Gravel Pinnacle Arkose - dwie różne opony

[Natali]

Cześć jestem tu nowa, od niedawna mam gravela ktorego bardzo sobie cenię,  bo jest kocurem w lesie też. Jeżdżę na kołach 28" i oponach 35c, które oczywiście są wygodne na mieszane warunki terenowe, jednak raz na jakiś czas chciałabym podłączyć się pod grupę dziewczyn jeżdżących na szosach i w związku z tym zastanawiam się, czy aby zmniejszyć opory jest sens zakładać jedną węższą oponę np 28c, a drugą zostawić taką, jaka jest, czy lepiej wymienić obie opony? Wolałabym wymieniać po prostu jedno koło jak bede z nimi jeździć, a jakby było to przednie, to w ogóle super :) co polecacie? Na obu 35c to ich raczej nie dośmigne pozdrawiam Natalia

Edytowane 24 Maja 2018 przez Natali

[Puncu]

A co to za opony? Mam porównanie opon szosowych 25c i graverowych 38c z bieżnikiem. Różnica w prędkości to około 2-3km/h w moim wypadku  Jeszcze istotne jest ciśnienie  

 

Edit.

Właśnie sprawdziłem, że są to WTB Riddler Comp lub Kenda Flintridge 

Według mnie nie ma większego sensu zmieniać bo zysk będzie znikomy.

Edytowane 24 Maja 2018 przez Puncu

[Andrzej Sawicki]

Jeśli zmieniać, to tył, bo tam jest większa część oporów toczenia.

Na krótkie trasy nie ma sensu. Jeśli planujesz robić 50+ km, to te minus 10% prędkości (albo dodatkowa energia zużyta, aby utrzymać tempo) zrobi konkretną różnicę.

[Natali]

Tak, to Kenda, ta konkretnie:

https://www.messingschlager.com/en/products/tires_t105/kenda-flintridge-sport-tire_a523335

Pompuję do 3,5 bara. Dystans z reguły powyżej 50km (60-100 km). Mam w rowerze mtb semi slicka z tyłu a z przodu konkretny bieżnik, a gdzieś czytałam, że w geometrii bardziej szosowej powinno się odwrotnie. Rozumiem, że w mtb jest to kwestia stabilności, ale jak jedzie się po suchej szosie to jaki jest uzysk z tego że przednia opona zostaje grubsza? 

Czy jest sens kombinować z tymi 28c w tym wypadku?  Pozdrawiam dzięki za odpowiedzi

Edytowane 24 Maja 2018 przez Natali

[nctrns]

Spróbuj najpierw nabić te kendy blisko maksymalnego ciśnienia podanego na oponie (5 bar?). Zobacz jak ci idzie w grupie. Jak będzie ciężko, to pomyśl o zmianie opon.

[Andrzej Sawicki]

Przednia opona na szosie robi za amortyzator. Jeśli te ustawki są na równym asfalcie, tę też możesz zmienić. Jeśli bywa różnie, to już do przemyślenia.

[Natali]

Tak, równy asfalt, jeżdżą chyba na czystych 25c. Ok czyli jak dobrze zrozumialam to na razie dopompuje to co mam i jak będzie ciężko dośmignąć grupę, to zamienić tył na 28c, dopiero ew. później przód. Dzięki panowie!

[GrochowaMTB]

Nie no... 50 - 80 km to nie jest jakoś dużo aby nie dołożyć tych kilku procent wysiłku. Według mnie szkoda roboty. Więcej się natyrasz tymi zmianami niż to warte. Dobra, szybka gravelowa opona (np panaracer gravel king) w rozmiarze 35 - 38 napompowana na maksa będzie według mnie wystarczająco szybka aby nie mieć jakiś kompleksów na szosie. Jeśli ma to miejsce raz na jakiś czas to naprawdę szkoda sobie zawracać gitarę. Ważne aby mocno napompować obie gumy i tyle. Jeździłem gravelem z ludźmi na szosówkach i naprawdę nie było jakiegoś problemu z tym. Przemyślał bym po prostu z czasem wymianę opon na coś naprawdę porządnego i nie bawił się w jakieś kombinacje. I jeszcze pozbył bym się dętki i zamleczył opony - z tego co widzę to twoje koła są chyba na to gotowe. Będzie szybko, wygodnie i wjedziesz sobie rowerem w las i nie będziesz przekładała kół i opon. Trzeba tylko pamiętać, że jak wjeżdżasz w teren to należy upuścić powietrza bo będzie nie wygodnie i nie będzie dobrej trakcji i może być zbyt ślisko.  Moja propozycja opony. Będzie Pani szybka zadowolona.

https://www.bike-components.de/en/Panaracer/GravelKing-TR-28-Folding-Tyre-2018-Model-p61146/

 

Edytowane 5 Czerwca 2018 przez GrochowaMTB

[Natali]

Ok dzięki, tak też chyba uczynię. Obecne opony, które mam, są miękkie i mogę je napompować tylko do 3,5 bara. Zainwestuje niebawem w lepsze opony, a tymczasem sama trenuję moc nogi na tym co mam. Dzięki!