Kross level b9 czy 10.0?

[Jakub Sikora]

Witam, co lepsze do amatorskiego startowania w maratonach? Czym się różnią? Cena obu taka sama 7000. Uprzedzam sugestie innych producentów, kross ma ofertę w ratach 30x0%.

https://www.kross.pl/pl/2017/mtb-xc/level-b9

https://www.kross.pl/pl/2018/mtb-xc/level-10-0

Edytowane 19 Maja 2018 przez Jakub Sikora

[js12]

Jak na tą półkę cenową oba modele mają bardzo słabe hamulce i generalnie są bardzo słabo wyposażone. W życiu bym tych rowerów nie uwzględniał na tym poziomie cenowym. Dziś co drugi sklep oferuje raty 0% (tak w ogóle to kto pożycza pieniądze na 0%? Debil?)

Level 10 ma:

• miejscami nowszy osprzęt np. piasty, przerzutka przod
• przerzutka tyl to chyba nie wersja sgs
• hamulce delikatnie slabsze od b9
• nowsze manetki
• suport press fit (wolałbym mufę gwintowaną, ale są już rozwiązania dostępne)
• kierownica budżet
• mostek budżet
• wspornik siodła budżet
• siodło budżet

7k osprzęt tragedia... Nawet koła sklecone z osobnych części żeby przyoszczędzić. Za dużo oszczędności producent zastosował. Zastanów się nad AL, albo złóż rower sam za taką kasę.

Edytowane 2 Czerwca 2018 przez js12

[Jakub Sikora]

Dziekuję za info

[dzordz]

Co to się porobiło.
W rowerze za 7000 zł brak Reby lub recona golda i hamulców min deore ?
Co z tego że karbon jak waga prawie 12kg, dodasz myk-myka oraz pedały SPD i masz prawie 13kg. Mój rower na ramie aluminiowej w tym momencie waży 13.2kg na osprzęcie deore.

Przecież za taką kwotę złoży się samodzielnie lub przez sklep/serwis znacznie ! lepszy sprzęt.
Jak nie chcesz składać to bierz na ramie aluminiowej.
Poza tym czytając fora jest sporo postów traktujących o problemach z gwarancją ram karbonowych.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka