Rob ert Opublikowano 1 Kwietnia Opublikowano 1 Kwietnia (edytowane) Witam, przychodzę z prośbą o pomoc . zacząłem po zimowej przerwie jazdę na rowerze ale po przejechaniu 10-15 km zaczynają mnie boleć na początku dłonie czuć że mocno się na nich opieram. Następnie ból zaczyna pojawiać się w nadgarstkach i łokciach . Wysokość siodełka ustawiona prawidłowo , w poziomie również , próbowałem przesuwać przod i tył ale bez rezultatów . Dodam , że czuję puszczając kierownicę w pozycji w której jeżdżę jakbym zsuwał się do przodu . Naoglądałem się YouTube i doszedłem do wniosku , że mam złą pozycję na rowerze więc kupiłem sztycę z offsetem 30mm jeszcze do mnie nie przyszło więc nie wiem czy pomoże. Po analizowaniu różnych osób na YouTubie które podobno się tym zajmują wychodzi , że muszę odsunąć się do tyłu żeby przestać zjeżdżać z siodła co za tym idzie opierać ciężaru ciała na kierownicy . Ale pojawia się znowu pytanie czy nie muszę mostka skrócić ? Proszę o radę co mogę zrobić , wydaje mi się że mogę mieć trochę za duży rower ale nie mam pieniędzy żeby kupić nowy . Jeżdżę na rowerze KROSS level 2.0 rozmiar M 19’’ Moje rozmiary to 178cm i waga około 97kg ( wiem przybrało mi się po zimie dlatego zaczynam z tym walczyć ale ból jest na tyle uciążliwy , że myślę o zaprzestaniu jazdy) Edytowane 1 Kwietnia przez Rob ert
wolek Opublikowano 1 Kwietnia Opublikowano 1 Kwietnia A kąt siodełka zmieniałeś? Skoro się zsuwasz podnieś dziub siodełka do góry.
Rob ert Opublikowano 1 Kwietnia Autor Opublikowano 1 Kwietnia Oczywiście że zmieniałem , jak podnoszę do góry to wbija mi się w intymne miejsce i ból nie dość że w rękach to i tam występuje + drętwienie . A uczucie zsuwania pozostaje dalej .
Chrismel Opublikowano 3 Kwietnia Opublikowano 3 Kwietnia Dość trudny problem do rozwiązania bez wkładu finansowego i co ważniejsze doświadczenia. Najprostszy sposób to radykalnie podnieść pozycję na rowerze tak żeby być prawie wyprostowanym czyli mostek z dużym wznosem, nawet rozważałbym regulowany. Wtedy odciążysz krocze. Druga rzecz to płaskie siodełko z dziurą. Ale musi być twarde żeby ciężar ciała opierał się na guzach kulszowych. Miękkie będzie się zapadać i powodować znów ucisk krocza. Przy czym twarde nie oznacza takiego z małą ilością wyściółki. Poniżej przykład siodełka które ma bardzo dużo wypełnienia i jest twarde. Ale bezpieczniej na początek wypożyczyć do testów. Trek ma program zwrotu do 30 dni. Wspomniane siodełko: Sportourer Max Flx Gel Flow
Rob ert Opublikowano 4 Kwietnia Autor Opublikowano 4 Kwietnia Jeśli chodzi o wkład finansowy to nie problem chodziło mi że nie stać mnie na nowy rower za kilka tysięcy. Wczoraj założyłem nowy mostek 60mm i 10stopni w górę , potestuje i zobaczymy . Następne do wymiany pójdzie siodło , sztyca z offsetem niestety nie przyszła bo strona sbike.pl nie potrafi w kontakt z klientem i nie ma towaru który się zamawia ale nie o tym mowa . Zastanawiam się jak ułożyć środek ciężkości bo raczej przez to zsuwam się do przodu , myślę że ta sztyca z offsetem by pomogła mam rację ?
Chrismel Opublikowano 4 Kwietnia Opublikowano 4 Kwietnia Jeżeli podniesiesz mocno kierownicę to odciążysz krocze. Wtedy nos siodełka będziesz mógł podnieść do góry co zniweluje efekt zsuwania się a jednocześnie nie powinieneś czuć ucisku na nie. Z zakupami byłby ostrożny. W szczególności siodełek. Lepiej wypożyczyć. Bo może się okazać że ich kolekcja przewyższy wartość roweru "Skrócenie" roweru nie jest aż tak dużym problemem (mostek, gięta kierownica). To że rower jest ciut większy może działać na Twoją korzyść bo masz większy stack.
Rob ert Opublikowano 8 Kwietnia Autor Opublikowano 8 Kwietnia Jestem po przejechaniu 50km na nowym siodle i krótszym mostku . Mostek miałem 90mm +7stopni teraz mam 60mm +10stopni . Wnioski mam takie że siodło się sprawdziło żadnych dolegliwości z tej strony , nadgarstki nie bolą ale dłoń od wewnętrz gdzie trzyma się grip boli strasznie (gripy ergon gp1) , również ból w łokciach zmusił mnie do skrócenia trasy . Zaczynam poważnie zastanawiać się nad zakończeniem przygody z rowerem bo zamiast przyjemności póki co traktuję to jako karę .. W dniu 4.04.2025 o 22:31, Chrismel napisał(a): Jeżeli podniesiesz mocno kierownicę to odciążysz krocze. Wtedy nos siodełka będziesz mógł podnieść do góry co zniweluje efekt zsuwania się a jednocześnie nie powinieneś czuć ucisku na nie. Z zakupami byłby ostrożny. W szczególności siodełek. Lepiej wypożyczyć. Bo może się okazać że ich kolekcja przewyższy wartość roweru "Skrócenie" roweru nie jest aż tak dużym problemem (mostek, gięta kierownica). To że rower jest ciut większy może działać na Twoją korzyść bo masz większy stack. nos siodełka nie może u mnie zostać podniesiony bo wbija mi się w pachwinę i powoduje ból i drętwienie . Tak jak tłumaczyłem nawet podniesienie nosa siodła do góry nie powoduje że efekt zsuwania znika , powoduje tylko tak jak wyżej napisałem dolegliwości bólowe i brak komfortu . Myślę jeszcze czy by nie kupić sztycy z offsetem 30mm która już miałem w planach kupić ale sklep się nie wywiązał . Sztyca z takim offsetem mogłaby pomóc znaleźć środek ciężkości co by mogło zapobiec zsuwaniu się z siodła . jak myślicie ?
Greg29 Opublikowano 8 Kwietnia Opublikowano 8 Kwietnia Ból rąk w łokciach może być spowodowany tym, że się zapierasz na wyprostowanych rękach, zablokowanych w łokciach aby się nie zsuwać z siodełka. Ręce w łokciach nie mogą być zablokowana, muszą być delikatnie ugięte, żeby pracowały przy wybieraniu nierówności. Ból dłoni od wewnątrz zapewne spowodowany ugniataniem nerwu (nie pamiętam jego nazwy). Te skrzydełka w gripach Ergon muszą być delikatnie po skosie do góry aby dłoń w nadgarstku była prawie prosta i nie ugniatała tego nerwu tam przebiegającego Nie masz przypadkiem za wysoko siodełka? A może jest śliskie i zjeżdżasz?
Rob ert Opublikowano 8 Kwietnia Autor Opublikowano 8 Kwietnia 1 minutę temu, Greg29 napisał(a): Ból rąk w łokciach może być spowodowany tym, że się zapierasz na wyprostowanych rękach, zablokowanych w łokciach aby się nie zsuwać z siodełka. Ręce w łokciach nie mogą być zablokowana, muszą być delikatnie ugięte, żeby pracowały przy wybieraniu nierówności. Ból dłoni od wewnątrz zapewne spowodowany ugniataniem nerwu (nie pamiętam jego nazwy). Te skrzydełka w gripach Ergon muszą być delikatnie po skosie do góry aby dłoń w nadgarstku była prawie prosta i nie ugniatała tego nerwu tam przebiegającego Nie masz przypadkiem za wysoko siodełka? A może jest śliskie i zjeżdżasz? Dokładnie tak jest jak piszesz z tymi łokciami , próbowałem już wielu ustawień ale dalej się zsuwam z siodła , kupiłem nowe siodło i dalej ten sam problem. Co do gripow to mam dobrze ustawione i rękę mam jak na zdjęciu po prawej. Siodła nie mam za wysoko bo ustawiałem i mierzyłem tak jak być powinno ( z resztą próbowałem różnych wysokości i dalej to samo) . Mam w tym momencie siodło maksymalnie do tyłu więc możliwości już nie mam chyba że ta sztyca z offsetem . Jak dam siodło nawet lekko do przodu to zsuwanie robi się silniejsze .
Greg29 Opublikowano 9 Kwietnia Opublikowano 9 Kwietnia Ale przecież dając siodło bardziej do tyłu powodujesz, że się bardziej pochylasz i wyciągasz i bardziej opierasz na rękach bo mięśnie "core" są zbyt słabe żeby utrzymać ciało i instynktownie przesuwasz się do przodu, żeby zmniejszyć odległość do kierownicy
Rob ert Opublikowano 9 Kwietnia Autor Opublikowano 9 Kwietnia 2 godziny temu, Greg29 napisał(a): Ale przecież dając siodło bardziej do tyłu powodujesz, że się bardziej pochylasz i wyciągasz i bardziej opierasz na rękach bo mięśnie "core" są zbyt słabe żeby utrzymać ciało i instynktownie przesuwasz się do przodu, żeby zmniejszyć odległość do kierownicy Tak ale też przesuwam środek ciężkości którego w tej chwili nie potrafię znaleźć. A jeśli znajdę środek ciężkości to przestanę się zsuwać . Chyba, że masz inny pomysł żeby wyeliminować zsuwanie bo ja próbowałem już wielu rzeczy i nic .
Greg29 Opublikowano 9 Kwietnia Opublikowano 9 Kwietnia Może zacznij od ustawienia odległości siodła od kierownicy starą, krytykowaną przez wielu metodą, żeby przód kolana był nad osią pedału - u mnie to działa
Rob ert Opublikowano 9 Kwietnia Autor Opublikowano 9 Kwietnia 1 godzinę temu, Greg29 napisał(a): Może zacznij od ustawienia odległości siodła od kierownicy starą, krytykowaną przez wielu metodą, żeby przód kolana był nad osią pedału - u mnie to działa Oczywiście już to robiłem i dalej niestety jest źle..
Rob ert Opublikowano 9 Kwietnia Autor Opublikowano 9 Kwietnia 3 minuty temu, Greg29 napisał(a): No to zostaje kupić "holenderkę" 😁 Żebyś wiedział , jestem właśnie po zakupie trekkinga Romet wagant 4 . Nie miałem już siły 0 przyjemności z jazdy tylko dolegliwości . Pozdrawiam
Chrismel Opublikowano 9 Kwietnia Opublikowano 9 Kwietnia Obejrzałem Twoje siodełko i ja się poddaję. Nie mam pomysłu co może być nie tak. Jeżeli nadal chcesz walczyć z pozycją na tym rowerze to szukałbym pomocy stacjonarnej u bardzo ogarniętego sprzedawcy z bardzo dużym doświadczeniem albo u przyzwoitego bikefittera.
arturchory Opublikowano 10 Kwietnia Opublikowano 10 Kwietnia Ja nawet nie wiedziałem, że to problem. Na początku sezonu zawsze bolały mnie ręce zanim się nie przyzwyczaiły po przerwie.
liftlodz Opublikowano 10 Kwietnia Opublikowano 10 Kwietnia A możesz zrobić zdjęcie z boku jak siedzisz na rowerze, w 2 ustawieniach korby, poziomo i równolegle do podłoża. Oraz zdjęcie roweru - też z boku.
Rob ert Opublikowano 10 Kwietnia Autor Opublikowano 10 Kwietnia Panowie dziękuję za pomoc ale temat uważam za zamknięty , kupiony został nowy rower a na stary rower pojawił się kupiec . Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się