Hardtail dla Ciężkiego

[Jurgen]

Dzień Dobry, pierwszy post i pytanie

Muszę/chcę złożyć sztywniaka na dużych kołach, na Mazowsze, czasami jakieś górki. Waga/wzrost zawodnika to niestety 117 kg/188 cm.

Proszę o sugestie dotyczące ramy. Ja raczej skłaniałbym się w kierunku 27,5 ale chcę "coś" na dużych kołach.

Zastanawiałem się nad Peakiem, ale obawiam się, że będzie troszkę "za delikatna". Może Primal? Budżet w okolicach 1000 zeta.

Co sadzicie o sztywnej osi, jest sens? Oczywiście zdaję sobie sprawę, że to pociąga za sobą zmianę piast.... Mam Cuba LTD Race 26", którego chcę trochę spasożytować w ramach budowy.

Ja (100kg) jeżdżę na Konie i nie zauważyłem braku sztywności na tyle. Tylko, że mam mocną ramę (chyba 2,25kg w rozm. 20,5``) z potężnymi tylnymi widłami i koło 26 cali na 36 szprychach.

Co ciekawe, pomimo, że Kona swoje waży (stary Marzoch na przodzie), stoi na kapciach 2,3/2,4 to jest super wygodna i łatwiej utrzymuje mi się na niej prędkość niż na Cubie.

Może to kwestia doboru ramy i mostka, nie wiem.

Dzięki.

[Franz Mauer]

Accent Peak wcale nie będzie za delikatny. W zasadzie przy wadze nalezy zwrócić uwagę na amortyzator, aby nie był zbyt wiotki oraz porządne koła. Zbyt delikatne będą wymagały częstego centrowania. 

[Puncu]

A co to za Marcoka chcesz tam włożyć?

Wysłane z mojej Nokii 3310

[Jurgen]

Wideł jakiś będę musiał kupić pod 29``.

 Marzoch jest w Konie 26``.

Chyba nawet jak rozparceluję tego Kjuba to Foksik z ramą pójdzie na sprzedaż. Chociaż podejrzewam, że prędzej zawiśnie gdzieś w garażu.

Marzoch jest ciężki, ale SZTYWNY.

Edytowane 9 Listopada 2017 przez Jurgen

[Gość]

Na peaku 29 jeżdżę kilka miesięcy, w różnych warunkach, czasem dość ciężkich lubie  poszaleć. Jak narazie rama mnie wytrzymuje. Moja waga 110 kg. 

[SI2WY]

Ja mam Primala tyle ze 27,5. Wytrzymala rama. Wada, nie ma sztywnej osi.  Sztywna os to nie tylko sama os ale tez sztywne, ciasne mocowanie tej osi ale zawsze mozna os 10 dac. Min skok amorka to 130mm. Pytanie czy potrzebujesz tyle skoku?

 

Edytowane 9 Listopada 2017 przez SI2WY

[Gość]

Ja gdy zaczynałem swoją przygodę z rowerami, to ważyłem 126 KG (aktualnie 93-95 KG). Mój pierwszy rower to był Kross Evado 6.0, rama i koła dawały sobie radę. Koła do dziś są proste, ani razu nie były centrowane. Najczęściej jeździłem po leśnych ubitych ścieżkach i szosie.

Natomiast później kupiłem Trek X-Caliber 8. Dawał radę, ale niestety jeszcze nie spotkałem się z gorszymi kołami w mojej krótkiej karierze  Średnio co 2-3 miesiące trzeba było centrować. Dodatkowo w moim egzemplarzu były dobrane zbyt długie szprychy w przypadku przedniego koła, co utrudniało cały ten proces.

Także największą uwagę przykułbym własnie w kierunku mocnych kół. Nie znam się na tym kompletnie, nigdy nie zmieniałem kół w swoich rowerach, ale warto o to dopytać bardziej doświadczonych użytkowników tego forum. 

[Jurgen]

Dzięki za sugestie. Nadmiarowa waga oczywiście jest w tym przypadku problemem, ale pomimo jej noga podaje. A jako ojciec nie chce niespodzianek.... Młody miał kilka lat temu wypadek na Rallarvegen. 

[Jurgen]

Jeszcze jedno pytanie. Peak jest optymalizowany pod 100mm. Jak zmieni się kąt przy 120mm widłach? Ujeżdża ktoś?

[jedras]

Ja bym nie eksperymentował.

Btw. Jakiej Kony używasz ? Szukałem czegoś do Stinky 2004/2005 z przodu i znajomy z serwisu, fan kony przestrzegał przed zbyt dużym skokiem, zwykle kończy się to złamaniem ramy przy główce. Do niej sugerował max 170-180.

 

[Jurgen]

Pode mną KOna Hoss, 1*10, na Lisie i ją mam ogarniętą.

 

[Jurgen]

Zapytam Szanowne Towarzystwo jeszcze o amor. Oczywiście z oską 15 mm, waga 200-300g nie zrobi zbytniej różnicy, a zależy mi na sztywności.

Poproszę o jakieś sugestie. Skłaniam się do RS Silver (ewentualnie Reba), może Suntour Aion?