Skocz do zawartości

Odziez rowerowa z Lidla


Dariuszcz12

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Czy odziez rowerowa z Lidla marki Crivit,to odziez dobra jakosciowo? nadajaca sie do jazdy rekreacyjnej oraz bardziej sportowej. Odziez ta przyciaga uwage swym wygladem oraz  zwlaszcza cena i stad takie moje zapytanie.

Czy ma ktos jakies doswiadczenie z taka odzieza?

Edytowane przez Dariuszcz12
Opublikowano

Mam spodnie dlugie . z pampersem , smietnik , zbyt krotkie jak wzialem dluzsze to za luzne , mialem 3czwarte pampers smietnik , mam koszulke kolarska i koszulki funkcyjne na rower jak dla mnie bardzo dobre wygodne dobra rozmiarowka powtarzam jak dla mnie , mam na dlugi rekaw softshell rowerowy cienki , tez jestem zadowolony rekawy odpinane mozna zrobic kamizelke , cieply kiedy trzeba i utrzymuje cieplote ciala jak krecisz caly czas . mam rekawiczki crivita drugi sezon bez palcow , tez zdaja egzamin jestem zadowolony ,

Jak mowie to sa moje odczucia , na pewno nie kupie juz nigdy "gaci z pampersem"  z lidla , smietnik .

  • Pomógł 1
Opublikowano

Spodnie zimowe potwierdzam że się do niczego nie nadają. Owszem ciepłe są, ale na tym koniec. Za krótkie, z tyłka zjeżdżają, niewygodnie wszyta pielucha. Koszulka letnia OK, bez wodotrysków, wygodna, zapinana kieszeń (mała). Spodnie letnie 3/4 do chrzanu, zjeżdżają z tyłka. Rękawiczki bez palców super, dopiero po 3 sezonach wyzionęły ducha, zastąpiłem je na szybko 4F Race i są wspaniałe a niewiele droższe chyba były (i nie musiałem czekać aż "rzucą"). Kask Crivit niezły, ale wyściółka już się zużyła (5 sezonów w tym 3 intensywnej jazdy) i na razie używam jako nocnego, bo mam na nim zainstalowaną stabilnie czołówkę, obecnie "dzienny" UVEX I-VO znakomity. Z lidowymi ciuchami to trochę ruletka, teraz ich już nie kupię.

  • Pomógł 1
Opublikowano

To ja dorzucę jeszcze bluzę, która jak dla mnie jest ok (lekko ocieplana, ale nie tak bardzo jak moje dwie inne, wiec idealnie uzupełniła lukę w garderobie za 1/3 ceny ;) Jedyny minus to nieco za krótkie rękawy na wyciągniętą pozycję szosową.

Opublikowano

Mam kask z Lidla i w zasadzie mogę po polecić - ale nie miałem jeszcze okazji sprawdzenia jego wytrzymałości ;) Zresztą innych kasków nie używałem i nie mam porównania. Mam również 2 kurtki softshel - i to jest typowy cerateks - po kilkunastu minutach jazdy w środku sauna, więc nie polecam :( Miałem (a w zasadzie jeszcze mam ) buty SPD - po kilku tygodniach złamały się podeszwy - pójdą do wymiany a najlepiej zwrot kasy. Choć muszę przyznać,że były wygodne i numeracja zgadza się z rzeczywistością. Jednym słowem z kolarskich rzeczy z Lidla najlepsze są ... banany  :)

Opublikowano

Z lidla połaszczyłem się na shoftshel masakra, tak zwana pocipacha czujesz sie jak zawiniety w folie, to samo rozpinana bluza rowerowa, po chwili człowiek jest mokry w środku a pot nie ma jak odparować. Koszulke termoaktywna też mam, ujdzie ale lepiej zainwestowac chociazby w Brubeck'a. Miałem też jakies koszulki rowerowe i te były w miare ok.

 

Opublikowano

Spodnie długie, zimowe z pampersem rocznik 2015 - bajka - używane regularnie zimą, cena 39zł :)

Opublikowano

To w koncu z tego lidla brac czy olac te ich odziez rowerowa? 

Opublikowano

rozbinana bluzka szału nie robi. za to spodenki z pampersem katuję bez przerwy i są bardzo dobre. 
@Dariuszcz12 brać jak nie masz kasy na profi ciuchy, ale nie spodziewaj się cudów. 

Opublikowano
59 minut temu, Dariuszcz12 napisał:

To w koncu z tego lidla brac czy olac te ich odziez rowerowa? 

Jak dla mnie trafilem na bardO dobre rzeczy i bardzo zle . ale ogolnie jestem zadowolony . stosunek jakosci do ceny .na pewno jest wiele lepszych firm i ubran ale tez trzeba za nie zaplacic

Opublikowano
2 godziny temu, zibi_j1 napisał:

rozbinana bluzka szału nie robi. za to spodenki z pampersem katuję bez przerwy i są bardzo dobre. 
@Dariuszcz12 brać jak nie masz kasy na profi ciuchy, ale nie spodziewaj się cudów. 

A endura to profesjonalne ciuchy rowerowe?

1 godzinę temu, revolta1 napisał:

Jak dla mnie trafilem na bardO dobre rzeczy i bardzo zle . ale ogolnie jestem zadowolony . stosunek jakosci do ceny .na pewno jest wiele lepszych firm i ubran ale tez trzeba za nie zaplacic

No wlasnie o tą kase chodzi....

.

Czy koszulka (odziez) termoaktywna to jest to samo co potówka?

Opublikowano

Z lidla skusiłem się jak dotąd tylko na rękawiczki rowerowe (bez palców) i złego słowa nie mogę na nie powiedzieć. jedna para wytrzymała parę lat, obecnie mam drugą.

Opublikowano
2 godziny temu, Dariuszcz12 napisał:

Czy koszulka (odziez) termoaktywna to jest to samo co potówka?

Potówka to potówka, wygląda np. ja koszulka zrobiona z firany 😉 po prostu siatka. 

Ja kupiłem jak się pojawiły pierwsze modele. W sumie mogę przyczepić się do wykonana wkładki (pampersa), która nijak mi do tyłka nie pasowała, bo przy moim rozmiarze była za duża i wystawała z tyłu czasem hacząc o siodełko. Jednak materiał całkiem przyjemny i wytrzymały. Zauważyłem, że kroje w Lidlu ewoluowały teraz wykonane są jeszcze fajniej. Polecam 😀

Opublikowano (edytowane)
8 godzin temu, Dariuszcz12 napisał:

To w koncu z tego lidla brac czy olac te ich odziez rowerowa? 

Lidlowska odzież sportowa produkowana jest pod ich marką Crivit. A Crivit ubiera nawet i profesjonalistów: http://www.quickstepfloorscycling.com/en/news/detail/quick-step-floors-unveil-2018-jersey/3408 I zakładam, że nie skarżą się oni za bardzo na kiepskie ciuchy.

Sęk w tym, że my, śmiertelnicy, idąc sobie do Lidla (a nawet podjeżdżając do niego rowerem) nie mamy szans na kupno odzieży Crivit na tym samym poziomie. A przynajmniej nie mieszkając w Polsce, bo mieszkając na przykład w Holandii to już sprawa wygląda inaczej: https://www.lidl-shop.nl/VERMARC-Quick-Step-Floors-wielrenshirt/p100214445

Ja z Lidla miałem koszulkę rowerową - spoko, ale bez szału, spodenki rowerowe na szelkach z pampersem - materiał ogólnie w porządku, ale ściągacze masakra, nogawki za lużne, słabo trzymały udo i ciągle podjeżdżały mi do góry, pielucha taka sobie, ale nie sprawiała dyskomfortu. Kupiłem też kiedyś deszczoodpornego softshella do biegania, tyle, że z serii Crivit Pro - lekki, chroniący przed wiatrem i deszczem, ale oddychalność też nie powala.

Ogólnie myślę, że za te pieniądze, to odzież z Lidla jest przyzwoita (choć i tak lepiej w stosunku jakość/cena moim zdaniem wypada masówka z Decathlonu), ale to rozwiązanie zawsze tylko tymczasowe.

Edytowane przez Gość
Opublikowano

Lidl i ciuchy na szosę w mojej ocenie to porażka. Rozmiarowka koszulek jak również spodenek jest jakiś bardzo dziwna. Wkładka na ciepłe dni to koszmar. Generalnie miałem kilka ciuchów z Lidla i na szosę nie polecam 

Opublikowano

Dwie koszulki z krotkim rekawem (jedna nadal mam i uzywam). Tanio i przyzwoicie.

Wysłane z mojego LG-K100 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

No to dorzucę swoje trzy grosze.

Spodenki długie z szelkami i wkładką, lekko ocieplane - zimno w nich mi nie było tak do 10 stopni, potem przydałoby się jeszcze coś pod spód albo na wierzch. Dopasowanie słabe, szelki za luźne, nogawki za długie, w udach przyciasne. Wkładka nadaj się do wyrzucenia po jakichś 150-200 km na szosie. W miejscu kości kulszowych po prostu są dziury we wkładce.

Bluza/koszulka z długim rękawem - spoko, na dojazdy do pracy przy 10-15 st. Trochę za luźny krój jak na szosę, ale do przeżycia. Przy mocniejszym wysiłku za mała oddychalność.

Bluza/kurtka softshell - porażka, mokro w środku. Krój ok. Kieszenie tylko z przodu, bardzo kiepski w nich zamek.

Jak dla mnie ciuchy z lidla dla kogoś kto mało jeździ, albo do wykorzystania na dojazdy do pracy, pod warunkiem że dystans nie jest za długi i nie ma zbyt dużych podjazdów.

Opublikowano
10 godzin temu, Łabędź napisał:

Lidlowska odzież sportowa produkowana jest pod ich marką Crivit. A Crivit ubiera nawet i profesjonalistów: http://www.quickstepfloorscycling.com/en/news/detail/quick-step-floors-unveil-2018-jersey/3408 I zakładam, że nie skarżą się oni za bardzo na kiepskie ciuchy.

Sęk w tym, że my, śmiertelnicy, idąc sobie do Lidla (a nawet podjeżdżając do niego rowerem) nie mamy szans na kupno odzieży Crivit na tym samym poziomie. A przynajmniej nie mieszkając w Polsce, bo mieszkając na przykład w Holandii to już sprawa wygląda inaczej: https://www.lidl-shop.nl/VERMARC-Quick-Step-Floors-wielrenshirt/p100214445

Nie wiem co miałeś na myśli, ale wskazana przez Ciebie odzież to nie wyrób Lidla (Crivit) tylko markowych firm np. Vermarc, a Lidl jest tylko jednym ze sponsorów tej grupy kolarskiej ;) 

Opublikowano
19 godzin temu, Łabędź napisał:

A Crivit ubiera nawet i profesjonalistów

Ale u nich to jest "Crivit pro" i to pro zapewne robi różnicę. Podejrzewam, że ciuchy w których jeździ Quick Step nic nie mają wspólnego z tymi, które są sprzedawane w Lidlu.

Petr_Vakoc_TDU_2017_Preview.jpg

Opublikowano
11 godzin temu, Franz Mauer napisał:

Nie wiem co miałeś na myśli, ale wskazana przez Ciebie odzież to nie wyrób Lidla (Crivit) tylko markowych firm np. Vermarc, a Lidl jest tylko jednym ze sponsorów tej grupy kolarskiej ;) 

To prawda, racja. Dałem się nabrać na napis "Crivit PRO" na ramieniu. Ale to nie ma nic wspólnego z firmą produkująca dla rzeczonego teamu.

3 godziny temu, de Villars napisał:

u nich to jest "Crivit pro" i to pro zapewne robi różnicę.

Na szczęście nie tylko ja się dałem nabrać. ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...