Skocz do zawartości

Rafał Majka


de Villars

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W 3 etapie Vuelta a San Juan, którym była indywidualna jazda na czas Rafał był trzeci. Nie wiem czy to nie przedwczesny wniosek, bo obsada wyścigu nie jest rodem z wielkiego touru, ale może jednak poprawił wreszcie znacząco jazdę na czas? Gdyby to było prawda, to była by to świetna wiadomość w kontekście klasyfikacji generalnej wyścigów etapowych, w jaką zasadniczo Rafał celuje.

Opublikowano

Nie tylko

3 godziny temu, de Villars napisał:

była by to świetna wiadomość

ale jest to świetna wiadomość. Rafał wie dobrze ze tylko górale dobrze jeżdżący czasówki maja szansę na wygranie generalki. W końcu tyle lat jeździł z Alberto. 

Opublikowano

Oczywiście tak, wysokie miejsce w czasówce bardzo cieszy, tylko wątpliwość jest jedna - czy równie dobrze będzie w dobrze obsadzonych wyścigach europejskich? W tym w wielkich tourach? Bo składy jakie jeżdżą w tym wyścigu w Argentynie raczej nie powalają ;)  Teoretycznie o tym, że trzeba być dobrym czasowcem by wygrywać wyścigi wieloetapowe Rafał wie "od zawsze". A jednak nie wynikało z tego nic specjalnie - czasówki cały czas były jego piętą achillesową. Oby teraz było inaczej, i dobry wynik w Argentynie nie był kwestią przypadku ;)

Opublikowano
Godzinę temu, de Villars napisał:

Oczywiście tak, wysokie miejsce w czasówce bardzo cieszy, tylko wątpliwość jest jedna - czy równie dobrze będzie w dobrze obsadzonych wyścigach europejskich? W tym w wielkich tourach? Bo składy jakie jeżdżą w tym wyścigu w Argentynie raczej nie powalają ;)  Teoretycznie o tym, że trzeba być dobrym czasowcem by wygrywać wyścigi wieloetapowe Rafał wie "od zawsze". A jednak nie wynikało z tego nic specjalnie - czasówki cały czas były jego piętą achillesową. Oby teraz było inaczej, i dobry wynik w Argentynie nie był kwestią przypadku ;)

Dwóch dobrych górali umiejących przycinać na czas już odopadło hihi. Przynajmniej mam taką nadzieję. W zeszłym roku we Vuelta'cie drużynowo Bora pojechała w mojej ocenie bardzo dobrze. Potem był pech chorobowy, ale myślę że progres jest. 

P. S. Nie żebym się cieszył że nie ma Alberto. 

Opublikowano

No niestety, na ostatnim etapie Rafał był 12-ty i w efekcie 5-ty w generalce ze stratą ponad 2 minut. O dobrym miejscu w wyścigu nie ma już co marzyć :/  Zwłaszcza, że to był najbardziej górski etap wyścigu, a zostały już tylko same płaskie jak stół...

Opublikowano
1 godzinę temu, de Villars napisał:

:/

Eeee głowa do góry. To dobrze że nie jest mocny dzisiaj. Pamiętasz jak Nairo w zeszłym roku na początku sezony wszystkim dołożył?  Skończyło się to fatalnie dla niego w dalszej części sezonu. 

Między innymi założyłem wątek o tym czy warto zimą cisnąć jak nam ojciec dyrektor w swoich filmach sugeruje. Ja w wakacje byłem zmęczony ewidentnie. No ale ja stary jestem hehe. 

Opublikowano (edytowane)

No tak, ale co z tego, że będzie miał szczyt na Tdf? Będzie w pierwszej "10" GC i tyle. Może nawet w pierwszej "5", ale co to zmienia? Liczą się zwycięstwa i w kontekście tego się zawodników po latach pamięta (albo zapomina). A na TdF nawet etapu mu pewnie wygrać nie dadzą, bo potencjalnie jest za mocny i za groźny. Każdy go będzie pilnował, na czele ze Sky. Z kolei na wygranie całego TdF... no mimo całej sympatii dla niego, jednak nie liczyłbym. 

Już kiedyś postulowałem, że Rafał, jeśli nie jest w stanie wygrywać wielkich tourów, powinien skupić się na mniejszych wyścigach etapowych i na nich kolekcjonować zwycięstwa. Może nie koniecznie musi to być ów wyścig w Argentynie, ale jest przecież jeszcze cała masa prestiżowych etapówek w World Tourze...

Edytowane przez de Villars
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Zastanawiam się dlaczego nie powiedział wprost w oświadczeniu,że nigdy nie brał dopingu ;) Ja np. mogę o sobie powiedzieć,że nie biorę i nigdy nie brałem dopingu...

Opublikowano

No przecież właśnie to napisał.

Wysłane z mojego TA-1024 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Niby napisał ale tak pokrętnie jak jakiś POlityk a wystarczyło jedno zdanie ;)

Opublikowano

Faktycznie jakoś tak pokrętnie to jest napisane. Wprost " nie brałem dopingu" tam nie ma. Zresztą nieważne, brał czy nie, ja mu kibicuję.

Opublikowano (edytowane)
11 godzin temu, firefoks napisał:

Niby napisał ale tak pokrętnie jak jakiś POlityk a wystarczyło jedno zdanie ;)

tak samo pokrętnie jak ty PISząc przemycasz politykę na forum :D

Edytowane przez Nath_147
  • Lubię to! 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...