martinb3 Opublikowano 17 Stycznia 2018 Opublikowano 17 Stycznia 2018 Cześć. Chcę zmienić opony w rozmiarze 700x35c i walczę z myślami czy wybrać tańsze Vittoria Adventure czy droższe Marathon Racer. Chciał bym poznać wasze opinie czy warto wydać więcej na Schwalbe. Bo biję się sam z własnym sumieniem czy wydać więc czy mniej, bo jak mawia klasyk "skoro nie widać różnicy to po co przepłacać". Jakie są wasze zdania? Aha, rower cross, jazda rekreacyjno turystyczna przebiegi nie za duże.
Gość Opublikowano 24 Stycznia 2018 Opublikowano 24 Stycznia 2018 Najlepiej przekonać się na własnej skórze. Ja nawet na rowerze szosowym czułem różnice między fabrycznymi oponami marki producenta roweru (tak aby rower mógł na czymś wyjechać ze sklepu) a marką Schwalbe czy Continental. Schwalbe będzie lżejsza, to jest pewne. Ale czy do zastosowań turystycznych warto przepłacać? Wydaje mi się że nie. Chyba że ktoś jeszcze z forum uprawia turystykę rowerową i z ręką na sercu poleci Ci sprawdzony komplety opon. Ja natomiast mogę polecić opony, które do dziś mam w rowerze crossowym - były zamontowane fabrycznie - Schwalbe Marathon Mondial. Jak dotąd nic im nie jest, dobrze sobie radzą zarówno w lekkim terenie jak i na asfalcie.
Puncu Opublikowano 24 Stycznia 2018 Opublikowano 24 Stycznia 2018 Ja uprawiam zwiedzanie rowerowe. Od siebie polece opony które kupiłem z ciekawości znając wcześniej markę.Panaracer Comet HardPack 700x38c. Mam wersje drutowaną, waga nie ribi dużej różnicy. Spisuje się dobrze na asfalcie i rewekacyjnie na szutrze. W drugim rowerze też mam inny model Panaracer i po 6 larach nie wiadać śladów zużycia.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się