Kajgana Opublikowano 2 Czerwca 2018 Opublikowano 2 Czerwca 2018 Hej. Od dwóch lat jeżdżę w kasku. Z roku na rok coraz więcej km. Wraz z coraz cieplejszymi dniami pojawiło się więcej owadów. Początkiem maja największą zmorą były chrabaszcze majowe. Jak taki mi wpadł w kask, to mało się w rowie nie znalazłem.... Wczoraj znów coś mi wpadło pod kask i bzyczy. Zatrzymałem się, ściągam kask, a tam co? Pszczoła! Jak sobie z tym radzicie? Czapeczka pod kask wystarczy? Raczej nie...
Puncu Opublikowano 2 Czerwca 2018 Opublikowano 2 Czerwca 2018 Cokolwiek pod kask. Buff, bandana, czapeczka
.::Piotr::. Opublikowano 2 Czerwca 2018 Opublikowano 2 Czerwca 2018 Ja używam bandany ale w sumie pod kask raczej mi nic nie wpada... Mam przednie otwory z siatka przeciwko owadom i chyba to robi robotę. Co innego zjadanie owadów gdy się otworzy buzie ale na to rady chyba nie ma
Marek Karnecki Opublikowano 2 Czerwca 2018 Opublikowano 2 Czerwca 2018 Ja w moim kasku zamontowałem sobie siateczkę / moskitiera ( oryginalnie kask nie miał ) i mogą mnie pszczoły teraz w zad pocałować 1 1
Andrzej Sawicki Opublikowano 2 Czerwca 2018 Opublikowano 2 Czerwca 2018 Moje długie włosy robią za "czapkę". Kask ma też siatkę w przednich otworach, co praktycznie do zera ogranicza nieproszonych gości.
Gość Opublikowano 2 Czerwca 2018 Opublikowano 2 Czerwca 2018 Ja z tego właśnie powodu kupuję kaski tylko z siatką. Trzeba jednak uważać, bo niektóre firmy montują siatkę od strony wewnętrznej, a nie zewnętrznej - jakby to miało w czymś pomóc. Spanikowana osa czy pszczoła użądli przez siatkę czy materiał tak samo, jakby tego nie było. Lepiej więc to tałatajstwo trzymać na odległość.
konop90 Opublikowano 2 Czerwca 2018 Opublikowano 2 Czerwca 2018 Ja używam od pewnego czasu bandamy i działa świetnie. Wcześniej polegałem tylko na głowie wygolonej na gładko jak pupcia niemowlaka :-D Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
Kajgana Opublikowano 2 Czerwca 2018 Autor Opublikowano 2 Czerwca 2018 Czyli błąd przy zakupie kasku. To decathlonowski 500. Jak na razie złego słowa o nim powiedzieć nie moglem, ale chyba czas poszukać czegoś z siatką...
MariuszBie Opublikowano 2 Czerwca 2018 Opublikowano 2 Czerwca 2018 Ja właśnie za parę złotych zamówiłem moskitierę do okien i mam zamiar zamontować w swoim kasku.
Marek Karnecki Opublikowano 2 Czerwca 2018 Opublikowano 2 Czerwca 2018 5 godzin temu, Kajgana napisał: Czyli błąd przy zakupie kasku. To decathlonowski 500. Jak na razie złego słowa o nim powiedzieć nie moglem, ale chyba czas poszukać czegoś z siatką... moskitera i działasz - ja mam ten sam model
Kajgana Opublikowano 2 Czerwca 2018 Autor Opublikowano 2 Czerwca 2018 Tylko co taka moskitiera pomoże? Taka osa, czy pszczoła bez problemu użądli, gdy wkleimy taka siatkę od spodu.... A od zewnątrz nie ma jak za bardzo.
dfq Opublikowano 2 Czerwca 2018 Opublikowano 2 Czerwca 2018 (edytowane) Pomoże, pomoże. Taka osa odbije się od siatki i nie wleci pod kask. Nie ma szans by użądliła natychmiast.Często jeżdżę nad rzeką gdzie pełno owadów . W jednym z kasków (Lazer) nie miałem siateczki i przyciąlem i wkleiłem z moskitiery do okien. Jest nawet drobniejsza niz oryginalna w Uvexach. Daje radę. Dobry pomysł @MariuszBie Edytowane 2 Czerwca 2018 przez dfq
Kajgana Opublikowano 3 Czerwca 2018 Autor Opublikowano 3 Czerwca 2018 To jeszcze pytanie czym można kleić siatkę do styropianu?
dfq Opublikowano 3 Czerwca 2018 Opublikowano 3 Czerwca 2018 ja przyklejałem pistoletem z klejem na gorąco
Gość Opublikowano 3 Czerwca 2018 Opublikowano 3 Czerwca 2018 Pokażcie jakieś foto jak Wam to klejenie wyszło
Marek Karnecki Opublikowano 3 Czerwca 2018 Opublikowano 3 Czerwca 2018 (edytowane) Moskitera najtańsza w np OBI - ta do okien - jest od razu z rzepikiem na metry, ja przypiąłem ową na te właśnie rzepy - a na to wszystko dopiero wkładki gąbki kasku oryginalne ( więc one jeszcze bardziej tą siateczkę trzymają ) - oprócz tego że trochę upierdliwa to robota, bo kask jest 'wklęsły' a siatka/moskitera /płaska/ to trzeba się nawyginać jak jasna cholera Wydaje się, że to robota na 5 minut, a przygotuj się od razu na godzinkę Edytowane 3 Czerwca 2018 przez Marek Karnecki
Puncu Opublikowano 4 Czerwca 2018 Opublikowano 4 Czerwca 2018 Ja też już jestem po. Znalazłem moskitierę, wyciąłem fragment, wyjąłem "gąbkę" z kasku. Założyłem moskitierę na głowę, później kask, dołożyłem gąbki i dociąłem
Gość Opublikowano 4 Czerwca 2018 Opublikowano 4 Czerwca 2018 A tak sobie jeszcze myślę - a jakby na kask z zewnątrz naciągnąć pończochę? Wygląd -100, funkcjonalność +100.
Gość Opublikowano 4 Czerwca 2018 Opublikowano 4 Czerwca 2018 44 minuty temu, Sziva napisał: A tak sobie jeszcze myślę - a jakby na kask z zewnątrz naciągnąć pończochę? Wygląd -100, funkcjonalność +100. no... NIE to raz a dwa uważam ze jednak gotowało by to głowę
Gość Opublikowano 4 Czerwca 2018 Opublikowano 4 Czerwca 2018 Teraz, zibi_j1 napisał: no... NIE to raz a dwa uważam ze jednak gotowało by to głowę Zależy od pończochy
Puncu Opublikowano 4 Czerwca 2018 Opublikowano 4 Czerwca 2018 24 minuty temu, Motke napisał: Proponuję kabaretki. No to może kalesony? XD
Tejot Opublikowano 4 Czerwca 2018 Opublikowano 4 Czerwca 2018 Jeśli chodzi o pszczoły i osy, jak ma u... tyntyryntać, to i tak u... tyntyrynta. Mnie jakieś paskudziajstwo uchlało w łeb, mimo kasku z siatką, efekt?? Ledwo kask ze łba zdjąłem, a wracałem już bez, bo czerep spuchł jak balon, nie ma to jak alergia
de Villars Opublikowano 4 Czerwca 2018 Opublikowano 4 Czerwca 2018 2 godziny temu, Puncu napisał: No to może kalesony? XD Albo reformy
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się