Garmin edge 520 vs wahoo elemnt bolt

[kubabike]

Dzień dobry,

Stoje przed wyborem nowego komputerka rowerowego, moją uwagę zwróciły dwa modele garmin 520 oraz wahoo elemnt bolt. Macie doświadczenia z tymi urządzeniami? Plusy, minusy?. Zapraszam do dyskusji na ich temat. Dodam ze garmina moge kupic za 850zł a wahoo za 1000zł.

[Branża]

Przy Wahoo Elemnt Bolt  aby wyświetlały ci się Live segmenty Stravy musisz mieć wykupione konto premium i w czasie jazdy sparowany telefon z licznikiem. W telefonie musisz mieć włączony GPS i BT.  Poza tymi szczegółami na wszystkich zagranicznych forach  bardziej polecają komputerek Wahoo, działa on płynniej i bardziej stabilnie, posiada mapy OSM które są dokładne.  Trasę przejazdu możesz wyznaczyć w domu na stronie https://ridewithgps.com lub na aplikacji Wahoo w telefonie. Działa to bardzo dobrze. 

Nigdy nie miałem GPS od Garmina ale po przeanalizowaniu filmów na YT i przeglądnięciu recenzji o E820 zdecydowąłem się na Wahoo Elemnt.  

 

[Eldo]

Sporo informacji o Edge 520 jest na tym forum i ogólnie w sieci dla tego chyba nie ma sensu rozpisywać się na temat jego zalet i wad. Do tego to chyba najbardziej rozchwytywany i popularny model od Garmina więc tym bardziej wystarczy użyć opcji szukaj  

Od siebie mogę dodać tyle że Garmin Edge 520 to solidny GPS który używam i sobie chwalę zarówno na trenażerze jak i w plenerze. 

[mstaniszczak]

Ja miałem podobny dylemat. Wybrałem 520tke głównie dlatego,  że chciałem też używać garminowego radaru. I nie żałuję :-) Edge w 100% spełnia moje wymagania, a radar też jest świetnym dodatkiem. Wahoo niestety nie obsługuje radaru... 

[nctrns]

Wahoo ma też tą funkcję. Działa oczywiście tylko z innymi wahoo

[mstaniszczak]

Chyba nie o tym mówimy:D Mówię o wsparciu dla Garmin Varia Radar   Może już dodali, ale jak ostatnio szukałem to twierdzili, że nie planują dodać wsparcia dla radaru

[nctrns]

Aaaa, myślałem o tej funkcji gdzie pokazuje ci na mapie gdzie są inni użytkownicy. Sorry.

[mstaniszczak]

A tego akurat 520-tka nie ma. Chyba dopiero 820 Ale ja na tyle lubię radar, że niestety na Wahoo nie zmienię:) CO ciekawe, chyba widziałem, że hammerhead ma mieć wsparcie dla radaru o ile w końcu zaczną to sprzedawać - na blogu pisali, że już wysyłają;-)

Edytowane 14 Lutego 2018 przez mstaniszczak

[Gość]

Żeby nie tworzyć nowego tematu, podepnę się i odświeżę stary. 

Garmin 520, Wahoo Bolt, a może 520+?

Komputerek potrzebny jest mi przede wszystkim do ostrych celów treningowych, raczej nie zapuszczam się rowerem na mega dalekie, całodzienne wyprawy, gdzie potrzebowałbym pełnoprawnej nawigacji przez pół Polski. 

1. Nawigacja wystarczy mi więc naprawdę na dość ograniczonym poziomie - ciągnięcie po śladzie jest dla mnie w pełni wystarczające, aczkolwiek byłoby miło, gdyby komputerek sygnalizował wcześniej skręty. Rozumiem, że ta cecha łączy wszystkie trzy produkty? Czy jednak nie? 

2. We wszystkich trzech modelach za to  nie ma chyba opcji wybierania trasy z poziomu urządzenia, więc w ogóle tego nie bierzemy pod uwagę, ale wgrywanie tras chyba jednak różni te kalkulatorki. Więc załóżmy, że wylądowałem z rowerem w czarnej d... ali, nie wiem - np pechowo urwałem się ustawce, nie wiedząc gdzie jestem, jest bomba, źle, trzeba wracać. I pasuje ogarnąć jakąś szybką i możliwie najkrótszą trasę. Na Garmin 520 da się wgrać trasę narysowaną na Stravie, albo na Garmin Connect. Ale z poziomu kompa. Nie z poziomu aplikacji telefonowych. Więc rozumiem, że w terenie sobie niczego nie wprowadzę, koniec, kropka, tak? A w 520 plus?

W Wahoo wgrywam trasę z poziomu dedykowanej aplikacji, więc rozumiem, że mogę to zrobić gdziekolwiek telefonem, gdzie tylko mam zasięg, tak?

3. Zjechanie z obranej trasy - żeby wrócić "na kreskę" trzeba sobie radzić, jak rozumiem samemu w 520, zoomując najwyżej ekran, żeby znaleźć trasę? Wahoo chyba wypada tak samo. A 520 plus prowadzi w takiej sytuacji? 

4.  W nadchodzącym sezonie zamierzam natomiast ostro pracować z bilansem kalorycznym, więc ilość spalanych kalorii bardzo mi się przyda. Tu Garminy chyba nieco wysuwają się na prowadzenie - Garmin Connect zlicza mi już całodzienne kalorie z posiadanego na ten moment smartwatcha, a więc z ewentualnych pozostałych aktywności (bieganie, pływanie), zatem dodając i te z kolarstwa miałbym pełen obraz, nie musząc tego samemu doliczać i o tym potem pamiętać. W Wahoo bardzo brakowałoby by mi Garmin Connect chyba.

5. Czas pracy i czytelność ekranu. W Wahoo bardzo podoba mi się oszczędny design (monochromatyczny wyświetlacz - super!) i żywotność baterii. Ale raczej rzadko na rowerze spędzę więcej niż 5 godzin jednorazowo, więc pod tym względem baterie i Garminów powinny ogarnąć. 

6. Nie chcę raczej wydać na to więcej niż 1500 pln z kompletem czujników, więc 520 plus spada na koniec stawki. W czubie zostaje 520 i Bolt. Czy jednak 520+?

Który bralibyście na moim miejscu? 

 

 

 

 

[Łukasz_P]

A może 820 z kompletem czujników za 340 EUR na Amazonie? Ja przynajmniej tak się zdecydowałem. 

[Gość]

4 godziny temu, Łukasz_P napisał:

może 820 z kompletem czujników

Też o tym myślałem. Ale mam dużo obaw co do dotykowego ekranu, którego nie potrzebuję. I pełnej nawigacji, której nie wykorzystam. 

[lukaszko]

Do 520 możesz wysłać trasę z dodatkowej aplikacji w telefonie np komoot. Są też inne. Trochę to na około ale się da zrobić w terenie.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[suqub]

Wahoo

[nctrns]

Jak już masz zegarek Garmina i masz zamiar trenować, to się nie zastanawiaj i bierz 520+ na promce.

Wahoo nie za bardzo wspomaga trening bez pomiaru mocy - niby da się, ale nie działa to tak jak bym sobie to wyobrażał. W Garminie jest to minimalnie lepiej rozwiązane i wszystko masz w Connect, a z Wahoo musisz się bawić z Training Peaks, i tak jak mówiłem - bez pomiaru mocy układanie treningów jest takie sobie.

Ewentualnie jak wahoo ma więcej plusów niż minusów, to możesz robić tak jak ja - rejestrować jazdę jednocześnie zegarkiem i komputerkiem