Spodenki na szelkach

[krzysiek280383]

Witam

Kompletnie nie znam się na markach i odzieży rowerowej. Szukam jakiś sensownych spodenek na szelkach z wkładką żelową do max 200 zł. Przeszukując w sieci sklepy i allegro znalazłem te dwie oferty:
http://allegro.pl/fdx-meskie-spodenki-kolarskie-z-szelkami-i-wkladka-i7259145225.html#thumb/2
http://allegro.pl/rogelli-porrena-spodenki-rowerowe-r-3xl-i7218398035.html#thumb/1

Ktoś miał z tymi firmami do czynienia?

[Gość]

del

Edytowane 6 Stycznia 2021 przez Gość

[Piotr Petr]

Muszę potwierdzić post powyżej. Seria 900 to bardzo sensowny wybór. Przynajmniej jeśli chodzi o wkładkę. Jak z jakością jeszcze nie wiem. Kupiłem je sobie pod koniec zimny (w promocji kosztowały mnie nieco ponad 100 zł) i przejechałem w nich na razie niecałe 1000 km, więc stanowczo za wcześniej aby wypowiadać się na temat jakości. Natomiast jeśli chodzi o wygodę, to muszę przyznać, że coraz częściej zdradzam w nich moje ukochane Martombiki ;-)

 

 

 

 

[de Villars]

Ostatnio kupiłem gacie z BCM Nowatex, za ok. 200 zł właśnie. Dziś przetestowane na dystansie 90 km, test zdały

[Gość]

8 minut temu, de Villars napisał:

Ostatnio kupiłem gacie z BCM Nowatex, za ok. 200 zł właśnie. Dziś przetestowane na dystansie 90 km, test zdały

Dla mnie to najgorzej wydane pln-y na spodenki Vezuvio R10z BCM Nowatex.Na początku też byłem zadowowlony w miarę ale po niedługim czasie już nie było tak kolorowo.Rozciągające się szelki ,puszczające szwy,wkładka jak dla mnie nadaje się do jazdy ''w koło komina''max 30-40 km ,te szerokie ściągacze w nogawkach niby są ok ale po paru km jakoś dziwnie spodenki lubią się zmarszczyć .Raz się skusiłem i to był ostatni raz.To tylko moja opinia,a wiadomo jak to jest ze spodenkami i wkładkami.Podobnie jak z doborem siodełka 😉

[krzysiek280383]

Zapomniałem dodać chyba kilku ważnych informacji. Moja waga to około 105 kg, a póki co robię trasy w granicach 50 km. Oczywiście w planach dłuższe odcinki. Zależy mi, żeby wkładka trochę wytrzymała pod moim ciężarem.

[de Villars]

22 godziny temu, Gregory34 napisał:

wkładka jak dla mnie nadaje się do jazdy ''w koło komina''max 30-40 km

Może mam twardą d...e, bo po 90 km nic nie czułem, było lepiej niż w dotychczas używanej chińszczyźnie. Co do trwałości, to rzecz jasna na razie wypowiedzieć się nie mogę, zobaczymy jak będzie pod koniec sezonu. Jakkolwiek by nie było, na coś musiałem się zdecydować. O każdym produkcie opinie są sprzeczne. Byłem już niemal na 100% zdecydowany na Rogelli Ultraracing, ale jak wyczytałem że tam jest jakaś gąbka a nie wkładka żelowa, to odpuściłem.

[Przemcio]

A jak Martombike ??

Mam chęć właśnie na kpl z nowej kolekcji??

[Piotr Petr]

Jeśli taka waga to IMHO Martombike mogą okazać się idealne - ten najwyższy model. Stosunkowo gruba i nieubijająca się wkładka powinna dać sobie bez problemu radę z ponad 100 kg ;-) Przetestowane w zeszłym roku ;-) Te z Deca, o których pisałem wcześniej, mogą być za twarde.

 

Jedyny minus Martobików jest taki, że w udały robi się w nich bardzo bardzo ciepło przy wkładce ;-)

[Papynsky]

Też mam spodenki z BCM Novatex. Kupiłem je jakieś 3 lata temu. Szwy na nogawkach trochę się prują i gumka na końcu nogawek jest raczej średnio przyjemna, ale za to do wkładki nie mogę się przyczepić. Kiedyś można było chyba wybierać aki rodzaj wkładki chce się mieć ( nie wiem jak jest teraz ). Ja dopłaciłem kilka złotych do modelu LaFonte.

[Rosebikes]

Przy dużej wadze ważne jest zestawienie: spodenki (wkładka) + siodełko. Jeśli miękka wyściółka to nie polecam żelowych wkładek w pampersie i odwrotnie - siodełko powinno mieć niegrubą, ale wytrzymałą wyściółkę, w miarę elastyczną skorupę i do tego najlepszej jakości wkładka w spodenkach. Prawdziwy test wkładki dla każdych spodenek będzie latem, w 30 stopniowych upałach. 

[Krystiano]

Dużo jest kwestią obycia tyłka z siodełkiem. Ja owszem od jakiegoś czasu przyzwyczaiłem się do noszenia spodenek, ale jeszcze do niedawna "całe" swoje życie jeździłem w zwykłych szortach spokojnie trasy do 120km również w terenie i na zawodach. Obecnie mam wrażenie mody na tego typu spodenki i wkładki i z wielu źródeł od znajomych słyszę jak to na ogromnie długie 50km trasy potrzebują gaci za milion zł ze specjalną ultra grubą wkładką ;) Więcej jazdy, mniej gadżetów i będzie ok ;)

[Rosebikes]

Wszystko zależy od pozycji na rowerze. Jadąc szosą, w dolnym chwycie i pozycji aero nacisk na pewne partie jest zupełnie inny niż podczas jazdy trekkingiem czy góralem. Każdy ma inną budowę stąd nie ma złotego środka.  Dobre ciuchy za trwalsze, kremy na otarcia i inne "gadżety" naprawdę robią różnicę gdy ma się za sobą 150 km w wysokich górach, kilka ciężkich podjazdów i zjazdów w palącym słońcu. Zawodowcy, a ich opinia jest w dużej mierze dla mnie miarodajna, wymieniają wkładki swoich sponsorskich ciuchów na te, które produkuje Elastic Interface dla pewnej, drogiej firmy nie dlatego, że potrzebują gadżetów.

[gielo]

W dniu 18.05.2018 o 11:12, Krystiano napisał:

Dużo jest kwestią obycia tyłka z siodełkiem. Ja owszem od jakiegoś czasu przyzwyczaiłem się do noszenia spodenek, ale jeszcze do niedawna "całe" swoje życie jeździłem w zwykłych szortach spokojnie trasy do 120km również w terenie i na zawodach. Obecnie mam wrażenie mody na tego typu spodenki i wkładki i z wielu źródeł od znajomych słyszę jak to na ogromnie długie 50km trasy potrzebują gaci za milion zł ze specjalną ultra grubą wkładką Więcej jazdy, mniej gadżetów i będzie ok

Wiesz ja też mam znajomych co jeżdżą w zwykłych gaciach ale pojeździj tak 2-3 tyg w nich na wyprawie, to jak sobie poobcierasz pewne części ciała zmienisz zdanie. Co do wydawanych pieniędzy, to każdy wydaje tyle na ile go stać. Dla jednego 100zł będzie sporym wydatkiem, dla innego 600zł będzie czymś normalnym bo go na to stać. Kolejna sprawa, że jednak komfort jazdy w rowerowych ciuchach jest wyższy niż w bawełnianych i nie chodzi tylko o wkładkę ale oddawanie potu na zewnątrz i utrzymanie w miarę suchej nie przyklejającej się do ciała odzieży.

Pozostaje tez jeszcze kwestia postury, jak ktoś ma grubsze uda (np. bardziej umięśnione), to w połączeniu z potem ma bardzo duże szanse, że te 120km zapamięta sobie do końca życia jeżdżąc w zwykłych gaciach. Jak mu dupsko i pachwiny niemalże spłoną. Przyzwyczajenie tyłka do siodełka nie ma tu akurat nic do rzeczy. Zdarzyło mi się 2-3 razy, aczkolwiek zdarzyło, że na długich dystansach jeżdżąc w rowerowych gaciach w 30 stopniowym upale obtarło mi pachwiny, co dopiero jak bym jechał w bokserkach i zwykłych szortach.

[Mr_Bungle]

A czy ktoś z Was miał do czynienia ze spodenkami KELLYS Pro Race 2016 lub Attiq Power-Catena? Bo potrzebuję spodenek na trasy do 80 km, ewentualnie kilka ponad 100 km.

[motion-men]

W dniu 12.05.2018 o 18:39, krzysiek280383 napisał:

Witam

Kompletnie nie znam się na markach i odzieży rowerowej. Szukam jakiś sensownych spodenek na szelkach z wkładką żelową do max 200 zł. Przeszukując w sieci sklepy i allegro znalazłem te dwie oferty:
http://allegro.pl/fdx-meskie-spodenki-kolarskie-z-szelkami-i-wkladka-i7259145225.html#thumb/2
http://allegro.pl/rogelli-porrena-spodenki-rowerowe-r-3xl-i7218398035.html#thumb/1

Ktoś miał z tymi firmami do czynienia?

No właśnie, ktoś już używała spodenek rowerowych Fdx: https://www.cycleshop.pl/meskie-spodenki-kolarskie-fdx-limited-edition-cycling-gel,id14118.html

Edytowane 3 Grudnia 2018 przez motion-men

[Cris92]

Zrobię mały odkop. Spodenki z wkładką z szelkami. Mam 4 typy:

 

1. https://www.decathlon.pl/spodenki-na-rower-roadc-900-id_8487203.html

 

Mierzyłem je dzisiaj i są całkiem spoko. Na pewno minus, że nie posiadają silikonowego paska na dole nogawki. Nie mam też bladego pojęcia w jakim miejscu powinna być wkładka, bo nigdy nie miałem takich spodenek. Wydawała mi się dziwnie nisko. Tak w 1/4 tyłka...

 

2. https://attiq.net/meskie-spodenki-kolarskie-race-pro-etna.html

 

3. https://attiq.net/meskie-spodenki-kolarskie-expert-2-0-magma.html

 

4. https://www.rogelli.pl/spodenki-kolarskie-rogelli-team-2-0-czarno-biale/

 

Mam koszulkę rogelli team 2.0 i jest całkiem spoko. Spodenki do kompletu to też jakiś pomysł.

 

Ewentualnie jeszcze biorę pod uwagę te:

 

https://martombike.com/produkt/spodenki-kolarskie-573-pro-czarne-czerwony-odblask/

 

Ktoś coś?

 

Wysłane z mojego P10 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

 

 

[Łukasz_P]

Pisałem dzisiaj o Martombike 573. Mega wygodne. Mam też te z Decathlonu i Martom jest co najmniej 3 levele wyżej. Zostaję z tą marką na dłużej. 

[Cris92]

A rozmiarówka jak w porównaniu do tej z deca? W decu L'ki właściwie idealne.

Wysłane z mojego P10 przy użyciu Tapatalka

[Bartosh]

43 minuty temu, Łukasz_P napisał:

Pisałem dzisiaj o Martombike 573. Mega wygodne. Mam też te z Decathlonu i Martom jest co najmniej 3 levele wyżej. Zostaję z tą marką na dłużej. 

Robiłeś w nich jakies dłuższe trasy ? Jak się sprawuje wkładka ?

[Łukasz_P]

Dzisiaj 2,5h i nawet nie poczułem. Rozmiar M. Z Decathlonu chyba tak samo. 

[tadzikpl]

Martombike są doskonałe. Mam dwie pary, 3 godziny w trenażerze i jakiegokolwiek problemu..

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[Bartosh]

To już chyba wiem w co się zaopatrzę na ten sezon. Dzięki !

[eathan]

Zdecydowanie Martombike. Latem bez problemu dają radę przy aktywnościach po kilkanaście godzin. Odparzeń bawiłem się tylko w wtedy gdy jechałem kilka godzin w mokrych spodenkach (deszcz). Poza tym brak problemów. Używam w połączeniu z twardym i sprężystym siodłem. 

[Thomson-T5]

Właśnie szukam czegoś na trasy 200+. Długo ogarniałem temat odpowiedniego siodełka, ale rady za tym, by było ono nieco bardziej twarde są nie do zaakcepotowania przez mój tyłek i chcę wspomóc się porządną wkładką. Ogarnę spodenki od Martombike, jednak fajnie byłoby znać więcej marek, które oferują porządne wkładki na długie dystanse.

Ze swojej str. mogę polecić spodenki Endura Xtract Gel.