Skocz do zawartości

kolano , scięgno , ból


Misterrajt

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

Jedyny poważny ból z jakim się spotykam na dłuższych trasach (które robię bardzo rzadko 100>km),

to ból po zewnętrznej dolnej , tylnej części kolana - tam gdzie wyczuwamy te duże ścięgno podkolanowe??? łączące kolano z udem.

Czy jest jakiś sposób na unikniecie go? Przypuszczam , że osoby trenujące często nie odczuwają go , ale ja- amator chciałbym w przyszłości go uniknąć.

Odnośnik do komentarza

@PrzeLuka dzięki, ale przeceniasz moje umiejętności 😉

@Misterrajt

 

Czy w następstwie tego bólu zauważasz jakieś zmiany w miejscu bólu? 

Czy podczas tego bólu lub jakiś czas po nim puchnie Ci kolano? 

Czy doświadczyłeś kiedykolwiek urazu kolana i okolic? 

Jeździsz w butach z zatrzaskami? 

Odnośnik do komentarza
13 godzin temu, Franz Mauer napisał:

@PrzeLuka dzięki, ale przeceniasz moje umiejętności 😉

@Misterrajt

 

Czy w następstwie tego bólu zauważasz jakieś zmiany w miejscu bólu? - absolutnie nie

Czy podczas tego bólu lub jakiś czas po nim puchnie Ci kolano?-  absolutnie nie

Czy doświadczyłeś kiedykolwiek urazu kolana i okolic? -absolutnie nie

Jeździsz w butach z zatrzaskami?  - nie ale mam szerokie pedały

Wydaje mi się, że to nadwyrężenie powstaje w momentach, kiedy wstaję na parę sekund na zgiętych kolanach aby przewietrzyć wiadomo co.

Ewentualnie od tego, że  czasami staję całym ciężarem na 1 nodze aby dać odpocząć wiadomo czemu.

 

Edytowane przez Misterrajt
Odnośnik do komentarza

Wygląda na to, że mamy do czynienia z typowym zmęczeniem materiału. Często dzieje sie tak również z powodu zbyt słąbych jeszcze na taką trasę mięśni czwrogłowego i dwugłowego uda. Być może za jakiś czas te bóle miną, gdy nogi przyzwyczają się do takich odległości. Podczas pedałowania kontroluj również ułożenie nóg, tym bardziej na platformach. U mężczyzn widoczna jest tendencja do uciekania kolan i stóp na zewnątrz, a uda powinny być ustawione równolegle do stóp, stopy w miarę prosto do kierunku jazdy (bywają odchyłki) lub kolana powinny lekko zachodzić do osi roweru. O ile przy krótkich odcinkachabyć może nie odczuwałeś dyskomfortu to przy dłuższej jeździe i zmęczeniu wyszły pewne techniczne niedociągnięcia. Miałem podobnie, ale musiałem się nauczyć kontrolować nogi. Teraz jest mi łatwiej,bo jeżdżę w zatrzaskach.

Jednak pomimo wszystko sprawdziłbym ustawienia siodełka, ponieważ czasem delikatna korekta np. wysokości siodełka rozwiązuje całkowicie problem. Zmierz sobie wewnętrzną długość nogi od stopy do pachwiny, następnie pomnóż przez 109% i otrzymany wynik wyznaczy Ci wysokość siodełka od osi pedału do szczytu siodełka. Pamietaj tylko, aby ramię korby wraz z rurą podsiodłową tworzyły jedną linię.

 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...