Maksaw Opublikowano 29 Grudnia 2017 Opublikowano 29 Grudnia 2017 Witam , temat zapewne dużo razy poruszanu ale zdania w internecie są podzielone , jak myślicie ściągnąć te odblaski , zmienią coś oprócz tego że będzie to lepiej wyglądać?
bbc Opublikowano 29 Grudnia 2017 Opublikowano 29 Grudnia 2017 Moj syn podczas jednej z wycieczek po jurze malo szrych nie polamal jak mu nagle to odpadlo. Dobrze, ze nie na jakims maratonie. Teraz profilaktycznie sciagam te plastiki ze wszystkiego. A corce na miasto takie odblaskowe paleczki na szprychy zalozylem (mniej szkod w razie odpadniecia).Takze moim zdaniem posciagaj jak najszybciej.Wysłane z mojego LG-K100 przy użyciu Tapatalka
Chimney13 Opublikowano 29 Grudnia 2017 Opublikowano 29 Grudnia 2017 Siema. Niestety przy v-brake odpada opcja naklejek odblaskowych na obręczach. Ale ze względów bezpieczeństwa nakleilbym coc odblaskowego na widelec i tylny trojkat. Naklejki odblaskowe znajdziesz w necie. Te plastiki na szprychach są upierdliwe ale tez najskuteczniejsze jeśli chodzi o widoczność. Pozdro andrzej
izabela_ky Opublikowano 29 Grudnia 2017 Opublikowano 29 Grudnia 2017 Te plastiki na kołach też mnie drażniły, jeden się rozleciał w czasie jazdy. Ja na kierownice i sztycę zakładam takie opaski odblaskowe dla pieszych.
piotr.solek Opublikowano 29 Grudnia 2017 Opublikowano 29 Grudnia 2017 (edytowane) Jak są dobrze założone to nie ma potrzeby ich ściągania.Tym bardziej, gdy jeździ po zmroku a nie masz na ubraniu elementów odblaskowych. Ma to w założeniu jakiś cel.. Osobiście nie mam .Na swą obronę mam odblaskowe elementy na kurtce, butach, rękawiczkach, kołach a nawet siodełku. Trzeba się zastanowić jak bardzo chcesz być widoczny. Wystarczy pojeździć autem by wyrobić sobie zdanie. Źle założony odblask może zmienić naprężenie kilku szprych. Edytowane 11 Listopada 2019 przez piotr.solek 1
revolta1 Opublikowano 29 Grudnia 2017 Opublikowano 29 Grudnia 2017 U siebie w MTB zdjalem. Zalozylem Zonce do trekinga .
Chimney13 Opublikowano 29 Grudnia 2017 Opublikowano 29 Grudnia 2017 Jest jeszcze jedna opcja. Na rynku są dostępne opony z odblaskowym rantem z boków. Niestety nie wiem ile są warte jeśli chodzi o jakość i bieżnik. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Gość Opublikowano 30 Grudnia 2017 Opublikowano 30 Grudnia 2017 Ja kupiłam taśmę odblaskową do oklejania naczep i okleiłam nią szprychy w rowerze. Można kupić taką taśmę w kilku kolorach (w tym w czarnym) np. na Allegro, a efekt po zmroku jest niesamowity - zwłaszcza, gdy wyjeżdżamy z ulicy prostopadłej do głównej. Taka taśma waży tyle co nic na szprychach.
Antyszprycha Opublikowano 30 Grudnia 2017 Opublikowano 30 Grudnia 2017 @Sziva poważnie to zrobiłaś ? Rozumiem okleić jedną czy dwie szprycy ale całe koło ? ale rozumiem, że to jak wszystko - rzecz gustu 1
piotr.solek Opublikowano 30 Grudnia 2017 Opublikowano 30 Grudnia 2017 (edytowane) hehe to samo miałem napisać. Tz jak kto lubi ale popadanie w skrajności też jest "niezdrowe".. panda z odblaskowymi szprychami eee mnie się podoba :)) . Ciekawe , jak wytrzymałość taśmy na warunki zimowe? Klej na szprychach po oderwaniu.. Edytowane 30 Grudnia 2017 przez piotr.solek
Beata Koban Opublikowano 30 Grudnia 2017 Opublikowano 30 Grudnia 2017 Temat dość kontrowersyjny. Każdy indywidualnie powinien ocenić sens posiadania odblasków na kołach. No bo jeśli nie masz odzieży wierzchniej z elementami odblasku, tudzież kamizelki to trochę kiepsko. Ja mam zdjęte.
Gość Opublikowano 30 Grudnia 2017 Opublikowano 30 Grudnia 2017 Bardzo dobrym rozwiązaniem są już fabrycznie zamontowane paski odblaskowe na oponach. Trzeba by było być na prawdę bardzo ślepym kierowcą, żeby nie zauważyć 'walących po oczach' dwóch przemieszczających się okręgów np. po przejeździe dla rowerzystów. Z tego co wiem tego typu paski można również zamontować na własną rękę, nie trzeba szukać konkretnych modeli opon.
Gość Opublikowano 30 Grudnia 2017 Opublikowano 30 Grudnia 2017 Godzinę temu, Antyszprycha napisał: @Sziva poważnie to zrobiłaś ? Rozumiem okleić jedną czy dwie szprycy ale całe koło ? ale rozumiem, że to jak wszystko - rzecz gustu Okleiłam całość, bo mi kolorystycznie do ramy to pasowało i nadal, moim zdaniem, się to fajnie prezentuje jako całość.
piotr.solek Opublikowano 30 Grudnia 2017 Opublikowano 30 Grudnia 2017 (edytowane) Kontrowersyjne jest jeżdżenie na "Batmana" no i może jeszcze bez kasku. Odblaski to kwestia gustu. Nie każdy lubi świecidełka. Miałem jakiś czas nakrętki "ledowe" na wentyle ale lepiej to wygląda z boku( patrząc jaki daje efekt). Estetycznie mi jednak to jednak nie pasowało. Edytowane 30 Grudnia 2017 przez piotr.solek
Chimney13 Opublikowano 30 Grudnia 2017 Opublikowano 30 Grudnia 2017 Paski na oponach są fabrycznie scalone z guma i powleczone odblaskowa substancja. Przy tarczowych hamulcach najlepiej okleić obręcze. Przy vbrake to raczej niewykonalne. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
piotr.solek Opublikowano 30 Grudnia 2017 Opublikowano 30 Grudnia 2017 (edytowane) Odblaski (suma ich)powinien "dawać" obrys rowerzysty . Oklejanie wielu szczegółów roweru (jako dekoracja) nie zawsze przyniesie dobry efekt. Ten sam rowerzysta, będzie inaczej widziany w ciemnej uliczce, a inaczej na ulicy w ruchliwym, pełnym świateł centrum miasta.A i tak na końcu trzeba hamować, bo jakiś "batman" ,wyskoczy nam z krawężnika. Na nic wtedy nasze błyskotki.. Edytowane 11 Listopada 2019 przez piotr.solek
Beata Koban Opublikowano 30 Grudnia 2017 Opublikowano 30 Grudnia 2017 Odblaski to nie kwestia gustu, a bezpieczeństwa. Z perspektywy kierowcy, często jest to jedyny zauważalny element.
Gość Opublikowano 30 Grudnia 2017 Opublikowano 30 Grudnia 2017 (edytowane) 19 minut temu, Beata Koban napisał: Odblaski to nie kwestia gustu, a bezpieczeństwa. Z perspektywy kierowcy, często jest to jedyny zauważalny element. Zgadza się. Swoją drogą rozśmieszają mnie opinie kierowców (sam nie jestem kierowcą, a już 4 razy zwracałem kierowcom uwagę, z czego 2 razy z pomocą policji bo kierowca chyba zdał egzaminy jedynie po znajomości). Jeden narzeka, że rowerzysta jest zbyt dobrze widoczny, drugi narzeka, że jest za słabo widoczny. Dobry kierowca poradzi sobie z każdym rodzajem rowerzysty, to samo tyczy się rowerzysty. Tyle razy, ile nie zrezygnowałbym ze swojego pierwszeństwa, to do dzisiaj leżałbym w kostnicy. Wiem jak czasami jeżdżę z bratem samochodem i on już widzi jak jakiś batman zbliża się do przejazdu rowerowego czy jeszcze lepiej - jedzie przez przejście dla pieszych, kiedy ja nawet nie zwróciłbym na niego uwagi, bo nie jestem kierowcą i nie mam tego typu odruchu czy doświadczenia. Jeśli chodzi o mnie to wiele razy musiałem blokować koła, bo niektórzy kierowcy jeżdżą jak konie z klapkami na oczach i widzą tylko to co dzieje się idealnie z przodu. Mamy być widoczni na drodze i koniec. Dopóki nie ma w Polsce konkretnych wytycznych w przepisach, lepiej jak będziemy wielkim przemieszczającym się światłem, niż wyglądać jak lecący wzdłuż drogi mały świetlik, na którego nikt nie zwróci uwagi. Jak dotąd żaden argument kierowcy do mnie nie dotarł jeśli chodzi o dobrą widoczność rowerzysty na drodze. Jednemu nie pasuje to, drugiemu to - świat nie jest idealny. Edytowane 30 Grudnia 2017 przez Gość
piotr.solek Opublikowano 30 Grudnia 2017 Opublikowano 30 Grudnia 2017 (edytowane) Dnia 29/12/2017 o 13:53, Maksaw napisał: Witam , temat zapewne dużo razy poruszanu ale zdania w internecie są podzielone , jak myślicie ściągnąć te odblaski , zmienią coś oprócz tego że będzie to lepiej wyglądać? Przypominam post autora . Ja bym zostawił. No a teraz, kto może , to na 🌧💨 🚴.. Edytowane 30 Grudnia 2017 przez piotr.solek
Red Opublikowano 30 Grudnia 2017 Opublikowano 30 Grudnia 2017 Kontrowersyjne jest jeżdżenie na "Batmana" no i może jeszcze bez kasku. Odblaski to kwestia gustu. Nie każdy lubi świecidełka. Miałem jakiś czas nakrętki "ledowe" na wentyle ale lepiej to wygląda z boku( patrząc jaki daje efekt). Estetycznie mi jednak to jednak nie pasowało.To nie kontrowersyjne tylko głupie. Nie tak dawno w moje okolicy zginął w ten sposób chłop 35lat. Jechał na batmana i uderzył w niego kierowca który z kolei został oślepiony przez tira.
piotr.solek Opublikowano 30 Grudnia 2017 Opublikowano 30 Grudnia 2017 (edytowane) Dla niego (chłopa 35lat) zapewne "głupie" a raczej pechowe zdarzenie. Takie złożone wypadki można podawać, ale nie są one jednoznaczne przyczynowo.. Wszyscy na pewno się zgodzimy , że jazda na "batmana" jest niebezpieczna, nie tylko dla nas samych, ale i innych uczestników ruchu. Używanie słowa wytrychu, jakim jest bezpieczeństwo, też nie jest rozwiązaniem ostatecznym. Wiele czynników się na to składa. Poruszajmy się z głową a nie tylko z odblaskami. "Postowe" odblaski zostają? Edytowane 11 Listopada 2019 przez piotr.solek 1
Red Opublikowano 30 Grudnia 2017 Opublikowano 30 Grudnia 2017 Trochę racji w tym jest ale jeżdżenie z głową jeszcze nikomu widoczności nie poprawiło. Przynajmniej w nocy. 1
piotr.solek Opublikowano 30 Grudnia 2017 Opublikowano 30 Grudnia 2017 Jak potraktujesz to dosłownie, to pewnie tak.
Karol Opublikowano 1 Stycznia 2018 Opublikowano 1 Stycznia 2018 Dostałem te odblaski wraz z Tribanem. Ciągle są zafoliowane, podobnie jak te dość prowizoryczne lampki. Jako kierowca muszę jednak przyznać, że takie odblaski na elementach rotujących robią robotę i BARDZO poprawiają widoczność rowerzystów jadących prostopadle do kierunku jazdy samochodów, kiedy lampka przednia i tylna jest słabo widoczna. W polskich miastach DDRy i ciągi pieszo-rowerowe często są prowadzone wzdłuż dróg głównych i przecinane podporządkowanymi - w takich warunkach takie odblaski w istotny sposób poprawiają widoczność rowerzystów, imho zdecydowanie bardziej niż paski na oponach czy odblaski na elementach nierotujących.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się