Zmiana zębatki a długość łańcucha

[sajekk]

Witajcie, 

Zmieniłem właśnie zębatkę z przodu z 30t na 34t i po sprawdzeniu długości łańcucha na sucho, tj. łańcuch przeciągnięty przez największą zębatkę kasety i zębatkę z przodu (napęd 1x) łańcuch nachodził na siebie na 2 oczka więc niby by pasowało. 

Ale po uzbrojeniu całego napędu i wrzuceniu największej zebatki na kasecie łańcuch jest mega napięty, a tylna przerzutka chyba jest za bardzo wyciągnięta. Zdjęcia poniżej. 

Pytanie - czy to dobrze wygląda czy łańcuch za krótki? Dodam że na takim najlżejszym przełożeniu słychać dość mocno ocieranie łańcucha o tylna zębatkę ze wzgledu na mocny przekos. Przy kręceniu pedałami do tyłu łańcuch spada o 1-2 zębatki. Na oryginalnej tarczy slx 30t nie było tego problemu, choć przekos było słychać przy pedałowaniu. 

Zauważyłem też, że po założeniu nowej tarczy musiałem doregulować tylną przerzutkę, bo łańcuch miał problem ze zmianą zębatek. Czy jest możliwe że nowa tarcza ma na tyle inną geometrie że zmieniła się linia łańcucha? Czy jest szansa, że nie wcisnąłem do końca korby, choć mi sie nie wydaje. 

Rower to merida big nine limited na SLX M7000 1x11, kaseta 11-50.

[Franz Mauer]

Za krótki. Można tak jeździć, ale jestem więcej niż pewien że napotkasz na problemy przy zmianie biegów z lekko zabrudzonym napędem lub pod obciążeniem. Dodałbym cztery ogniwa tak aby zachować parzystość. Bardzo podobna sytuację, choć jak widać na poniższym zdjęciu przerzutka zdecydowaniej jest mniej napięta niż u Ciebie. U mnie wystarczyło dodać dwa ogniwa i wszystko wróciło do normy. Dodając ogniwa możesz użyć dwóch spinek lub pina

[sajekk]

No też mi się wydaje, że brakuje mu paru ogniw, tak dla bezpieczeństwa i komfortu psychicznego.

A można kupić ogniwa na sztuki? bo wolałbym nie mieć 5 spinek w łańcuchu, już nie mówiąc, że za te kilka spinek zapłaciłbym tyle co za nowy łańcuch