrze napisanie i  w odpowiednim dziale. Z góry dziękuję za pomoc. 

Edytowane 6 Czerwca 2018 przez DawidK

[Gość]

Popraw post!

Trochę enterów brakuje, spacji itp.

 

[DawidK]

Przepraszam za błędy, ale jako niepełnosprawny mam z błędami trochę problemów. Staram się pisać dobrze i sprawdzać pisownie. Ale spacji nie widzę gdzie nie zrobiłem?

[krzysiunowak]

Cześć
Ja wczoraj kupiłem (niestety bez rabatu) Camelbak Pursuit 24 w sklepie TX Maxx za 499 zł. Był trochę ponad mój planowany budżet ale:
- pojemność 24 litry to idealna opcja dla mnie - mieszcę wszystkie narzędzia, dokumenty, kilka bananów, litrowy izotonik, kurteczkę
- bukłak 3-litrowy - decyzja o zakupie nowego padła po pierwszej 50-tce - 1.5l było za mało, a 3 litrowy to największy jakie są, do tego camelbak'a nie dają posmaku chemii (i tu reklamy okazały się prawdziwe )
- zamki są bardzo solidne
- plecak można dostosować to gabarytów noszącego - mam 198 centymetrów wzrostu i dawno nie miałem tak wygodnego plecaka
- materiał, z którego wykonany jest plecak wydaje się bardzo solidny.

Dzisiejsza 50-tka dała mi do zrozumienia, że te 499 wydane nie poszły na marne. Wody miałem aż nad to, starczyło nawet by schłodzić kolana w czasie jazd :). Do tego bukłak jest umiejscowiony w okolicach biodra, co daje dużą stabilizację.

Osobiście bardzo polecam.

[eltomek]

To ja się podłączę odkopując nieco wątek, bo też w temacie Camelbaka.

Zastanawiam się nad zakupem modelu Rogue (5l pojemności), Ratchet (6l) i LOBO (9l). Potrzebuję małego plecaczka na krótkie wypady, gdzie zmieszczę wodę, jakieś batony czy banana, telefon, multitoola, dętkę, pompkę, pieniądze i chyba tyle.

Nad sensem zakupu Lobo  jeszcze się zastanawiam, bo na większe wycieczki, gdzie będę potrzebował dodatkowych ubrań typu bluza mam jeszcze plecak 15-litrowy i te 9 litrów to z jednej strony za mało (choćby ta bluza), a z drugiej strony za dużo.

Ale chodzi mi o co innego - o magnetyczny haczyk na rurkę. LOBO ma to w komplecie, do pozostałych musiałbym dokupić za 60zł.
I teraz pytanie do użytkowników tych plecaków: czy jest w ogóle o co kruszyć kopię, czy ten haczyk jakoś poprawia komfort użycia i funkcjonalność plecaka, żeby brać go pod uwagę przy zakupie?

[daniel33mc@wp.pl]

W jednym Camelbaku mam ten magnetyczny haczyk w drugim nie mam i nie widzę potrzeby żeby go dokupić. Nie patrz na to tylko kup jaka pojemność ci potrzeba .

Edytowane 23 Września 2019 przez daniel33mc@wp.pl

[Gość]

Ten gadżet który zakładasz na rurkę kupisz na Ali za kilka złoty