Skocz do zawartości

Sposób na rany.


Zbysio

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Doznałem paskudnej kontuzji. Piszczel rozcięta głęboko. Macie jakieś sprawdzone specyfiki, ewentualnie sposoby na szybką regenerację tego miejsca? 23-24 czerwca mam zawody już teraz wiem, że udział moge wziąść tylko ze szwami na nodze. Wszystko zależy od tego jak się będzie goić. 

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Marek Karnecki napisał:

Shimano ! :)

Cóż - udałbym się do lekarza z zapytaniem - bo co rana to inne jej leczenie pewnie 

 

Pozdr

Byłem. Pokiwał głową, zszył jak mógł i Octanisept kazał używać ale to tylko jako dezynfekcja. 

Odnośnik do komentarza

Raczej nie oczekiwałbym cudów w przyspieszonej regeneracji uszkodzonych tkanek. Co najwyżej możesz zadbać o prawidłową dietę, aby przebiegała ona optymalnie. Po zdjęciu szwów teoretycznie możesz jeździć jeśli nic nie będzie bolało. Szwy to raptem kilka dni (maks 9 przy głębokich i dużych ranach). Jednak zawody bym sobie odpuścił, za duże ryzyko ponownego urazu uszkodzonego miejsca :]

Odnośnik do komentarza
38 minut temu, gielo napisał:

Raczej nie oczekiwałbym cudów w przyspieszonej regeneracji uszkodzonych tkanek. Co najwyżej możesz zadbać o prawidłową dietę, aby przebiegała ona optymalnie. Po zdjęciu szwów teoretycznie możesz jeździć jeśli nic nie będzie bolało. Szwy to raptem kilka dni (maks 9 przy głębokich i dużych ranach). Jednak zawody bym sobie odpuścił, za duże ryzyko ponownego urazu uszkodzonego miejsca :]

Szwy zostają do 25 czerwca. Założył takie abym mógł pojechać. Czyli 3 tygodnie ze szwami. 

Ja wiem, że cudów nie ma ale tak liczyłem, że macie jakieś maści sprawdzone czy coś w tym rodzaju. 

Edytowane przez Zbysio
Odnośnik do komentarza

Ja na Twoim miejscu jednak poważnie bym się zastanowiła. Maraton to zwiększone ryzyko upadków i urazów. Rozwalić sobie drugi raz to samo miejsce może być fatalne w skutkach. A żaden medal Ci potem nie wynagrodzi utraconego zdrowia.

Moja babcia miała taką historię, że dwa razy poważnie uszkodziła nogę w tym samym miejscu, przy czym drugi raz nastąpił zanim po pierwszym urazie wszystko się wygoiło. Do końca życia miała problem z tym miejscem (a była w sile wieku, gdy zdarzył się wypadek).

Odnośnik do komentarza

Maści typu Contractubex lub Cepan (ten ostatni koszmarnie walił mi cebulą) stosujesz na bliznę a nie na ranę. Do poprawy stanu blizny działają bardzo dobrze, obecnie mam problem żeby zlokalizować bliznę po rekonstrukcji wiązadła. Obawiam się że czasu potrzebujesz.

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, Sziva napisał:

Ja na Twoim miejscu jednak poważnie bym się zastanowiła. Maraton to zwiększone ryzyko upadków i urazów. Rozwalić sobie drugi raz to samo miejsce może być fatalne w skutkach. A żaden medal Ci potem nie wynagrodzi utraconego zdrowia.

Niestety biorę taką możliwość pod uwagę aczkolwiek zrobię wszystko żeby wystartować. Czas pokaże. Najgorzej a może i najlepiej w tym wszystkim, że mięsień mimo tego, że na wierzchu to nie uszkodzony. 

2 godziny temu, pizzaq napisał:

Maści typu Contractubex lub Cepan

Z Cepanem miałem już kontakt i owszem zapach koszmarny ale działa, w dalszej rekowalescencji napewno będe stosował. 

Odnośnik do komentarza

Byłem na kontroli. Octanisept kazał wyrzucić. Przepisał mycie spirytusen salicylowym, gaziki Bactigras, antybiotyk Dalacin C i maść przeciw gronkowcom i paciorkowcom. W piedziałek kolejna wizyta. Zobaczymy co dalej. Ten lekarz prowadzący powiedział, że jeszcze za wcześnie żeby mówić czy pojade czy nie ale za to mam częstsze kontrole. 

Odnośnik do komentarza

Kiedyś napisałabym, że nie ma dobrego sposoby na rany, ale od kiedy zaczęłam stosować Octenisept, wiem że taki istnieje. Octenisept jest dobry na wszystkie rany - te trudno gojące się, zaropiałe, a nawet te poważne - pooperacyjne. Właśnie dlatego warto mieć go w swojej apteczce.

Odnośnik do komentarza
W dniu 6.06.2018 o 12:45, Zbysio napisał:

Witam. Doznałem paskudnej kontuzji. Piszczel rozcięta głęboko. Macie jakieś sprawdzone specyfiki, ewentualnie sposoby na szybką regenerację tego miejsca? 23-24 czerwca mam zawody już teraz wiem, że udział moge wziąść tylko ze szwami na nodze. Wszystko zależy od tego jak się będzie goić. 

Cześć,

Spróbuj lasera biostymulacyjnego, albo jeszcze lepiej wysokoenergetycznego. Znacząco przyspieszają gojenie. Potwierdzam na swoim przykładzie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...