RockShox tłumiki wytrzymałość i awarie

[MostrT]

Cześć wam, przejdę od razu do tematu, jak wygląda w porównaniu wytrzymałość/awaryjność (np wymiana tłumika bo padł lub pojawianie się luzów itp) SID SL Rush RL czym to w ogóle jest ? szczątkowe informacje i opinie na forum ale nic konkretnego, czy jest to coś wartego uwagi ? ponoć tuleje były w sidach wadliwe (nie mylę z rs 35) więc czy to prawda czy przypadkowe biadolenie ?
Kolejnym jest PIKE select charger RC, sytuacja jak powyżej każdy pisze o chargerach 2 oraz 2.1 i innych ale o RC cisza.
Do porównania chciałbym dodać rebe RL oraz fox 32 na tłumiku grip, jak to jest z wymienionymi widłami ? Zależy mi na tym aby się dowiedzieć czy są to amory które mogę używać w codziennej jeździe bez obawy że za tydzień muszę jechać na serwis i zostawić tysiaka lub lepiej czy jednak są to mniej czułe ale pancerne konstrukcje którym wystarczy serwis co określony czas i będą działać ?
Wiem że do zestawienia dałem amortyzatory które służą w zupełnie innych celach jednak chodzi mi tutaj o ich trwałość i bezawaryjność przy tych samych warunkach użytkowania.
Chcę kupić rower z którymś z wymienionych ale np. upgrade do chargera 2.1 za ponad 1000zł w niedługim czasie po zakupie czegoś z innym tłumikiem by mnie doprowadził do szewskiej pasji.

[vdcmike]

Tylko tłumiki z kondomem (czyli charger 2, 2.1) oraz bez kondoma ale charger 3.1 są w miarę bezproblemowe. Czyli select+ i wyższe modele widelców. Naprawa tych tańszych polega na wymianie na prawdziwego Chargera za 1000+ Reba ma prymitywny tłumik gdzie powietrze nie jest odseparowane od oleju więc nie nadaje się w ambitniejszy teren niż jakieś szutry i sporadyczne korzenie. Jeśli chodzi o pracę to grip jest porównywalny chargerem 2. Grip 2 z chargerem 2.1. Charger 3.1 jest lepszy. No i osobiście dla mnie charger tylko z możliwością niezależnej regulacji kompresji szybkiej i wolnej (wersja RC2).

[MostrT]

11 godzin temu, vdcmike napisał(a):

Tylko tłumiki z kondomem (czyli charger 2, 2.1) oraz bez kondoma ale charger 3.1 są w miarę bezproblemowe. Czyli select+ i wyższe modele widelców. Naprawa tych tańszych polega na wymianie na prawdziwego Chargera za 1000+ Reba ma prymitywny tłumik gdzie powietrze nie jest odseparowane od oleju więc nie nadaje się w ambitniejszy teren niż jakieś szutry i sporadyczne korzenie. Jeśli chodzi o pracę to grip jest porównywalny chargerem 2. Grip 2 z chargerem 2.1. Charger 3.1 jest lepszy. No i osobiście dla mnie charger tylko z możliwością niezależnej regulacji kompresji szybkiej i wolnej (wersja RC2).

Czy w takim razie dobrze rozumiem że tańsze modele tłumików są z reguły mniej wytrzymałe i bardziej awaryjne czy po prostu pracują mniej zadowalająco/płynnie ale można na nich śmigać ? 

[vdcmike]

Tłumiki w RS select są ponadprzeciętnie awaryjne, części zamienne do tych tłumików nie są dostępne, naprawa polega na wymianie na prawdziwego chargera za grubą kasę. Te widelce nie powinny być nigdy oferowane jako osobny produkt. Pierwotnie były opracowane dla producentów rowerów na pierwszy montaż żeby można było łowić niewtajemniczonych klientów na wideł z rzekomo wyższej półki.

[MostrT]

4 godziny temu, vdcmike napisał(a):

Tłumiki w RS select są ponadprzeciętnie awaryjne, części zamienne do tych tłumików nie są dostępne, naprawa polega na wymianie na prawdziwego chargera za grubą kasę. Te widelce nie powinny być nigdy oferowane jako osobny produkt. Pierwotnie były opracowane dla producentów rowerów na pierwszy montaż żeby można było łowić niewtajemniczonych klientów na wideł z rzekomo wyższej półki.

A jak wygląda sytuacja z charger 3 RC2 ? jego mam na oku i jedynie niewiedza o tym widelcu mnie powstrzymuje aktualnie 

[vdcmike]

Jeśli ważysz mniej niż 85kg to będziesz narzekał na tłumik (regulacja kompresji wolnej jest mocno odczuwalna od pierwszego kliknięcia). W 3.1 poprawili. Jeśli mowa o lyriku/pike'u to sprężyna powietrzną mocno progresywna (pod sport, nie pod "turystykę"). Można próbować to ogarnąć wycoągając fabrycznie wsadzone tokeny (nie zawsze są).

Edytowane 18 Listopada przez vdcmike

[MostrT]

Ważę 90kg także raczej powinien być okej, liczę się też z tym że nie jest pluszowy, czyli w ostatecznym rozrachunku nie bać się jakiejś awaryjności bo z reguły w nim nie występuje, a naprawa to wymiana poszczególnych części bo to już ten "prawdziwy" charger ? Wybór mam między nim a reconem gold (tak wiem zupełnie inna klasa) więc jeśli będzie równie wytrzymały (chyba że nowe recony to ściek i o tym nie wiem) to będę zadowolony.

[vdcmike]

Tam jest mocno skomplikowany charger, nie mający praktycznie nic wspólnego z 2/2.1, ale póki co awaryjność jest żadna. Są też upgrqde kity z 3.0 do 3.1 kosztujące w okolicy 80EUR.

[akir19]

Bez upgrade do 3.1 to regualcje kompresji działają tylko na papierze

Wysłane z mojego Pixel 8a przy użyciu Tapatalka