Skocz do zawartości

Ból łokci , ból i drętwienie nadgarstków


Rob ert

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam, przychodzę z prośbą o pomoc . 
zacząłem po zimowej przerwie jazdę na rowerze ale po przejechaniu 10-15 km zaczynają mnie boleć na początku dłonie czuć że mocno się na nich opieram. Następnie ból zaczyna pojawiać się w nadgarstkach i łokciach . Wysokość siodełka ustawiona prawidłowo , w poziomie również , próbowałem przesuwać przod i tył ale bez rezultatów . Dodam , że czuję puszczając kierownicę w pozycji w której jeżdżę jakbym zsuwał się do przodu . Naoglądałem się YouTube i doszedłem do wniosku , że mam złą pozycję na rowerze więc kupiłem sztycę z offsetem 30mm jeszcze do mnie nie przyszło więc nie wiem czy pomoże. Po analizowaniu różnych osób na YouTubie które podobno się tym zajmują wychodzi , że muszę odsunąć się do tyłu żeby przestać zjeżdżać z siodła co za tym idzie opierać ciężaru ciała na kierownicy . Ale pojawia się znowu pytanie czy nie muszę mostka skrócić ? Proszę o radę co mogę zrobić , wydaje mi się że mogę mieć trochę za duży rower ale nie mam pieniędzy żeby kupić nowy . Jeżdżę na rowerze KROSS level 2.0 rozmiar M 19’’ 
Moje rozmiary to 178cm i waga około 97kg ( wiem przybrało mi się po zimie dlatego zaczynam z tym walczyć ale ból jest na tyle uciążliwy , że myślę o zaprzestaniu jazdy)

 

Edytowane przez Rob ert
Opublikowano

A kąt siodełka zmieniałeś? Skoro się zsuwasz podnieś dziub siodełka do góry. 

Opublikowano

Oczywiście że zmieniałem , jak podnoszę do góry to wbija mi się w intymne miejsce i ból nie dość że w rękach to i tam występuje + drętwienie . A uczucie zsuwania pozostaje dalej . 

Opublikowano

Dość trudny problem do rozwiązania bez wkładu finansowego i co ważniejsze doświadczenia.

Najprostszy sposób to radykalnie podnieść pozycję na rowerze tak żeby być prawie wyprostowanym czyli mostek z dużym wznosem, nawet rozważałbym regulowany. Wtedy odciążysz krocze. Druga rzecz to płaskie siodełko z dziurą. Ale musi być twarde żeby ciężar ciała opierał się na guzach kulszowych. Miękkie będzie się zapadać i powodować znów ucisk krocza. Przy czym twarde nie oznacza takiego z małą ilością wyściółki. Poniżej przykład siodełka które ma bardzo dużo wypełnienia i jest twarde. Ale bezpieczniej na początek wypożyczyć do testów. Trek ma program zwrotu do 30 dni.

Wspomniane siodełko: Sportourer Max Flx Gel Flow

elensportp_23067_d.jpg

elensportp_23068_d.jpg

Opublikowano

Jeśli chodzi o wkład finansowy to nie problem chodziło mi że nie stać mnie na nowy rower za kilka tysięcy. Wczoraj założyłem nowy mostek 60mm i 10stopni w górę , potestuje i zobaczymy . Następne do wymiany pójdzie siodło , sztyca z offsetem niestety nie przyszła bo strona sbike.pl nie potrafi w kontakt z klientem i nie ma towaru który się zamawia ale nie o tym mowa . Zastanawiam się jak ułożyć środek ciężkości bo raczej przez to zsuwam się do przodu , myślę że ta sztyca z offsetem by pomogła mam rację ? 

Opublikowano

Jeżeli podniesiesz mocno kierownicę to odciążysz krocze. Wtedy nos siodełka będziesz mógł podnieść do góry co zniweluje efekt zsuwania się a jednocześnie nie powinieneś czuć ucisku na nie.

Z zakupami byłby ostrożny. W szczególności siodełek. Lepiej wypożyczyć. Bo może się okazać że ich kolekcja przewyższy wartość roweru ;)

"Skrócenie" roweru nie jest aż tak dużym problemem (mostek, gięta kierownica). To że rower jest ciut większy może działać na Twoją korzyść bo masz większy stack.

Opublikowano

Jestem po przejechaniu 50km na nowym siodle i krótszym mostku . Mostek miałem 90mm +7stopni teraz mam 60mm +10stopni . Wnioski mam takie że siodło się sprawdziło żadnych dolegliwości z tej strony , nadgarstki nie bolą ale dłoń od wewnętrz gdzie trzyma się grip boli strasznie (gripy ergon gp1) , również ból w łokciach zmusił mnie do skrócenia trasy . Zaczynam poważnie zastanawiać się nad zakończeniem przygody z rowerem bo zamiast przyjemności póki co traktuję to jako karę ..

W dniu 4.04.2025 o 22:31, Chrismel napisał(a):

Jeżeli podniesiesz mocno kierownicę to odciążysz krocze. Wtedy nos siodełka będziesz mógł podnieść do góry co zniweluje efekt zsuwania się a jednocześnie nie powinieneś czuć ucisku na nie.

Z zakupami byłby ostrożny. W szczególności siodełek. Lepiej wypożyczyć. Bo może się okazać że ich kolekcja przewyższy wartość roweru ;)

"Skrócenie" roweru nie jest aż tak dużym problemem (mostek, gięta kierownica). To że rower jest ciut większy może działać na Twoją korzyść bo masz większy stack.

nos siodełka nie może u mnie zostać podniesiony bo wbija mi się w pachwinę i powoduje ból i drętwienie . Tak jak tłumaczyłem nawet podniesienie nosa siodła do góry nie powoduje że efekt zsuwania znika , powoduje tylko tak jak wyżej napisałem dolegliwości bólowe i brak komfortu . Myślę jeszcze czy by nie kupić sztycy z offsetem 30mm która już miałem w planach kupić ale sklep się nie wywiązał . Sztyca z takim offsetem mogłaby pomóc znaleźć środek ciężkości co by mogło zapobiec zsuwaniu się z siodła .

jak myślicie ?

Opublikowano

Ból rąk w łokciach może być spowodowany tym, że się zapierasz na wyprostowanych rękach, zablokowanych w łokciach aby się nie zsuwać z siodełka. Ręce w łokciach nie mogą być zablokowana, muszą być delikatnie ugięte, żeby pracowały przy wybieraniu nierówności. 

Ból dłoni od wewnątrz zapewne spowodowany ugniataniem nerwu (nie pamiętam jego nazwy). Te skrzydełka w gripach Ergon muszą być delikatnie po skosie do góry aby dłoń w nadgarstku była prawie prosta i nie ugniatała tego nerwu tam przebiegającego

17441420923358467894806263983960.jpg

Nie masz przypadkiem za wysoko siodełka? A może jest śliskie i zjeżdżasz?

 

Opublikowano
1 minutę temu, Greg29 napisał(a):

Ból rąk w łokciach może być spowodowany tym, że się zapierasz na wyprostowanych rękach, zablokowanych w łokciach aby się nie zsuwać z siodełka. Ręce w łokciach nie mogą być zablokowana, muszą być delikatnie ugięte, żeby pracowały przy wybieraniu nierówności. 

Ból dłoni od wewnątrz zapewne spowodowany ugniataniem nerwu (nie pamiętam jego nazwy). Te skrzydełka w gripach Ergon muszą być delikatnie po skosie do góry aby dłoń w nadgarstku była prawie prosta i nie ugniatała tego nerwu tam przebiegającego

17441420923358467894806263983960.jpg

Nie masz przypadkiem za wysoko siodełka? A może jest śliskie i zjeżdżasz?

 

Dokładnie tak jest jak piszesz z tymi łokciami , próbowałem już wielu ustawień ale dalej się zsuwam z siodła , kupiłem nowe siodło i dalej ten sam problem. Co do gripow to mam dobrze ustawione i rękę mam jak na zdjęciu po prawej. Siodła nie mam za wysoko bo ustawiałem i mierzyłem tak jak być powinno ( z resztą próbowałem różnych wysokości i dalej to samo) . Mam w tym momencie siodło maksymalnie do tyłu więc możliwości już nie mam chyba że ta sztyca z offsetem . Jak dam siodło nawet lekko do przodu to zsuwanie robi się silniejsze .

Opublikowano

Ale przecież dając siodło bardziej do tyłu powodujesz, że się bardziej pochylasz i wyciągasz i bardziej opierasz na rękach bo mięśnie "core" są zbyt słabe żeby utrzymać ciało i instynktownie przesuwasz się do przodu, żeby zmniejszyć odległość do kierownicy

Opublikowano
2 godziny temu, Greg29 napisał(a):

Ale przecież dając siodło bardziej do tyłu powodujesz, że się bardziej pochylasz i wyciągasz i bardziej opierasz na rękach bo mięśnie "core" są zbyt słabe żeby utrzymać ciało i instynktownie przesuwasz się do przodu, żeby zmniejszyć odległość do kierownicy

Tak ale też przesuwam środek ciężkości którego w tej chwili nie potrafię znaleźć. A jeśli znajdę środek ciężkości to przestanę się zsuwać . Chyba, że masz inny pomysł żeby wyeliminować zsuwanie bo ja próbowałem już wielu rzeczy i nic . 

Opublikowano

Może zacznij od ustawienia odległości siodła od kierownicy starą, krytykowaną przez wielu metodą, żeby przód kolana był nad osią pedału - u mnie to działa 

17442123550362475174530911669148.jpg

Opublikowano
1 godzinę temu, Greg29 napisał(a):

Może zacznij od ustawienia odległości siodła od kierownicy starą, krytykowaną przez wielu metodą, żeby przód kolana był nad osią pedału - u mnie to działa 

17442123550362475174530911669148.jpg

Oczywiście już to robiłem i dalej niestety jest źle..

Opublikowano

No to zostaje kupić "holenderkę" 😁

 

Opublikowano
3 minuty temu, Greg29 napisał(a):

No to zostaje kupić "holenderkę" 😁

 

Żebyś wiedział , jestem właśnie po zakupie trekkinga Romet wagant 4 . Nie miałem już siły 0 przyjemności z jazdy tylko dolegliwości . Pozdrawiam 

 

Opublikowano

Obejrzałem Twoje siodełko i ja się poddaję. Nie mam pomysłu co może być nie tak. Jeżeli nadal chcesz walczyć z pozycją na tym rowerze to szukałbym pomocy stacjonarnej u bardzo ogarniętego sprzedawcy z bardzo dużym doświadczeniem albo u przyzwoitego bikefittera.

Opublikowano

Ja nawet nie wiedziałem, że to problem. Na początku sezonu zawsze bolały mnie ręce zanim się nie przyzwyczaiły po przerwie. 

Opublikowano

A możesz zrobić zdjęcie z boku jak siedzisz na rowerze, w 2 ustawieniach korby, poziomo i równolegle do podłoża.
Oraz zdjęcie roweru - też z boku.

Opublikowano

Panowie dziękuję za pomoc ale temat uważam za zamknięty , kupiony został nowy rower a na stary rower pojawił się kupiec . Pozdrawiam 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...