29er dla niewysokiej kobiety

[kurian]

Jako że to mój pierwszy post na tym forum to chciałbym się grzecznie przywitać i szybko przechodzę do rzeczy.

Trapi mnie takie pytanie:

czy dla kobiety o wzroście 164cm 29er nie będzie za duży? Poszukuje rower dla żony i wpadł mi w oko rowerek Krossa LEA BF3 http://katalog.bikeworld.pl/2014/web/produkt/rowery/mtb_29er_hardtail/kross/31694/lea_b3 . Niestety w lokalnych sklepach rowerowych nikt nie był mi w stanie wypowiedzieć się na temat 29er dla kobiety, głównie wskazywano mi na modele 26" okazjonalnie 27,5".

Edytowane 16 Kwietnia 2017 przez kurian

[Chris]

Przejrzyj sobie ile wzrostu mają kolarki górskie, które zdobywają medale na zawodach. 157cm, 165cm... i jeżdżą na 29er'ach. Kwestia doboru ramy. Jeśli oferta w sklepach okolicznych nie jest wystarczająca to wybierz się do większego miasta i tyle.

Wskazywali Ci 26 i 27,5 bo pewnie nie mieli 29 z małą ramą, dlatego. 

[alfine-11]

Łukaszu jest tak jak napisał Chris istotny jest prawidłowy dobór wielkości ramy , a koła mogą być większe lub mniejsze i rower będzie właściwy

Edytowane 16 Kwietnia 2017 przez alfine-11

[Gość]

Ja mam 169 cm, więc jak na faceta raczej jestem nikczemnego wzrostu, a śmigam na 29''. Kwestia, jak zauważyli poprzednicy, doboru ramy - u mnie idealnie sprawdziła się 17,5''. Nie daj się zbyć handlarzom, którzy wolą zachęcić Cię do tego co mają na stanie, niż mieć na stanie to, czego oczekujesz. 

[Red]

Przyjrzyj się kolekcji Cube'a. Rowery tej marki mają dość "kobiecą" geometrię. Znaczy mają krótkie ramy.

[Dany]

Dnia 16.04.2017 o 22:36, kurian napisał:

dla kobiety o wzroście 164cm 29er nie będzie za duży?

Moja narzeczona jest podobnego wzrostu i również chciałem kupić jej 29er (koniecznie Kross) i zarazić ją rowerowym bakcylem. Przypadkowo za szybą w sklepie natrafiłem na Giant Liv Tempt 4 (27,5") z wyprzedaży 2016 i rower okazał się ekstra. Wydaje mi się, że na początek rowerowych przygód koła 29" nie są dobrym rozwiązaniem.

http://www.ceneo.pl/40271472

Poniżej zdjęcie (sorry za różę ale był to prezent na walentynki...):

Edytowane 18 Kwietnia 2017 przez Dany

[Franz Mauer]

Wg. mnie wybór rozmiaru ramy jest ważne, ale jest zabiegiem wtórnym przy wyborze rozmiaru kół. To, że zawodniczki ścigają się na kołach 29er to po części wynik zabiegów marketingowych  wielu producentów rowerów. Sam mam 170 cm wzrostu, jeżdże na 29er ale decyzję podejmowałem długo. Najpierw przymierzałem się do 27,5, a dopiero potem postawiłem na 29. Wszystko zależy od tego co się chce z tym rowerem robić. Nie da się ukryć, że 29er mimo, że wiele wybaczają to jednak panowanie nad nimi wymaga większych umiejętności niż na 26 czy nawet 27,5. Są mniej zwrotne i tutaj każdy kto zastanawia się nad zmianą rozmiaru kół powiniem zwrócić szczególną uwagę. Mam wielu znajomych, którzy po zakupie 29er wcale nie są szczęśliwsi,bo nie radzą sobie w terenie po którym wcześniej śmigali na 26. Co prawda różnica między 27,5 i 29 nie jest jakoś przytłaczxająca, ale daje się to odczuć w terenie, szczególnie rpzez kobiety które z natury rzeczy są delikatniejsze. 

Rowerzysta powinien czerpać radość z jazdy na rowerze niż z samego jego posiadania (choć znam i tu wyjątki ;). Dlatego jeśli nie goni Was czas to proponuję przetestować i 27,5 i 29 cali i wtedy wybór nie będize teoretyczny tylko praktyczny.Już teraz większość szanujących się sklepów umożliwia wypożyczenie na testy roweru. Choć to nie jest darmowe to lepiej wydać np. 200 zł i się upewnić czy dany rower pasuje niż kilka lub kilkanaście tysięcy i pluć sobie w brodę oszukując się, ze jest super (choć nie jest).

Tak czy inaczej - życzę powodzenia i trafności w wyborze dwóch kółek!

[Franz Mauer]

Dnia 16.4.2017 o 22:51, Chris napisał:

Przejrzyj sobie ile wzrostu mają kolarki górskie, które zdobywają medale na zawodach. 157cm, 165cm... i jeżdżą na 29er'ach. Kwestia doboru ramy. Jeśli oferta w sklepach okolicznych nie jest wystarczająca to wybierz się do większego miasta i tyle.

Wskazywali Ci 26 i 27,5 bo pewnie nie mieli 29 z małą ramą, dlatego. 

lub mogli mieć zdecydowanie większe doświadczenie i dlatego nie proponowali 29er...kto wie?

[kurian]

6 godzin temu, Franz Mauer napisał:

Wg. mnie wybór rozmiaru ramy jest ważne, ale jest zabiegiem wtórnym przy wyborze rozmiaru kół. To, że zawodniczki ścigają się na kołach 29er to po części wynik zabiegów marketingowych  wielu producentów rowerów. Sam mam 170 cm wzrostu, jeżdże na 29er ale decyzję podejmowałem długo. Najpierw przymierzałem się do 27,5, a dopiero potem postawiłem na 29. Wszystko zależy od tego co się chce z tym rowerem robić. Nie da się ukryć, że 29er mimo, że wiele wybaczają to jednak panowanie nad nimi wymaga większych umiejętności niż na 26 czy nawet 27,5. Są mniej zwrotne i tutaj każdy kto zastanawia się nad zmianą rozmiaru kół powiniem zwrócić szczególną uwagę. Mam wielu znajomych, którzy po zakupie 29er wcale nie są szczęśliwsi,bo nie radzą sobie w terenie po którym wcześniej śmigali na 26. Co prawda różnica między 27,5 i 29 nie jest jakoś przytłaczxająca, ale daje się to odczuć w terenie, szczególnie rpzez kobiety które z natury rzeczy są delikatniejsze."

dobór odpowiedniego rozmiaru ramy nie pytam bo to wydaje się dość oczywiste. 
Kolego pięknie opisałeś to czego się obawiam, sam po przesiadce z 26" na 29" troszkę zmagam się z rowerem. Teraz jak przeczytałem twój wpis uświadamiam sobie że rzeczywiście na wąskich krętych sekcjach trochę "siłuje się" z rowerem żeby się wszędzie zmieścić (bo prędkość dobra tylko zakręt za ciasny) mnie to akurat nie przeszkadza i w pewny sposób byłem przygotowany na to decydując się na taki rower jednak dla małżonki obawiam się ze może jej to odebrać przyjemność z jazdy tym bardziej ze dla niej rower ma mieć charakter całkowicie rekreacyjny.

Tak więc dopytam 26" czy 27,5", powiem szczerze że mam jakieś wewnętrzne przekonanie że 26" sie kończy więc trzeba stawiać na większe rozmiary.  

[SzajBajk]

12 godzin temu, kurian napisał:

to czego się obawiam

Łukasz, potwierdzam Twoje obawy doświadczeniem z tras. Zdecydowana większość kobiet, które mijam, zwłaszcza na krętych ścieżkach, ma problem z dużym kołem. Schodzę z rowerów na zakrętach, łapią się drzew, nie mają siły pedałować. Zwróć też uwagę na fakt, że w cenie 2500 zł osprzęt będzie naprawdę ciężki, więc różnica między dużym, średnim i małym kołem będzie odczuwalna.

Niektóre Panie mogą polubić 29" na prostych ścieżkach, ale 27,5" będzie najczęściej lepszym rozwiązaniem. Absolutnie nie obawiałbym się kół 26". Zanim się "skończą", my już pewnie nie będziemy jeździć na rowerach  Są lżejsze, tańsze, zwinniejsze.

[Justyna]

8 godzin temu, SzajBajk napisał:

 

Niektóre Panie mogą polubić 29" na prostych ścieżkach, ale 27,5" będzie najczęściej lepszym rozwiązaniem. Absolutnie nie obawiałbym się kół 26". Zanim się "skończą", my już pewnie nie będziemy jeździć na rowerach  Są lżejsze, tańsze, zwinniejsze.

Dużego doświadczenia nie mam , ale problem miałam podobny :-) Zanim kupiłam " marnego " Hexagona X1 mierzyłam kilka rowerów i na szczęście nie dałam się namówić sprzedawcy na 29'' a próbował owszem a to , że teraz modne a to że szybko będę jeździć a że kolor ( ! ) ładny . Może to wszystko była i prawda , ale miałam uczucie , że siedzę na wielbłądzie , który wędruje gdzie chce , rower wydał mi się trudny w manewrach i zdecydowanie nie przypasował. Mierzyłam też 27,5 ( ale to pieśń przyszłości , gdyż rower z wyższej półki jak na razie ) i 26 - ten ostatni okazał się dla mnie jak uszyty na miarę i wielce ubolewam , że z takimi kołami dostępne są tylko słabe modele .

Uczę się teraz zjazdów ( zupełny początek )  i wiem , że na kołach 29 nie odważyłabym się na wiele rzeczy , których teraz ostrożnie próbuję

Najlepiej , jakby przyszła właścicielka miała możliwość popróbować wszystkich opcji i dopiero podjąć decyzję.

Pozdrawiam :-)

[LukasFR22]

A ja powiem z tego co oglądałem na kanale ExtremeSports to często niskie kobiety z MS narzekały na 29". Ogólnie nawet dziwnie to wygląda jak niska osoba popyla na 29" jeżeli ktoś się nie ściga to po co ?

[artfal]

Też byłem kilkakrotnie świadkiem na maratonach gdy kobiety na kołach 29er musiały zsiadać nawet na technicznie łatwych odcinkach. Koło 29er może i jest dobre dla każdego ale w jeździe miejskiej, w terenie już nie koniecznie. Mam wzrostu 185 cm i sam gdy się przesiadałem z 26" na 29er odczułem różnice w zmienności i musiałem się przyzwyczaić chociaż po czasie jest mi zdecydowanie lepiej. Myślę, że ważna rolę odgrywa też kwestia wytrenowania.

[Gość]

1 godzinę temu, artfal napisał:

Też byłem kilkakrotnie świadkiem na maratonach gdy kobiety na kołach 29er musiały zsiadać nawet na technicznie łatwych odcinkach. 

A facetów tam zsiadających to już nie widziałeś?  Dajcie spokój, kobiety ani nie jeżdżą gorzej od mężczyzn, ani nie są aż tak wiele w te akurat klocki słabsze fizycznie. Tym bardziej, że nawet ściganie się na rowerze, to jednak nie przewalanie worków z cementem. Jeżeli chłop sobie radzi na dużych kółkach, to i babeczka powinna. O ile chce. O ile chce i o ile pasuje to do jej stylu jazdy, o ile może wykorzystać atuty dużego koła do swoich celów, a wady nie stanowią dla niej zbyt dużego problemu.

Z tego co doczytałem, to żona zainteresowanego, pani kurianowa, ma docelowo korzystać z roweru rekreacyjnie, a Wy tu wyciągacie jakieś kombatanckie opowieści z tras maratonów...  

Myślę, że skoro rzeczona żona nie będzie się ścigać i te parę km/h więcej nie stanowi dla niej ważnego czynnika, to faktycznie duże koło jest jej potrzebne jak zeszłoroczny śnieg, a przy jej wzroście na pewno proporcjonalniej będzie dobrać jej coś na mniejszych kółkach. Wybranie 26'' bądź 27.5'' nie będzie się też wiązało z potrzebą wyrobienia dużo lepszej kondycji przez żonę, ani nie będzie zmuszało jej do radykalnie większego opanowania techniki. Być może jako osoba niska będzie czuła się lepiej, bo bezpieczniej. Ale nie opowiadajmy, że jako kobieta, nie dałaby sobie rady na dużym kole, więc lepiej niech bierze małe...  

[artfal]

Łabędź nie twierdzę, że kobiety jeżdżą gorzej czy ogólnie są słabsze. Często pokazują więcej niż mężczyźni. Tutaj chodzi tylko o wzrost, który faktycznie może mieć jakiś wpływ na dobór koła.

[Gość]

I ok, co do tego jak najbardziej pełna zgoda.

[MadOnion]

Część producentów rowerów w ofercie 29er'ów przy najmniejszym rozmiarze ramy oferuje koło 650B.