Gość Opublikowano 9 Listopada 2017 Opublikowano 9 Listopada 2017 Dni coraz krótsze, coraz częściej zdarza się jeździć po zmroku; więc pewne wyobrażenie jak widzą nas kierowcy samochodów się przyda:
MadOnion Opublikowano 9 Listopada 2017 Opublikowano 9 Listopada 2017 Podziwiam zboczeńców co jeżdżą bez oświetlenia, bez odblasków, ... bez mózgu ; )
Gość Opublikowano 9 Listopada 2017 Opublikowano 9 Listopada 2017 Nie podziwiać a tępić takie zakały... Trzeba
suqub Opublikowano 9 Listopada 2017 Opublikowano 9 Listopada 2017 Oświetlenie wiem, że mam dobre,ale pod skórą czułem, że trzeba zainwestować w odblaski. I miałem rację. Kamizelka odpada,jeżdżę z plecakiem do laptopa. Może uda się zrezygnować niedługo z niego na rzecz typowo rowerowego. Póki co, macie jakiś sposób?
Zbysio Opublikowano 9 Listopada 2017 Opublikowano 9 Listopada 2017 2 minuty temu, suqub napisał: Oświetlenie wiem, że mam dobre,ale pod skórą czułem, że trzeba zainwestować w odblaski. I miałem rację. Kamizelka odpada,jeżdżę z plecakiem do laptopa. Może uda się zrezygnować niedługo z niego na rzecz typowo rowerowego. Póki co, macie jakiś sposób? Może naszywki odblaskowe. Mógłbyś naszyć teraz, a w przyszłości ewentualnie się tego pozbyć. Albo zabierając plecak na rower np. agrafkami przyłapać.
Andrzej Sawicki Opublikowano 9 Listopada 2017 Opublikowano 9 Listopada 2017 Z tej kamizelki widać z daleka jedynie odblaskowy trójkąt. Ona jest dobra w dzień, bo ludzkie oko bardzo wyraźnie rozróżnia odcienie zieleni. Dlatego ubieramy się w rzeczy z odblaskami i kontrastowe, a nie jak cichociemni. Moje spodnie i rękawiczki mają duże elementy jaskrawozielone, a wszystkie ciuchy na rower jakieś odblaski. Podobnie zrobiłem plecak: 1
Gość Opublikowano 9 Listopada 2017 Opublikowano 9 Listopada 2017 Ja nawet szprychy mam oklejone taśmą odblaskową, żeby mnie z boku było widać. Lampki nawet w dzień mi mrugają, bo wystarczy nawet asfaltem jechać przez las i już widoczność spada. Kask, rękawiczki, plecak, buty - wszystko ma elementy odblaskowe. Zadziwiają mnie ludzie, którzy jeżdżą bez żadnego oświetlenia czy odblasku. Czasami na drodze mijam rowerzystów na wypasionych furach, ale oświetlenie dla nich jest chyba passe. Pomijam już wszelkich dziadów borowych, którzy zygzakiem dotaczają się do swojej chałupy. Człowiek takiego szurnie autem, a potem odpowiada jak za człowieka. Parę lat temu jechaliśmy z Królem Małżonkiem samochodem i o mało nie rozjechaliśmy takiego cichociemnego. Adrenalina mi tak skoczyła, że wyleciałam z auta z blokadą na kierownicę (tak, wtedy jeszcze to ustrojstwo królowało jako zabezpieczenie) i wydarłam się na typa: "Dawaj dziesięć złotych!". Mąż wyleciał za mną, a że ma posturę Schwarzeneggera, to tylko wyglądem dodał powagi moim słowom. Gość się przestraszył i zaczął się klepać po kieszeniach. Wtedy mu powiedziałam: "Weź tę dychę i kup sobie lampki do roweru, bo cię o mało nie przejechaliśmy piiip piiip piiip." Mam nadzieję, że dotarło coś do niego. Do dzisiaj mi ciśnienie skacze na wspomnienie tamtej sytuacji.
Puncu Opublikowano 9 Listopada 2017 Opublikowano 9 Listopada 2017 Na ogół jeżdże z plecakiem. Też nie chciałem kamizelki. Kupiłem w sklepie bhp szelki odblaskowe, stosują je moticykliści. Są elastyczne i regulowane w pasie. Nie psują wyglądu a robią robotę. Chcesz to zrobie zdjęcie Wysłane z mojej Nokii 3310
suqub Opublikowano 10 Listopada 2017 Opublikowano 10 Listopada 2017 @Puncu dobry pomysł. Wrzuć fotę. Tylko plecak załóż Boję się, że tak będą zasloniete.
Puncu Opublikowano 10 Listopada 2017 Opublikowano 10 Listopada 2017 Zdjęcia na szybko z lampą.Przód i tył.Mam na sobie 6L plecak.Wysłane z mojej Nokii 3310
de Villars Opublikowano 10 Listopada 2017 Opublikowano 10 Listopada 2017 Jak kamizelka jest dość luźna, to można założyć ją na plecak - widziałem takie rozwiązanie. Fakt, trochę dziwnie to wygląda, ale zadanie spełnia.
Puncu Opublikowano 10 Listopada 2017 Opublikowano 10 Listopada 2017 Tak, na plecak z Decathlona. Btwin 500 czy jakos tak.Wysłane z mojej Nokii 3310
suqub Opublikowano 10 Listopada 2017 Opublikowano 10 Listopada 2017 Kurde sam bym chyba nie założył na mój aktualny plecak. Trzeba coś wykombinować.
marekctr Opublikowano 17 Stycznia 2018 Opublikowano 17 Stycznia 2018 Nie ma, co pisać bez oświetlenia poruszanie się na rowerze to szukanie kłopotów nawet nie szukanie to kłopoty. Prędzej czy później zostaniesz trafiony. Mnie w dzień koleś strzelił lusterkiem w kierownicę i wylądowałem w rowie bez zęba. Nawet nie wiem, jakiego koloru był samochód o rejestracji i marce nie wspomnę.
de Villars Opublikowano 18 Stycznia 2018 Opublikowano 18 Stycznia 2018 13 godzin temu, marekctr napisał: Mnie w dzień koleś strzelił lusterkiem w kierownicę i wylądowałem w rowie bez zęba. W tej sytuacji oświetlenie niewiele by zmieniło. Wychodzi więc na to, że poruszanie się rowerem po ulicach to szukanie kłopotów. I to się niestety zgadza z moimi doświadczeniami - jako że prawo jazdy daje się każdemu debilowi który tylko tego zechce...
marekctr Opublikowano 18 Stycznia 2018 Opublikowano 18 Stycznia 2018 4 godziny temu, de Villars napisał: W tej sytuacji oświetlenie niewiele by zmieniło Dla tego chcę uświadomić tym, co poruszają się w nocy beż żadnego oświetlenia, że to jest igranie ze śmiercią.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się