Rowerowe_Rozterki Opublikowano 8 Maja 2018 Opublikowano 8 Maja 2018 Po zeszłorocznym, dwudniowym wypadzie nad nasze piękne polskie morze do głowy przyszedł pomysł na pokonanie tej trasy na raz. Obawiałem się porwać samotnie na taki trip, dla tego zapadła decyzja o wyjeździe we dwójkę. I tak wyruszyliśmy w sobotę 28.04.2018 o godzinie 04:15 by przekroczyć tablicę informacyjną "Międzyzdroje" o godzinie 11:30 w niedzielę 29.04.2018. Dystans jaki pokonaliśmy to 480km a samej jazdy wyszło nam 21h19min . Było to najbardziej ekstremalne przeżycie rowerowe jakie do tej pory doświadczyłem. Poniżej kilka fotek z wyprawy i plik gpx przejechanej trasy. https://www.strava.com/activities/1539021132 https://www.endomondo.com/users/14775486/workouts/1111092978 Kamienna Góra- Międzyzdroje.gpx 5
Gość Opublikowano 9 Maja 2018 Opublikowano 9 Maja 2018 (edytowane) Szacun 👍 Wpadnij kiedyś pojeździć po międzyzdrojskich lasach. Jest gdzie poszaleć. Może i ja się w końcu zmotywuje by w Sowie pojechać rowerem nie pociągiem Edytowane 9 Maja 2018 przez Gość
Gość Opublikowano 9 Maja 2018 Opublikowano 9 Maja 2018 Gratulacje! A jak radziliście sobie z drętwieniem tyłka? 21 godzin na siodełku pewnie daje w kość.
Rowerowe_Rozterki Opublikowano 9 Maja 2018 Autor Opublikowano 9 Maja 2018 5 godzin temu, Sziva napisał: Gratulacje! A jak radziliście sobie z drętwieniem tyłka? 21 godzin na siodełku pewnie daje w kość. Kwestię drętwienia tyłka przy takim dystansie jest ciężko ogarnąć. Mi bardziej dokuczały obtarcia/odgniecenia niż drętwienia. Na szczęście z pomocą przychodził Sudocrem (w pierwszej połowie trasy) chociaż i on w końcu niewiele pomagał, bo przy dłuższych niż 15 minut przerwach ponowne siadanie na siodełku przez pierwsze 10-15min było torturą ...
Gość Opublikowano 9 Maja 2018 Opublikowano 9 Maja 2018 1 godzinę temu, Rowerowe_Rozterki napisał: Kwestię drętwienia tyłka przy takim dystansie jest ciężko ogarnąć. Mi bardziej dokuczały obtarcia/odgniecenia niż drętwienia. Na szczęście z pomocą przychodził Sudocrem (w pierwszej połowie trasy) chociaż i on w końcu niewiele pomagał, bo przy dłuższych niż 15 minut przerwach ponowne siadanie na siodełku przez pierwsze 10-15min było torturą ... No ja ostatnio po 4 godzinach czułam ból w okolicach kości kulszowych. Przerwy pomagały na krótko i potem pozostawało zaciskanie zębów. Dlatego tym bardziej podziwiam.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się