Osłona ramy

[sajekk]

Witajcie,

Chciałbym trochę zabezpieczyć ramę mojej Meridy i stąd pytanie czy znacie lub możecie polecić jakąś osłonę, myślę bardziej o jakiejś foli, na rurę dolną ramy (od kamieni spod przedniego koła). Gdybym miął czarną ramę, to bym czymś obkleił, taśmą czy coś i luz, ale rama jest szara, więc myślę o czymś przeźroczystym. No i nie chciałbym wydać na to miliona monet   

Tak przy okazji to też szukam czegoś "gustownego" na rurę trójkąta pod łańcuchem, jakbyście mieli coś fajnego to też śmiało  PS tak wiem, dętka jest najlepsza, ale ciągle wolałbym coś estetyczniejszego

[Andrzej Sawicki]

Są folie samoprzylepne na takie okazje. Kupujesz arkusz i wycinasz, ile potrzeba. Są też różne neoprenowe i plastikowe osłony, tylko tutaj masz gotowe wymiary -- nie zawsze pasujące.

Oczywiście najprościej i równie skutecznie działa kawałek dętki, a z przodu nawet opony. Czy rower nie ma czasem innych czarnych elementów? Optycznie to nie powinno boleć.

[sajekk]

13 minut temu, Andrzej Sawicki napisał:

Są folie samoprzylepne na takie okazje. Kupujesz arkusz i wycinasz, ile potrzeba. Są też różne neoprenowe i plastikowe osłony, tylko tutaj masz gotowe wymiary -- nie zawsze pasujące.

Oczywiście najprościej i równie skutecznie działa kawałek dętki, a z przodu nawet opony. Czy rower nie ma czasem innych czarnych elementów? Optycznie to nie powinno boleć.

Widzę, że zdublowałem temat, ktoś mnie ubiegł o pół godziny

No może nie powinno boleć, ale na razie jestem zakochany w tym kolorze i malowaniu jako całości i przynajmniej na razie celuje w opcje bezbarwne  kupie polecaną folię z drugiego wątku

[sender]

14 godzin temu, sajekk napisał:

Widzę, że zdublowałem temat, ktoś mnie ubiegł o pół godziny

No może nie powinno boleć, ale na razie jestem zakochany w tym kolorze i malowaniu jako całości i przynajmniej na razie celuje w opcje bezbarwne  kupie polecaną folię z drugiego wątku

polecam wycieczkę do sklepu lakierami i chemią samochodową i poszukać takiej samej foli jak używa się do oklejania progów, nadkoli etc. w samochodach. Ta z poprzedniego wątku jest grubości 0.15 mm, imo dużo lepszym wyborem jest folia m-ki 3M o grubości 0.21. Jest droższa ale na samochodzie sprawdza się mi już 3 rok, resztki mam w mtb, nie przebija się, ani nie rozrywa na krzakach, nie przeciera od pancerzy. 

[sajekk]

3 godziny temu, sender napisał:

polecam wycieczkę do sklepu lakierami i chemią samochodową i poszukać takiej samej foli jak używa się do oklejania progów, nadkoli etc. w samochodach. Ta z poprzedniego wątku jest grubości 0.15 mm, imo dużo lepszym wyborem jest folia m-ki 3M o grubości 0.21. Jest droższa ale na samochodzie sprawdza się mi już 3 rok, resztki mam w mtb, nie przebija się, ani nie rozrywa na krzakach, nie przeciera od pancerzy. 

Ta folia ma jakąś nazwę? Bo 3m to robi tego tyle rodzajów że głowa mała. 

[sender]

6 minut temu, sajekk napisał:

Ta folia ma jakąś nazwę? Bo 3m to robi tego tyle rodzajów że głowa mała. 

niestety nie pamiętam, bankowo na papierze było 3M- jak powiesz w sklepie, że potrzebujesz folię  na progi/ nadkola to bez problemu sprzedawca Ciebie zrozumie. Przynajmniej tak powiedziałem dzięki czemu uzyskałem taki wykład o różnicach w foliach, grubości, klejach etc., że kolejka za mną się zrobiła Najważniejsze co zapamiętałem to żeby brać najgrubszą z możliwych.  Za metr bieżący płaciłem coś trochę ponad 100 zł Mała uwaga jak wycinasz, nie zostawiaj kątów prostych tylko rogi zaokrąglij np. przycinając je od zwykłej szklanki czy kubka, dzięki czemu unikniesz odklejania się folii przez przypadkowe zahaczenie. 

[Motke]

Ja tam rower obklejam zwykłą taśmą izolacyjną pcv (Diall) kupioną w Castoramie. Szerokość 19 lub 50 mm. Dobra i tania.