Worek żeglarski z Decatlonu jako tania alternatywa dla sakw rowerowych

[GrochowaMTB]

Chciałem podzielić się ciekawym pomysłem na przewóz lekkiego bagażu na przednich bagażnikach. Mając już zakupione niewielkie koszyki bagażowe na przedni widelec postanowiłem w końcu domówić sobie lekkie niewielkie worki transportowe. Wybór padł na worki żeglarskie z decatlonu o najmniejszej pojemności 5 litrów. Worki są wodoodporne, bardzo szczelne - na tyle, że jak się je zwinie to ciężko je domknąć jak zostało w nich powietrze bo to nie chce z nich uchodzić. Worki idealnie pasują wielkością do takich koszyków. Można zamówić pewnie 10 litrowe - ale w związku z tym, że mój carbonowy widelec nie jest przystosowany do wieszania tam dużych ciężarów to odpuszczam sobie większe pojemności. Spokojnie do worków można spakować bieliznę, koszulki i inne łatwo upychalne rzeczy.

Sam worek jest super ładnie i solidnie wykonany. Wszystko jest ładnie grzane i podklejone. Klamry są solidne, do noszenia są uszy. Przekrój worka okrągły i dobrze układa się w tego typu bagażnikach. Za cenę... 39 zł / szt bardzo fajna sprawa. Polecam.

Link do produktu

https://www.decathlon.pl/worek-eglarski-szczelny-5-l-id_8362008.html

[Wojtek]

Kurcze super. jak tak patrzę na ten rower to aż mi się chce jechać gdzieś daleko na kilka dnia  

[GrochowaMTB]

Teraz, Wojtek napisał:

Kurcze super. jak tak patrzę na ten rower to aż mi się chce jechać gdzieś daleko na kilka dnia  

Mój właśnie wrócił z wieczoru kawalerskiego kumpla  Wszyscy samochodami a ja rowerem  

[carrera51]

Nie będę zakładał nowego tematu tylko się podepnę tutaj  Worek żeglarski z Lidla , kupiony , juz nie pamiętam ile lat temu. Chyba co roku jest w Lidlu do kupienia ale nie jestem pewny tego . Gumowany i bardzo odporny . Sprawdzony w praktyce i jedzie ze mną jutro . Polecam. 

[zero]

Cofam com napisał wcześniej, za wprowadzanie w błąd przepraszam.

Edytowane 11 Września 2018 przez zero
Wcześniej napisałem głupoty.

[Gość]

16 godzin temu, zero napisał:

Mam wory z Deka i moim zdaniem są nietrwałe, przyznaje lekkie, ale trzeba z nimi delikatnie. Bardzo łatwo je uszkodzić mechanicznie, nawet stawiając na np. ostry żwir, kamolce. Do jazdy w terenie z krzaczorami się nie nadają. Mam wprawdzie większe, kupione kiedyś tam, ale materiał ten sam. 

Dlatego moja córka szyje worki i plecaki sama

Mogę ją podpytać o wycenę swojej pracy :D

[Puncu]

21 godzin temu, SpiderMAN napisał:

Mogę ją podpytać o wycenę swojej pracy

Ja bym prosił o zdjęcia  

[Gość]

20 godzin temu, Puncu napisał:

Ja bym prosił o zdjęcia  

Pomęczę, może się nie zgodzić

[Heboket]

Mega pomysł 😊

Podczas jazdy nie zjeżdżają na dół? 

[GrochowaMTB]

10 minut temu, Heboket napisał:

Mega pomysł 😊

Podczas jazdy nie zjeżdżają na dół? 

Nic nie zjeżdża bo koszyk ma od spodu zagięcie i worek dnem opiera się na tym zagięciu a poza tym górny pasek koszyka przeplatam przez klamerki, tak na wszelki wypadek. Jeżdżę z tymi workami już trochę czasu i nic się z nimi nie dzieje. Za te pieniądze... super. Czy są nietrwałe? nie miałem okazji uszkodzić. Chaszcze po których się przemieszam widocznie nie są jakieś ekstremalne. W czasie wycieczek nie demontuję też worków więc nie mają o co się faktycznie porysować. To był jeden z tych udanych zakupów. Ale uwaga - to są tylko niewielkie worki na przedni widelec, do turystyki takiej wokół komina. Jeśli miał bym na prawdziwy bagażnik kupić coś dużego to były by to jednak prawdziwe sakwy rowerowe renomowanego producenta. Turystyka rowerowa to nie żarty  

[Heboket]

Dzięki wielkie, jak mi zabraknie miejsca to kupuje 😊 

[Madzik]

W dniu 30.07.2018 o 16:55, GrochowaMTB napisał:

Nic nie zjeżdża bo koszyk ma od spodu zagięcie i worek dnem opiera się na tym zagięciu a poza tym górny pasek koszyka przeplatam przez klamerki, tak na wszelki wypadek. Jeżdżę z tymi workami już trochę czasu i nic się z nimi nie dzieje. Za te pieniądze... super. Czy są nietrwałe? nie miałem okazji uszkodzić. Chaszcze po których się przemieszam widocznie nie są jakieś ekstremalne. W czasie wycieczek nie demontuję też worków więc nie mają o co się faktycznie porysować. To był jeden z tych udanych zakupów. Ale uwaga - to są tylko niewielkie worki na przedni widelec, do turystyki takiej wokół komina. Jeśli miał bym na prawdziwy bagażnik kupić coś dużego to były by to jednak prawdziwe sakwy rowerowe renomowanego producenta. Turystyka rowerowa to nie żarty  

A co to za koszyki, na które mocujesz worki? Też mam worki żeglarskie, akurat KingCamp i głównie przewożę tam śpiwory i maty - bezpieczniej niż bez worków. 

[GrochowaMTB]

Proszę bardzo  

33 minuty temu, Madzik napisał:

A co to za koszyki, na które mocujesz worki? Też mam worki żeglarskie, akurat KingCamp i głównie przewożę tam śpiwory i maty - bezpieczniej niż bez worków. 

Masz powyżej mój krótki opis.

[zero]

Jeszcze raz przepraszam forumowiczów no i Decathlon, za wcześniejszą moją wypowiedź, w której rażąco minąłem się z prawdą. Zobaczyłem w YT filmiki z tymi workami i nie mogłem uwierzyć, że to "działa". Byłem dziś specjalnie w Decathlonie i... Moje starsze żeglarskie worki i te tu opisane wykonane są wprawdzie w tej samej technologii, ale te nowe są  zdecydowanie grubsze i sprawiają wrażenie o wiele mocniejszych. Widać że firma nie stoi w miejscu, i dobrze. Przyznaję pisałem głupoty.

Wory mają wprawdzie swoje wady, no ale to już inna sprawa. O trwałości/wytrzymałość nic napisać nie mogę, bo ich nie używamłem.